Widok

Jak przygotować mleko modyfikowane?

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Proszę o porady doświadczonych w tym temacie.

1. Z jakiej wody przygotować mleko modyfikowane?
- czytam że są wody, których nie trzeba gotować: humana, mama i ja - czy warto ich używać? Gdzie można je kupić?
- czy może kupować wodę źródlaną z atestem, np. żywiec zdrój i ją przegotować?
- a może przegotowana kranówa?
Czy wodę trzeba gotować przez 5 minut tak jak jest napisane na opakowaniu z mm? Czy to nie przesada? Może wystarczy przegotować normalnie w czajniku?

2. Jak najłatwiej przygotować mieszankę o odpowiedniej temperaturze?

Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.
image
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
My od początku jedziemy na żywcu aż do teraz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
haha, no oczywiście, że Brita, ale gafę zrobiłam lol:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przez pierwszy miesiąc albo 3 (nie pamiętam dokładnie) gotowałam 5 minut wodę źródlaną np. Żywiec lub filtrowaną kranówę. Potem ta sama woda ale tylko przegotowana, od kiedy skończył 6 miesięcy woda źródlana (Żywiec lub inna) tylko podgrzana w mikrofalówce. Przy pierwszym i drugim dziecku robiliśmy tak samo, zgodnie z zalecaniem pediatry.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja zainwestowalam w czajnik z 4 temperaturami i nie musze sie martwic i wystarczy ze jest w nim przegotoana woda od ponad dobrego roku ulatwial mi zycie w nocy a teraz juz tylko w dzien:))
jak wyjezdzalam to byla lekka mordega ale uzywalam wtedy czesciej termosu i przegotowanej wody. nigdy nie kupowalam specjalnej wody.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
A jaki to czajnik?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chyba cos takiego ;) miałam okazje go przetestowac, faktycznie bardzo pomocny :)
http://allegro.pl/czajnik-elektryczny-philips-hd-4686-kurier-gratis-i2384568782.html
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
stary wątek, ale przypadkiem znalazłam i nie mogę przejść obojętnie wobec takiej niewiedzy wśród lekarzy, a co za tym idzie - matek. Zalecenia w UK są jak najbardziej prawidłowe.
Otóż mleko modyfikowane, zgodnie z zaleceniem WHO, TRZEBA przygotowywać w wodzie o temperaturze minimum 70stopni Celsjusza, ponieważ w mleku modyfikowanym mogą znajdować się bakterie niebezpieczne dla niemowląt. O ile wygotowywanie butelek, wyparzanie wszystkiego itp to zalecenia skierowane do matek przygotowujących mleko w warunkach o niższych standardach higieny, o tyle bakterie w mleku znajdują się już u producentów.
Oczywiście producenci mleka nigdy o tym nie wspominają, bo okazałoby się, że mm to nie jest taka wygodna i bezproblemowa sprawa.
Inna sprawa, to przechowywanie przegotowanej wody cały dzień w termosie, lub korzystanie z wody minelralnej otwartej kilka dni wcześniej i przechowywanej poza lodówką...
Jakość wody butelkowanej (źródlanej, czy stołowej) okazywała się wtestach gorsza niż kranówki...

http://www.who.int/foodsafety/publications/micro/PIF_Bottle_en.pdf
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
No to teraz się zaskoczyłam, bo zawsze się mówiło, że mm traci wartości odżywcze jeśli jest zalane zbyt gorącą wodą:/
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na opakowaniu mleka (przynajmniej tego, które ja podaję) jest jak wół napisane, że należy robić je z wody gotowanej wcześniej przez min. 5 minut i schłodzonej do temperatury 70oC. I tak dokładnie robię. Wodę gotuję w rondlu ceramicznym przeznaczonym tylko do tego celu, a schładzam w zależności od okoliczności albo na szybko pod strumieniem zimnej wody, albo wstawiam na chwilę do garnka z zimną wodą.

Nie stosuję i nie zamierzam stosować żadnych specjalnych wód, lekarz też mi to odradził jako zbędne.

Woda dla malucha musi być porządnie przegotowana, dlatego moim zdaniem czajnik dla malutkiego dziecka to za mało. Dla starszego - czemu nie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
o jeny ale ze mnie wyrodna matka, nigdy nie podgrzałam wody do 40 stopni a juz nie mowie o zagotowaniu ;) woda z butli źródlana nie mineralna w temp pokojowej i tyle ;) córce nigdy nic nie bylo, nie miała kolek ;)
image image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też podaję wodę źródlaną w temp. pokojowej. Mój syn ciepłego mleka i wody nie chce pić. Też wyrodna matka ze mnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dlaczego się tak pseudo-usprawiedliwiacie? Macie prawo do własnych wyborów i podgrzewania wody źródlanej w mikrofali. Ja po prostu stosuję się do zaleceń z opakowań na mleku oraz informacji przekazanych mi przez własną matkę i wszystkich lekarzy, z jakimi rozmawiałam: woda porządnie przegotowana, szczególnie dla malutkich dzieci, z niedojrzałym układem pokarmowym, to podstawa. Jakoś tak trafiło mi to do przekonania. To dobrze, że waszym dzieciom nic nie jest, ale jednemu na ileś taki sposób podawania mleka szkodzi. Gotowanie wody na pewno nie zaszkodzi z kolei, a może pomóc.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
40 st. to lekko ciepła woda ( używam czajnika z termometrem - polecam ) i zgodnie z zaleceniami producenta w takiej wodzie rozpuszczam mleko. Miałabym obawy inaczej postępować, bo mleko ma swoje właściwości i pewne normy muszą być zachowane.
Woda źródlana ? mikrofala ? po co tyle zadymy i kosztów ? Tez używamy filtru Brita i woda jest super, normalnie przegotowaną przelewam do dzbanka, aby mieć w zapasie chłodniejsza i tyle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W zaletach produktu tutaj http://www.youtube.com/watch?v=AsGV84MHwAk powiedziane jest, że dobra jest taka woda do przygotowania pokarmów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
"mleko ma swoje właściwości i pewne normy muszą być zachowane.
" otóż właśnie tak nie jest :-)
w mleku nie ma wartości odżywczych, które giną w wysokich temperaturach - inaczej byłoby napisane, że nie można zalewać wrzątkiem. W zaleceniach WHO nie ma informacji, że dotyczy to tylko niektórych mieszanek.
inna rzecz to zawatość witamin w mm - jest tuż po produkcji bardzo wysoka i spada przez cały okres przydatności aż tuż przed jego końcem osiąga poziom wymaganego minimum. Dlatego warto podawać dziecku mleko bliskie terminu przypdatności.

Co do argumentó - ja dawałam zimną mineralkę i moje dziecko czuje się świetnie - to tak jakby mówić - moje dziecko jeździło na rowerze bez kasku i nigdy nic mu się nie stało, więc kaski to jakiś wymysł i bzdura albo moje dziecko często jeździ u mnie na kolanach zamiast w foteliku i jest całe i zdrowe.
To fantastycznie, że Wasze dzieci są zdrowe i nie miały kolek, ale to nie zmienia faktu, że aby zapobiegać zakażeniu bakteriami z mleka w proszku należy przygotowywać mieszankę w gorącej wodzie. co nie znaczy, że jak przygotujemy w zimnej to nasze dziecko natychmiast bakterię złapie i się rozchoruje.

Jaki producent pisze o temperaturze 70st?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Futuremum, wreszcie jakiś głos rozsądku... O 70oC pisze np. producent Humany.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
na mleku nutramigen jest napisane NIE GOTOWAĆ ;) "wode schłodzic do 40 stopni"

poza tym nigdy nie gotuje sobie wody i jakoś nie zalapałam żadnej bakteri :) psa w takim razie tez musze polewac wrzątkiem pare razy dziennie bo może załapać córka jakas bakterie ;) i podłoge w domu wrzatkiem myc ;)
image image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wszystko zależy od producenta, ja kupuje w doz Bebilon i tam na opakowaniu jest napisane :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Co na piknik? (45 odpowiedzi)

W weekend wybieramy się ze znajomymi na piknik, taki 'z prawdziwego zdarzenia'. Nie mam...

OWI Gdynia, dr. Marzena Umińska (18 odpowiedzi)

witam, jutro mamy pierwszą wizyte w OWI. będzie nas przyjmować rehabilitantka dr. Umińska. czy...

dr Maciej Stukan (11 odpowiedzi)

dziewczyny znacie tego lekarza może??on przyjmuje chyba na ujeścisku na jeleniogórskiej

do góry