Maciejka Koleczkowo - proszę o opinie.

ja rowniez prosze o opinie

My zrezygnowaliśmy, podpisaliśmy dziś umowę gdzie indziej:)

a coś konkretnego się stało?

z właścicielem nie bardzo można cokolwiek ustalić i nie spodobało nam się, że o 4 kończy się wesele i w try miga mają wszyscy opusić sale bo ochrony do pilnowania nie ma (zamurował nas ten tekst) ... sztywne godziny poprawin. No i znajomi byli tam na weselu i mieli problemy z roznymi kwestiami.
Szkoda bo miejsce piękne, sala też ladna...

To faktycznie, trzeba znaleźć miejsce gdzie współpraca z właścicielami będzie przebiegała bezproblemowo, bo w końcu stres i tak już będzie towarzyszył :)

No dlatego wybraliśmy zupełnie inne miejsce :)
Ale może ktoś będzie umiał dogadać się z Maciejką.. bo miejsce godne uwagi.

Mieliśmy wesele w Maciejce w sierpniu 2014. Jesteśmy bardzo zadowoleni.Nie wiem skąd te dziwne opinie. My mogliśmy zmienić wszystko, co chcieliśmy: zmodyfikowaliśmy menu i przesunęliśmy godziny poprawin. Nie mieliśmy żadnych problemów z ustaleniami. Skończyliśmy wesele o 4.00 bo tak nam pasowało, ale opcja przedłużenia też była brana pod uwagę. Jedzonka było bardzo dużo i pyszne,obsługa sprawna.Sala bardzo ładna,okolica też. Noclegów wystarczyło. Goście byli zadowoleni. Pogoda też dopisała.

Potwierdzam i polecam. Było wszystko co potrzeba na dobrym weselisku :)

Hej, Myślimy o weselu w Maciejce i chciałabym dopytać o jedzenie. Czy nie było problemów z modyfikacją menu? Jaką opcje wybraliście? I czy braliście od nich ciasta?

Nic się nie zmienilo a wręcz gorzej Właśnie jestem po weselu siostry 22.06.2019...pięknie miejsce.... Ale gospodarz powiniem wynająć menadżera ...bardzo pretensjonalny człowiek odstrasza tylko sobie klientów

Byłam niedawno tam na weselu właściciel tak arogancki że Pani Młodą połowę poprawin przeplakala...powinienem mieć menadżera bo szkoda lokalu .

Nasze wesele odbyło się 30 września 2017 roku. Piękna sala weselna, wygodne krzesła, nie było ścisku, dużo miejsca do tańczenia. Ponadto piękne otoczenie sali. Właściciel oszukał w kwestii jedzenia - było za mało, przy stole goście nie wiedzieli kto miał zjeść dewolaje, w pewnym momencie wujek jadł same ziemniaczki. Gdy po weselu teściowa poskarżyła się na to gospodarzowi, to ten odpowiedział: ,,to trzeba było zapłacić więcej", choć wykupiliśmy najdroższe menu. Generalnie jedzenie smaczne, ale nie było tego na co się umawialiśmy (na przykład nie było gotowanej marchewki). Obsługa nie przynosiła dostatecznie wielu ciast, trzeba było zwracać na to uwagę. Ponadto trzeba było prosić, gdy zabrakło papieru toaletowego w damskiej toalecie. Właściciel bardzo niesympatyczny w obejściu, po weselu nawet nie złożył nam życzeń, ignorował nas.

Byliśmy ostatnio tam na weselu, sala świetna, jedzenie pycha, ładna okolica, ale właściciel nie do współpracy, miał pretensje że goście głośno śpiewają, zamykał bramę, gdy goście jeszcze nie opuścili miejsca, łącznie z nie wpuszczeniem gości przyjezdnych " bo mieli być do 23"...

Mi z kolei niezbyt smakowalo jedzenie,nie bylo roznorodne,bylo malo.wrocilam glodna...a wiem ze menu bylo za 190zl wybrane.tort..nie dalo sie zjesc.Gdy goscie weszli na sale,rosół stał już na stole,w związku z czym był zimny..

Up up

My zrezygnowaliśmy po wstępnych rozmowach z włąścicielem. Okropny gbór, z którym nie chcieliśmy mieć nic więcej do czynienia, bo baliśmy się, że i wesele nam zniszczy.

my mieliśmy tam wesele w czerwcu, wszystko było dopięte na ostatni guzik, jedzenie bardzo dobre, a obsluga profesjonalna. Goście byli zachwyceni salą i okolicą, a z właścicielem nie było żadnych problemów przy ustalaniu szczegolow

I do dzisiejszego dnia nic się nie zmieniło.
Właściciel porażka ..nie wiem skąd sie
biorą te pozytywne wpisy?????

Mialam w Maciejce Wesele i zdecydowanie polecam tą salę weselną. Obiekt jest bardzo zadbany i otoczony piękną okolicą. Obsługa sprawna i jedzenie bardzo dobre. Przy organizacji wesela z właścicielem nie było żadnych problemów. Moi goście, przyjeżdżający na noclegi w piątek, byli uprzedzeni, że mogą zakwaterować się do godz. 23:00 i nie było to problemem.

Moja siostra zignorowała złe komentarze i zaryzykowala bo podobała jej się maciejka ...był to wielkie błąd bo właściciel tyran i gbur i cwaniak...myśli że ludzie są naiwni...teraz już wiemy że nie polecać tego lokalu

Tydzień temu było wesele mojego syna, jestem bardzo zadowolona! Właściciel Maciejki bardzo konkretny Pan, od razu ustaliliśmy wszystkie warunki i wszyscy trzymaliśmy się ustaleń. Pan był bardzo pomocny jeżeli chodziło o pomoc w wielu sprawach o których nie mieliśmy pojęcia przygotowując wesele np. ile mamy kupić napojów gazowanych i wiele innych. Bardzo otwarty na propozycje z naszej strony.
Jedzenie bardzo dobre, może obiad był trochę zimny noooo ale jak Państwo Młodzi zawieruszyli się jadąc z kościoła do Maciejki to nie jest to wina kucharek. Bardzo ładny i zadbany ogród, poprawiny spędziliśmy w plenerze na trawie. Bardzo polecam!

absolutnie nie polecam organizacji wesela
organizowałam wesele w zeszłym tygodniu , byłam przekonana że pomimo średniego usposobienia właściciela ,Pan wie o czym mówi i zna się na robocie ... niestey bardzo sie pomyliłam
zacznę od początku ..
oczywiście wzielismy najdroższe menu tak żeby jedzenia było duzo ... dodatkowo za namową własciciela dokupiliśmy dodatkowe danie aby jedzenia starczyło na poprawiny
domówiliśmy również ( nie tak jak pan wlasciciel mowil 4 ) 6 blach ciasta plus tort skladajacy się z 5 ciast - ( gosci mielismy zaledwie 74)
mieliśmy rozdawać ciasto na poprawinach
Niestety ciasta ledwo co starczyło do konsumpcji
sama obsluga mowila ze ciast bylo 5 blach( nie wiem jakiej wielkości bo na paterach widziałam jedynie krówkę , reszta ciast była od Pani która dla mnie osobno piekła - wiem bo ciasta byly dość charakterystyczne np leśny mech marchewkowe czy z beza kokosową)
nie bylismy na to absolutnie przygotowani , ciasta dla gosci nie starczyło
Oczywiscie własciciel się wypierał i mówił ze obsłiuga która kroiła ciasto na pewno się pomylila ....

Obiad został podany bardzo sprawnie ( i to jest jedyny pozytyw z tego wesela)
Niestey zraz nie był zrazem , dewolaj wiekości rączki dziecka( chcoiaz całkiem smaczny)

Niestey poźniejk obsługa podała indyka z zurawiną który smierdział ( podany na talerzyku do filizanki herbaty z 3 ziemniakami z obiadu .... ) (...)
nigdy w zyciu nie byłam tak zazenowana i zawstydzona
poprosilismy obslugę aby zadzwonili do własciciela niestety ten nie pojawił się
Kiedy wjechało danie dodatkowo wykupione( wzielismy golonke - wielkosc rowniez" powalajaca", a cena bardzo wyskoka ) bylo widać że goscie boją się tego tknąć


Jeszcze jedno :
pomimo tego że obsluga pdała obiad całkiem sprawnie - to był wielki plus to pozniej to istny dramat
rzez większośc czasu nie miałam sztućców więc awet nie mogłam niczego zjeść
dziewzyny nie chodziły po sali , na swoim stole miałam taki syf że szkoda gadac ,nie zbierały pustych dzbanków ,nie donosiły czystego talerza ... rzadko kiedy były na sali ..
do toalety ani razu nikt nie zajrzał ...
masakra!

Podsumowując :
Jesli ktos chce zeby jego wesele nie było najpiekniejszym dniem w zyciu a najbardziej zenującym to zapraszam do Maciejki
Jeśli jednak ktoś szanuje swoje pieniądze, chce zapaiętać dobrze ten wieczór polecam wybrac inne miejsce
bo pomimo pięknego ogrodu na prawdę nie warto psuć sobie nerwów tego dnia(...)
Żaluję że przyniosłam dzień wczesniej swoje ciasta i ryby bo być może wtedy wystawiłby tego więcej
niestety ... czuję się oszukana i zażenowana
a fakt ze pan własciciel nie potrafił przyznac się do błedu tym bardziej zniechęca do tego aby organizować tam cokolwiek