Widok
Londyn - które dzielnice są dobre?
Chodzi mi o zamieszkanie z dzieckiem, więc liczą się dobre szkoły, opieka medyczna, otoczenie, mieszkańcy, spokój.
Wiem, ze najlepsze są najdroższe, ale może są jakieś pośrednie?
Z góry dziękuję za jakieś podpowiedzi.
P.S. A może macie jakies sprawdzone strony, na których mozna poszukać tam mieszkania do wynajęcia?
Wiem, ze najlepsze są najdroższe, ale może są jakieś pośrednie?
Z góry dziękuję za jakieś podpowiedzi.
P.S. A może macie jakies sprawdzone strony, na których mozna poszukać tam mieszkania do wynajęcia?
http://www.rightmove.co.uk/property-to-rent.html
Mieszkania najlepiej szukac w dzielnicach w okolicach pracy, zeby nie wydawać majątku na dojazdy.
Sporo informacji znajdziesz tez tu http://forum.gazeta.pl/forum/f,37418,Matki_Polki_w_UK.html
Mieszkania najlepiej szukac w dzielnicach w okolicach pracy, zeby nie wydawać majątku na dojazdy.
Sporo informacji znajdziesz tez tu http://forum.gazeta.pl/forum/f,37418,Matki_Polki_w_UK.html
ja mieszkalam kiedys na knightsbridge 2min od pracy. ale wynajmowalam pokoj wiec cena nie byla duzo wyzsza, ale mieszkanie tam sa zdecydowanie drogie, ja osobiscie lubie camden town ( tez nie jest tanio, ale metro szybko jezdzi), nie polecam za to angel.
poza tym jesli chcesz wynajac mieszkanie, to niestety musisz przygotowac sporo pieniedzy na kaucje. im blizej centrum drozsze mieszkanie tym wyzsza kaucja,
poza tym jesli chcesz wynajac mieszkanie, to niestety musisz przygotowac sporo pieniedzy na kaucje. im blizej centrum drozsze mieszkanie tym wyzsza kaucja,
moj maz pracuje w centrum a mieszkamy tooting bec. dojazd jest dobry. mamy autobusy prawie pod domem, metro tez na piechote mozna dojsc, a do pracy jezdzi pociagiem. jest tu wielki piekny park, mamy dobra przychodnie (pracuja tam tez polacy wrazie co) no i szpital gdyby byla taka potrzeba. ogolnie mi sie tu bardzo podoba i chyba nie chcialabym zmieniac tej okolicy :)
nie ma zadnej, wszyscy uciekaja poza londyn, w obrebie orbitowki itp,
mieszkam na wschodzie i ja sobie chwale, na szczescie podstawowki sa bardzo dobre, ale gimnazja to tragedia, ale mam nadzieje juz nie mieszkac, choc nie wyobrazam mieszkac sobie poza londkiem ;-) pracuje w cetrum , okolice kings cross/russel square/holborn i okolice kings cross nie plecam na pewno do mieszkania, bleee
pracowala kilka lat na zachodzie , okolice acton/white city i nigdy nie chcialam tam mieszkac, ceny dla mnie za wysokie. na poludniu nie moge bo wole polnona strone Tamizy, jest lepiej skomunikowana metrem itp, choc ja czekam na otwarcie crossrail, a to jeszcze tyle lat. moja okolica jak kupowalam dom nie ma metra, wiec ceny duzo nizsze , ale jest DLR i mi to odpowiada. maz porusza sie samochodem do pracy, wiec jemu bez roznicy.
moim zdaniem ciezko doradzic, bo po pierwsze gdzie praca, po drugie co ci podoba sie, ja chcialam blisko rzeke itp i duzo zieleni i cisze i brak pubow i to mam.
mieszkam na wschodzie i ja sobie chwale, na szczescie podstawowki sa bardzo dobre, ale gimnazja to tragedia, ale mam nadzieje juz nie mieszkac, choc nie wyobrazam mieszkac sobie poza londkiem ;-) pracuje w cetrum , okolice kings cross/russel square/holborn i okolice kings cross nie plecam na pewno do mieszkania, bleee
pracowala kilka lat na zachodzie , okolice acton/white city i nigdy nie chcialam tam mieszkac, ceny dla mnie za wysokie. na poludniu nie moge bo wole polnona strone Tamizy, jest lepiej skomunikowana metrem itp, choc ja czekam na otwarcie crossrail, a to jeszcze tyle lat. moja okolica jak kupowalam dom nie ma metra, wiec ceny duzo nizsze , ale jest DLR i mi to odpowiada. maz porusza sie samochodem do pracy, wiec jemu bez roznicy.
moim zdaniem ciezko doradzic, bo po pierwsze gdzie praca, po drugie co ci podoba sie, ja chcialam blisko rzeke itp i duzo zieleni i cisze i brak pubow i to mam.
tooting bec co do szkol jest beznadziejny a St Geroges szpital ma bardzo zla reputacje aczkolwiek jako dzielnica do mieszkania jest fajny.
Unikaj wschodu, plnocnego wschodu. Wlasciwie jak Iza napisala, nie ma dobrych szkol w Londynie, poza bardzo drogimi dzielnicami jak Notting Hill, Westminster i tym podobne.
Ja mieszkam na poludniu, ktore rzeczywiscie nie ma metra ale za to ma bardzo dobre szkoly i nie jest takie drogie. W okolicach Richmont, Wimbledon i Kingston sa dzielnice ktore nie sa drogie i calkiem niezle
Wiekszosc Polakow kieruje sie na zachod czyli Ealing. Ceny srednie, szkoly ok, zalezy gdzie. Duzo Polskich dzieci w szkole co jest plusem i minusem
Unikaj wschodu, plnocnego wschodu. Wlasciwie jak Iza napisala, nie ma dobrych szkol w Londynie, poza bardzo drogimi dzielnicami jak Notting Hill, Westminster i tym podobne.
Ja mieszkam na poludniu, ktore rzeczywiscie nie ma metra ale za to ma bardzo dobre szkoly i nie jest takie drogie. W okolicach Richmont, Wimbledon i Kingston sa dzielnice ktore nie sa drogie i calkiem niezle
Wiekszosc Polakow kieruje sie na zachod czyli Ealing. Ceny srednie, szkoly ok, zalezy gdzie. Duzo Polskich dzieci w szkole co jest plusem i minusem