Domowe sposoby na kaszel

moj 2,5 latek chodzi do przedszkola i ciagle ma kaszel albo katar.Ciagle syropy ,antybiotyki,tran,domowe syropy.Ostatnio pani alergolog zalecila nam inhalacje z berodualu i pulmicortu i to faktycznie po 3 dniach dziala.Moj mial najczesciej suchy meczacy kaszel rano i wieczorem.Domowe sposoby u nas sie nie sprawdzily...

u nas też domowe nie działają zale znam takie: herbatka z miodem i cytryną, malinki i soki z malin, mleko ciepłe z miodem i czosnkiem i coś co podaję codziennie czyli syrop z cebuli i miodu

Ja bym Ci radziła iść do lekarza z małym.. :) o ile nie będzie przechodzić.. Ja zwlekałam od czwartku do wczoraj.. I mała niestety ma już szmer w oskrzelu.. Jeszcze chwilę bym poczekała i skończyłoby się na zapaleniu oskrzeli.. Dostała antybiotyk na 3 dni, niestety koniecznie (unikamy)..

Lekarka mówiła, że dziennie po ok 100 osób ostatnio przewija się przez przychodnię.. Właśnie z kaszlem.. Coś siedzi w powietrzu.. :/ jedni zapalenie oskrzeli, inni nie (bez antybiotyku) .. Ponoć może przejść na 2 dni, jak ręką odjął i wrócić.. W gorszej postaci.. :/

Moja może 2, 3 raz w życiu kaszle (8 lat) .. ale kaszel miała paskudny.. :( teraz troszkę jest poprawy.. mam nadzieję, że do Świąt przejdzie, bo wyjeżdżamy.. Antybiotyk jeszcze jutro (3 dni brania, 10 dni działania- niby) .. Ale jak czytam, słyszę, że męczy nawet do 3 tygodni to mnie.. trafia/załamuje..

Byliśmy u lekarza oczywiście przepisał antybiotyk nie sprawdzając nawet ze dziecko miesiąc temu brało juz antybiotyk - ja w lekarzy nie wierze wogole ;/ drugi przepisał syrop i maści do smarowania klatki,robię tez inhalacje ale tylko z soli fizjologicznej ale nic nie działa - kaszel jest właśnie suchy i głownie wieczorami sie nasila ;/ do lekarza bede tylko sprawdzać czy nic sie nie rzuciło na płuca ale wyprobuje mleko z miodem,albo wodę z miodem i z cytryna

u nas inhalacje pomagają i mokre reczniki na kaloryferach wieczorem by w nocy lepiej sie oddychalo
zapobiegawczo pija sok z czosnku, cytryny i miodu

Jak ma suchy to mniejszy strach.. Ale męczy uporczywie.. :) moja ma mokry.. Też nie jestem za antybiotykami.. Rzadko kiedy bierzemy, wyłącznie wtedy, kiedy naprawdę już "trzeba" .. I na szczęście mamy super lekarkę, która nie "wali" antybiotyku bez potrzeby..

Na suchy spróbuj syrop z cebuli i czosnku.. Dodaj cukier.. Możesz też dodać sok z cytryny i zamiast cukru miód.. Mojej np to nie smakowało, woli cebula, czosnek (najlepiej bez, ale nie wyczuwa ;) ) i cukier.. Ale może Twojemu podejdzie.. :)

ja małej robie syrop z czosnku, cytryny i miodu ostatnio miała rewolucje niby kaszel minął, katar też prawie (1,5tyg z kontrolami u lekarza- zero szmerów bez antybiotyku) i pojawiła się gorączka- nie wiem już sama co z tym robić :(

U nas inhalacje z samej soli nie pomagaly.Jak dostal berodual i pulmicort to dopiero przechodzi po tym i dziecko tak sie nie meczy,a mial straszny suchy kaszel,ze nawet jak zasnol,to go meczyl.U nas bardziej pomogl alergolog niz pediatra.Kazala nam przez caly sezon podawc pulmicort jak kaszel bedzie nawracal.
Od niedzieli znowu kaszel suchy,wiec znowu inhalacje i miedzy dniem wczorajszym ,a dzisiejszym juz widze znaczna roznice.U nas to sie sprawdza.Dostaje jeszcze na oskrzela montelukast sandoz.

Spróbuje ten pulmicort bo inhalacje to jednak naprawdę najlepsza sprawa - mojemu cieżko podać syrop malinowy nie chce nawet myśleć co będzie przy podaniu wywaru z cebuli czosnku i cytryny ;)))) ale wszystko wyprobuje ;) dziękuje bardzo za info !

he he.. nie mów co dajesz.. ;) u mojej we wszystkich przypadkach to działa od zawsze.. Mówię po skonsumowaniu czegoś.. "A wiesz co piłaś..? - nie.. Syrop z cebuli i czosnku.. :D - bleeee.. A mówiłaś, że pyszny.. :D " i cisza.. :D no i pije lepiej niż "aptekowe" ..

Jak dasz więcej cukru to nie będzie taki zły.. może lepiej na początek z cukrem zrób, a miód do mleka ciepłego.. ;)

Poli.. Zbijaj po 38 stopniach.. :) wcześniej ja nie zbijam, ponieważ daje organizmowi się bronić, dopiero po 38 i jak nie spada.. jak 3 dni i nie przejdzie- lekarz..

Dopiero zaczną się choróbska przy takiej pogodzie.. gwałtowne wahania temperatur.. :/ mróz.. odwilż.. i tak w kółko..

mi to się wydaje,że to chyba od zębów- niby nie widze żeby szły ale cały czas paluszki wkłada a wiadomo tam z tyłu nie bardzo chce pokazac bo na chorą to się ona nie zachowuje - kaszlu zero- bialy katarek (katar często miała jak jej zęby szły tylko dziąsła jakby normalne- sama nie wiem)

A czy 3 latkowi można robić inhalacje pulmicortem ?

Poli.. Oby tak było.. :) w nocy mi się przyplątało choróbsko.. gardło całe zawalone.. Od małej raczej nie złapałam, pewnie wczorajsze mycie okien na lekkim ubraniu.. :/ i najlepsze jest to, żę do Świąt brak terminu do rodzinnego lekarza, ewentualnie jak jest źle to prosić lekarza w gabinecie o przyjęcie.. Faka.. Nie miało kiedy łapać jak na Święta.. :/ mój jutro wraca i będzie wesoło jak on złapie od nas.. ;D

Nic, tylko zostać w domu i szpital domowy założyć.. :/

teraz w okół wszyscy chorzy jak dla mnie chyba najgorszy rok z tych co pamiętam każdy w kółko prycha, kaszle, smarka jak tu byc zdrowym
na gardło polecam- płukanie wodą przegotowaną z łyżką wody utlenionej
a na katar zatokowy tableki ziołowe sinupret katar robi się mniej glutowaty i szybciej schodzi z zatok u mnie dzięki nim obeszło się kilka razy bez antybiotyku

Moje dziecko było inchalowane pulmikortem i berodualem jak miało 1,5 mc -oczywiście ze wskazań i przepisu lekarza.Solą fizjologiczną i domowymi sposobami dziecka nie wyleczysz tym bardziej,że lekarz chciał juz dać antybiotyk, przy suchym kaszlu jak najbardziej można inhalować pulmikortem i berodualem działa rozkurczowo i przeciwzapalnie i podawać doustnie mukosolwan wykrztuśnie.

a jak długo można podawać syrop z cebuli 3-latce bo słyszłam, że obciąża wątrobę

ponoć można cały rok (tak nam powiedziała nasza pediatra), obciąża wątrobę wszystko to co jest na bazie czosnku

Moje sposoby na przeziębienie - grypę - kaszel - katar :

Jeden-dwa ząbki czosnku wyciśnięte na łyżkę i popite kubkiem bardzo ciepłego (gorącego - na ile jest to możliwe) mleka podane na noc powinny pomóc. Czosnek to naturalny antybiotyk. Najlepiej serwować go na noc, bo czosnek wychodzi z człowieka skórą i w pomieszczeniu gdzie przebywa osoba, która go zażyła może utrzymywać się nieprzyjemny zapach. Zapach utrzymuje się przez dobę (albo 1,5 doby). Czosnek jest bardzo skuteczny w walce z silnymi przeziębieniami.

Mleko z utartym żółtkiem i cukrem - tzw. kogel mogel (stary żydowski sposób na ból/zapalenie gardła). Żółtko i około 3 (albo 'na oko') łyżeczek cukru rozcierasz energicznie w kubku, aż uzyskasz płynną masę o białawym kolorze, a drobinki cukru przestaną być widoczne. Całość zalewasz gorącym mlekiem, mieszasz i podajesz dziecku. Działa napotnie. Jest lubiany przez dzieci i dorosłych (sama masa bez mleka jest bardzo smaczna i była za PRL-u bardzo popularnym deserem w wielu polskich domach).

Napar z imbiru, cytryny i miodu (stary duński i niemiecki sposób). Kupujesz w spożywczaku nieduży korzeń imbiru, myjesz go kroisz w kostkę (kawałki średniej wielkości), dodajesz pokrojoną w cząstki cytrynę i miód (wszystkie składniki w proporcjonalnej ilości). Całość wrzucasz do miski (albo garnka), zalewasz wrzątkiem, przykrywasz pokrywką i odstawiasz na jakiś czas, żeby się zaparzyła. Podajesz dziecku na noc, żeby się wypociło. Działa napotnie podobnie jak kogel mogel.

Mleko z masłem i ewentualnie miodem (stary polski sposób). Działa jak kogel mogel, ale małe dzieci nie za bardzo je lubią (mało kto przepada za smakiem mleka z masłem, a wielu dorosłych pija je po prostu z rozsądku, bo jest bardzo skuteczne). Mleko z samym miodem bez masła ma lepszy smak, ale nie jest już tak skuteczne w działaniu jak to z masłem. Podaje się je gorące. Działa napotnie. (Uwaga: po mleku z miodem podanym wieczorem, dziecko może zrobić się bardzo senne, wyciszyć się).

Syrop z cebuli (znany na całym świecie). Cebulę obierasz i kroisz w piórka, zasypujesz sporą ilością cukru i odstawiasz na noc, żeby puściła sok. Podajesz dziecku kilka razy dziennie po 2 łyżeczki (lub jednej dużej łyżce). Jest skuteczny w przypadku przeziębień. Ilość syropu zależy od ilości skrojonej cebuli.

Syrop z cytryny (znany na całym świecie). Umytą cytrynę (wcale niekoniecznie obraną) kroisz w plasterki, dokładasz malutki kawałek imbiru i zasypujesz cukrem (jw.), po czym odstawiasz na noc, żeby puściła sok. Dawkujesz jak ten z cebuli, o którym wzmianka wyżej.

Z parafarmaceutyków dostępnych OTC, to w razie gorączki podaj tylko paracetamol (zwróć uwagę, czy jest odpowiedni dla dzieci w wieku 3 lat), popity wodą w temp. pokojowej/ledwo ciepłą/lekko chłodną (temp. praktycznie nie ma tu większego znaczenia).

Nos, w razie potrzeby, możesz oczyszczać aspiratorem NoseFrida jeśli taki posiadasz.

Każde przeziębienie i każdy katar nie trwa dłużej jak 7 dni (do tygodnia), niezależnie od tego czy leczysz dziecko/siebie domowymi sposobami, czy medykamentami, dlatego (na logikę) bezpieczniejsze dla dzieci są środki naturalne (ewentualnie homeopatyczne), aniżeli apteczne specjały, których marketingowe slogany atakują nas dzisiaj ze wszystkich możliwych stron, a na których sprzedaży bogacą się koncerny farmaceutyczne. Nie daj się zwariować.

Poli.. Woda z wodą utlenioną zawsze pomaga.. :) ale taraz zostają tylko pastylki do ssania.. Bo nie dam rady płukać, tak mi zawaliło gardło.. Że na wymioty od razu bierze przy próbie płukania..

Na noc czosnku spróbuje.. na kanapkę, może nie będzie mnie cofać- ciężko mi jeść, a co dopiero czosnek, którego nie lubię.. :)

A jeżeli chodzi o ten rok i choroby, to przyznam rację.. Jak wcześniej bardzo rzadko chorowałam, raz na 2,3 lata, ale porządnie wtedy.. Tak teraz w tym roku już kilka razy.. :/

SandraS u nas katar mimo tego powiedzenia zawsze po 2tyg się ciągnie :( czy leczony czy nie (nie wliczam oczyszczania bo to robie zawsze jak leci)

to jak Cię tak mdli to może lepiej tantum verde psikaj złagodzi

własnie nie mam.. :/ mała ma w "sprayu" i nie będę przenosić zarazków.. A wiem, że jest dobry.. :) jutro do apteki podjadę..

... najlepsza płukanka na bolące gardło to woda z solą naprawdę pomaga, warto wypróbować.

Na gardło:
- woda z solą
- szałwia
- dentosept (ale to na alkoholu)

Niestety pulmicort tylko na receptę i to jest lek sterydowy dla astamtykow ;/

antybiotyk dostałam.. Ale jeszcze ratuje się "domówkami" typu wick- szalik (doszły węzły chłonne i gorączka- prawie jej już brak), tabletki do ssanaia, uodparniające i syrop czosnek/cebula.. Pogorszenia nie ma.. :) znacznej poprawy też nie.. Zaczekam do niedzieli, nie będzie przechodzić, pozostanie antybiotyk.. :/

U mnie też tak parę razy było, że z przeziębienia robiło się zapalenie oskrzeli i kończyło się antybiotykiem. Dopiero jak mi internistka poradziła przy kolejnym przeziębieniu, żebym zaczęła od razu brać fosidal przeciwzapalny, to nie tylko obyło się bez antybiotyków, ale przeziębienie szybko się skończyło

https://www.facebook.com/1659456744290639/videos/1742625295973783/

Ja też się zabezpieczam z dzieciakami i podaję im przeciwwirusowy syrop https://www.znamlek.pl/neosine-9293.html

Plasterek swiezego imbiru do ssania. Lub kompot z imbiru.

U Nas na gardło sprawdzonym rozwiązaniem jest syrop, dzieci bez problemu przyjmują syropki, zdecydowałam się na sambucol kids bo na bezpieczny skład, moje znajome też go stosują i uważają że jest najelpszy, szybko koi podrażnione gardło, do tego pomaga na kaszel i wzmacnia odporność u dziecka, dlatego warto zakupić i mieć w razie awarii.