Widok

Gdzie rodzić

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Witam!
Świeże mamy, mam do was pytanie, gdzie rodzilyscie jak oceniacie opieke?

Ja planuje rodzić w UCK z uwagi na to że mam blisko, może ktoś rodził tam w ostatnim czasie (epidemia) jak to wszystko wygląda.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podbijam temat. :) prośba o Wasze wskazówki.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja rodziłam w UCK 10 miesięcy temu i gdybym była znowu w ciąży to kolejny poród tylko tam. Nie wiem jak to wygląda w czasie pandemii ale kiedy ja rodziłam wszystko było na bardzo wysokim poziomie i właściwie jedyny zarzut był taki że nie dali mi poduszki na porodówce ale to jest pierdoła. Poza tym bardzo pomocne położne i świetne warunki już za sali poporodowej, bardzo wygodne prywatne łazienki w salach i parawany wokół łóżek jak sala jest dwuosobowa więc nikt nie musiał mnie oglądać na przykład z laktatorem. Jedzenie takie sobie ale to też mały problem bo mąż dowoził co chciałam. Bardzo polecam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Podnoszę. Może jeszcze któraś mama wstawi opinię? Ja wybrałam szpital na Zaspie, bo mam blisko, i rodziłam tam lata temu i dobrze wspominam. A jak jest teraz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja podobnie jak Mmm, 8mcy temu w UCK i naprawdę mogę polecić. Tylko jedno ale - 'mieszkam blisko' to nie jest argument, często bywa tak, że brakuje miejsc. Chyba, że wpadniesz w takiej fazie, że widać już główkę ;) (jak czekałam na KTG to jedna taka wpadła:)).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

właśnie tego się boję, ze w UCK nie będzie miejsca.. z tym ze mam cukrzycę ciążowa i chyba właśnie tam powinnam trafić jeśli chodzi o referencyjnosc szpitala. Także zobaczymy.

Słuchajcie a mam jeszcze jedno pytanie,
W czym rodziłyście? Wiem ze najlepiej chyba w koszuli odpinanej od góry do dołu? Może ktoś coś poleci? Bo nie mam pojęcia a nie chce wydawać 100zl bo pewnie koszula pójdzie do kosza po porodzie hmmm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Polecam jakiś ciemny zwykły tshirt męża . 2 razy tak zrobiłam, z polecenia innych doświadczonych mam wzięłam ten pomysł. Super się sprawdził. Wygodnie, luźno, ciuch za darmo. Wybierz taki co mąż nie nosi, to nie będzie szkoda wyrzucić po porodzie. Nie wyobrażam sobie za to rodzić w tych koszulach do karmienia. Długie i pałętają się między nogami. Koleżanki, które tak rodziły odradzały mi taki wybór.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4

Ja wzięłam zwykłą swoją koszulę nocną, taką do spania i było dobrze. Taką do pół uda. Też takiej, której nie szkoda bo wiadomo, że później może trafić do kosza.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

jesteś na insulinie? Bo jak sama dieta, to się niespecjalnie przejmą :)
Tzn. jak wpadniesz już z porządnymi skurczami i rozwarciem, to raczej nie odeślą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tylko dieta
Bez insuliny
Rozumiem ze w takim razie mogą mnie odesłać.. no cóż zobaczymy jak to będzie. Mam nadzieje ze jednak będzie miejsce w uck bo jakoś tak się nastawiłam

A co porodu w T-shircie męża. Słyszałam o takim pomysle ale ponoć lepiej jak jest to rozpinane, bo kładą przecież dzidziusia do kangurowania, w T-shircie to nie da rady, a nie chciałabym leżeć na golasa..hmm czy jak to rozwiązaliście
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mały od razu po porodzie chlast na mój brzuch i po sprawie. Koszulka do góry, od pasa w dół i tak miałam takie powiedzmy prześcieradełko jednorazowe. Jak już mnie ogarnęli to te dwie godziny z małym leżałam normalnie na łóżku, w tej koszulce zadartej do góry, mały u cyca, przykryci normalną szpitalną kołdrą. Bez problemu w koszulce odbył się poród, trzymanie małego na brzuchu czy karmienie. Nawet w czasie porodu jak miałam wyjść na korytarz do łazienki pod prysznic to też nie był problem, na koszulkę ubrałam szlafrok i heja... Wygodnie i praktycznie. Dwa razy tak robiłam i na trzecie też taki plan miałam.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Na Zaspie tez możesz rodzic tam też jest dobra opieka , diety w razie co mają różne. W uck wiem że np.wczesniski rodza albo wieloraczki jak będzie takich dużo przypadków to nikt Cię nie weźmie z cukrzyca ciążowa bo to mała dolegliwość np. przy trojaczkach. W Wojewódzkim w Gdańsku głównym jest najgorzej jeśli chodzi o warunki. W uck dużo spoza Gdańska tez chce rodzic bo to najnowszy szpital. Ja wolę rodzic na zaspie bo też ma 3 stopień referencyjnosci a w uck ktoś z dużymi powikłaniami albo ciąża wieloracza bardziej może potrzebować miejsca do rodzenia niż ja.
Do rodzenia najlepiej jakaś koszula u góry rozpinana ciemna a jak będziesz mieć cesarkę to na golasa i tak będziesz.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mi chyba do cesarki dali jakąś koszulę. A może byłam wtedy jeszcze w swoim t-shircie? W każdym razie na teraz mam t-shirt za 10 zł i włożę go wybierając się do szpitala.
Dzięki za info o tej referencyjności. Właśnie sprawdzam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jak planowana cesarka to dają kubrak i później dopiero się przebierasz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A co porodu w T-shircie męża. Słyszałam o takim pomysle ale ponoć lepiej jak jest to rozpinane, bo kładą przecież dzidziusia do kangurowania, w T-shircie to nie da rady, a nie chciałabym leżeć na golasa..hmm czy jak to rozwiązaliście
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

ja z cukrzycą ciążową, niedoczynnością tarczycy, niedokrwistoscią i po pierwszej cesarce, a proponowali odesłanie do Kartuz :) tyle, że ja po terminie bez oznak porodu i mogłam poczekać.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny są specjalne jednorazowe koszule do porodu, koszt ok 20zł plus wysyłka, ale można tam kupić więcej rzeczy typu podkłady, majty jednorazowe, kosmetyki do pielęgnacji ciała mamy i maluszka, to się wtedy opłaca. Niektóre apteki internetowe to mają jak i sklepu medyczne czy hurtownie dla mam i dzieci.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ooo nie trafiłam na to w necie. Zaraz poszukam. Jeśli to nie problem proszę o wstawienie linka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Za 20 kilka zł na allegro bawełniane można kupić koszule do karmienia taka wystarczy do porodu jak się upierze też w domu się przyda , z t-shirt bym uważała bo tylka może nie zakryć , te 20kilks zł.to nie majątek i można mieć normalna koszule i odpinać ja do karmienia i kanguriwania. Ciemna tylko lepiej bo bardziej praktyczna
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Jazdecydowanie odradzam te koszule po 20 zl. Mialam tego typu przy pierwszym porodzie. Niby bawełna, a nic powietrza nie przepuszcza. Teraz wole zdecydowanie zainwestować w pizamke, ktora bede uzywac i później. Wszystko sie spiera, ale kolor rzeczywiście warto wybrac ciemniejszy.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Na pewno lepiej droższa kupić ale zamiast jednorazówki za 20 zł.to lepiej materiałowa. Jeszcze mogę doradzić że najlepiej zapinanie na napy lub zamek do karmienia nie na guziki miałam na zwykłe guziki zapinana i później już puszczały same się odpinanaly z obu stron.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Rodziłam w letniej sukience. Kupiłam używaną, kosztowała 5zł - szeroka pod biustem, rozwiązywane ramiączka. Rodzenie w t-shircie męża uważam za najgłupszy możliwy pomysł - pół tyłka na wierzchu (chyba, że mąż na 2 metry, a żona 1,5), zabudowany cały dekolt i plecy - na porodówkach jest gorąco, ja przy porodach się strasznie pociłam, wiec w T-shircie męża bym się ugotowała. No i jak tu już ktoś wspomniał - przy kangurowaniu czy karmieniu piersią leżysz praktycznie goła. Z sukienki zsuniesz ramiączka i już masz biust na wierzchu, a pupa przykryta. No i ostatnia rzecz - właściwie jakim prawem mam zabierać mężowi ubrania?
Sukienkę po porodzie wyprałam i używałam na plażę. Bardzo polecam.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Kurcze znalazłam te jednorazowe koszule.. to chyba musi być mega niewygodne to materiał jak te jednorazowe fartuchy chyba to fizelina.
Szukam dalej...
Mam super piżamki do karmienia z doctornap
Ale szkoda mi takiej do porodu...

Hela mass super pomysł z sukienka, jednak nie mam odpowiedniej...

Także czekają mnie poszukiwania na szeroka skale hahaha
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Myślę, że bez problemu znajdziesz jakąś sukienkę za grosze w lumpeksie. Moda na letnie "ciążówki", czyli sukienki odcinane pod biustem nigdy nie przemija ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
czy ktoś ostatnio rodzil w trójmiejskich szpitalach? Mozecie sie podzielić opinia?

Czy zdazylo się ze kogos nie przyjęli i odeslali do innego?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja rodziłam 2 tygodnie temu w UCK. Trafiłam tam w 34 tygodniu ciąży z zagrożeniem porodem przedwczesnym. Najpierw test na covid i noc na oddziale buforowym potem patologia ciazy a po 2 dniach w środku nocy cc na cito. Warunki rewelacyjne,lekarze i położne tez. Nie mam żadnych zastrzeżeń.Synek niestety po nocnej obserwacji musial zostać przewieziony karetka na chirurgie w Szpitalu Wojewodzkim ale to juz zupelnie inna historia. Co do porodu w UCK polecam.W okresie w którym bylam nie było problemu z miejscami no ale ja zaczynałam od patologii.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też polecam uck. Urodziłam tam tydzień temu.
Poród miałam indukowany że względu na cukrzycę.
Znieczulenie miałam takie, że poza 10 minutami ból nie przekraczam natężenia przeciętnej miesiączki a indukcyjna zaczęła się o 8.00 a urodziłam o 18.00. Generalnie nawet nie byłam zmęczona bo nie było czym.
Warunki są super. Personel również fantastyczny.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak dobrze czytać takie rzeczy. A cukrzuce mkalas tylko leczona dieta? Czy insulina?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja rodziłam rok temu na Zaspie. Warunki średnie (ja leżałam na sali z 3 łózkami, która była ewidentnie na 2 i jedno tak po prostu dostawione, bo brak panelu z lampką itp, z łózeczków z dziećmi trzeba było robić tertrisa żeby przejść, brak kotarek, łazienka na korytarzu i średnia), ale poza tym rewelacja. Położne do rany przyłóż, pomocne, jedzenie ok, lodówka i mikrofalówka na korytarzu do dyspozycji, laktator porządny do pożyczenia. Co tam jeszcze? Hmm. Rodziłam w koszuli rozpinanej od mamy ginekolog i poza tym, że była na zatrzaski i rozpinała mi się przy każdym ruchu, co wkurzało mnie piekielnie jak jeszcze kontaktowałam, to byłoby spoko xD Polecam jednak rozpinaną, bo maluszka potem kładą na gołą klatę. Jak macie jakieś jeszcze pytania to śmiało :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A, sala porodowa była też dość mała i np moje łóżko miało zepsutą jedną trzymaczke na nogę i położna mi nogę trzymała podczas partych xD masakra. Ale sama babka była taka kochana, że na maxa zawdzięczam jej sprawny poród. Totalnie nje miałam już siły i między skurczami mówiłam, że idę spać, a ona mnie zmotywowała do dalszej roboty, mówiła "kochana to już tuż tuż, już widzę ten łepek zarośnięty, dawaj jeszcze raz!"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co do miejsca to wszystko zależy od danego dnia po prostu... Jak ja w sierpniu zeszłego roku przyjechałam o 3 w nocy na Zaspę to razem ze mną jeszcze dwie babki weszły akurat, a sali porodowej nie było wolnej żadnej się okazało. Położne komentowały, że to chyba pełnia xD i miały rację tak btw haha. Pozostałe 2 dziewczyny odesłano (dzwonili do UCK, też brak miejsc), a ja zostłam, bo wody odeszły, poród przedwczesny, rozwarcie i skurcze co 3 minuty.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Internetowa apteka - proszę o opinie. (60 odpowiedzi)

Dziewczyny czy robiłyście kiedyś zakupy w aptece internetowej Gemini ? Czy jesteście...

dr.Bożena Pozorska PILNE !!!!!!!!!!!!!!!!! (26 odpowiedzi)

Witam,czy ktoś może zna prywatny numer do dr.Bożeny Pozorskiej?? Przyjmowała w Sopocie,teraz...

Przedszkola Państwowe - WRZESZCZ (28 odpowiedzi)

Skoro istnieje wątek przedszkoli na zaspie i przymorzu to ja zapytam się o Wrzeszcz. Czy są tu...

do góry