Widok
KORKOWE
Hej! robimy wesele w lokalu, gdzie jest wysokie korkowe, i zastanawiam się, czy nie zrobić przekrętu kupując litrowe butelki zamiast 0,5 (bo rozumiem że korkowe jest od korka ;) ale z drugiej strony nie chcę wyjść na prostaka przy właścicielu lokalu :P i przy okazji narobić problemów obsłudze :P skoro na "głowę" liczy się 0,5 l.. to jedna butelka będzie na dwie osoby... Jak to rozwiązujecie?
Matko jaka to bzdura to korkowe-złodziejstwo jakiegi mało-My wesele miesli.śmy na Hipodromie alkoholu mieliśmy tyle ile chcieliśmy ale nikt o korkowym nie wspominał -to już zamiast złodzieje tak głupio to nazawać dodali by lepiej po parę złotych do posiłków a wogóle nie mówili o czymś tak głupim jak korkowe
Korkowe to nie napiwek dla kelnerów to po prostu koszt utylizacji szkła w tym wypadku butelek. W wielu lokalach jest ona po prostu wliczona w koszty ogólne, a tym samym ukryta. Poza tym strasznie się ostatnio rozpanoszyli właściciele jeśli chodzi o cenę tzw. korkowego i widzę, że podnoszą ją jak tylko można. Całe szczęście bywają lokale w których można negocjować cenę korkowego. Osobiście z 5 zł za butelkę zeszłam do 1,5 z właścicielką lokalu a myślę, że to jeszcze nie jest ostateczna cena. Życzę powodzenia w negocjacjach i pozdrawiam forumowiczki:)
to są takie opłaty, których nie powinno być. Za co? Za wystawienie butelek? Nie bardzo rozumiem... Jakies nowe zasady.? Przecież jak idę do lokalu na obiad, to nie ma dodatkowej opłaty za podanie butelki wina. Obsługa jest w cenie jedzenia. Kelnerzy maję pensje. Problem z butelkami? To może skoro młodzi przywożą butelki to niech je zabierają? Przecież pełne biorą.
W naszej "Gosi" w Kielnie nie było takich problemów. Jest i tak więcej lokali, gdzie nie ma jakiś takich bzdur.
Żeby jeszcze dopłacać tyle kasy za nic?
My także mieliśmy wymarzony inny lokal, ale co z tego? Praktyka i opinie się liczą.
Za co jeszcze wam doliczą?
"Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
Żeby jeszcze dopłacać tyle kasy za nic?
My także mieliśmy wymarzony inny lokal, ale co z tego? Praktyka i opinie się liczą.
Za co jeszcze wam doliczą?
"Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
Bzdura. Nie ma znaczenia skąd są ciasta jeżeli są świeże. Ważne by obsługa restauracji czy sali miała ważne badania lekarskie na pracę z żywnością. I oczywiście same ciasta muszą być świeże.
To, skad są nikogo z Sanepidu nie interesuje jeżeli ciasta są świeże.
"Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
To, skad są nikogo z Sanepidu nie interesuje jeżeli ciasta są świeże.
"Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
Bzdury piszesz Ponury.
Bardzo istotne dla lokalu jest nie tylko zródło pochodzenia ciast i tortów, ale również środek transportu.
Porządne restauracje wdrożyły HACCAP co zmusza je do stosowania rygorystycznych przepisów dot. transportu(temp.) i przechowywania wszystkich art.spoż,zwłaszcza ciast i tortów.
W razie zatrucia to restauracja ponosi wszelkie konsekwencje, a Sanepid będzie wymagał wskazania zródła pochodzenia towaru.
Bardzo istotne dla lokalu jest nie tylko zródło pochodzenia ciast i tortów, ale również środek transportu.
Porządne restauracje wdrożyły HACCAP co zmusza je do stosowania rygorystycznych przepisów dot. transportu(temp.) i przechowywania wszystkich art.spoż,zwłaszcza ciast i tortów.
W razie zatrucia to restauracja ponosi wszelkie konsekwencje, a Sanepid będzie wymagał wskazania zródła pochodzenia towaru.
co to za głupoty????? byłam niedawno we włoszech-tam płaci sie za siedzenie w knajpie!!!za to ze siedzisz!! i widze ze w polsce tez powoli wchodzą w mode podobne absurdy!! u mnie cale szczescie nie ma takich debilnych oplat i w cenie za sale,jedzenie,obsluge i wszystko inne place 130zl od osoby a zarcia jest pelno i jest pyszne!!-knajpa sprawdzona :D
Nie tylko...
mycie
długiee polerowanie !
śmieci - butelki
prąd zmywarka - wyparzarka
woda
straty w tłuczeniu się szkła
wykupiona koncesja, straty
a przede wszystkim pracownicy
1. wypolerowanie, sprawdzenie szkła przed postawieniem na stół (czaaas pracy)
2. Na bieząco dostawianie świeżych kieliszków itp. bo ktoś zgubił lub nie jest pewny czy to jego
3. Sprzątanie do rana także szkła i butelek, a tego jest zawsze najwięcej
4. mycie i polerowanie na nowo układanie
na 100 osób ? masakra
policzcie sobie wszyscy na godzinę ile zarobi kelner... średnio na nocce jest 14 zł na godzinę x ilość godzin
a ktoś tu policzył ilość kelnerow na danej uroczystości? ile jest pomocy na zmywaku również do szkła? ile razy są szkła wymieniane?
Jak się nie podoba kupcie swoje szkło, bo o to się głównie rozchodzi
kieliszek do wina ?? koszt najtaniej ?? 3 zł?? x 100 osób - 300 zł
kieliszek do wódki 3 zł?? x 100 osó - 300 zł
może do whisky ?? już licze 40 szt. (bo nie każdy pije) x 3,50 zł?? - 140 zł
a może koniak, brandy ?? ;) Jak można swoje to czemu nie.. niech goście mają wybór.. ;)
i teraz to wszystko zbierajcie i myjcie po własnym weselu ;)
wyrzucajcie butelki, dźwigajcie, ;)
myślę, że korkowe powinno być w granicach od 5 zł do 20 zł - w zależności
ile dana restauracja ma sal (jeśli jedną?) to może lepiej nie zajmować sali na weekend ?
jak duże wesele
Pozdrawiam
mycie
długiee polerowanie !
śmieci - butelki
prąd zmywarka - wyparzarka
woda
straty w tłuczeniu się szkła
wykupiona koncesja, straty
a przede wszystkim pracownicy
1. wypolerowanie, sprawdzenie szkła przed postawieniem na stół (czaaas pracy)
2. Na bieząco dostawianie świeżych kieliszków itp. bo ktoś zgubił lub nie jest pewny czy to jego
3. Sprzątanie do rana także szkła i butelek, a tego jest zawsze najwięcej
4. mycie i polerowanie na nowo układanie
na 100 osób ? masakra
policzcie sobie wszyscy na godzinę ile zarobi kelner... średnio na nocce jest 14 zł na godzinę x ilość godzin
a ktoś tu policzył ilość kelnerow na danej uroczystości? ile jest pomocy na zmywaku również do szkła? ile razy są szkła wymieniane?
Jak się nie podoba kupcie swoje szkło, bo o to się głównie rozchodzi
kieliszek do wina ?? koszt najtaniej ?? 3 zł?? x 100 osób - 300 zł
kieliszek do wódki 3 zł?? x 100 osó - 300 zł
może do whisky ?? już licze 40 szt. (bo nie każdy pije) x 3,50 zł?? - 140 zł
a może koniak, brandy ?? ;) Jak można swoje to czemu nie.. niech goście mają wybór.. ;)
i teraz to wszystko zbierajcie i myjcie po własnym weselu ;)
wyrzucajcie butelki, dźwigajcie, ;)
myślę, że korkowe powinno być w granicach od 5 zł do 20 zł - w zależności
ile dana restauracja ma sal (jeśli jedną?) to może lepiej nie zajmować sali na weekend ?
jak duże wesele
Pozdrawiam