Widok
Fałdki na plecach :(
Dziewczyny pomozcie :( Od czasu porodu Marcinka waga stanela mi na 68 kg (160 cm wzrostu) i nie moge zejsc nizej :( ( zawsze wazylam 62/63kg) jeszcze do tego pojawily mi sie FALDKI NA PLECACH I TO SPORE ;( dosc ze brzuchol mam odstajacy to jeszcze to :( nie moge ubrac jakies fajnej bluzki bo dosc ze brzuch odstaje to widoczne (odznaczajace sie ) sa faldy na plecachc :( znacie jakies skuteczne sposoby na pozbycie sie ogolnie nadmiaru skory na brzuchu i plecach ?
Chce sie czuc swobodnie przy Mezu w seksownej bieliznie a nie jak jakas grubaska ktora chowa sie pod koldra i nie chce wyjsc :(
Chce sie czuc swobodnie przy Mezu w seksownej bieliznie a nie jak jakas grubaska ktora chowa sie pod koldra i nie chce wyjsc :(
ja właśnie jestem na etapie masażu bańkami chińskimi na udach, myślałam o masażu odchudzającym na brzuchu, ale widzę, że kurcze (aby nie zapeszać) fajnie kg spadają, ale nie mowa tu tylko o tych bańkach, robię sobie różne "pilingi" , ostatnio odkryłam rewelacyjne serum do ciała, no i ogólnie zrezygnowałam z części pokarmowych dobrodziejstw :)
zaczęłam stosować dietę białkową i czułam się fatalnie-nie mogłam normalnie funkcjonować-ciągle czułam się ospała...
zaczęłam stosować dietę białkową i czułam się fatalnie-nie mogłam normalnie funkcjonować-ciągle czułam się ospała...
ja fałdek nie miałam ale wydaje mi się, że jak schudniesz całościowo to i fałdki znikną, ja zaczęłam biegać (nienawidzę tego ;/). Pół godziny biegu - a raczej szurania, poł godz. stepu i potem brzuszki i takie tam. Efekty bardzo szybko ale to bieganie to masakra
Jeszcze tylko dieta i jakoś to będzie
Podczas ostatnich zakupów załamałam się swoim wyglądem :( i postanowiłam się za siebie wziąć
Jeszcze tylko dieta i jakoś to będzie
Podczas ostatnich zakupów załamałam się swoim wyglądem :( i postanowiłam się za siebie wziąć
[url=http://www.forumticker.net/]

hmmm... prawda jest niestety bolesna - bez wysiłku raczej efektów nie będzie
sama dieta moze spowodowac, że skóra nie bedzie wyglądac rewelacyjnie
jak nie masz czasu na bieganie po pół godziny dziennie chociaż ( a uwierz mi na pewno tyle byś znalazła ;p) może chociaż skakanka. Można poskakac w wolnych chwilach i też ładnie sie spala
Ja kiedyś uprawiałam sport nałogowo ale bieganie nigdy do mnie nie przemawiało - do czasu jak zobaczyłam jak szybko są efekty
wejdź sobie na bieganie.pl tam są plany treningowe
biegam po 20 jak dziecko śpi
Musiałam sobie wszystko lepiej zorganizować, jest ciężko ale daję radę
No już nie mogłam na siebie patrzeć ;/
sama dieta moze spowodowac, że skóra nie bedzie wyglądac rewelacyjnie
jak nie masz czasu na bieganie po pół godziny dziennie chociaż ( a uwierz mi na pewno tyle byś znalazła ;p) może chociaż skakanka. Można poskakac w wolnych chwilach i też ładnie sie spala
Ja kiedyś uprawiałam sport nałogowo ale bieganie nigdy do mnie nie przemawiało - do czasu jak zobaczyłam jak szybko są efekty
wejdź sobie na bieganie.pl tam są plany treningowe
biegam po 20 jak dziecko śpi
Musiałam sobie wszystko lepiej zorganizować, jest ciężko ale daję radę
No już nie mogłam na siebie patrzeć ;/
[url=http://www.forumticker.net/]

ja dopiero zaczęłam niedawno, poza tym tarczyca trochę mi komplikuje chudnięcie ostatnio
Kilogramy stoją - ale w ciągu tyg schudłam 4 cm w talii, 2 w udach, 4 w biodrach - więc jestemw szoku, pewnie to tylko utrata wody na razie ale co mi tam - zawsze mniej ;p
biegam truchtem (czasami szybki marsz, w końcu młoda matka nie mam zbyt wiele energii wieczorem ;p) pół godziny dziennie, potem orbitrek ok. 10 minut albo step - 20 minut albo razem, zależy ile mam czasu i siły, potem brzuszki (ok 50) i chwilka z hantlami. Pot leje sie strumieniami. To wszystko to taki wariacki plan na razie, muszę to ogarnąć i czekam na skakankę jeszcze :)
Staram się zamknąć w 1,5 godziny
Zakwasy mam potworne. Chiałabym biegać dłużej ale nie daję rady i potem dobijam się w domu ;p
Jak dla mnie najcięższe jest bieganie i najbardziej wydajne chyba
Swego czasu byłam uzależniona od fitnessu ale teraz szkoda mi czasu na dojazdy. Zamówiłam step i skakankę. I pożegnałam się ze słodyczami, buuu.
Kilogramy stoją - ale w ciągu tyg schudłam 4 cm w talii, 2 w udach, 4 w biodrach - więc jestemw szoku, pewnie to tylko utrata wody na razie ale co mi tam - zawsze mniej ;p
biegam truchtem (czasami szybki marsz, w końcu młoda matka nie mam zbyt wiele energii wieczorem ;p) pół godziny dziennie, potem orbitrek ok. 10 minut albo step - 20 minut albo razem, zależy ile mam czasu i siły, potem brzuszki (ok 50) i chwilka z hantlami. Pot leje sie strumieniami. To wszystko to taki wariacki plan na razie, muszę to ogarnąć i czekam na skakankę jeszcze :)
Staram się zamknąć w 1,5 godziny
Zakwasy mam potworne. Chiałabym biegać dłużej ale nie daję rady i potem dobijam się w domu ;p
Jak dla mnie najcięższe jest bieganie i najbardziej wydajne chyba
Swego czasu byłam uzależniona od fitnessu ale teraz szkoda mi czasu na dojazdy. Zamówiłam step i skakankę. I pożegnałam się ze słodyczami, buuu.
[url=http://www.forumticker.net/]

Bieganie za darmochę :)
Biegam w okolicach lotniska (po wsi mojej :)
Inka - Tarczyca mnie męczy dodatkowo (tsh 80) ale daję radę
W życiu w pół godziny tyle potu nie wylałam ;p a przez rok czasu chodziłam do gymnasionu na fitness 5 razy w tyg + siłka + raz w tyg taniec - i kurza twarz nic a nic nie schudłam wtedy ;/
Biegam w okolicach lotniska (po wsi mojej :)
Inka - Tarczyca mnie męczy dodatkowo (tsh 80) ale daję radę
W życiu w pół godziny tyle potu nie wylałam ;p a przez rok czasu chodziłam do gymnasionu na fitness 5 razy w tyg + siłka + raz w tyg taniec - i kurza twarz nic a nic nie schudłam wtedy ;/
[url=http://www.forumticker.net/]

~taka, co fałdek się pozbyła...oczywiście zgadzam się z Tobą..., to świetne ćwiczenie, choć pomijane bardzo często, bo wydaje się być "śmieszne"-nic nie boli, wysiłku mega też nie kosztuje...
ja polecam z ćwiczeń : koszenie wykaszarką :)....
ćwiczenia: półobroty na prawo i na lewo ,
środki uboczne: ewentualne siniaki na udzie
:)
ja polecam z ćwiczeń : koszenie wykaszarką :)....
ćwiczenia: półobroty na prawo i na lewo ,
środki uboczne: ewentualne siniaki na udzie
:)
Ja też miałam ten problem i moim zdaniem trzeba czasu, no i odrobinę starań. Ja nie za bardzo miałam kiedy ćwiczyć ale zajęcie córka dało efekty poza tym bardziej świadome jedzenie. Teraz jestem 7 mies. po porodzie fałdki znikły a ja straciłam już 20 kg ( w ciąży przytyłam 25). Moim zdaniem musisz dać sobie też czas, jak mi mówili 9 mies. tyłam to troszkę trzeba aby schudnąć.
No wiec Dziewczyny.. Dzis nie biegalam bo Maż do 23 jest w pracy a po ciemku w parku boje sie biegac :P ale z wiedza ta wczoraj zrobilam sobie z Mezem i z Córunia (mamy takie krzeselko na rower dla Niej ;) ) wycieczke rowerowa :) 20 kilometrow !!! i umieram na bol pupy ktora boli przez siodelko i mam z*******eee zakwasy na posladkach ! oczywiscie dzis dieta i cwiczenia byly :) jutro prawdopodobnie Maz pracuje do 20:00 wiec jutro pojde juz biegac :) I co myslicie ? dala mi cos ta wycieczka ? ;))
Ejże, fałdki są super!
ha ha ha - no Mimii szykuj się na pokaz moich falbanek, Ty jesteś proporcjonalna a ja szczupła wybiórczo ;>
A tak serio to naprawdę przyjmę Wasze kilogramy, ale proszę tylko w zadek i w nogi wysyłać!
Fałdki są naprawdę okej, nie wiem co chcecie - a linie proste są nieciekawe :>>>
A tak serio to naprawdę przyjmę Wasze kilogramy, ale proszę tylko w zadek i w nogi wysyłać!
Fałdki są naprawdę okej, nie wiem co chcecie - a linie proste są nieciekawe :>>>
Mammamia, ja ostatnio stwierdziłam, że nie mam dupy! Mam absolutny zanik posladków! Ale wczoraj oglądałam jakieś czasopismo i zauwazyłam, że Haidy Klum też nie ma pośladków. Poza tym ludzie nie mają rąk, nóg... to ja sie nie bede brakiem dupy przejmować ;) Ale jakby co to kilka kg mogę przyjąć na poślady ;) hmmm.... na klatę w sumie też ;)
Po Amelce juz wygladalam szczuplej niz teraz :( teraz zostal mi brzuch odstajacy i teee okropneee faldki na plecach .. Jejkus jak ja ich nienawidze :P wprowadzilam juz sobie metode jedzenia ( czesciej ale mniej ) no i po 19 nic nie jem.. Teraz na dniach czeka mnie przeprowadzka wiec moze cos ona tez mi da ;) no i dzis oprocz cwiczen mam trase 5 km na spacer z Dziecmi :) (kolezanka przychodzi i bedzie szla z wozkiem a Amelka bo ja dwoch wozeczkow nie dam rady pchac a Niunka tyle mi nie przejdzie pieszo :D ) wiec akcja "ZEGNANIE FAŁDKÓW" u mnie powoli sie zaczela :)
Trzymajcie kciuki :)
No piszcie jak z Wami :)
A te co chca troszke kg dla Siebie to szczerze Wam zazdroszcze :P
Trzymajcie kciuki :)
No piszcie jak z Wami :)
A te co chca troszke kg dla Siebie to szczerze Wam zazdroszcze :P
Ania, i jak? Biegałaś?
Ja 40 minut ale boli mnie kolano ;/ nei wiem czy dalej będę biegać
Dzisiaj się poobijałam ;p ale ostatnio 30 minut biegania, 400 skoków na skakance, brzuszki i takie tam, hantle, step, codziennie 1,5 godziny ćwiczeń
dzisiaj to kolano mnie zdołowało ;/
poza tym musze oddać step, bo jest zbyt wąski i cięzko się ćwiczy. Natomiast skakanka z licznikiem jest super :)
Najbardziej z tych wszystich cwiczeń lubię stretching :)
Ja 40 minut ale boli mnie kolano ;/ nei wiem czy dalej będę biegać
Dzisiaj się poobijałam ;p ale ostatnio 30 minut biegania, 400 skoków na skakance, brzuszki i takie tam, hantle, step, codziennie 1,5 godziny ćwiczeń
dzisiaj to kolano mnie zdołowało ;/
poza tym musze oddać step, bo jest zbyt wąski i cięzko się ćwiczy. Natomiast skakanka z licznikiem jest super :)
Najbardziej z tych wszystich cwiczeń lubię stretching :)
[url=http://www.forumticker.net/]

przedewszystkim dieta i CWICZENIA AEROBOWE- nie musisz wychodzic z domu, nie potrzebujsz sprzetu- wpisz sobie w google, cwiczenia na placy, ja juz okolo 5 miesiecy mam diete i CODZIENNIE OD PONIEDZIALKU DO PIATKU PRZEZ 1,5 h robie te cwiczenia i mam wszedzie 5-6 cm mniej :)
a nawet masaze bankami itd nie dadza efektu bez cwiczen, nie ma cudow.
a nawet masaze bankami itd nie dadza efektu bez cwiczen, nie ma cudow.
mydecorations nie biegalam ale mialam spacer z Dziecmi i z kolezanka prawie 8 km :D szlysmy szybkim krokiem ze w pewnym momencie mialam zadyszkę ;)) wiec uznaje to za "cwiczenie" oczywiscie seria brzuszkow,skretow byla tylko nadrobilam to dwoma piwkami ktore wypilam wieczoooremmm z Meżem :( :P kurcze szkoda Twojego kolana ale zdrowie jest najwazniejsze.. Mozesz przestac biegac ale cwiczenia rob dalej :) i tak daleko jak dla mnie zaszlas :)
Step chcesz oddac ? ja z checia bym taki przyjela ;)) Skakanka .. hmmm czas pomyslec ;)
Step chcesz oddac ? ja z checia bym taki przyjela ;)) Skakanka .. hmmm czas pomyslec ;)
Aniu jutro oddaję step bo chcę większy, szerszy dłuższy ;p
mam taki:
https://allegro.pl/spokey-step-do-aerobicu-2-wysokosci-hit-81517-i1667098035.html
a chcę taki :)
http://allegro.pl/step-oryginalny-i1706544462.html
jutro mąż jedzie go oddać więc jeżeli chcesz daj znac na priv
Kolano boli okropnie, ale jutro jadę na rolki i mam nadzieję, ze przejdzie bo chcę biegać nadal
Skakanka super sprawa - polecam :)
mam taką zwykłą z licznikiem (18 złotych, więc nie majątek) kupowałam na allegro, bo nigdzie nie mogłam dostać
mam taki:
https://allegro.pl/spokey-step-do-aerobicu-2-wysokosci-hit-81517-i1667098035.html
a chcę taki :)
http://allegro.pl/step-oryginalny-i1706544462.html
jutro mąż jedzie go oddać więc jeżeli chcesz daj znac na priv
Kolano boli okropnie, ale jutro jadę na rolki i mam nadzieję, ze przejdzie bo chcę biegać nadal
Skakanka super sprawa - polecam :)
mam taką zwykłą z licznikiem (18 złotych, więc nie majątek) kupowałam na allegro, bo nigdzie nie mogłam dostać
[url=http://www.forumticker.net/]

o taki mam - tamten link nie wchodził
http://allegro.pl/spokey-step-do-aerobicu-2-wysokosci-hit-81517-i1667098035.html
http://allegro.pl/spokey-step-do-aerobicu-2-wysokosci-hit-81517-i1667098035.html
[url=http://www.forumticker.net/]
