ESPUTICON,INFACOL - inne specyfiki na kolkę - od kiedy można podawać Maluszkowi?

podobno od 4 tygodnia ale mój mały miał takie kolki ze lekarka kazała dawać już w drugim tygodniu i mnic mu nie było ale szczerze mówiąć nie bardzo to wszystko pomogło;(

jeszcze są kropkle bobtic, są one mocniejsze od espumisanu i połowę tańsze,a bardziej skuteczne,jak porównywąłam skład to jest taki sam jak w takich niemieckich kroplach o których czytalam kiedys chyba sabsimplex się nazywają,a z tegoo co tu poczytalam to dziewczyny je specjalnie z niemiec ściągają , a u nas w Polsce śa takie same po własnie nazwą bobotic i kosztują ok.10 zł.

alex -jak to się u Twojego Maluszka objawiało?
bo ja juz ogłupiałam, nie ma stałych pór, tylko tak dziwnie - raz rano, raz wieczorem - mała się pręży i widać, że ją coś męczy. czasem odpala syrenę okropnie, a czasem tylko marudzi. ale to raz trwa 15 minut, a raz 4h.. nie wiem czy to kolki, czy coś innego.
z kupą też - raz pięknie idzie, innym razem ani bąkala, ani kupki - i czekamy jak na cud... normalnie hydrozagadka...

agu_pe napisał(a):

> alex -jak to się u Twojego Maluszka objawiało?
> bo ja juz ogłupiałam, nie ma stałych pór, tylko tak dziwnie -
> raz rano, raz wieczorem - mała się pręży i widać, że ją coś
> męczy. czasem odpala syrenę okropnie, a czasem tylko marudzi.
> ale to raz trwa 15 minut, a raz 4h.. nie wiem czy to kolki, czy
> coś innego.
> z kupą też - raz pięknie idzie, innym razem ani bąkala, ani
> kupki - i czekamy jak na cud... normalnie hydrozagadka...
>
>
Sorki ze dpiero teraz piszę ale wczesnie j nie maołąm kiedy;(u nas było dokładnie tak samo, bez regularnych pór na kolki,ale na szczęscie nigdy nie trafiły sie w nocy,bo wtedy to już chyba bym padla ze zmeczenia.U nas było do ego sponia ze mały miał potworne problmy z kupka,nawet pare dni nie robił więc lekarka kazała mu torchę pomóc wkladając i wyjmując termometr,tak samojak bym mierzyla temp.no i to była najlepsza metoda,może nie brzmi to zbyt pieknie ale było skuteczne i to najwazniejsze,bo przynajmniej maly sie az tak nie męczył.No i podawalam mu bobotic, po herbatce z kpru bylo jeszcze gorzej,a lekarka dodaktowo zapisala nam debridat,bo to ścisle wg wskazań lekarza.

Ja zaczełam podawać tak w 6 tyg., bo wcześniej nie miała kolek. Też podawałam espumisan i bobotic i te drugie krople są skuteczniejsze.

dopiero po skończeniu 1mca.

i u nas nic w sumie nie pomagało, kolki trzeba po prostu przetrwać.

podaje od kilku dni infacol kacper dzis konczy 3 tyg pomaga na tyle ze maly puszcza bąki:)

Maja jutro kończy 2 tygodnie i boję się, że to za szybko na jakikolwiek środek, chociaż wyczytałam, że esputicon można podawać takiemu maluchowi, bo i tak się nie wchłania, tylko jest wydalany z organizmu...

czy u Was te ataki kolkowe były o codziennie o regularnych porach?

Iwonka, lemka - czy odstawiałyście nabiał??

u nas różnie, ost cały boży dzień od 10 rano do 19! a tak to popołudniu....
mały dostawał kropelki od 2tyg..

jezu Palla - to już miesiąc prawie będzie- przywykłaś już???
rozumiem, że Sab Simplex dajesz małemu?

ja jak widzę tą jej rozdziawioną i wykrzywioną płaczem i bólem mordeczkę, to aż mi się serce kraje...

dzisiaj w ogóle cały dzień taki pokićkany - normalnie o 9 dostaje cycek, potem przewijanko i spanie, a dziś do 12 buszowała i tym sposobem zaliczyła 2 karmienia, ale przegapiła jedną drzemkę. i nie wiem czy jak mi się teraz nie obudzi o 15, to wybudzać do karmienia czy nie. i jak tu jakiś schemat ustalić takiemu Maluchowi.

sab simplex juz nie daje, chyba nic nie pomagał. M kupił wczoraj Espumisan, mały płacze ale tak znosnie. Wczesniej się darł!

czy sie przyzwyczaiłam, chyba nie .. ale mam jeszcze 2 miechy na to :D

ja karmiłam piersią tylko 2 tyg. pierwsza kolka zaatakowała małego właśnie w ostatni dzień karmienia piersią. Julo płakał przeraźliwie i długo, ale pocieszę Cię, że kolki minęły, jak skończył 2 mce.

suuuuper !!!!!! zostało nam tylko 1,5 miesiąca

aga a moze to nie kolka tylko bole brzuszka, moze przejdzie...

Maja miała kolki, bóle brzuszka do 3-4 miesiaca....dopoki nie odkrylam jak działa kminek strasznie sie męczyła.....

no wiesz agu_pe, miało trwać do końca 3 mca, więc mieliśmy farta ;)

Ja dawałam esputicon na bolocy brzuszek od 2 tygodnia. Lekarka sama poleciła.

ja mleka nie pije bo nie moge zawsze bolal mnie po nim brzuch i ganialo mnie do wc. z nabialu em tylko serki homogenizowane i ser zolty. ale rozmawialam z babka od laktacji i powiedziala mi ze mam jesc to co w ciazy. unikam tylko tlustych, smazonych i wzdymajacych potraw.

hihhi, może nam też się poszczęści :)

Iwonka a przeszly wam te kolki troszke? jak sobie poradzilas?

troche pomaga espumisan, troche pomaga owiniecie cieplejszym kocykiem(niestety pojawiaja sie potowki) pomaga tez to ze piję cherbatke z kopru, masaz brzuszka niestety calkowicie kolki zwalczyc sie nie dalo:(

jeju ja was czasami nie rozumiem...

ja daje Malej kropelki Bobotic, co prawda atak kolki zdarzyl sie nam dwa razy jak do tej pory ale kropelki naprawde pomogly, pozniej dawalam zapobiegawczo przez dwa dni na noc i poki co jest spokoj, tyle ze Nastka je mieszanke, nie karmie piersia

ja dawałam od 3 tygodnia na polecenie lekarza

ja daje espumisan, no i jak jest ataczek to termoforek...
a dawałam od prawie miesiąca, tzn 2 czy 4 dni zanim skończyła, tak radziła lekarz
ja bym nabiału nie odstawiała ....
a co do wybudzania do karmienia to jak wszystko z nią w porządku - nie jest wcześniakiem, a spadek masy nie był duży to nie wybudzaj, widocznie jej okresy czuwania się wydłużą, no i drzemki też będą różne a do miesiąca coś się ureguluje - jakiś plan dnia :)

po pierwszym miesiącu życia można dawać u nas jakoś sie obyło bo córka kolek nie miała

ja dawalam infakol nawet pomagal do tego maly pil herbatke plantex

dziś pediatra zapisał nam esputicon - 3 x dziennie po 2 kropelki.
za to absolutnie nie pozwolił dopajać małej czymkolwiek - ani plantexem, ani innymi herbatkami czy wodą z glukozą. tylko cyc.

Agu Pe, te wszystkie herbatki są słodzone, a woda z glukozą-to metoda z czasów króla ćwieczka. Mała dostawała glugozę do picia w szpitalu by zbić poziom bilirubiny. Ale poza tym do niczego to się nie przydaje-to przecież woda z cukrem. Po co to dwutygodniowemu dziecku?

pytałam go Agacik, bo Mała czasem je co 4-5h (czyli nie za często, a jest ciepło) i nie wiem czy nie jest odwodniona, ale powiedział, że dzieci to same regulują - i że mam jej tylko dawać cyca na każde żądanie.

Ja mojej daje teraz sab simplex i kolki na razie przeszły , nas teraz męczy jedynie robienie kupki - to często paro godzinny rytuła , alemam nadzieję że wszystko idzie ku dobremu - ja moją dopajam choć wiem że niem ma takiej potrzeby , ale właśnie herbatka pozwala zrobić szybciej kupkę

niestety ale nie ma udowodnionych skutecznych srodkow przeciwkolkowych - trzeba je przetrwac....

Ja dawałam esputicon i działał. niestety kolki to masakra ale nie jedyna przyczyna nie przespanych nocy. My teraz ząbkujemy i jest jeszcze gorzej.