Widok
Domki dla kotów na zimę
Dziewczyny, ostatnio się bardzo zaprzyjaźniłam z osiedlowymi kotami - chodzimy z Rambusiem je dokarmiać i mamy już swoich stałych przyjaciół:). A ostatnio podlatują do nad tez gołębie, więc chyba będziemy mieli więcej istnień do dokarmiania podczas spaceru.
Ale do rzeczy! Chciałabym tym kotkom pomóc jakoś przetrwać zimę, ktora ma być w tym roku bardzo mroźna podobnież. W necie się już wyedukowałam, jak można zrobić domki zimowe dla kotów z kartonów, styropianu i folii. I właśnie tutaj mam prośbę do Was - być może macie jakieś niepotrzebne większe i grubsze kartony (chętnie takie grubsze np po odkurzaczu, bo zwykłe to z apteki wezmę:P) albo jakieś większe skrawki styropianu, np. po jakimś sprzęcie, to ja chętnie te rzeczy przygarnę do zrobienia domków:). U mnie niestety styropianu brak;/, a w sklepach budowlanych jest dość drogi:(. Ewentualnie, jak się orientujecie, gdzie można kupic tanio styropian, to też będę wdzięczna za informację:).
Jakby ktoś miał ochotę zrobić domki dla kotków we własnym zakresie, to polecam link:
http://www.fundacjazmienmyswiat.tarnow.pl
oraz forum miau.pl, gdzie też znalazłam wiele przydatnych info:).
Ale do rzeczy! Chciałabym tym kotkom pomóc jakoś przetrwać zimę, ktora ma być w tym roku bardzo mroźna podobnież. W necie się już wyedukowałam, jak można zrobić domki zimowe dla kotów z kartonów, styropianu i folii. I właśnie tutaj mam prośbę do Was - być może macie jakieś niepotrzebne większe i grubsze kartony (chętnie takie grubsze np po odkurzaczu, bo zwykłe to z apteki wezmę:P) albo jakieś większe skrawki styropianu, np. po jakimś sprzęcie, to ja chętnie te rzeczy przygarnę do zrobienia domków:). U mnie niestety styropianu brak;/, a w sklepach budowlanych jest dość drogi:(. Ewentualnie, jak się orientujecie, gdzie można kupic tanio styropian, to też będę wdzięczna za informację:).
Jakby ktoś miał ochotę zrobić domki dla kotków we własnym zakresie, to polecam link:
http://www.fundacjazmienmyswiat.tarnow.pl
oraz forum miau.pl, gdzie też znalazłam wiele przydatnych info:).
Jak to miło przeczytać, że są jeszcze w dobie znieczulicy porządni ludzie na świeciie!
Ja też mam stadko 6 kotów, które codziennie meldują mi się pod drzwi domu i czekają na jedzenie - dostają resztki po moich kocurach i puszki, czasem wątróbki lub nerki. Zjedzą i idą dalej - pewnie do następnej stołówki, bo na wychudzone nie wyglądają...
Zima ma być ciężka, więc takie dokarmianie uratuje trochę istnień - może ktoś jeszcze...?
Ja też mam stadko 6 kotów, które codziennie meldują mi się pod drzwi domu i czekają na jedzenie - dostają resztki po moich kocurach i puszki, czasem wątróbki lub nerki. Zjedzą i idą dalej - pewnie do następnej stołówki, bo na wychudzone nie wyglądają...
Zima ma być ciężka, więc takie dokarmianie uratuje trochę istnień - może ktoś jeszcze...?
Wiesz co, w miejscu, w którym mieszkam starsze panie dokarmiają koty. I te koty mają normalne drewniane budki. Ja nie wiem skąd, ale na pewno nie od tych pań - tzn one na pewno nie kupiły ich, bo są nie tylko koło mojego bloku, ale też w innych miejscach.
Nie wiem czy to spółdzielnia mieszkaniowa jakoś załatwia czy jest jakaś organizacja od tego... Nie wiem, ale tak chciałam powiedzieć, że coś takiego jest...
Mieszkam na Przymorzu...
Nie wiem czy to spółdzielnia mieszkaniowa jakoś załatwia czy jest jakaś organizacja od tego... Nie wiem, ale tak chciałam powiedzieć, że coś takiego jest...
Mieszkam na Przymorzu...
Ooo, ja też mieszkam na Przymorzu, ale w swojej okolicy niestety nie widziałam takich budek. Wiem, że miasto co jakiś czas kupuje własnie w okresie jesiennym takie profesjonalne budki dla kotów, ale u siebie pod blokiem nic takiego nie widziałam, więc postanowiłam zrobić swoją:).
Spróbuję się dowiedzieć, czy można taką budkę "zamówić" w konkretne miejsce. Dzięki za info:).
Ja dokarmiam niedługo, ale też mam już swoich stałych "klientów":).
Spróbuję się dowiedzieć, czy można taką budkę "zamówić" w konkretne miejsce. Dzięki za info:).
Ja dokarmiam niedługo, ale też mam już swoich stałych "klientów":).
No pewnie, że mogą:). Fajnie, że też będziecie robić domki:). Trzymam kciuki!:) Jeśli zostanie Wam styropian, to chętnie przyjmę oczywiście;), ale ni żałujcie go ze względu na mnie, w razie czego jakoś sobie dam radę, może uda się gdzieś niedrogo kupić. Wiem, że karton powinien być obłożony z każdej strony kartonem o grubości 5cm, jak jest z płytą OSB, nie wiem.
Podaję jeszcze jeden link z bardzo przydatnymi informacjami:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=67461
na pierwszej stronie wątku jest dokładny opis, jak najlepiej przygotować taką budkę. A na ostatniej stronie są zdjęcia bardzo profesjonalnego domu dla kotów, jaki ktoś zbudował przy swoim własnym domu, wspaniała robota:). Nie każdy może sobie na coś takiego pozwolic, ale warto zobaczyć chociaż z ciekawości:).
Ewo, życzę powodzenia w robieniu domków!:) Jak juz będą gotowe to zróbcie fotki i wrzućcie na forum, chętnie coś podpatrzę:).
Podaję jeszcze jeden link z bardzo przydatnymi informacjami:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=67461
na pierwszej stronie wątku jest dokładny opis, jak najlepiej przygotować taką budkę. A na ostatniej stronie są zdjęcia bardzo profesjonalnego domu dla kotów, jaki ktoś zbudował przy swoim własnym domu, wspaniała robota:). Nie każdy może sobie na coś takiego pozwolic, ale warto zobaczyć chociaż z ciekawości:).
Ewo, życzę powodzenia w robieniu domków!:) Jak juz będą gotowe to zróbcie fotki i wrzućcie na forum, chętnie coś podpatrzę:).
Jeny jak fajnie że nie tylko ja mam takiego hopla na punkcie biednych kociaków :) U mnie na osiedlu jest ok. 20 i też je dokarmiam . A co do domku to świetny pomysł też takie spróbujemy zrobić . Dziewczyny oby jak najwięcej takich osób które myślą również o innych istotach a nie tylko i wyłącznie o czubku swojego nosa !!!!!!!!!!
Łączmy się !!!
Łączmy się !!!
Łączmy się, łączmy;).
Tak na marginesie, to w Gdańsku istnieje już stowarzyszenie miłośników kotów:
http://www.pkdt.pl/ - Pomorski koci dom tymczasowy
Można więc się też łączyć bardziej oficjalnie;). Ja jak na razie działam w samotności, ...no, mąż trochę pomaga;).
Tak na marginesie, to w Gdańsku istnieje już stowarzyszenie miłośników kotów:
http://www.pkdt.pl/ - Pomorski koci dom tymczasowy
Można więc się też łączyć bardziej oficjalnie;). Ja jak na razie działam w samotności, ...no, mąż trochę pomaga;).
Wercia - możesz podjechać do Mama i ja i poprosić o duże kartony :) takie po wózkach/krzesełkach do karmienia :]
kiedyś brałam jak musiałam odesłać siedzisko spacerówki do producenta :) nie robili problemu :) nawet wymienili karton bo okazał się za mały(w aucie miałam siedzisko i okazało się, że nie wejdzie)
kiedyś brałam jak musiałam odesłać siedzisko spacerówki do producenta :) nie robili problemu :) nawet wymienili karton bo okazał się za mały(w aucie miałam siedzisko i okazało się, że nie wejdzie)
Naprawdę miło się czyta takie wpisy - jak dobrze, że jest tyle zaangażowanych w pomoc kotom. Dla tych nieprzekonanych czy wręcz wrogo nastawionych do kotów - gdyby nie one, mielibyśmy plagę myszy i szczurów - pomyślcie o tym.
Pamiętacie film "Sami swoi"? Tam pokazano, że kot może być bardzo poszukiwanym towarem, jak zalęgną się myszy.
Pamiętacie film "Sami swoi"? Tam pokazano, że kot może być bardzo poszukiwanym towarem, jak zalęgną się myszy.
Wercia - dopiero teraz zauważyłam Twoje pytanie :)
Mama i ja jest na Grunwaldzkiej :] po przeciwnej stronie niż Media Markt ;) http://mamaija.pl/salon1.php
Mama i ja jest na Grunwaldzkiej :] po przeciwnej stronie niż Media Markt ;) http://mamaija.pl/salon1.php