Widok

Lasagne

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
cześć wszystkim, mam pytanie: czy ktoś z was ma może jakis dobry sprawdzony przepis na Lasagne(lazanię).?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nauczyłam się robić lazanię od kumpeli :) ze zwykłego makaronu :)



właściwie to taka zapiekanka makaronowa ;) (a nie tradycyjna lazania z płatów makaronu)

ale uwielbiamy ją :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam :0
to jest swietny przepis juz nie raz go robiłam ;)
Składniki: makaron do lasagne (ja zużywam 9 płatków - po 3 na jedną warstwę
Sos beszamelowy: 2 łyżki masła ,2 łyżki mąki,1,5 szklanki mleka, przyprawy (sól, pieprz),
Nadzienie mięsne: 0,5 kg mięsa mielonego ,2 średnie cebule, sos do spaghetti Neapolitańskiego Winiary (można oczywiście zamiast tego przyrządzić samemu sos pomidorowy z koncentratów albo pomidorów),2-3 ząbki czosnku ,przyprawy (sól, pieprz, bazylia, oregano)
Dodatkowo: 20-30 dkg żółtego sera ,masło do wysmarowania formy (naczynia żaroodpornego)


Gotujemy makaron w lekko osolonej wodzie przez 3-4 min. aby makaron troszkę zmiękł. Trzeba uważać, żeby płaty się nie posklejały. Wyjmujemy je na talerze. Rozkładamy płaty osobno, aby się nie posklejały.

Nadzienie: do garnka wkładamy mięso. Dodajemy pokrojone na małe kawałeczki cebule. Dusimy na małym ogniu przez ok. 10 min. Robimy sos wg wskazówek na opakowaniu i dodajemy do mięsa. Wciskamy przez praskę czosnek i doprawiamy do smaku. Zdejmujemy z gazu.

Sos beszamelowy: do rondelka wkładamy masło i roztapiamy je na małym gazie. Na tłuszcz wsypujemy mąkę i mieszamy do otrzymania jednolitej konsystencji. Wlewamy część mleka i energicznie mieszamy trzepaczką (lub mikserem). Gdy sos zacznie gęstnieć wlewamy kolejną część mleka i czynność powtarzamy. Dodajemy przyprawy do smaku i doprowadzamy do wrzenia. Sos powinien mieć konsystencję gęstej śmietany. Wtedy zdejmujemy go z ognia.

Naczynie żaroodporne smarujemy masłem. Na dno wykładamy kolejno: makaron, na to sos beszamelowy, nadzienie mięsne, posypujemy częścią sera żółtego. I znowu: makaron, sos beszamelowy itd. Na wierzchu powinien być ser żółty. Można posypać go oregano i bazylią. Pieczemy w temp. 180o przez ok. 20 min. Gdy ser na wierzchu zaczyna się przypiekać lasagne jest gotowa do jedzenia!

Przepis
wydaje się trudny, ale naprawdę nie ma dużo roboty, a potrawa
pyszna!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
AgusiaGda , mozesz podac ten przepis na zapiekanke makaronową?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Assiek a możesz polecić dobry makaron do lasagne i gdzie go dostanę?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja kupuje w Bomi ;) ale nazwy firmy teraz nie pamietam..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja zapiekanke makaronowa robie z tego co mam w lodówce. wystarczy ugotowac makaron np świderki. jakies miesko np piersi z kurczaka pokrojone usmażyc z cebulka, moze byc ppryka czerwona, zółta, kukurydza co mamy. wszystko razem na patelni. Sos mozna zrobic serowy. troche smietanki, serek topiony rozpuszczamy, dodajemy przyprawy. układamy na przemian: makaron miesko z warzywkami, polac sosikiem, posypac serkiem i znowu makaron, miesko sosik i ser i zapiec w piekarniku ii gotowe ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja używam fixu Spaghetti Bolognese Knorra a do mięsa dodaję trochę pieczarek.

Uwielbiam lasagne, mniam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przepis bardzo sprawdzony:
sos biały - beszamel z usmażonymi pieczarkami (nie gęsty, bo z tego sosu makaron bierze wodę)
sos czerwony - usmażone mięso mielone na czebulce i czosnku, dodane łyżka musztardy i dwie koncentratu pomidorowego, pomidory z puszki.
w żaroodpornym układamy kolejno:
biały sos
makaron
biały sos
czerwony sos
starny żółty ser
makaron (nie gotowany)
biały sos
czerwony sos
makaron
żółty ser
znam jeszcze jednen sprawdzony na lasagne ze szpinakiem - ale to nie z pamięci:)
Smacznego
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nasza lazania-zapiekanka ;)

paczka dowolnego makaronu (świderki, muszelki, falbanki itp.) - ugotować w osolonej wodzie z łyżką oleju

mięsko mielone, cebula(pokrojona w kostkę), kilka plasterków wędzonego boczku albo wędzonej szynki(na zapach, pokroić) - wszystko podsmażyć, dodać puszkę pomidorów, koncentrat pomidorowy rozrobiony z odrobiną wody, trochę soli, cukru, pieprzu, majeranki, bazylii i oregano i przeciśniętymi ząbkami czosnku :)
wymieszać i poddusić razem 10 minut.

żółty ser zetrzeć na tarce :)


dużą blachę wyłożyć papierem do pieczenia, ułożyć 1 warstwę makaronu, na to sos, żółty ser, makaron, żółty ser :) wierzch posypać czubrycą :)
zapiec, aż góra będzie miała ładny kolor ;)



nie podaję ilości - bo robię na oko :) daję np. 2-3 duże cebule i ok 700-1000g mielonego :)
a sera jakieś 30-40 dag :)
czosnku - wg uznania :) 2-4ząbki (w zależności od wielkości)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a może pizza? robi się ja w 10 minut (dosłownie)

potrzeba :
3 małe kiełbaski slaskie/ podwawelska
2 jajka
2 garsci płatków kukurydzianych
1-2 pomidory
4plastry sera

kiełbase kroimy w kostkę, wrzucamy na patelnie, lekko podsmazamy.
przykrywamy warstwa płatków kukurydzianych.
zalewamy to rozmąconymi jajkami
kładziemy plastry pomidora na wierzch.
układamy plastry sera.
kiedy ser się stopi- pizza gotowa.

...a potem przyjdą noce
jak psy wierne pod nasz dom...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dotad tez robilam z przepisu w domciu, ale pewnego dnia sprobowalam lasagne z Liedla(rzadko dostepna) i mi bardzo zasmakowala. Jest na tackach na ktorych bezposrednio sie ja piecze ale naprawde pyszna... :) moze warto sprobowac...tym bardziej, ze wiadomo jakie to pracochlonne. Czasem jak sie ma wielka ochote a czasu brak warto, a jak sie ma czas to z pewnoscia wlasnej roboty to zawsze wlasnej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam kilka pytań odnośnie przepisu podanego przez Asiiek,bo dziś własnie robiłam lasagne noi średnio mi wyszła,tyle pracy a tu efekt mizerny,tzn.dobra była,sosy wyszły smaczne tylko coś nie tak z makaronem,powywijał się,nie przylegał dobrze noi był trochę twardy i wysechł na brzegach.Moje pierwsze pytanie:
-Co najpierw przyrządzacie,bo ja zaczęłam od makaronu,który po ugotowaniu rozłożyłam osobno na talerze i mam wrazenie że za długo leżał zanim zrobiłam pozostałe rzeczy i trochę podsechł.
-Jak układacie lasagne w naczyniu,pojedyńczo?bo ja zrobiłam trzy układając w szerz,noi brzegi opierały się na ściankach,wiem że zrobiłam błąd,ale inaczej to by weszła tylko jedna.
-piekarnik nagrzewacie góra i dół?I czy przykrywacie naczynie z lasagne bo mi ser się nie zapiekł,miałam otwarty.
Może niektórym wydadzą się głupie moje pytania,ale kulinaria to nie jest moja mocna strona a lasagne robiłam pierwszy raz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też kupuję tą z Lidla - moja ulubiona:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki AgusiaGda
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny podaje fajny przepis, robiłam wczoraj pierwszy raz i bałam sie ze mi nie wyjdzie, ale ten przepis chyba zawsze sie uda. Kupiłam makaron Cammeloni (to makaron w kształcie rur,troche drogi, ale czasem warto kogos zaskoczyc), do tego mielone(przyprawiam,cebulka,jajeczko itd), mielone napycham do rur(nie ugotowane), dalej robię sos pomidorowy, rury,nafaszerowane mielonym układam w blaszce(blaszke posmarowac masełkiem lub margarynką), zalewam sosem pomidorowym, na wierzch układam płaty sera i zapiekam 45minut w piekarniku 180stopni.

Ja zamiast sosu pomidorowego miałam sos napoli gotowy ( 2 opakowania, i potrawa wyszła super, mężuś zajadał, hhmm, jeszcze po 7 latach małżeństwa można go zaskoczyć,hi,hi.
pozdrawiam wszystkich i naprawde polecam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny odpiszcie proszę na mój powyższy post,a tak swoją drogą to jak zliczyłam wszystkie składniki przy czym najtańszy makaron lubella to wyszło mi 5 zł za lasagne nie licząc gazu i prądu,a w biedronce lasagne kosztuje 6 czy 7 zł i jest dobra,więc nie wiem czy to się opłaca,a pracy przy tym sporo,noi jeszcze dziecko się kręci po kuchni,więc trzeba uważać,ah jaka ja wczoraj byłam zła,tyle pracy i mi nie wyszło(:
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ania ja robie bardzo podobna lasagne do assik i mi zawsze wychodzi. Napiszę Ci jak ja ją robię - dokładnie w takiej kolejności:
Kroję cebule i podsmażam ją na patelni na oliwie, jak zrobi sie rumiana dodaję mięso mielone i razem to podsmażam az mięso straci różowy kolor, wtedy wlewam kartonik pomidorów i doprawiam bazylia i oregano + sól i pieprz i wszystko razem mieszam i duszę na małym ogniu pod przykryciem co chwilę mieszając. W tym czasie jak mięso sie dusi ścieram sobie ok 30-40 dag sera na miske, a potem biorę się za sos beszamelowy. W rondelku rozpuszczasz 6 łyżek masła i dosypujesz po trochę 6 łyżek mąki ciągle energicznie mieszając na bardzo małym ogniu, Jak to sie połączy dolewamy po trochę zimne mleko - 2 szklanki - cały czas mieszając, jak składniki się połączą zestawiamy z ognia dodajemy 2 jajka, troche Warzyka (płaską łyżeczkę), trochę pieprzu i gałkę muszkatołową i mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji i sporotem na mały ogień i doprowadzamy do wrzenia i wyłączamy. Następnie biorę blachę lib naczynie żaroodporne - ja robię w takiej blaszce troszkę większej niż na babkę - smaruję ją margaryną i układam na dno:
płaty makaronu (nie gotuje go wcześniej)
połowa mięska z sosem z patelni
ser
1/3 sosu beszamelowego
płaty makaronu
reszta mięsa z sosem
ser
1/3 sosu beszamelowego
płaty makronu
1/3 sosu beszamelowego
ser

Pomimo tego że makaronu nie gotuję wcześniej nie zdarzyło mi się żeby był surowy - zwróć tylko uwagę na to żeby sos beszamelowy był płynny - lał się łatwo i to mięso z sosem były nie zbyt gęste (zazwyczaj dusze je ok 15 min - jak widze że gęstnieje to wyłączam) i wstawiam lasagne do nagrzanego piekarnika na ok 20 min - zaglądam czy ser się spiekł jak tak to znaczy że jest już gotowa. Ja mam stary piekarnik który grzeje tylko z dołu a i tak makaron zawsze jest miękki a lasagne pyszna!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam pytanie do Moniki. Podałaś fajny przepis z makaronem caneloni, tylko nie wiem czy ten makaron rury najpierw gotujesz czy napychasz surowy?? jak gotujesz to do miękkości czy tylko troszkę? Wiem, denne pytanie, proszę się nie śmiać, ale jestem antytalent kuchenny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Ostrogi piętowe - jakie zabiegi najskuteczniejsze? (77 odpowiedzi)

Czy ktoś się borykał z tym problemem? Jakie zabiegi najbardziej pomagają?

Jak wyprawiacie urodziny dla dzieci? (27 odpowiedzi)

Witajcie! Jak bardzo hucznie obchodzicie urodziny dzieci? Głownie chodzi mi o to czy urządzacie...

Ile wydajecie dziennie na jedzenie? (86 odpowiedzi)

U mnie sam obiad wychodzi 30-40 zł. Dziennie wydaję 70-100zł. Zastanawiam się,czy nie przesadzam...

do góry