Widok
Katar i kichanie po wycięciu migdałków u dziecka
Moja 6-letnia córka miała miesiąc temu wycinane wszystkie migdałki. Już nie chrapie i nie kaszle, ale z kolei ciągle ma katar i swędzi ją w nosie, tak że często kicha. Najgorzej jest rano, po przebudzeniu potrafi kichać po 8-10 razy, ale wydmuchuje niewiele.
W zasadzie ten katar się nie rozwija, nie ma pogorszenia ani poprawy, nie spływa też po gardle i nie ma kaszlu.
Zastanawiam się, czy warto zrobić jeszcze jakieś badania. Czy to jest jakaś reakcja organizmu na brak migdałków?
Może ktoś ma podobne doświadczenia?
Z góry dziękuję za odpowiedzi :-)
W zasadzie ten katar się nie rozwija, nie ma pogorszenia ani poprawy, nie spływa też po gardle i nie ma kaszlu.
Zastanawiam się, czy warto zrobić jeszcze jakieś badania. Czy to jest jakaś reakcja organizmu na brak migdałków?
Może ktoś ma podobne doświadczenia?
Z góry dziękuję za odpowiedzi :-)