Widok
Ja też mam jedna mame :) a mężowi od wczoraj mówiłam ze ma dzisiaj chociaż zadzwonić do swojej mamy.. mówił że "ok jak bede pamiętał".
Chociaż w moim gronie dziewczyny też idą do teściowej z kwiatkiem..
Ja twierdze że jeżeli teściowa bedzie miała jakies pretensje to tylko do swojego syna a nie do mnie,ja wykonałam swoja powinność :)))
Tak samo jest w dzień babci czy dziadka to mój syn dzwoni i składa życzenia
Chociaż w moim gronie dziewczyny też idą do teściowej z kwiatkiem..
Ja twierdze że jeżeli teściowa bedzie miała jakies pretensje to tylko do swojego syna a nie do mnie,ja wykonałam swoja powinność :)))
Tak samo jest w dzień babci czy dziadka to mój syn dzwoni i składa życzenia
My z Mężem oboje składamy życzenia obu naszym mamom razem. A Dzień Teściowej bojkotujemy, moim zdaniem to idiotyczne "święto".
Mama to mama, a teściowa to teściowa... Nie widzę sensu składania życzeń i obdarowywania prezencikami swojej teściowej. Szanuję ją, mamy dobry uklad między sobą, ale dzisieszy dzień jest zarezerwowany dla mojej Mamy! To ona mnie urodzila, wychowała, to jej częścią jestem... :))
również i ja składam życzenia tylko swojej mamie, a mąż w swojej:)
mimo, ze mam dobre stosunki z Teściową i mówię jej mamo...ale nigdy nawet nie wpadłam na to, zeby składać życzenia Teściowej w Dniu Matki :P
owszem..uważam, że swięto Teściowej jest "nijakie" ale zawsze dzwonię i składam jej życzenia... (ale przyznaję, że gdyby w mediach nie nagłaśniano o dniu Teściowej -to pewnie zapomniałabym...co to za śmieszne święto :P )
mamę ma się tylko jedną! ;]
mimo, ze mam dobre stosunki z Teściową i mówię jej mamo...ale nigdy nawet nie wpadłam na to, zeby składać życzenia Teściowej w Dniu Matki :P
owszem..uważam, że swięto Teściowej jest "nijakie" ale zawsze dzwonię i składam jej życzenia... (ale przyznaję, że gdyby w mediach nie nagłaśniano o dniu Teściowej -to pewnie zapomniałabym...co to za śmieszne święto :P )
mamę ma się tylko jedną! ;]
Moja mama do dziś składa swojej teściowej a moja teściowa swojej teściowej juz nie ma.
Ja oczywiście że tak. Składam, a jakże.
Mam dobre stosunki z nią. Mój P również jeździ do mojej mamy z kwiatkiem :)
Ja oczywiście że tak. Składam, a jakże.
Mam dobre stosunki z nią. Mój P również jeździ do mojej mamy z kwiatkiem :)
U nas to samo. Pomimo tego że nie raz kłócimy się przez naszych rodziców (moich albo mamy mojego męża) to ja mówię do teściowej mamo, a mąż do moich mamo i tato. Zgadzam się z tym, że mamę ma się tylko jedną ale od wieków jest tak przyjęte że się mówi mamo, tato i dla mnie dziwne by było mówić inaczej. Może nie przepadam za swoją teściową ale ona o mnie zawsze pamięta więc korona mi z głowy nie spadnie jak jej złożę życzenia w dzień matki. Dnia teściowej nie obchodzę bo jak już któraś z Was napisała - to idiotyczny wymysł. Jak dzień kota, pracownika biurowego czy kurcze dzień pryszcza ;)
Ja złożyłam mamie i teściowej :) w końcu to też mama (spowinowacona, ale mama :))
Ja też składam życzenia teściowej- skoro zdecydowaliśmy się na ślub to mamy wspólnych rodziców, ja od nich też dostaje prezenty na dzień dziecka i trochę się dziwię bo trudno byłoby mi sobie wyobrazić, że moi teściowie przyjeżdżają na dzień dziecka - dają prezent czy składają życzenia mojemu mężowi a mi nie.
A tak z ciekawości bo zdziwiła mnie skala nieskładających życzeń ;)
Jak się zwracacie do swoich teściów w takiej sytuacji ? mamo i tato rozumiem, że nie- czyli jak ? po imieniu ?
A tak z ciekawości bo zdziwiła mnie skala nieskładających życzeń ;)
Jak się zwracacie do swoich teściów w takiej sytuacji ? mamo i tato rozumiem, że nie- czyli jak ? po imieniu ?
ja dzisiaj widzialam sie z tesciową, złożyłałam jej życzenia, ale tylko dlatego ze bylam u niej razem z mężem, dostała od nas prezent i kwiatka. ale jak bym miała specjalnie do niej jechać to nie skaladalbym jej zyczen, chociazby dlatego, ze kiedys jak tez wpadlismy w dzien matki i zaczelam jej skladac zyczenia to powiedziała mi, że przecież nie jest moją mamą :) od tamtej pory unikałam odwiedzin jej w tym dniu,mam swoją mamę, którą jutro zapraszam do kina i na kolację. dzisiaj nie miałam czasu i świętowanie przełożyłam na jutro
adopcja to co innego, oczywiście że w takim wypadku jest mamą... ale składanie zyczeń teściowej uważam nie na miejscu, dzień matki osoby która nas rodziła, wychowała i którą kochamy nad zycie a składamy również życzenia tesciowym ktorym chcemy sie przypodobac-bez sensu, takie moje zdanie.
"Kiedys traktowałam ludzi dobrze, dzisiaj z wzajemnością..."
No właśnie wydaje mi się, że to zależy od relacji,
ja mam dobrą teściową- wiadomo czasem mnie wkurzy ale nie mogę narzekać, od początku traktuje mnie jak swoje czwarte dziecko- nie miałam najmniejszego oporu, żeby się do niej zwracać "mamo" a gdybym jednak nie chciała to wiem, że bardzo by jej było przykro. Z teściem było ciut trudniej ale w końcu się przyzwyczaiłam ;)
ja mam dobrą teściową- wiadomo czasem mnie wkurzy ale nie mogę narzekać, od początku traktuje mnie jak swoje czwarte dziecko- nie miałam najmniejszego oporu, żeby się do niej zwracać "mamo" a gdybym jednak nie chciała to wiem, że bardzo by jej było przykro. Z teściem było ciut trudniej ale w końcu się przyzwyczaiłam ;)
My byliśmy w trójkę u mojej teściowej z kwiatkami, więc oczywiste że też złożyłam jej życzenia.
Gdybym miała zadzwonić...chyba byłoby mi trudno. Tymbardziej że ciężko przechodzi mi mówienie do niej mamo, aczkolwiek lubię ją i mamy bardzo fajne relacje :) Ale i tak raczej mąż złożyłby życzenia od "nas" razem :)
Ale za to dostałam życzenia od mojego teścia - dla mamy jego wnuczki :)
Gdybym miała zadzwonić...chyba byłoby mi trudno. Tymbardziej że ciężko przechodzi mi mówienie do niej mamo, aczkolwiek lubię ją i mamy bardzo fajne relacje :) Ale i tak raczej mąż złożyłby życzenia od "nas" razem :)
Ale za to dostałam życzenia od mojego teścia - dla mamy jego wnuczki :)
O matko przenajświętsza!! Na sam widok tytułu mało na zawał nie padłam. Dzień Matki - to taki piękny dzień - dla nas, matek i dla naszych mam :) ...ale żeby zaraz obok przyrównywać zarazę do mamy?? Brrrr, aż mną wstrząsneło :P
Synowa widząc teściową w drzwiach pyta:
- mamusia na długo przyjechała?
- na tak długo jak tylko chcecie- odpowiada teściowa
- to mamusia się nawet herbaty nie napije??
Synowa widząc teściową w drzwiach pyta:
- mamusia na długo przyjechała?
- na tak długo jak tylko chcecie- odpowiada teściowa
- to mamusia się nawet herbaty nie napije??
"Dzień Matki - święto obchodzone corocznie w Polsce 26 maja jako wyraz szacunku dla wszystkich matek"
Więc nie tylko chodzi o własne mamy, mamusie :)
Ja wczoraj złożyłam życzenia nawet koleżance, która jest świeżo upieczona mamusią :)
Więc nie tylko chodzi o własne mamy, mamusie :)
Ja wczoraj złożyłam życzenia nawet koleżance, która jest świeżo upieczona mamusią :)
no i nie zlozylam wczoraj zyczen, pewnie bym zlozyla gdyby tesciowa byla dla mnie jak mama, ale nie jest i wlasnie na przestrzeni ostatniego roku ( tak waznego dla mnie - narodziny malego), gdzie brakowalo mi blisko mamy ( moja mieszka 130 km od nas, a tesciowa 10 min drogi) to niestety ani razu nie pomogla...kompletnie nie sprawdzila sie jako "druga mama"....
mysle mega duzo o tych relacjach z tesciowa i uwazam ze lepiej bylo nie skladac zyczen, jezeli bylyby one kompletnie nieszczere.
mysle mega duzo o tych relacjach z tesciowa i uwazam ze lepiej bylo nie skladac zyczen, jezeli bylyby one kompletnie nieszczere.
Dlaczego miałabym nie złożyć, jak jestem u niej z mężem i kwiatkiem, to mam stać jak kołek? Ale mam świetną teściową, więc to z tego powodu nie mam z tym problemu, potrafię zrozumieć te, co dostają na samą myśl drgawek ;)
Do mojej matki chrzestnej też zawsze dzwonię, czasem jadę z kwiatkiem, bo mam taką prawdziwą, dobrą mamę chrzestną.
Do mojej matki chrzestnej też zawsze dzwonię, czasem jadę z kwiatkiem, bo mam taką prawdziwą, dobrą mamę chrzestną.