Widok
***LISTOPADOWE I GRUDNIOWE MAMUSIE 88***
***LISTOPAD***
20) joanka ------------------ > 16 listopad
21) fiona2-------------------- > 21 listopad
22) Ajeczka1----------------- > 27 listopad,dziewczynka:)Dagmara
***GRUDZIEŃ***
23) Pauleta------------------- > 1 grudnia, chłopiec
24) agata84------------------ > 24 grudzień
****ROZPAKOWANE MAMUSIE****
1) Ania 1979 -Jaś 3560 waga, 54 cm :))) ur. 4 listopada
2) mona1346 - Zuzanna :), 2910g i 54 cm, ur. 6 listopada
3) Majaki - Kostek :), 3210 g i 54 cm, ur. 9 listopada
4) Alis - Amelka :), 3020 g i 55 cm, ur. 10 listopada
5) Risika - Paulina :), 3420 g i 55 cm, ur. 13 listopada
6) JustynaArt - Łukaszek :), , 3515 g i 57 cm, ur. 13 listopada
7) Daliaa - Dalia :), 2900 g i 54 cm, ur. 14 listopada
8) Bociany - Natalka :), 3850 g i 57 cm, ur. 17 listopada
9) Kasiek01 - Mateuszek :), 3250 g i 55 cm, ur. 23 listopada
10) Kasia26 - Michał :), 3775 g, 54 cm, ur. 24 listopada
11)Haniag83-Wojtuś:),3720 i 56 cm,ur.27 listopada
12) _m_g - Karolek :), 4250 g i 56 cm, ur. 28 listopada
13) pychota - Michałek :), 3800, 56cm, ur. 30 listopada
14) Finka - Jaś :), 3140 g i 55 cm, ur. 1 grudnia
15) góralka - Karolek :), 3840 g i 58 cm, ur. 8 grudnia
16) evilek-Kubuś :) 3950g i 59 cm, ur. 12 grudnia
17) megus-Kacperek:), 3120 g i 54 cm, ur. 12 grudnia
18) joann - Oliwka:), 3210 g i 55 cm, ur. 16 grudnia
19) amelka111 - Joasia :), 2830 g i 51 cm, ur. 23 grudnia
20) Justi30 - Sarka :)), 3220 g i 54 cm, ur. 25 grudnia
21)Gosiaczek79 -Madzia:)),3700 i 55cm,ur.31 grudnia
20) joanka ------------------ > 16 listopad
21) fiona2-------------------- > 21 listopad
22) Ajeczka1----------------- > 27 listopad,dziewczynka:)Dagmara
***GRUDZIEŃ***
23) Pauleta------------------- > 1 grudnia, chłopiec
24) agata84------------------ > 24 grudzień
****ROZPAKOWANE MAMUSIE****
1) Ania 1979 -Jaś 3560 waga, 54 cm :))) ur. 4 listopada
2) mona1346 - Zuzanna :), 2910g i 54 cm, ur. 6 listopada
3) Majaki - Kostek :), 3210 g i 54 cm, ur. 9 listopada
4) Alis - Amelka :), 3020 g i 55 cm, ur. 10 listopada
5) Risika - Paulina :), 3420 g i 55 cm, ur. 13 listopada
6) JustynaArt - Łukaszek :), , 3515 g i 57 cm, ur. 13 listopada
7) Daliaa - Dalia :), 2900 g i 54 cm, ur. 14 listopada
8) Bociany - Natalka :), 3850 g i 57 cm, ur. 17 listopada
9) Kasiek01 - Mateuszek :), 3250 g i 55 cm, ur. 23 listopada
10) Kasia26 - Michał :), 3775 g, 54 cm, ur. 24 listopada
11)Haniag83-Wojtuś:),3720 i 56 cm,ur.27 listopada
12) _m_g - Karolek :), 4250 g i 56 cm, ur. 28 listopada
13) pychota - Michałek :), 3800, 56cm, ur. 30 listopada
14) Finka - Jaś :), 3140 g i 55 cm, ur. 1 grudnia
15) góralka - Karolek :), 3840 g i 58 cm, ur. 8 grudnia
16) evilek-Kubuś :) 3950g i 59 cm, ur. 12 grudnia
17) megus-Kacperek:), 3120 g i 54 cm, ur. 12 grudnia
18) joann - Oliwka:), 3210 g i 55 cm, ur. 16 grudnia
19) amelka111 - Joasia :), 2830 g i 51 cm, ur. 23 grudnia
20) Justi30 - Sarka :)), 3220 g i 54 cm, ur. 25 grudnia
21)Gosiaczek79 -Madzia:)),3700 i 55cm,ur.31 grudnia
ale miałam dzis zabiegany dzień. Musiałam nutra dla malucha zorganizowac, zrobić zakupy, glukoze kupic. Mały dizś gtrzeczny jak nigdy, nutra działa, nie katuje go już cycem, cóż siła wyższa. W pon wyniki badań kału będą, mam nadzieję że nie będe musiała szybko powtarzać bo finansowo nie wyrobie, za badania zapłaciłam 150zł:(no ale jak trzeba, no i muszę się do marka z ztymi wynikami pokazać i nast 80 zł nie moje
no ja wlasnie chyba zaczne od ina, w pon lub wtorek mam wizyte kontrolna i zobaczymy co powie ;/ Tabletek bym nie chciala brac, ale kto wie...moze sie skusze...boje sie tylko, ze przytyje po nich, a wole isc w drugim kierunku ;/ Jak gin nie pomoze, to dermatolog, bo ja naprawde strasze....ciekawe od czego to ;/
Witamy:)
Nogi mi odpadaja- ćwienia dzisiaj były extra:):):-jestem jaknowonarodzona zlekkimi bólami nóg...a dokładnie mięsni ud!Wycisk był na maxa..
Kurcze,, niektore mamcie, to jak mowią wiele nie zruciły po ciązy, jedna mamka przytyła 25!!!!!!!!!!kg, i zostało jej z 10kg-szok, pochlastac sie idzie, dziewczyna załamana;///
No, coż, nikt w ciązy nie chudnie, wiec modelką narazie nie będzie..!Wazne, ze ma córcie fajną i zdrowiutką;)
Jasiek dzisiaj marudny na ćwiczeniach, spać mu się chcialo chłopakowi a pani kazał kolanka zginać i się wkurzał:) Ale potem się rozkrecił!
Lece się kapac bo padam:) A no i kupilam Jaskowi fajne body i dresik nowy:0
Nogi mi odpadaja- ćwienia dzisiaj były extra:):):-jestem jaknowonarodzona zlekkimi bólami nóg...a dokładnie mięsni ud!Wycisk był na maxa..
Kurcze,, niektore mamcie, to jak mowią wiele nie zruciły po ciązy, jedna mamka przytyła 25!!!!!!!!!!kg, i zostało jej z 10kg-szok, pochlastac sie idzie, dziewczyna załamana;///
No, coż, nikt w ciązy nie chudnie, wiec modelką narazie nie będzie..!Wazne, ze ma córcie fajną i zdrowiutką;)
Jasiek dzisiaj marudny na ćwiczeniach, spać mu się chcialo chłopakowi a pani kazał kolanka zginać i się wkurzał:) Ale potem się rozkrecił!
Lece się kapac bo padam:) A no i kupilam Jaskowi fajne body i dresik nowy:0
risika-a Twoim zdaniem to jest normalne?tzn ze po prostu mamy takie dzieci ?:]]]] Bo mi sie zawsze wydawalo ze takie wycie to jest objaw jakiegos bólu ...a wychodzi na to ze to są po prostu takie "typy"...ktore maja zwyczajne fochy bez powodu...
Kurde,bez sensu tak wyc i sie drzeć bez przyczyny...Najgorsze,ze czasem nawet lulanie na rekach nic nie daje...Przeciez ja sie wykoncze:/
Kurde,bez sensu tak wyc i sie drzeć bez przyczyny...Najgorsze,ze czasem nawet lulanie na rekach nic nie daje...Przeciez ja sie wykoncze:/
Hello:) z rańca:) Wiekszosc mamc pewnie w wyrkach jeszcze:)
A ja w udach to mam szpileczki chyba po tym aerobiku.
Kurcze, dziewczyny, to rzeczywiscie macie małe wrzaskuny, przejdzie im kiedys!!
Jasiek w dzien płacze tylko o jedzenie, wiem, nie pocieszyłam Was tym komentarzem, ale tak jest naprawdę,oby się facet nie pospuł!
Lece pod showerka i tłumaczenia walę dalej, odbym sie wyrobiła do poludnia bo potem KARAWALOS PARTOS:)
A ja w udach to mam szpileczki chyba po tym aerobiku.
Kurcze, dziewczyny, to rzeczywiscie macie małe wrzaskuny, przejdzie im kiedys!!
Jasiek w dzien płacze tylko o jedzenie, wiem, nie pocieszyłam Was tym komentarzem, ale tak jest naprawdę,oby się facet nie pospuł!
Lece pod showerka i tłumaczenia walę dalej, odbym sie wyrobiła do poludnia bo potem KARAWALOS PARTOS:)
Evilku, kurcze, znowu cos;/..eh, mam nadzieje, ze niedługo minie:..głowa do gory!
Jasio chrapie, zdarzyłam przetłumaczyc paskudne kolejne 6 stron- chyba sie "okocę",,co za wierutne bzdury w tych tekstach, az szkoda słow...
Jasio chrapie w swej hustawie, mam spokój. Zasprzątanko sie zaraz biorę i choc z pare balonow zawiesze, toc to karnavallos;)...
Jasio chrapie, zdarzyłam przetłumaczyc paskudne kolejne 6 stron- chyba sie "okocę",,co za wierutne bzdury w tych tekstach, az szkoda słow...
Jasio chrapie w swej hustawie, mam spokój. Zasprzątanko sie zaraz biorę i choc z pare balonow zawiesze, toc to karnavallos;)...
hej mamcie:)Natuśka śpi,wczoraj grzecznie poszła spać o 21 potem o 1 mleczko dałam na śpicoha,pobudka o 6 i śpi jeszcz:)Był u nas wczoraj szwagier z żoną posiedzieliśmy do 1 ,Natula grzeczna dała rodzicom poimprezować:]]]]]]]ona też krzyczy jak głodna jest a tak to cisza.Oby tak zostało.Dziś pogoda w miare więc na spacer się trzeba udać koniecznie:)Tatuś dziś zalega w domu bo go głowa boli haha:)
ps.Justi widziałąm fotke ,śliczna kobietka z Ciebie i Sarci
ps.Justi widziałąm fotke ,śliczna kobietka z Ciebie i Sarci
ooo jaaaa jaki fajowy Jasiek:DDD
Swoja drogą moj tato tez jest Jan ale wszyscy od zawsze mowią Jasiu heh.
Evilku-to witaj w klubie.ja tez nic zaplanowac nie moge za bardzo bo moja hrabianka spi kiedy jej sie zachce czyli nie jest to regularnie:]
Ufff...dzis znowu przestalo sie ze mnie lać...Oby tak zostalo bo jakos nie mam ochoty na dodatkowe cyrki;)
A tak wogole dziewczyny-czy wyscie po porodzie szly jeszcze na wizyte do gina tak kontrolnie?czy nie jest to konieczne...?
Swoja drogą moj tato tez jest Jan ale wszyscy od zawsze mowią Jasiu heh.
Evilku-to witaj w klubie.ja tez nic zaplanowac nie moge za bardzo bo moja hrabianka spi kiedy jej sie zachce czyli nie jest to regularnie:]
Ufff...dzis znowu przestalo sie ze mnie lać...Oby tak zostalo bo jakos nie mam ochoty na dodatkowe cyrki;)
A tak wogole dziewczyny-czy wyscie po porodzie szly jeszcze na wizyte do gina tak kontrolnie?czy nie jest to konieczne...?
Własnie szukam jakiegos ubranka dla Jaska na chrzest, uzywanego najlepiej bo szkoda mi kasy na nowe- strasznie drogie...lno i natknęłam się na strój dla dziewczynki- jessssuu, rewelacja!!!!!!!!!!!!!''mamcie kobietek, zerknijcie;)-cudo!!!!!!
http://www.allegro.pl/item522017138_super_okazja_rewelacyjny_kombinezon_do_chrztu.html
http://www.allegro.pl/item522017138_super_okazja_rewelacyjny_kombinezon_do_chrztu.html
Hej:-) Alis tysiąc buziaczków dla Amelki z okazji 2 miesięcy!!!
Ja mam klin w łóżeczku, Paula na początku spała na boczku. Jej sie raz zdażyło ulać. Teraz śpi normalnie na plecach. no i u mnie w łóżku na płasko... Aniu Jasio śliczny!! Eee ja tez dziś sobie spacer daruje..hehe generalnie dopiero wstałam i musze sie wyprysznicowac sniadanie zjesc;)
Kuzwa ja mialam wizyte u gina 2 stycznia no i nie poszlam...majatek w ciazy wydalam pliczylam se ze pzreszlo 2,5 tysiaca... heh na wizyte sie umowie pewnie w kwietniu jak dobzre pojdzie do przychodni:/
Ja mam klin w łóżeczku, Paula na początku spała na boczku. Jej sie raz zdażyło ulać. Teraz śpi normalnie na plecach. no i u mnie w łóżku na płasko... Aniu Jasio śliczny!! Eee ja tez dziś sobie spacer daruje..hehe generalnie dopiero wstałam i musze sie wyprysznicowac sniadanie zjesc;)
Kuzwa ja mialam wizyte u gina 2 stycznia no i nie poszlam...majatek w ciazy wydalam pliczylam se ze pzreszlo 2,5 tysiaca... heh na wizyte sie umowie pewnie w kwietniu jak dobzre pojdzie do przychodni:/
Ojj spacerek zaliczony:))Natuśka nakarmiona w łóżeczku zasypia,mąż przy samochodzie grzebie.Zaraz posprzątam reszte,która zostałą i chyba drzemeczke zalicze.
Wczoraj byłąm na wizycie kontrolnej u ginki,wszytsko ok,wzorcowo,organizm już się do okresu przygotowuje,widać było pęcherzy,no i Olszewska stwoerdziłą,,no może pani w ciąże śmiało zachodzić'' o nie co to to nie!!!:)))
Wczoraj byłąm na wizycie kontrolnej u ginki,wszytsko ok,wzorcowo,organizm już się do okresu przygotowuje,widać było pęcherzy,no i Olszewska stwoerdziłą,,no może pani w ciąże śmiało zachodzić'' o nie co to to nie!!!:)))
hej kobitki, my dziś dzień pod znakiem odwiedzin, do południa dziadkowie a na wieczór brat z zonka i kuzynka z mężem - Asia ma swoje pierwsze odwiedziny. Jak byli dziadkowie spala jak aniołek.
Aha pochwalę się dzis w nocy odpadł nam kikutek - hurraaa, teraz będę mogła ją na brzuszku układać bo do tej pory jakos się bałam.
Aha pochwalę się dzis w nocy odpadł nam kikutek - hurraaa, teraz będę mogła ją na brzuszku układać bo do tej pory jakos się bałam.
hmm..Sarka tez sie darla pzrerazliwie...
A z tym oddechem to jak bylam w szpitalu to kolezanka z ktora bylam na sali miala coreczke ktora robila jej to samo podczas placzu ale nic zlego sie nie dzialo.ta mala robila to specjalnie...tak zesmy wywnioskowaly...Ale wierze Ci ze to strach straszny dla matki...A moze porozmawiaj o tym z polozną lub pediatrą...Ja bym sie poradzila.
A z tym oddechem to jak bylam w szpitalu to kolezanka z ktora bylam na sali miala coreczke ktora robila jej to samo podczas placzu ale nic zlego sie nie dzialo.ta mala robila to specjalnie...tak zesmy wywnioskowaly...Ale wierze Ci ze to strach straszny dla matki...A moze porozmawiaj o tym z polozną lub pediatrą...Ja bym sie poradzila.
jak paula ma atak takie histerii to ją 'zatykam'smokiem glaszcze i w koncu zasypia :-) jak bylam ostnio w przychodni to czekala tam do lekarza kobieta z miesiecznym dzidziusiem co płakal normalnie non stop 2,5 h nawet ja cyca mu dala;/ powiedziala ze przyszla wlasnie po to do lekarza bo to jej dziecko non stop wylo!! ee tylko nie wiem co jej w koncu lekarka poradzila... ja bym na bank zwariowala://
Evilek zaprosiłam Ciebie na NK:)
Mąż śpi bo go głowa boli ehh faceci;)Natuśka też poszłą w kime ,godzine pogugała zjadła i zaczęła marudzić,wtedy tylko pomaga łóżeczko ,karuzela i jest cisza.Mam chociaż chwile dla siebie teraz,zaległąm u małej w pokoju.
Co do płaczu u maluszka wiercenia si ę itp. u nas pomogła zmiana mleka,widocznie ją brzuszka bolał od tych zaparć,teraz dużo spokojniejsza jest pomimo,że i tak płacze niewiele
Mąż śpi bo go głowa boli ehh faceci;)Natuśka też poszłą w kime ,godzine pogugała zjadła i zaczęła marudzić,wtedy tylko pomaga łóżeczko ,karuzela i jest cisza.Mam chociaż chwile dla siebie teraz,zaległąm u małej w pokoju.
Co do płaczu u maluszka wiercenia si ę itp. u nas pomogła zmiana mleka,widocznie ją brzuszka bolał od tych zaparć,teraz dużo spokojniejsza jest pomimo,że i tak płacze niewiele
Miłych pogaduszek kobietki:) Ja lece na naszą party Karnavallllos:) hehe...Nawet mam balonsy i serpentynki, jak przystalo na prawdziwa dżampę karnawałową:)..
Jaio zasnąl, jak na zamowienie, wiec dopiero po polnocy karmienie- akurat:)..
Jutro sie odezwe:) Miłego wieczorka,
Alis, moja Sis ma Yorke- kiedys strzele fote i padniesz ze smiechu jak ona ja obcina!!!!!!ło loniu, jak grzechotnik wygląda a nie pies;)..
Ok, zmykam, papa
Jaio zasnąl, jak na zamowienie, wiec dopiero po polnocy karmienie- akurat:)..
Jutro sie odezwe:) Miłego wieczorka,
Alis, moja Sis ma Yorke- kiedys strzele fote i padniesz ze smiechu jak ona ja obcina!!!!!!ło loniu, jak grzechotnik wygląda a nie pies;)..
Ok, zmykam, papa
Aniu udanej zabawy:D
jaaa wieki nigdzie nie byłam i pewnie wieki miną zanim gdzies sie wybiore:((( heh a tak co tydzien lazilismy na imprezy to ucha a teraz imprezowanie przed kompem z dzieckiem przy cycu zostaje :p
Paula miala atak histerii. przewrocila sie z brzuszka na plecy :o ee juz tzreba miec oczy naokolo glowy;/ a teraz zasneła na przewijaku:d tylko ją przykrylam bo szkoda by sie obudzila :p
jaaa wieki nigdzie nie byłam i pewnie wieki miną zanim gdzies sie wybiore:((( heh a tak co tydzien lazilismy na imprezy to ucha a teraz imprezowanie przed kompem z dzieckiem przy cycu zostaje :p
Paula miala atak histerii. przewrocila sie z brzuszka na plecy :o ee juz tzreba miec oczy naokolo glowy;/ a teraz zasneła na przewijaku:d tylko ją przykrylam bo szkoda by sie obudzila :p

Witam, zywa:)
Godzine bym opisywała nasze Carnavaol Party- lo mamma mia, wytańcowałam się za wsze czasy!!!!!!!!!!..Nogi odlatuja dzisiaj:(..tatuś spisał się na medal, mamcia dancowała a on opieka nad Jaskiem , jeny, jaka ulga!!!!!!!!!!!!!!!..Zupełne inne spojrzenie naświat, wyszalec się, wybawić, odżyłam:)..Myslalam, ze bede dętka, a tymczasem coraz wiecej przez to energii...!!!!
POLECAM!...jako terapria "odwykowa" od terrorystów;)
Jasio spał w nocy jak suseł, 4/5 h róznicy pomiedzy karmieniem, normalnie byłam w szoku,,,ale wieczorem mu wiecej mleka dałam i to pewnie przez to...
No, nic, dzisiaj mamcia odpoczywa po imprezce, a daddy maluje dalej pokoj dla synka- niedziela, dzien jak codzień...hehe
Godzine bym opisywała nasze Carnavaol Party- lo mamma mia, wytańcowałam się za wsze czasy!!!!!!!!!!..Nogi odlatuja dzisiaj:(..tatuś spisał się na medal, mamcia dancowała a on opieka nad Jaskiem , jeny, jaka ulga!!!!!!!!!!!!!!!..Zupełne inne spojrzenie naświat, wyszalec się, wybawić, odżyłam:)..Myslalam, ze bede dętka, a tymczasem coraz wiecej przez to energii...!!!!
POLECAM!...jako terapria "odwykowa" od terrorystów;)
Jasio spał w nocy jak suseł, 4/5 h róznicy pomiedzy karmieniem, normalnie byłam w szoku,,,ale wieczorem mu wiecej mleka dałam i to pewnie przez to...
No, nic, dzisiaj mamcia odpoczywa po imprezce, a daddy maluje dalej pokoj dla synka- niedziela, dzien jak codzień...hehe
JUsti, Risika, ja nie moge narzekac- u nas odpoczatku nie było cyrków ze spaniem, juz bym o tym pisala wczesniej- zadna tajemnica:)--szczerze- nic nie było!//Dziecko wyczuwa nasze nawet najmniejsze "wyłamanie" się, a ja od poczatku raczej zdecydowana w zachowaniu-płakał- ma prawo- nic nie boli- o swojego wyrka,,,!..nic im sie nie stanie, dzieciaki szybciej niz nam sie wydaje potrafia wyczuc klimat i wykorzystac do noszenia!..
Ja bynajmniej mam bardzo duzo silnej woli ( gorzej z mężem- serce mu pekało) no mi tez, ale nie było zmiłuj się!
Chyba, ze rzeczywiscie macie takie rozdarciuchy- to juz nie wiem!
U nas w kazdym bądź razie cudów nadprzyrodzonych nie było nigdy...!
P.S> Ataki kolek konczyly sie rowniez lądowanie w swoim wyrku!
Ja bynajmniej mam bardzo duzo silnej woli ( gorzej z mężem- serce mu pekało) no mi tez, ale nie było zmiłuj się!
Chyba, ze rzeczywiscie macie takie rozdarciuchy- to juz nie wiem!
U nas w kazdym bądź razie cudów nadprzyrodzonych nie było nigdy...!
P.S> Ataki kolek konczyly sie rowniez lądowanie w swoim wyrku!
no mysle ze ja juz sie nauczylam odrozniac placz z powodu bólu a placz tak po prostu.jesli np jest nakarmiona.przewinieta,brzuszek miekki,kupa zrobiona,gazy oddaje to...zostaje tylko zwykly foch...Zresztą pamietam jak sie darła nie mogąc oddac gazów wiec mam porównanie.
Sarka ma cos takiego ze wyje a za 10 sek sie smieje do ciebie...Cwaniara z niej i tyle.:D
Staram sie jak tylko moge dawac sie jej czasem wyplakac a nie odrazu wyciagac z lozeczka...tyle ze ona ma tyle sił i jest tak uparta,ze potrafilaby sie tak drzec pewnie i z 2 godz az by padła.
Sarka ma cos takiego ze wyje a za 10 sek sie smieje do ciebie...Cwaniara z niej i tyle.:D
Staram sie jak tylko moge dawac sie jej czasem wyplakac a nie odrazu wyciagac z lozeczka...tyle ze ona ma tyle sił i jest tak uparta,ze potrafilaby sie tak drzec pewnie i z 2 godz az by padła.
Czyli ma taki temperament- musisz sie do tego juz tylko przyzwyczaic i to zaakceptowac:)..
Albo tak zostanie , albo wyrosnie!...Kazde dziecko jest inne, mi łatwo mowic, bo mam spokojne ziecko- ale tez roznie bywa, moze sie "przerodzic" w czorta małego...
No, ale pozostaje tylko pogadac- na balkon go nie wystawie w ataku złości:)
Albo tak zostanie , albo wyrosnie!...Kazde dziecko jest inne, mi łatwo mowic, bo mam spokojne ziecko- ale tez roznie bywa, moze sie "przerodzic" w czorta małego...
No, ale pozostaje tylko pogadac- na balkon go nie wystawie w ataku złości:)
hej:-) hehe tylko ja taki spioch jestem wstałam o 12.30 hehe i tylko dlatego ze Paula kupe zrobila i trzeba bylo przebrac:D taka ladna pogoda tez bym wybyla ale ejstem dzis sama i nie mam jak sie z domu ruszyć;/
u mnie generalnie paula wyje jak jej sie zaczyna nudzic w lozeczku albo jak boli ja brzuszek i kupki zrobic nie moze;/ teraz sobie lula na szczescie ja troche posprzatalam. pora isc zjesc sniadanie:D
u mnie generalnie paula wyje jak jej sie zaczyna nudzic w lozeczku albo jak boli ja brzuszek i kupki zrobic nie moze;/ teraz sobie lula na szczescie ja troche posprzatalam. pora isc zjesc sniadanie:D
a my dzis tez po spacerku, z rana u brata bylismy, potem obiadek , a teraz czekamy na gosci. Rodzinka męża sie zjezdza z Pruszcza, ojoj :) A w tygodniu jedziemy kupic farby,zeby w koncu te wszystkie pokoje pomalowac. Ale mialam zagwostke z kolorami ;/ Ale katalo Duluxa zdzialal cuda :) Zgapilam kolory z aranzacji i tyle :) W koncu na cos trzeba wydac bony swiateczne z pracy, ktorych sie niespodziewalam :)
Lol Sarka już się usmiecha? :o Super wyglada!!!
Alis fajnie że juz coraz blizej u Was do konca wykanczania domu!! powolutku ale macie swoj domek!! ja ciagle czekam az ceny spadna sledze co tydzien wszystkie portale nieruchomosci:D ja bymz domem zwariowala ja miaalm problem zeby kolor do 1 pokoju wybrac :p
a paula spi juz 2 godziny... nawet jak ja rozebralam po spacerze sie nie obudzila :o
Alis fajnie że juz coraz blizej u Was do konca wykanczania domu!! powolutku ale macie swoj domek!! ja ciagle czekam az ceny spadna sledze co tydzien wszystkie portale nieruchomosci:D ja bymz domem zwariowala ja miaalm problem zeby kolor do 1 pokoju wybrac :p
a paula spi juz 2 godziny... nawet jak ja rozebralam po spacerze sie nie obudzila :o