Widok
Zawsze możesz zadzwonić na gorący telefon :)
Jakoś nigdy nie odczułem rutyny w łóżku i poza nim.
Zacznijcie troszkę więcej eksperymentować i sprawdzać co lubicie poza "zwykłym" seksem. Zróbcie to w kuchni, w salonie, na podłodze czy na parapecie
Jakieś przebieranki, więcej jakiegoś dirty talking"u kurde urozmaicać można na wiele sposobów. Fajną bieliznę możecie znaleźć tutaj https://redarena.pl/seksowna-bielizna-erotyczna
Zacznijcie troszkę więcej eksperymentować i sprawdzać co lubicie poza "zwykłym" seksem. Zróbcie to w kuchni, w salonie, na podłodze czy na parapecie
Jakieś przebieranki, więcej jakiegoś dirty talking"u kurde urozmaicać można na wiele sposobów. Fajną bieliznę możecie znaleźć tutaj https://redarena.pl/seksowna-bielizna-erotyczna
Może niekoniecznie od razu trzeba iść do seksuologa
Po pierwsze polecam przełamać rutynę. W sensie wybrać się razem gdzieś na kolację, wygospodarować czas na romantyczny wieczór tylko we dwoje.
Gadżety erotyczne również są super. Słyszałeś może o suplemencie Hiszpańska Mucha? W Polsce sprzedaje się to jako Sex Elixir Bardzo skuteczny środek na libido. Podajesz kilka kropelek do napoju. Przetestowalismy kilka razy razem z żoną i miała o wiele większą ochotę ( również swego czasu trochę się u nas pogorszyło w tych sprawach).
Po pierwsze polecam przełamać rutynę. W sensie wybrać się razem gdzieś na kolację, wygospodarować czas na romantyczny wieczór tylko we dwoje.
Gadżety erotyczne również są super. Słyszałeś może o suplemencie Hiszpańska Mucha? W Polsce sprzedaje się to jako Sex Elixir Bardzo skuteczny środek na libido. Podajesz kilka kropelek do napoju. Przetestowalismy kilka razy razem z żoną i miała o wiele większą ochotę ( również swego czasu trochę się u nas pogorszyło w tych sprawach).
Tak to już bywa. Ja też jestem już 10 lat po ślubie z mężem i różnie to bywa. U kobiety libido zależy od wielu czynników. Rutyna swoja drogą ale w grę wchodzą też stresy, zmęczenie, faza cyklu albo ogólne złe samopoczucie. Może ona ma gorszy okres w pracy, myśli o tym i przeżywa, może jest chronicznie niewyspana a może to osłabienie po zimie czy jakaś infekcja? Kobiety są wrażliwsze niż wy mężczyźni a ochota na seks powstaje najpierw w głowie. Pogadajcie na luzie przy winku, może coś wymyślicie:) A- i jeszcze jedno- najczęściej jest tak, że nie chodzi o to, że kobieta nie chce się kochać z mężem tylko nie chce się kochać z nikim wcale! I nie ma po co martwić się na zapas. Jeśli w związku dobrze się dzieje, dogadujecie się to spokojnie czekać i adorować żonę także poza sypialnią, niech się poczuje najpiękniejsza i najbardziej kochana- taka rada ode mnie:) Co do tabletek na libido polecam libido therapy, sama bralam i mi osobiście pomogły.
no przecież oczywiste rze to moja zona. Inaczej nie pisal bym tutaj zona. Wczoraj z nia rozmawialem oraz ona problemu nie widzie. Mowi ze nie jest robotem i zebym jej nie zmuszal . Może faktycznie rutyna ma jakiś wpływ bo jesteśmy już w związku dość długo. O jakich tabletkach na libido piszesz? Bo widzialem ze cos tam sie reklamuje w tv i radio ale czy to nie jest sciema>
N to przejrzyj jej facebooka oraz telefon. Będziesz wiedział o co chodzi. No chyba,że jakoś bardzej się kryje. Większe jest jednak prawdopodobieństwo,ze pojawiła sie u Was rutyna i jej z tego powodu się nie chce. Ogólnie baby mają mniejszy popęd seksualny niż faceci oraz częściej zdarza się,ze im się nie chce. U mojej właśnie tak było. Swego czasu wolała leżeć jak kłoda na łóżku oraz nic nie robić. Pogadałem sobie z nią potem. Odstawiła tabsy anty oraz obecnie bierze tabletki na libido i to pomaga.
Twierdzi, że zupełnie nie odczuwa podniecenia. Widze,ze jak zaczynamy się kochcac to robi się mokra. Tak wiec czemu mówi,że do tej pory udawała a tak naprawdę nie odczuwała podniecenia? NIe wiem co robić bo zależy mi na niej a ona zupełnie nie chce tego ze mną robic. Nabieram podejrzeń, że moze ma kogoś? ;/