Widok

Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
07.09 - gosiunia1108
07.09 - natalnik - SYN - Antoni
07.09 - sałatka - Zaspa - SYN - Pawełek
08.09 - aga_6663
08.09 - czarna84 - SYN - Dominik
09.09 - bladykot - Wejherowo - raczej CÓRKA
09.09 - Kamczik - Kliniczna - CÓRKA - Oliwia
09.09 - mamasandry - Wojewódzki - SYN - Wiktor
09.09 - Fabiankowa - Zaspa - CÓRKA
10.09 - ligia - CÓRKA - Ola
10.09 - Lipuszka - CÓRKA
17.09 - Leokadia2101 - SYN
17.09 - maniana - CÓRKA
24.09 - Jumelka - Zaspa - SYN - Jan
25.09 - Ru.mink@ - Wejherowo - CÓRKA - Aniela
25.09 - titina - Wejherowo - CÓRKA
26.09 - Ewciuś - Kliniczna - CÓRKA Klara :)
26.09 - izulucha - Londyn - CORKA Nell
27.09 - pieczenienatalia - Kliniczna - CÓRKA - Zofia
28.09 - @IzZzka@ - Wejherowo - CÓRKA (raczej Maja:))
28.09- Dżina - Wojewódzki - SYN - Mikołaj
29.09 - eveline22 - Wojewódzki - SYN - Dominik

01.10 - marta29 - Wojewódzki - SYN
03.10 - rybcia6 - SYNEK
03.10 - alicja_82-Kliniczna-CÓRKA
04.10 - cheeringup- Kliniczna
04.10 - Monia Er -SYN - Cyprian
06.10 - gwiazdeczka - CÓRKA
07.10 - polapola - Redłowo - SYN- Jaś
07.10 - malinowa mandarynka - Wojewódzki - CÓRKA - Marta
09.10 - sowka - SYN
10.10 - marta.gdansk - Zaspa - CÓRKA
12.10 - misiabela - Zaspa- SYN- Łukasz
14.10 - Mangolia - Kliniczna - SYN- Piotr :)
15.10 - Ila85 - Kliniczna
17.10 - ewaaa42- CÓRKA
20.10 - Patunga - Wojewódzki - CÓRKA - Marysia
22.10 - lilo - SYN
23.10 - haniag83 - Wejherowo
24.10 - nusia85 - Kliniczna - SYN - Bartek
26.10 - lucek
28.10 - Brzoskwinka 84 - Zaspa- Córcia Nadia ;)
28.10 - gosiaczek.k - Kliniczna - CÓRKA Kinga

link do poprzedniego wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-wrzesien-pazdziernik-2011-15-t258649,1,130.html
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam z rana :)

Ja też obawiam się bardziej tego jak sobie poradzę z dwójką dzieci po porodzie niż samego porodu. Dominik pewnie będzie zazdrosny, ale mam nadzieję, że jak go troszkę wciągnę w pomaganie przy Jasiu (typu podaj pieluszkę, zabawkę, czy coś w tym stylu) to damy radę. Oczywiście będę musiała poświęcać mu dużo uwagi, co jak wiadomo będzie trudne. Co do nieprzespanych nocy to wciąż zdarzają się takie, ale teraz to będę już jak zombi, hehe.

Ale, ale wszystkie będziemy super mamami, nawet jeśli czasem będziemy płakać po kątach. Tak więc głowy do góry :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam noce tragiczne.. jeszcze zanim usnę to się już stresuję, że będzie słabo. Budzę sie co godzinę, potem nie mogę usnąć. Na bokach nie mogę spać za bardzo bo mała sie strasznie wtedy wierci a jak położę się na wznak to bolą mnie potem plecy i słabo mi się oddycha. Dobrze, że już nie muszę rano do pracy wstawać to potem ewentualnie mogę odespać... podziwiam Was wszystkie, co już mają dzieci, szczególnie te małe którymi trzeba zająć się w dzień... nie wiem jak bym wytrzymała :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cheeringup z tego co widzę to możemy się spotkać na porodówce na Klinicznej:)





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alicja_82 byłoby bardzo miło:) byłaś już na SR?? ja idę dopiero za tydzień... ale to długa historia jest:) trochę się boję, że mogą mnie odesłać do innego szpitala z tej klinicznej... a ja jestem nastawiona na znieczulenie i innego rozwiazania nie widzę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cheeringup ja zaczynam SR 17-go na Klinicznej, Ty też tam?Jeśli chodzi o odesłanie to też się boję, z Wojewódzkiego mam niemiłe wspomnienia...bardzo nie chciałabym tam rodzić!





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to zaczynamy razem szkołę :) ja też na Kliniczną.
Ja mam zamiar pogadać na temat odsyłania ze swoja lakerką, może ona ma jakiś patent na to:) w końcu nie po to chodzę do lekarki szpitalnej, żebym potem miała problem na porodówce;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam środowo i nowo-wątkowo.

prawda jest taka że nie ma się co oszukiwać że bycie mamą jest takie super piękne i cudowne.. niestety często zdarza się płakać po kątach. Nie jesteśmy supermenkami tylko zwykłymi ludźmi i bezsilność i chwile zwątpienia zdarzają się zawsze.
Dla mnie największą nagrodą będzie kiedy moje dzieci jak już będą starsze chętnie mnie odwiedzą, spędzą ze mną(z nami czas), nie będą wstydziły się okazać uczuć.. przyjdą do mnie z każdym problemem. Dlatego jestem gotowa płakać po kątach, być nie wyspana czasem zła..co nie oznacza że się tego wszystkiego nie obawiam.
Jestem dziś w pracy, pogoda smętna..buu..

Miłego dnia!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
07.09 - gosiunia1108
07.09 - natalnik - SYN - Antoni
07.09 - sałatka - Zaspa - SYN - Pawełek
08.09 - aga_6663
08.09 - czarna84 - SYN - Dominik
09.09 - bladykot - Wejherowo - raczej CÓRKA
09.09 - Kamczik - Kliniczna - CÓRKA - Oliwia
09.09 - mamasandry - Wojewódzki - SYN - Wiktor
09.09 - Fabiankowa - Zaspa - CÓRKA
10.09 - ligia - CÓRKA - Ola
10.09 - Lipuszka - CÓRKA
17.09 - Leokadia2101 - SYN
17.09 - maniana - CÓRKA
24.09 - Jumelka - Zaspa - SYN - Jan
25.09 - Ru.mink@ - Wejherowo - CÓRKA - Aniela
25.09 - titina - Wejherowo - CÓRKA
26.09 - Ewciuś - Kliniczna - CÓRKA Klara :)
26.09 - izulucha - Londyn - CORKA Nell
27.09 - pieczenienatalia - Kliniczna - CÓRKA - Zofia
28.09 - @IzZzka@ - Wejherowo - CÓRKA (raczej Maja:))
28.09- Dżina - Wojewódzki - SYN - Mikołaj
29.09 - eveline22 - Wojewódzki - SYN - Dominik

01.10 - marta29 - Wojewódzki - SYN - Gustaw
03.10 - rybcia6 - SYNEK
03.10 - alicja_82-Kliniczna-CÓRKA
04.10 - cheeringup- Kliniczna
04.10 - Monia Er -SYN - Cyprian
06.10 - gwiazdeczka - CÓRKA
07.10 - polapola - Redłowo - SYN- Jaś
07.10 - malinowa mandarynka - Wojewódzki - CÓRKA - Marta
09.10 - sowka - SYN
10.10 - marta.gdansk - Zaspa - CÓRKA
12.10 - misiabela - Zaspa- SYN- Łukasz
14.10 - Mangolia - Kliniczna - SYN- Piotr :)
15.10 - Ila85 - Kliniczna
17.10 - ewaaa42- CÓRKA
20.10 - Patunga - Wojewódzki - CÓRKA - Marysia
22.10 - lilo - SYN
23.10 - haniag83 - Wejherowo
24.10 - nusia85 - Kliniczna - SYN - Bartek
26.10 - lucek
28.10 - Brzoskwinka 84 - Zaspa- Córcia Nadia ;)
28.10 - gosiaczek.k - Kliniczna - CÓRKA Kinga

Zdaje się, że decyzja ostateczna co do imienia zapadła, zmian już raczej nie będzie, bo tata się uparł, więc uzupełniam dane.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dobrze dla mnie że pogody nie ma bo dzis muszę siedziec nad testami bo jutro mam egzamin na prawko ;]
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
uwaga będę marudzić!

co za noc?! budziłam się co chwilę, tak mnie podbrzusze bolało, czasem musiałam długo odczekać zanim mogłam wstać i iść do wc... masakra jakaś, do tego w końcu zaczeły mnie też plecy boleć. Przekręcanie z boku na bok znowu ból....
A rano jak już postanowiłam wstać na dobre do złapał mnie skurcz w łydce! Jejuuuu!!!!! Taki mocny, że cały czas go czuję i chodzę już jak pokraka :(
no to tyle w temacie: "ciąża to najpiększejszy okres w życiu kobiety" (coraz bardziej uświadamiam sobie, że wymyślił to jakiś facet)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to się spłakałam jak suseł :)
poczytajcie ....
http://wyborcza.pl/rodzicpoludzku/1,114118,9610938,Porod_fizjologiczny__Ja_wiem__co_to_jest_.html


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dżina
super artykuł... wzruszający

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pieczenienatalia chyba mu chodzilo o II trymestr :D
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka
być może, ale II trymestr to tylko 3 miesiące, a ciąża trwa 9...
no nic, musimy to jakoś przejść...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej
dzisiejszy dzień jest beznadziejny. Niby nic mnie nie boli, ale jakoś tak dziwnie mi :(
nie mogę sobie zmierzyć ciśnienia, bo sprzęt pożyczyłam. Ale pewnie to ono jest powodem mojego samopoczucia.
Rano byłam na badaniach, ciekawe jak wyniki.
Może się teraz położę. Chociaż dopiero co wstałam....
Eeee jakiś koszmar.
A co do spania, to ja się ostatnio ciągle budzę ze strasznym bólem stawów biodrowych. I nie mogę przez to spać, a nawet leżeć!
Tak więc dzisiaj na noc zostawiłam sobie trochę prasowania, bo jak trochę rozchodzę to jest mi lepiej...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ Malinowa Mandarynka - jak masz możliwość to zmień podłoże na którym śpisz. Dopóki spałam na miękkim materacu gąbkowym, to biodra mnie bolały straszliwie. Teraz śpię na twardszej kanapie i jest o niebo lepiej. Nadal nie jest idealnie, ale różnica jest naprawdę znaczna.
Używasz jakiejś poduchy do położenia między uda?
To mi pomaga najbardziej. Mam taką poduchę:
http://allegro.pl/poduszka-do-karmienia-rogal-i-kobiet-w-ciazy-3w1-i1744975310.html
Dostałam od dziewczyn z pracy i nie sądziłam, że mi się przyda w ciąży, ale przydaje się i to bardzo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do tej pory wszystko było w porządku. Łóżko jest ok z twardym materacem. Między nogi też wkładam sobie poduchę. Myślę, że to wina krążenia, taki typowo uciskowy ból. A może po prostu wszystko się 'tam' poszerza

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to pewnie już niewiele się da zrobić w tym temacie...
Pozostaje liczyć na to, że za niedługo nie będziemy nawet o tym pamiętać :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
całkiem niedługo wszystko minie :) dla niektórych z nas może już w tym miesiącu ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
od 18.08 w LIDLu ubranka dziecięce: http://www.lidl-pageflip.com/pl.html?kid=XStxW5
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam sie i znikam,ostatnio czasu brak...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej,

ja dzis zwolnilam sie z pracy, bo po zastrzykach z wit B12 to ledwo dochodze do siebie, do tego w nocy skurcz mnie zlapal, kopnelam meza i nadal kuleje...w piatek ide do szpitala mam scan , i konsultacje...ciekawa jestem jak zareaguja na to, ze nie biore metforminy, zobacze jak Nell rosnie i jak znow stwierdza makrosomie to zaczne brac...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dokoncze moja wypowiedz: pisalyscie o porodzie w domu, w Uk jest to b.popularne, chyba z 5 kolezanek tak urodzilo, jedne rodzily wszystkie dzieci choc wiekszosc rodzilo 2 w ten sposob, jak pierwsze bylo SN i bardzo polecaly itp, ale sa to procedury np.jak akcje po 10h nadal nie urodzisz to do szpitala jedziesz i tak, ma sie swoja pielegniarke, czesto z basen z woda do domu przywoza, wiec powiem, ze jest to dobrze zorganizowane, z Blanka tez namawiali, ale ja powiedzialam, ze sie boje itp, a i tak bylo cc, teraz po decyzji , ze od razu planowe cc to tylko szpital...
ja nadal nie moge uwierzyc ze zza miesiac Nell pojawi sie, przeciez jestem w wielkim proszku, ale jeszcze 2 tyg, i na urlop ide...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przeczytałam sobie ten artykuł z linka.. jestem ciekawa na ile jest możliwe wypisanie się ze szpitala po kilku godzinach po porodzie. Wypisujemy się na własne żądanie i odpowiedzialność.. ja wypisałam się na własne żądanie po 3 dniach bo chcieli mnie jeszcze zatrzymać. Ale po paru godzinach?? A co ze szczepieniami które dziecko ma wykonywane w szpitalu, badaniem słuchu.. trzeba na to wszystko jechać jeszcze raz? A może nie chcieliby ich zrobić bo wypisało się na własne żądanie szybciej.. hmm..
Ale wizja spędzenia tych kilku dni samotnie w szpitalnych murach rzeczywiście jest okropna.. poza tym chciałabym żeby mąż mógł być ze mną i z dzieckiem cały czas..
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i ja się witam w nowym wątku

Podczytuje Was regularnie ale jakoś nie miała weny na pisanie.
W domu sajgon. Mój P. jeszcze nie zakonserwował blatów kuchennych więc cackamy się z nimi jak z jajkiem ( generalnie czeka mnie olejowanie drewna co 2 dni przez 2 tygodnie).
Niby parę tylko rzeczy trzeba było zrobić a wszystko się przeciąga. Ale marudna jestem .... :P nogi mi puchną i generalnie chyba to nie jest mój tydzień...
pocieszam się tym że jedziemy na długi weekend do rodzinki i trochę się zrelaksuje:)

Dziewczyny z okolic Ujeściska (z tego co pamiętam Lipuszka, Mandarynka i Natalia ) macie na oku jakiegoś fajnego pediatrę ??
Zastanawiam się nad przychodnią Swiętokrzyską , ale mam też pod nosem Filie Wilanowską przychodnia nawy chełm. Zdaje sobie sprawę że jest jeszcze dużo czasu ale zapytać warto :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja napewno wybiorę lekarza w przychodni nowy chelm wilanowska. Tam nigdy nie miałam problemów z rejestracją, długo nie czekałam na wizytę i wierzę, że z pediatrą również tak będzie.
Wiem, że jest tam neonatolog, ale nie jestem pewna czy jakiś typowy pediatra? Sama należę do rodzinnej Filipczuk-Hurynowicz i jestem z niej zadowolona. Dzieci chyba też przyjmuje.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o już wiem do kogo zapiszę, Małgorzata Skowron, ma bardzo dobre opinie i przyjmuje w filii wilanowskiej.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ostatnio trochę też o niej czytałam i nawet w razie czego ma czasami dyżury po 19 do rana w przychodni świętokrzyskiej., filie wilanowską żeby nie skłamać mam 50metrów od domu więc nie będę chyba szaleć:).
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to masz pod nosem, jeszcze bliżej niż ja. Choć też nie narzekam na odległość (od Piotra i Pawła). A jak jeszcze mówisz, że ma dyżur na Świętokrzyskiej. Phi..Więcej zastanawiać się nie będę ;-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja juz nie spie od 6 rano, takze dzien dobry :)

Dzis mam kontrole u gin. Moze dowiem sie, jak tam moja szyjka czy cos zaczyna sie dziac czy spokojnie spac:)

Dziewczynki nie wiem , ktora przychodnie wybrac czy Swietokrzyska czy na Wilanowskiej... intuicyjnie Swietokrzyska chociaz na Wilanowska mam blizej bo przez ulice Lodzka jedynie musze przemaszerowac.
Niestety nie znam lekarzy z obu przychodni. Nigdy nie bylam ani w jednej ani w drugiej placowce.

Na Swietokrzyskiej jest rejestracja przez internet i to mi sie podoba :) Chyba dzisiaj zaczne szukac opinii na temat tych lekarzy. Znam duzo swietnych pediatrow ale oni tu nie przyjmuja...

Jeszcze w temacie pielegniarki srodowiskowej to szpital sam zglasza? czy trzeba wczesniej wybrac przychodnie dla malucha? jak to jest?
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka, na Wilanowskiej też jest rejestracja przez internet. I wiem, że nawet jak się nie zarejestruje przez internet to zawsze się dodzwonię. Poza tym nie ma takich kolejek jak na świętokrzyskiej, podoba mi się ta nasza kameralna przychodnia :-) Jadę dziś do Tesco, może są jakieś promocje jeszcze na pieluchy, wiem że są chusteczki Pampers 6op. za 25 zł.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się i ja.

Z tego co wiem to szpital nic nie zgłasza, trzeba wszystkim samemu się zająć. Jeśli chodzi o pielęgniarki/położne środowiskowe, to najlepiej sprawdzić w najbliższym miejsca zamieszkania ośrodku, bo jakaś tam rejonizacja jest.

Dziś idziemy z synkiem na bilans dwulatka, więc od razu podpytam lekarkę czy przyjmie też drugiego synka.

Ja też jakaś zmęczona ciągle jestem (to chyba przez tą pogodę). Biodra czasem w nocy pobolewają, ale wystarczy zmienić póki co pozycję i jest ok. Też mam długą poduchę, ale nie rogala, i mogę spać prawie jak na brzuchu.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No moze macie racje, jak sa takie kolejki na Swietokrzyskiej zreszta zawsze mozna zmienic przychodnie :)

Ja jestem po wizycie mialam 2 wymazy na paciorkowca. Za ok. tydzien wyniki. U mnie wszystko pozamykane, kolejna wizyte mam juz za 2 tygodnie.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej z rana :)
dzisiejsza noc, troszkę lepiej mi minęła, pomogła poduszka w nogach.
Co do lekarza, to ja się chcę zapisać na Świętokrzyską do dr Mik, ale nie wiem czy się uda.
Jeśli chodzi o pielęgniarkę środowiskową to trzeba samemu zapisać dziecko do przychodni i wtedy pielęgniarka przychodzi.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja dzisiaj troche z innej beczki .... bo mamy problem mały
Nasz szkrab nie chce się przekręcić główką do dołu :(
Pomagam mu ćwiczeniami kilka razy dziennie, widzimy jak się wypina żeby się przekręcić ale mu nie wychodzi .Wczoraj to tak probował że myślałam że wyskoczy przez skóre !
Gin i położna w szkole rodzenia mówiły że z tygodnia na tydzień maleją jego szanse na obrót , mały waży już ponad 2,3 kg a ja jestem drobna i mam dość mały brzuch.
A jak Wasze maleństwa ? Gotowe już ?

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no moja mała na ostatniej wizycie była już odwrócona główką w dół. Z tego co czuję dalej jest w takiej pozycji, ale upewnię się dopiero na jutrzejszej wizycie. Mam nadzieję, że już tak pozostanie do samego końca.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój synek już od kilku tygodni jest główką w dół i tylko czuję jak wypycha stópki przez pępek.

Dżina trzymam kciuki za rychłe przekręcenie malucha :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja corcia od 31 tygodnia jest ulozona glowka w dol i chyba tak jest nadal bo, jak ma czkawke to czuje skakanie u dolu.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jumelka dziekuję :)
Nie wiem czy coś z tego wyjdzie bo czas mu się kończy.
Kiedyś obracali dzieciaki przez powłoki brzuszne , ale już żadko to robią ( ponoć tylko jedna dr. na klinicznej ) A tak to jest odrazu u pierworódek kwitek na cesarke , a tego bym nie chciała :(

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzina to tez zalezy ile maluch ma jescze miejsca. U mnie maluch strasznie szalej czasami tak, ze boje sie, ze zmieni pozycje bo w 31 tyg. gin powiedziala, ze malutka ma jeszcze sporo miejsca.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja też już gotowa do wyjścia, przy pępku czuję jej pupę, a z lewej strony nogi :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja też już przekręcona :) A my wczoraj zaczęliśmy malowanie i remont... ale jakoś słabo to widzę, bo jest masa do zrobienia, a ja nie mam na nic siły :(((
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze to tylko mój Bzyku strajkuje i nie chce wyjść na ten świat o własnych siłach.Chce siedzieć na tyłku i czekać aż go wyjmą :)
A najgorsze jest to że jak mnie kopnie w pęcherz to aż widze gwiazdki przed oczami i popuszczam :( Ahhh jak cudownie jest być w ciąży !!!!!


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nasz synek też od 30tc główka w dól wiec gotowy do wyjscia =] a mi cieżko opiekowac sie moim Szymonkiem bo to jeszcze niemowle raczkuje uczymy sie chodzi i potrzebuje mnie w 100% =] ale ciesze sie ze jestem z nim w domku widze pierwsze kroki pierwsze słowo to było MAMA =]]]] warto =] DAM RADE teraz widze jak w pierwszej ciązy sie wylegiwałam całymi dniami a i tak marudziłam ze mi ciężko =] hihihi a teraz zacisakm zęby i biegam za małym w nocy wstaje dac mu mleczko albo przytulic jak płacze =]

Dzieci to dar, ciężka praca poswiecenie ale jeden uśmiech wszystko wynagradza =] POZDRAWIAM I ZYCZE SZYBKICH PORODÓW =]
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja odebrałam dziś wyniki i pomimo tego, że od dwóch miesięcy przyjmuję euthyrox, wynik ft4 mam wciąż taki sam jak ostatnio ;/ Czyli przy dolnej granicy, czy to oznacza, że lekarz zwiększy dawkę? Reszta wyników jest super.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też miałam wyniki Ft4 w dolnych granicach i zwiększono mi dawkę. Aktualnie biorę 75/100, dziś robiłam badania i w środę wizyta.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
rybcia
faktycznie, lekko nie masz i powinnyśmy się wstydzić za nasze marudzenie :) ale wiesz jak jest, sama też marudziłaś przy pierwszej ciąży.
Podziwiam Cię i nawet sobie nie próbuję wyobrazić jak to będzie z 2 takich maluchów...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak mysle sobie o tym FT4 u mnie wynik byl 0,99 w 27 t.c a wczesniej w 18 t.c 1,26. Nigdy nie mialam problemow z tarczyca. Poodobno z kazdym trymesterm ft4 spada. MOja gin mowi, ze jest ok. Mozecie podac Wasze wyniki, tak dla upewnienia sie...
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale u mnie inne normy
na początku ciąży 14
a teraz 12.99

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a normy to 12-22

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
13tc - Ft4 14,68
17tc3d - 13,12
25tc3d - 13,6
32tc5d - 14,47
normy w ciąży w zależności od trymestru:
I - 12,1-19,6
II - 9,63-17
III - 8,39-15,6
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mandarynko normy, które podałaś są ogólne, w ciąży są już inne.
w labie u mnie w szpitalu normy ogólne to 9-24. Ft4 badam w przychodni, a oni wysyłają do laba w Gdyni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zawsze podawali ogólne. To trzeba zaznaczyć jakoś żeby podali dla poszczególnego trymestru? Lol, nie wiem ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lab powinno mieć to w ustawieniach wydruku, bez osobnego proszenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny bedziemy zaprawione do karmienia w tym wstawaniu nocnym ;p
Mi sie dzis sczesliwie udalo wstac tylko 3 razy;p

Moja Mama wszystkie 4 porody przechodzila z bolami z krzyza wiec... nieciekawa perspektywa, z drugiej strony ja mam wszelkie dolegliwosci ciazowe, Mama ich nie miala licze ze porody tez bedziemy miec inne ;p

Boje sie ciecia, lyzeczkowania, szycia i takich tam no i ze te glupie hemoroidy sie nasila.

ja tez chcialabym zeby Maz byl z Nami w szpitalu ciagle...

Anielka juz obrocona wlasciwie od miesiaca,czkawke tez czuje w dole...hehe smieszne uczucie,a ja czekam na wizyte u okulisty...moze strach przed porodem fizjologicznym bede musiala zastapic strachem przed cesarka...

Ja od poczatku biore euthyrox 25 ze wzgledu na wielkosc tarczycy, jest mala.

W moczu znow bakterie,leukocyty... i...co to sa ciala ketonowe...;/?WBC podwyzszone we krwi.
glukoza na czczo 83, po 2h od 75tki 132 wiec ok.
ostatnie ft4 13,49

Ja czasem sie tez wstydze marudzenia wiec zaciskam zeby bo mimo tych wszystrkich dolegliwosci...moglo byc gorzej, niektore kobitki leza cale 9 mies. w szpitalu. Zona kolegi mojego Meza ani dnia nie spedzila w domu...
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
skoro po skonczeniu 37 tyg. dziecko jest donoszone to teoretycznie 3 tyg. i ... o mamusiu...;p
chociaz znajac zycie urodze po temrinie jak na zlosc haha.
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wczoraj cały dzień spędziłam na jarmarku. Były dwa stoiska z ciuszkami dla dzieci ale nic ciekawego. Za to znalazłam jedno małe ze ślicznymi zabawkami i akcesoriami dla dzieci z Włoch w moich ulubionych biało-beżowych tonacjach. Był śpiworek, ochraniacze na łóżeczko, kołderka i mnóstwo fajnych zabawek z misiami. Jakby któraś czegoś w tym stylu potrzebowała to było na ul. Grobla II.
Różne rzeczy dla dziecka i nie tylko zupełnie za darmo - http://gratyzchaty.pl/?ref=6074


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byłam dzisiaj na badaniu i Dominik waży 2970 , dużo. Zostały jeszcze 4 tyg. i 1 kg na bank przybędzie, a miałam nadzieje, że jak urodzę to mały będzie miał max 3200, a tu się okazuje że będzie miał 4 kg
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie,

ja też dziś byłam u lekarza ale rodzinnego. Dostałam skierowanie na badanie krwi: potas, magnez, glukoza i tarczyca..i ekg gdyby w najbliższym czasie znowu miała kołatanie serca.. tak więc jutro badania a potem zobaczymy co dalej.

Mój Mati troszkę przed 36tc obrócił się główką w dół. A teraz maluch już obrócony. Jestem ciekawa jakiego wilkiego człowieka teraz urodzę. Mati 3160..

Miłego dnia!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruminka ja cos czuje, ze tez po terminie bede rodzic. Bardzo chcialabym w terminie, ktory mam z OM... czyli 10 wrzesnia
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czarna84 pieknie Ci maluszek urosl :) Ja bardzo licze, ze Jula za 1,5 tygodnia bedzie miec chociaz z 2600.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ciekawe, która się pierwsza rozpakuje. I czy to będzie jeszcze w sierpniu czy już we wrześniu.

U mnie na razie wszystko pozamykane, więc jeszcze mam czas. Choć nie ukrywam, że chciałabym urodzić w 39 tc. Może jeszcze złapiemy trochę lata, chociaż patrząc na dzisiejszą pogodę to już jesień nadchodzi.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ciekawe co się dzieje u mamusiek, które się nie udzielają zbytnio. Tyle nas na liście a tylko taka mała grupa dyskutantek :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czarna84 Twój synek to tak jak moja córcia - 35 tydzień i około 2900 :) Rosną jak na drożdzach :) Ja mam termin na początek września, ale chętnie urodziłabym pod koniec sierpnia - spróbuemy :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jumelka z ta pogoda to, jak rano jechalam na wizyte u gin mialam podobne wrazenie. Jesien idzie...
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W tym roku to lato dosyc slabiutkie ale to dla nas lepiej :)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam prawdziwą kluskę w brzuchu, ale biorę poprawkę, bo to waga przybliżeniowa, np znajomej powiedziano na usg kilka dni przed porodem, że mały ma 4 kg, a urodził się i miał 3200 więc liczę na to że mój jak się urodzi nie będzie miał więcej niż 3200. Boję się rodzić 4 kg bobasa
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie wiedziałam jakie duże dziecko urodzę bo mi lekarz nie przybliżył wagi przed porodem. Ale może i lepiej bo bym się stresowała że za duże i jak ja urodzę. :) A jak urodziłam takiego 3160 i 52 cm to takie maleństwo... jejciu.. :) słodziak. Teraz chciałabym podobnie. Żeby taka kruszynka była..
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój Jaś ważył 4340g i miał 62 cm jak się urodził:) Kiedy mnie przyjmowali do szpitala, robili USG-mały miał ważyć 3600g ;-) Troszeczkę się pomylili:) Ale to i lepiej że nie wiedziałam, bo bym się bardziej zestresowała:P
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to zestaw ubranek w rozmiarze 56 chyba się nie przyda :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam ogromną nadzieję że będą jeszcze za duże :)
Poza tym jakoś nie mogę uwierzyć że będzie chłopak.. uwierzę jak zobaczę :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Spakowałam do szpitala ubranka na 56 i 50 i większych nie będę pakować:p ja jak się urodziłam miałam 53 cm i 3550 i urodziłam się w 39tc
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja urodzona o czasie ważyłam 2900. Więc sobie też życzę takiego dziecka :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jak sie urodzilam wazylam 3300 I 53 cm, moj maz 2900 I 53cm. No I nasza malutka tez ma byc kruszynka :D
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja się urodziłam tydzień po terminie z wagą 2900 i 50 cm. A mój mąż 3160 i 51 cm. :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja do szpitala brałam ubranka na 62, od tego rozmiaru zresztą kupowałam:) Tak jest też teraz:) Lepiej za duże jak potem za małe i co ja z tym zrobię:-)

ja ważyłam 3600 i mialam 55cm:)

Ale Jaś urodził się w 43tc..
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A moja koleżanka urodziła tydzień temu w 38 tyg , mały ważył 2700 i wpisali jej w karte "wcześniak" Więc cieszmy się że mamy kluseczki :)


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak,pewnie że tak:) mój mały był duży ale był długi,więc wyglądał jak chudzinka:) Taki normalny 2-3 miesięczny bobas :P

Jak się urodził nie zapomnę słów położnej: "Ale budyń";) jeszcze nie wiedziałam ile wazy:) Opuchlizna tez zrobiła swoje:) Po 2 dniach wyglądał już ślicznie,ale pierwszego opuchnięty,czerwoniutki..:)

Ciekawe jak będzie wyglądać mała, jak jaś ją przyjmie:)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm to dziwne, że wcześniak. Mi lekarz mówi za każdym razem jak waży małą, że mam się nie martwić niską wagą z usg bo norma jest już od 2.5kg i jest to już normalne zdrowe dziecko

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszko wiesz ja licze tak za te 3 tygodnie byloby fajnie, spacerki jeszcze...no i oczywiscie dolegliwosci by sie skonczyly ;p

No,no,no ja tez jestem ciekawa ktora z Nas pojdzie na pierwszy ogien...

Fakt, pogoda malo letnia,ale tak jak mowicie Nam latwiej przez to przejsc :)

Patunga ooo gratulowac, dalas rade klopsa malego wydusic ;) czyli widzicie ...do zrobienia ;)))

Ja sie urodzilam w 8 mies. i wazylam 1750 ;] hehe, nie narzekam...:)

I tak porod ze mna byl najciezszy podobno wiec...;p
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
już się przekonałam choćby po tym forum że co lekarz to inna opinia na każdy temat , każdy inaczej interpretuje wyniki badan, dla każdego waga dziecka to inna norma etc etc....


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiecie co.. ostatnio często zdarza mi się oglądać program na tlc "Ciąża z zaskocznia".. jakoś nie chce mi się wierzyć że kobieta może nie wiedzieć że jest w ciąży aż do rozwiązania. Czy wy znacie takie przypadki że do samego końca(lub przez dłuższy okres czasu kobieta nie zorientowała się że jest w ciąży??). Ja tylko znam przypadki że rodzice nie zauważyli że ich nastoletnie córki są w ciąży.. jedna urodziła dziecko w szopie a drugiej rodzice wezwali pogotowie bo córka dostała "ataku wyrostka". To się zdziwili jak ze szpitala zadzwonili do nich powiadomić że zostali dziadkami ;)

A ja teraz mojemu dziecku ucinam letnią labę i chodzenie spać o różnych dziwnych porach. :) teraz się kąpie. Kolacje już zjadł i będzie pora wyciszenia.. mam nadzieję że do 21 będzie już spać. Bo przez te wakacje to się rozbestwił.. a jak już urodzę to jakoś trzeba będzie pogodzić kąpanie, kolacje i kładzenie spać dwójki szkrabów.. więc teraz Mati ma "mini wojsko" :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja koleżanka też miała urodzic synka z wagą 3500, a okazało się, że miał 4100:) i też się cieszyła, że nie wiedziała jak dużo będzie maluszek ważył:)ja też byłam cięższa od męża ważyłam 3300, a mąż 3100, teraz ma 1,83 cm, a ja 1,60cm:)
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kiedy dokladnie leci ten program i na ktorym?... jakos nigdy nie trafiam na tego typu programy.
Moja Mama z najmlodszym bratem do 4 miesiaca miala okres wiec w sumie nie wiedziala do tego czasu,ze jest w ciazy,ale zeby do konca...ciezko w to uwierzyc. Chopciaz nie wiem moze ruchy mozna brac za jelita;) jak sie jest otylkym czy cos i nie widzi sie wyciskajacej stopki;) nie wiem...
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
są różne sytuacje.. kobieta może mieć jakieś plamienia które bierze za okres przez pewien czas ciąży.. ale właśnie żeby do końca sie nie zorientować..
My mamy cyfrowy polsat i mamy chyba na kanale 96. Nawet dziś leci ten program o 21 i 21.30.
http://www.tlcpolska.pl/program-tv
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ten program jest też na TLC puszczany ale nie wiem w jakich godzinach , czasem też się na niego natykam. Jakos mi trudo w to uwierzyć , ale to program USA a jak wiadomo w Stanach wszystko zdarzyć sie może :)


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja właśnie na tlc go oglądam. Tak właśnie też myślałam że te kobiety z USA jakieś dziwne :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzisiaj było w odcinku (babeczka nie była jakoś specjalnie gruba) że jak dojechała do szpitala, położyli ją na łóżku bo miała okropne bóle i ona mówi że coś jej wypadło i jest w nogawce, pielęgniarka rozcięła jej spodnie a tam noworodek! No szok!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dlatego właśnie uważam, że ten program jest bardzo, ale to bardzo naciągane..... albo np. laska poszła do toalety i wypadło jej dziecko do kibelka.... naprawdę... bez przesady :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no szok...
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
miała szczęście dziewczyna, że nie spuściła wody .. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to ciekawe co dzis pokaza ...;p
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
titina a my to sie mozemy na prorodowce spotkac, zupelnie realnie...;)
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też oglądam te wszystkie amerykańskie akcje z przymrużeniem oka.
i nie chce mi się wierzyć w te głupie historie.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to tak jak ten program jerry springer !!! nasza drzyzga przy nim to wysiada :) historie nie z tego świata ...... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej, udało mi sie zdac dziś prawko za pierwszym podejściem szczęśliwa jestem w końcu na legalu mogę jezdzić :)

co do wagi to ja miałam dobre 4kilo :) a mąz miał ok 900g ale on jest wczesniak z 27tygodnia

córka starsza taka normalna 3420g 52 długa i takiej drugiej córci bym sobie życzyła ;]
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ooo to gratulacje ;))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czesc :)

Bylam dziś i Kaja waży 2900 g.
Rozwarcie na 2 palce, szyjka zgładzona... ;)
Ginka powiedziała że smiało moge rodzić za tydzień ;)

Wiec oby sie nie przeciągało jakoś specjalnie nie wsciekam sie z odpoczywaniem ale tez nie szaleje.

Ale nie ukrywam.. chcialabym w przeciągu 2 tyg. urodzić co by mój szanowny małżonek był na miejscu.

Obawy.. mam te same co wszystkie mamy ktore spodziewają sie drugiego dzieciaczka... ;)
Wszystko bedzie dobrze.. a jak nie bedzie.. to przykleic trzeba sobie usmiech na twarz i stekac tylko w domu i mezowi ia całemu swiatu pokazac.. jak to dobrze jest byc matka ;)
hihihi ;)
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co do wagi urodzeniowej...
Fabian wazyl 3290 i mial 58 cm.
ja wiem ze wazylam 3500
a malz podobno 4200...
ciekawe ;D
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tym programem to akurat nie jest ściema. Tam naprawdę są tacy niekumaci ludzie, którzy nie posiadają elementarnej wiedzy na temat anatomii i fizjologii własnego ciała. U nas dzieciaki po podstawówce wiedzą więcej, jeśli tylko uważają na lekcjach biologii.

Mnie bardziej niż poród martwi to, czy mój mały nie będzie ryczącą non stop marudą. Moja mama mówiła, że my jako dzieci byliśmy grzeczni i spokojni, dwuletni syn mojej siostry był spokojny i teraz drugi 5-tygodniowy również jest. Nie wiadomo jak Z., bo jego mama nie pamięta już, zresztą przy szóstce dzieci ciężko tego wymagać :).
Ale mam nadzieję, że chociaż w mojej rodzinie jest to w genach.

Wiadomo, że poród to wielki wysiłek i dla kobiety i dla dziecka, ale im bliżej, tym mniej się obawiam. Może to dzięki zajęciom w SR, bo prawda jest taka, że się boimy tego, czego nie znamy.
Wiem, że będę rodziła w jednoosobowej sali, że mogę mieć własną muzykę, wiem, że Z. będzie ze mną, a już po wszystkim dostanę dziecko od razu, a wszystkie ważenia i mierzenia będą wykonane przy mnie.
Martwi mnie to, że Z. nie będzie mógł być ze mną cały czas już po porodzie, bo ojcowie nie mają wstępu na salę i syna będzie mógł oglądać już wtedy tylko przez szybkę.
Moja mama, gdy rodziła pierwsze dziecko (mnie) była sporo młodsza niż ja teraz, sala była wieloosobowa, a taty przy niej nie było, bo nikt nawet nie słyszał o porodach rodzinnych. Nie było szkół rodzenia, wiedzę "praktyczną" mogła mieć co najwyżej od koleżanek. I dała radę. Urodziła czwórkę dzieci. Więc tak myślę, że ja z jednym małym Guciem też dam radę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam,
my dziś byliśmy na ostatnich zajęciach w SR. Przyznam, że boję się, ale nie samego porodu... tylko tego, że potem będę zmęczona, że będzie bolało i nie będę się cieszyć, że mam dziecko... Już teraz mam dość i chyba na jednej ciąży poprzestanę (mimo, że całe 8 miesięcy bez komplikacji). Zauważyłam, że ostatnio twardnieje mi brzucho i boli, tak jakbym robiła "brzuszki", położna mówi, że to za szybko i mam się obserwować... i jakby było często to śmigać do szpitala... ale może to być ze stresu... pokój nie jest gotowy, wyprawka nie gotowa, a moja ukochana babcia w bardzo ciężkim stanie w szpitalu... a ja mam odpoczywać :) Ech, 22.08 mam wizytę, mam nadzieję, że nic się tam nie dzieje złego...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czesc dziewczyny :)
ale się rozpisałyście znowu, ja też oglądam ten program o nieświadomych ciążach i również trudno mi uwierzyć.

Ewciuś mi ostatnio też tak brzuch się stawia. Jak działo się tak wcześniej to gin mówiła, że to normalne bo macica ćwiczy. Ale od wczoraj znowu jakoś tak się dzieje. Ja też mam wizytę na 22.08 i mam nadzieję, że jest w porządku. Stresów jakiś nie mam specjalnie, może tylko tyle, że siedzę ciągle w domu i już mnie powoli do szału to doprowadza. Najgorsze jest to, że mój mąż, w ogóle tego nie kuma i sypie mi tekstami: "znajdź sobie jakieś zajęcie". Tak więc dzisiaj mam zamiar odwiedzić kuzynkę w szpitalu, która urodziła tydzień temu i niestety jeszcze nie wypuścili jej do domu. No ale to dopiero na 15, a ja dziś wstałam już o 6.30. Obudziłam się o 6 jak Ł. wstawał do pracy i zrobiłam się taka głodna, że już nie mogłam spać. No i teraz mam zagadkę, co ze sobą zrobić? Może jakieś propozycje?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Natalia, może weź się jeszcze połóż ;-))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
malinowa mandarynko
próbowałam, ale głowa mnie coś boli, ciśnienie 115 na 80...
czuję, że czeka mnie ciężki dzień, a już na pewno mojego męża jak wróci do domu :P

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
współczuję :/
ja przed ciążą miałam ogromne problemy z migrenami. A teraz jak ręką odjął. Głowa bolała parę razy, ale to przez zęby. Mam nadzieję, że to cholerstwo nie powróci po porodzie. Od stycznia nie wzięłam żadnej tabletki przeciwbólowej. Może to też ma wpływ.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mnie z kolei strasznie spać się chce. No ale muszę się wyszykować do gina. Na 10 wizyta. No to lecę :-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzień dobry,

Ewa gratulacje ze zdanego prawka.

Ja nie oglądam tego programu, nawet jak na Amerykę to już lekka przesada. Nie rozumiem jak można nic nie zauważyć przez całe 9 miesięcy, szczególnie jak czujesz ruchy.

Ja się cieszę, że jestem na zwolnieniu dopiero od miesiąca, bo nie wiem jakbym wytrzymała dłuższy okres. Teraz mam czas na wszelkie przygotowania na drugiego maluszka.

My się dziś po prostu polenimy, nawet ubierać mi się nie chce :)

Dziewczyny z dzieciaczkami czy macie już ustalone co robicie ze starszakiem jak się akcja zacznie? (u nas w ciągu dnia to nie będzie problemu, żeby Dominika podrzucić do dziadków, ale w nocy to mi jakoś głupio).

Co do wagi urodzeniowej, to ja byłam kluska: 3900 i 53 cm, mąż natomiast był malutki z wagą 2700. Dominik urodził się z wagą 3550 i 59 cm (na usg było 3000).
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzien dobry!

Ja to codziennie o 6 budze sie :) i moj maluszek zaraz po mnie :)

Ruminka ja od ok. tygodnia tez ogladam ten program o ciazach z zaskoczenia :D
Ja ogladam o 15.00 codziennie dla zabicia czasu.

Ewa gratuluje zdanego prawka i to za pierwszym razem!

Widze, ze sporo dziewczyn ma wizyty 22.08 ja mam wtedy umowione usg a wizyte na 26.08.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fabiankowa normalnie Ci zazdroszczę!!!!!!!Chociaż z jednej strony chcę poczekać ze 2 tyg bo wtedy już dom będzie gotowy do zamieszkania, umówiłam się na depilację:p więc po 26 bym była już gotowa w 100% ale pewnie i tak urodzę po terminie jak to u większości kobiet bywa. Może po prostu zacznę myć okna jeszcze raz
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fabiankowa no popatrz jak to jest mamy identyczny termin a u Ciebie juz rozwarcie a u mnie wszystko pozamykane :)
Ze wzgledu na to, ze moja corcia raczej bedzie kruszynka to mam nadzieje, ze chociaz do 38 tygodnia wytrzymamy :)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzien dobry dzien dobry.. .;)

Natalia, to podajmy sobie dłonie ja tez mam dzis kiepski dzien.. do tego Fabian dostał jakiejś biegunki i od rana tylko kursuje miedzy wc a zmiana pampersa.. na kibelek nie zdarzy przy rozwolnieniu wiec nie dałabym rady prac majteczek.
Wysłałam slubnego by kupił cos w aptece dla mlodego...
Bo marudzi ze boli go brzuszek..
A do przychodni zeby sie dostac to jakas masakra...
Dzwonie o 8 a oni ze miejsc juz nie ma...;/
Ze dopiero o 17... ;/

Co do dopięcia na ostatni guzik wszystkiego przed porodem... hm...
wlasnie Kwestia pozostawienia Fabiana gdzies kiedy akcja sie zacznie...
W dzien... tesc pracuje w Gdansku i jak tylko cos zacznie sie dziac to zadzownie do niego przyjedzie do Fabiana a ja taksowka na porodowke.. ( o ile Sebastiana nie bedzie w domu )
A nocą.. jesli małż bedzie w domu.. to oki, pukne do sasiadki i zadzownie do tesciow zeby przyjechali i wtedy przejma pałeczkę nad Fabianem....
dlatego chce urodzic w przeciagu 2 tyg. zeby trafic na to jak małz jest w Gdansku, bo pozniej w Krakowie bedzie... ;(

LIPUSZKA, jestesmy idealnym przykladem na to ze u kazdej kobiety jest inaczej ;)

CZARNA, no wlasnie u nas tez nie wszystko do konca gotowe.. bo a to przywiesic lampkę, wyprac ciuszki - wczoraj kupilam.. bo mialam braki tych 58.. ;) Materac musze odfoliowac.. i przygotowac Fabiana na to ze nie bedzie jezdził w wózku ... musze nałozyc gondolkę ;)
takie pierdoły a wazne ;)
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie trzeba położyć podłogę, wstawić drzwi, złożyć meble i się wprowadzić! A i kupić meble do garderoby, więc 2 tyg wystarczą
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie,

ja w pracy jem śniadanko właśnie. Rano na badaniach.. szkoda że na wyniki muszę przez weekend czekać..
Gratuluje zdanego prawka(ale wywiało mi z głowy komu gratuluje :))
Fabiankowa ale masz fajnie... wczoraj wieczorem pierwszy raz pomyślałam że już mam dość ciąży. O ile w dzień czuje się dobrze i na chodzie to jak sie położyłam wczoraj do łóżka to mały zaczął szaleć, rozpychać się, uciskać.. potem zaczęły boleć plecy i brzuch się napinać i boleć.. w nocy skurcz łydki i w sumie pierwszy raz jestem tak mega nie wyspana.. do tego dochodzą codzienne zmartwienia, przekorny 3 latek..no ale ja to jeszcze trochę muszę wytrzymać.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sprobuje Wam przeslac zdjecia pokoiku naszego maluszka

image

Uploaded with ImageShack.us
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wyszlo!!!!!! jupi! to wrzucam wiecej :D
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzien dobry Dziewczynki :)
Mnie ten grafik mojego Mezula dobija, ubzduralam sobie,ze bedzie dzis o 17 w domu a tu lipa, okazalo sie ze godzina od ktorej liczylam te 8h nieaktualna bo to "praca przed praca" to znaczy ma kursantow, natomiast do pracy na 14 wrrr

Czas sobie musze tez organizowac. Pojade chyba do Rumi,a co mi tam;) Ciotka sie wczoraj pomylila i zadzwonila do mnie ;p przy okazji mocno zapraszala moze i o nia zahacze ;p

No wczoraj niestworzone historie byly w tej"ciazy z zaskoczenia" jak Mezowi wspominalam to sie za glowe lapal,ze to niemozliwe...

Co do wizyty to My mamy 30 zeby wymaz zrobic i do szpitala go zawiezc ;p
Skurczy zadnych nie mam no kurcze... chyba przez ta no-spe i magnez :P:P:P jak jej nie odstawie to nie urodze ;)))
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

Uploaded with ImageShack.us

niestey wychodzi na to, ze musze pojedynczo wrzucac
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

Uploaded with ImageShack.us


image

Uploaded with ImageShack.us


image

Uploaded with ImageShack.us
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
LIPUSZKA piekny pokoik ;)

My poki co mieszkamy w bloku, ale niebawem bedzie domek to dzieciaki tez beda miały osobne pokoje.

A teraz Fabian ma sam a Kaja bedzie u nas ;)

jak zrobie zdjecie to pokaże ;)

I widze ze na komodzie naklejki takie same jak Fabo ma u siebie na łozku :)

i widze ze posciel masz polozoną, nie kurzy Ci się? :)
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Prezentacja wozeczka Xlander XQ i fotelika MaxiCosi CabrioFix

image

Uploaded with ImageShack.us


image

Uploaded with ImageShack.us


image

Uploaded with ImageShack.us


image

Uploaded with ImageShack.us
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka fajowo :)))
Super!
Ja mam jeszze szafki do przyciecia, szafe do pomalowania etc.jakos stanelismy w miejscu :P
Lece, milego dnia Mamusie :)
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fabiankowa ja od przeszlo od 2 -3 tygodni mam wszystko na wierzchu zeby zatrzec ten zapach sklepowy a fuj! :D Czekam tak jeszcze do 2 tyg i bede prac posciel, mysle ze bedzie optymalnie.
Ahhhhhhh swoj wlasny domek to jest to! Nasze marzenie no ale coz dzialki sa tak drogie przy Gdansku, ze mozna sobie pomarzyc :)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fabiankowa na razie lozeczko jest w pokoju malutkiej ale chyba na pierwsze dni wniesiemy do sypialni. No zobaczymy, jak sie urodzi :D
To nasze pierwsze dziecko, wiec ciezko powiedziec jak to bedzie:)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruminka spokojnie my tez zanim sie zebralismy troche czasu minelo , zwlaszcza ze kiedys to byl pokoj tzw. komputerowy :D Musielismy kupic nowe biurko, ktore pasowaloby do duzego pokoju i wtedy to juz poszlo samo :)
Dzis bierzemy sie za szafe w przedpokoju, bedzie ciekawie :D
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki dziewczyny za gratulacje :)

śliczny ten pokoik, my daleko w polu jesteśmy juz 2 tygodnie mamy obsuwy z górą ;/ szpachlarz, malarz nam sie spóźnia a do końca sierpnia chciała bym mieć już zrobione razem z panelami na podłodze i schodami bo moja starsza idzie do szkoły i nie chce juz żadnych remontów jej fundować
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka ja mam dylemat jeśli chodzi o wózek, chcieliśmy kupić właśnie Xlandra XQ, ale czy on nie ma zbyt małej gondoli, żeby zimę przetrwać?





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie,

ja może i mało się udzielam za to czytam regularnie i całkiem sporo z waszych rad i pomysłów korzystam.

Lipuszka - Ty to już naprawdę masz wszystko pięknie przygotowane ! Normalnie mnie zawstydzasz :-) Patrząc na twój pokoik uświadomiłam sobie, że brakuje mi jeszcze karuzeli nad łóżeczko - dzięki za podpowiedź :-) Poza tym podpatrzyłam sprzęty Aventu, które też mam, identyczną owieczkę z bijącym sercem oraz wózek X-lander, tyle że ja mam zielonego XA.

Titina - gondola X-landera XA wcale nie jest taka mała i jak dotąd żadna ze znanych mi mam na to nie narzekała, więc może i nam podpasuje

A poza tym jak postanowiłam tak zrobiłam - wtorek i środę spędziliśmy z mężem najpierw w Ikei a potem głównie na ostrym sprzątaniu. Nie był to jeszcze "instynkt wicia gniazda", raczej zdrowy rozsądek ale ciąża chyba dodała mi energii, bo szłam jak taran pozbywając się stert nieużywanych rzeczy, mebli, kosmetyków itp. Normalnie zrobiło się jaśniej :-) Poza tym ruszyło pranie, prasowanie, mąż wstawił komodę do sypialni, złożył łóżeczko i cóż ... trochę nam jeszcze brakuje do Lipuszki, ale jesteśmy na bardzo dobrej drodze :-) Z zakupów pozostała wanienka, karuzela i - tu będzie najgorzej - drugi stanik do karmienia !

Do mam większobiuściastych - po raz pierwszy chyba pozazdrościłam mamom z miseczkami maks. D, bo to co jest dostępne w moim rozm. to jakaś masakra i to jeszcze taka, za którą trzeba sporo zapłacić. Ostatecznie kupiłam jeden stanik Panache Sophia nursing (169 zł, bez fiszbin), wg. pani brafiterki leży świetnie, ja mam inne zdanie ale po prostu nie mam innego wyjścia. Alles ma miseczki tylko do G albo H, ale wypadają naprawdę małe, a szkoda bo kosztują ok. 70 zł, są całkiem ładne i mają miękkie fiszbiny, więc całość od razu wygląda inaczej. Teraz pozostaje mi znaleźć jakiś drugi stanik na zmianę w Internecie, jest kilka opcji, w razie czego można odesłać, więc zaryzykuję.

Wczoraj zaliczyliśmy z mężem sesję "foto z brzuszkiem" u naszych ślubnych fotografów i jeśli macie taką możliwość a np. wahacie się to naprawdę polecam, bo zdjęcia wyszły b. fajne i cieszę się, że w końcu się zebrałam do tego.

Co do dolegliwości to ja też ostatnio marnie sypiam, bo i biodra i siku ale jak na razie zdaje egzamin poducha i w końcu jakoś dosypiam do rana a w dzień jest ok. Co do obaw - ja też mam kilka ale jakoś nie boję się cesarki i połogu, do życia podchodzę raczej zadaniowo i nie rozczulam się za bardzo nad sobą, tylko bardziej tego czy z małym będzie wszystko ok, czy ominą go jakieś szpitalne choróbska, czy uda mi się zapewnić mu dobrą opieką w momencie powrotu do pracy no i ... czy uda mi się wrócić do formy i zrzucić dodatkowe kg. !

Właśnie, pytanie do mam, które już rodziły - ile zajęło wam zrzucenie tego balastu i czy w ogóle się udało ??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alicja82 gondolka w xlanderze w porownaniu z innnymi gondolami jest faktycznie mniejsza ma ok. 75cm (wewnatrz) ja kierowlaam sie przy wyborze xlandera tym, ze w marcu maluch bedzie mial 6 miesiecy i wtedy przechodzimy na spacerowke. W spacerowce jest spiworek xlandera, wiec w razie czego moze spokojnie sluzyc jako gondolka.
Xq jest najlzejszym wozkiem , jaki do tej pory mialam przyjemnosc ogladac a dla mnie to bardzo wazne, bo mieszkam na 2-gim pietrze bez windy :(
Czy faktycznie zmiana kierunku montazu spacerowki bedzie potrzebna? nie wiem... zobaczymy :)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MoniaEr oprocz gadzetow Aventa mam jeszcze reczny laktator dlugo sie wahalam czy elktryczny ale uznalam, ze jak bedzie potrzeba to najwyzej zmienie :)
Mam nadzieje, ze bedziemy obie zadwolone z Aventu :D

Bardzo Wam dziekuje dziewczynki za mile slowa odnosnie pokoju malucha. Zwlaszcza, ze naprawde dlugi czas nie mialam pomyslu na ten pokoj.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka, bardzo ładny ten pokoik :) My na razie większe mieszkanie lub dom mamy w sferze marzeń i to przez najbliższe trzy lata, ale póki dzieci małe to da się przeżyć :)

Mnie niestety nie udało się zrzucić całości balastu po pierwszej ciąży. Przytyłam 22kg i po porodzie zeszło 12 a reszta została, a jeszcze przed ciążą miałam trochę na plusie... Chodziłam na aerobik, jeździłam na rowerze, ale i tak zeszło tylko 4 kg chociaż sylwetka się poprawiła. Potem przyszły święta Bożonarodzeniowe, więc znowu coś doszło, hehehe i w styczniu była już ciąża. Na szczęście tym razem przybrałam póki co tylko 7 kg, więc jest dobrze, oby tak do końca. Mam nadzieję, że teraz przy dwójce maluchów pójdzie lepiej to zrzucanie kilosów :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
udało się :) o 8,30 zasnełam ponownie i właśnie wstałam, tak dobrze to mi się już dawno nie spało :)

Lipuszka
piękny pokoik! ja wystartuję z urządzaniem ok początku września, żeby mój siersciuch się przyzwyczaił, że łożeczko to nie dla niego. Coraz bardziej wkurza mnie ten kot. Już przygotowuję mojego tatę, że możliwe, że niedługo zamieszka u niego :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka - ja też nastawiałam się na zakup laktatora Aventu tyle, że elektr. bo koniecznie chciałam mieć swój i nowy, ale potem koleżanka zaproponowała mi pożyczenie swojego laktatora (elektr. Medela) i zwyciężył zdrowy rozsądek - lepiej pieniądze wydać na coś innego

Jumelka - 7 kg na plusie to b. mało, zejdzie ci pewnie już po porodzie. Zazdroszczę. Ja mam 12 kg na plusie (33 tydz.), niby ich nie widać bo w sumie wszystko poszło w brzuszek ale wystarczy, że ja je na wadze widzę :-) Realnie CC czeka mnie za jakieś 5 tyg. więc 2-3 kg może mi jeszcze wpaść. A najdziwniejsze jest, że ja naprawdę nie szaleję z jedzeniem, nie jem słodyczy, lodów, białego pieczywa i wszystkiego co z zasady tuczy. Cóż ... widocznie tak ma być
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jumelka pieknie trzymasz wage.
Ja dzisiaj nie wiedziec czemu jestem strasznie glodna :O Chyba podobnie, jak maluszek bo w ciagu 2 godzin 2x meczyla ja czkawka...

pieczenienatalia no to Ty tez niedlugo bedziesz szalec z urzadzaniem pokoju.
Grunt to miec dobry pomysl a z reszta mozna pwoli dzialac.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MoniaEr ja mam prawie 15kg na plusie (po wczorajszej wizycie) i podobnie, jak Ty slodycze to u mnie naprawde rzadkosc. A do 18 tyg. bylo tak pieknie chyba mialam z 2kg tylko na plusie ale i wiecej stresu bo ciaza zagrozona.
Mysle, ze byloby u mnie lepiej z kg gdybym nie siedziala caly dzien w domu no bo ruch minimalny.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to ja po wizycie. Wiedziałam, że za ten 1 kg na plusie dostane opier... ;-)
dodatkowo zawsze jak jestem w gabinecie to mam wysokie ciśnienie. W domu jest ok, ale lekarz mi chyba nie wierzy i kazał przynieść moje pomiary na następną wizytę za 3 tyg. :)
moja mała jest kruszynką, waży 1745, więc dziwne że od tego cukru tylko ja przybieram. No ale cóż.
Pokoik masz Lipuszka ładny :)
Ja specjalnie nic nie robię. Pokój jej urządzę jak będzie starsza. Na razie kącik u rodziców w sypialni musi jej wystarczyć :)
W drodze powrotnej wstąpiłam do Boboraju, ale ceny ubranek to mają tam kosmiczne. Kupiłam tylko butelki TT, smoczek, i inne pierdoły.
To muszę z powrotem na dietę wskoczyć...Ale od jutra....:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
malinowamandarynka jesli faktycznie trzymasz diete to moze to byc wina wlasnie owocow, niektore z nich maja naprawde zawieraja spora ilosc cukru. Mam nadzieje, ze nie przekrecilam nic i, ze to Ty pisalas o tych owocach, ze sa Twoja zguba?
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
malinowa mandarynko - ja mam to samo z ciśnieniem, w domu 90/60 a w gabinecie o wiele wyższe i już od dwóch wizyt muszę przynosić ze sobą kartkę z pomiarami ciśnienia wykonywanymi w domu co drugi dzień. U mnie to chyba syndrom "białego fartucha" - dentyści, których się panicznie boję mają takie same :-)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki, staram się jak mogę, a teraz doszła jeszcze ta dieta. Mimo to jest mi już bardzo ciężko, bo i tak mam dużo za dużo tych kilogramów.

Ja na razie walczę z glukometrem i sprawdzam co mogę jeść i w jakich porach. Malinowamandarynko jeśli masz cukrzycę ciążową, to można jeść tylko jedną porcje owoców dziennie (i to wyłączając banany i winogrona), 1szklanke mleka dziennie (przestałam pić kawę do śniadania, bo miałam potem za wysoki cukier :) - za to piję ją później), pozwalam sobie na drobne słodkości (dziś zjadłam loda i jakoś po godzinie cukier był w normie). Także daję jakoś radę, muszę tylko uważać co kiedy jem.

Ktoś ostatnio pisał o ciałach ketonowych w moczu, one ponoć wynikają z tego że przed snem nic nie jesz i organizm jest w nocy głodny. Dlatego koło 22 trzeba zjeść choćby pół kubeczka jogurtu naturalnego.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ostatni posiłek (obiad) jem o 16.30 i prawdę mówiąc głodna już wieczorem nie jestem, a jeżeli jestem to robię sobie jakąś sałatkę warzywną, czy zjem marchewkę czy jabłko i do rana spokojnie daje radę. Na plusie mam 9 kg i myślę że 2 kg spokojnie mi przybędą.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi po owocach cukier nie skacze. Mogę jeść naprawdę wszystkie.
Nie mogę za to żadnego pieczywa, nawet razowego, a z Wasa również muszę uważać :/ Żadnych ziemniaków i ciast.
Pozwoliłam sobie po prostu ostatnio na 'normalne' obiady i naleśniki z nutellą ;)
i stąd mój problem :/
Ehhh...no nic, jeszcze dwa miesiące - damy radę.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka dzięki za informację, chyba zdecyduję się też na XQ- ja też mieszkam na 2-gim piętrze bez windy:) Pokoik piękny! U nas niestety mala ma tylko kącik w sypialni, ale póki co musi wystarczy. Trochę się martwię, bo nasza córeczka jest ułożona wysoko i jak narazie nie ma zamiaru się przekręcić , ale jeszcze troszkę czasu ma...





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alicja82 no to teraz Wam zostalo kolor wybrac . Nam sie bardzo podobal desert i forrest ale, ze gondolke w kolorze volcano udalo nam sie kupic taniej ( 200zl zaoszczedzone) to spacerowka jest w kolorze desert.
A i tak planujemy w przyslosci kupic spacerowke typu parasolka to wtedy postawimy, jak nic na zielony bo jest piekny :)
Aaaa rabat dostalimsy w "Mama i ja".
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alicja82 jak bardzo zalezy Ci na naturalnym porodzie to mozesz sama w domciu wykonywac specjalne masaze, ukladac sie w specjalnej pozcji aby ulatwic maluchowi obrot. Mialam gdzies linka i jak znajde to wkleje.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alicja82 oto ten link moze pomoze :)

http://porady-poloznej.pl/polozenie-dziecka-w-macicy/
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale się dziewczyny rozpisujecie że ja nie nadążam :) wpadłam na chwilkę poczytać i zmykam bo za dwie godziny jedziemy na długi weekend a ja w proszku... co do kg mam wizytę 17 i wtedy się oficjalnie zważę:) teraz nie chcę sobie psuć humoru.

Co do wózków to ja się uparłam na maxi cosi murę 4 brown fakt że to czołg a ja mieszkam na 3 piętrze ale jeden kg w jedną stronę czy drugą nie robi mi różnicy. Ma gondolę ponad 80 cm ale zdecydowaliśmy się na nią dlatego że jest duże prawdopodobieństwo że nasz Chrupek będzie duży. Ja mam 178 a moj P. 197 chociaż nie jest to pewne ale nie chcę ryzykować. Wchodząc do sklepów sprzedawcy patrząc na nas zawsze starali się pokazywać wózki z dużą gondolą :)

Lipuszka pięknie pokoik urządziłaś:) u nas jeszcze myślę dwa tygodnie i będzie gotowy, mieszkanie to plac bitwy a ja taka niecierpliwa jestem :P

Dziewczyny miłego weekendu życzę :) pewnie jak wrócę w poniedziałek to już nowy wątek będzie .... :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka dziękuję za link, będę próbować:)





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejka,

nie wiem od czego zaczac...

Lipuszko, piekny pokoik i jak duzo miejsca w nim i ta kanapa super pomysl hihi, jedyne na co ja zwrocilabym uwage to to, ze jestem ja i maz uczuleni na kurz, a ten baldachim nad lozeczkiem jest strasznie wielkim siedliskiem kurzu, dlatego ja nic takiego nie moge montowac itp...

nie wiem jak to jest z waga urodzeniowa moja i meza, ale ja rodzona w 38tc, 3800g, 58cm, maz w 37 ok.3000g,wzrostu nie wie bo nie pamieta i tesciowka tez, a urodzilam Blanke w 39tc, waga 4500g, wzrost ok.60cm, bo w UK nie mierza, cieszki na 62cm od razu pasowaly hihi
patunga, twoj synek gigant bo po terminie i wtedy najbardziej przybieraja...

dzis mialam usg i niestety Nell jest b.duza, gdyby nie maz , to zostalabym przyjeta do szpitala na zastrzyk ze sterydow i za 2 tyg,cesarka, ja sie rozkleilam strasznie itp, ze to dopiero 31tc itp, i generalnie, cukrzyca jest ok, ale waga juz 2.5kg, wiec male szanse ze donosze do 26/09.stwierdzili, ze poczekaja 2 tyg, bo przeplywy ok itp, a widzieli meza, bo wreszcie go namowilam aby ze mna poszedl i na scan i nakosultacje, aby go zobaczyli i stweirdzili , ze chyba jednak robimy duze dzieci...cukrzyca b.ok kontroowana, ale nie mozna jej zapominac...od 34tc 2x w tyg na ktg do szpitala, juz uspokoilam sie, ale w pon ide do swojego GP po zwolnienie, bo w pracy mam duzy stres, i chyba mam juz jej dosc i w ogole...
aha ja nic nie przytylam jeszcze, ale mialam nadprogramowe kg sprzed ciazy...

ale obicalam sobie, ze w sieprniu nie rodze i juz...do tego maz leci 27 sierpnia do norwegii, i stamtad 30 sierpnia do Gda, po Blanke i moja mame, i mialam wielka klotnie, ze bez sensu jedzie do norwegii do kumpla, jak ja bede w szpitalu itp, to on mowi, ze nie pojedzie jak bedzie wiadomo, ze musze byc w szpitalu itp...ach te chlopy, on taki wyluzowany jest...po prostu gupol i koniec...wiecie moj maz jak Blanka miala 4 tyg. polecial do norwegii na narty, fakt na weekend, ja zostalam w londku , bo moja mama byla jeszcze, ale czasami chlopy to sa dziwni, choc jest kochany i umie wszystko zrobic z dziecmi itp...

wlasnie my mamy tak rozwiazane, ze przylatuje moja mama, bo bedzie na pewno cc, wiec jak bede w szpitalu ja i maz, to moja mama bedzie z Blanka, jest jeszcze moja sis, ktora tez jest osiagalna jakby co...no moj maz bedzie ze mna w czasie operacji i po, bo tutaj tak mozna, no i mysle ze na 2 dzien, moja mama , sis i Blanka przyjda w odwiedziny...przynajmniej taki jest plan...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no bo skoro cukier Iza kontrolujesz, to dziwne aby od tego dziecko tak szybko rosło. Fajnie to zabrzmiało, że robicie duże dzieci, ale pewnie coś w tym jest ;-)
Mi lekarka dziś powiedziała, że mogę już się wybrać na spotkanie z anestezjologiem. Więc może się wybiorę w przyszłym tygodniu. A jak tam reszta dziewczyn z Wojewódzkiego?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mangolia Mura 4 tez nam sie bardzo podobala, sliczny wozek :)
Ja tez nalezy do tych niecierpliwych, dopki nie bedzie wszystko zrobione to nie spoczne :D
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Izulucha kanapa i regaly to pozostalosci po naszym niedawnym pokoju komputerowym :D Mysle nad kupnem fotela, w ktorym miekko i przyjemnie karmilabym maluszka :) Zobaczymy :)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Izulucha strasznie Ci wspolczuje tej sytuacji z waga malucha i pwoiem Ci, ze az nie moglam uwierzyc, ze oni Ci ta cesarke juz niemlaze robic :O:O 2,5kg to sporo no ale z kolo jeszcze moze podrosnac a to z miesiac zejdzie. Moze niech Ci czesciej usg robia i obserwuja, jak waga malucha sie ma.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Łoo ale duzo napisałysice ;)

Ja wlasnie gondolke załozyłam na wozek, bo Synuś musi sie oswoic z tym że wozek nie jest jego tylko siostry... Poki co był lekko zniesmaczony ale chyba mu przejdzie, duzy i rozumny chlopak z niego ;)
No i gondolka taka całkiem sympatyczna jest.

Współczuje tych diet w ciąży.. ale z drugiej str. zazdroszcze przybranych kilogramow!
Ja mam +18... z Fabianem miałam +25!
GInekolozka byla zdziwiona ze tyle przybrałam a mam tylko duzy brzuch...wiadomo, wszedzie troche poszło... no ale mam nadzieje ze waga spadnie ;)
PRzy porodzie cos.. i po ( wierze w to ) zejda kg bez wiekszego wysilku.. chociaz fintess i inne juz wiem ze bede dzialala z tym.. Wiec gdyby ktoras z okolicy albo i nie .. miala ochote na wspolne wyjscie sie pomeczyc to z checia :)

Po Fabianie zrzucilam 15 migiem.. z czego 10 zostało... nie czulam sie jakos specjalnie wielka...

;)
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fabiankowa ja po ciazy, jak tylko odzyskam sily witalne to wracam do fitnessu ( joga, pilates) chodze do osiedlowego klubu fitness na Lodzkiej.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czekam na meza i jedziemy na zakupy bo mamy gosci w niedziele z okazji moich imienin i mam w planach sernik ale musze go podzielic na 2 czesci bo jedni lubia z brzoskiwniami a drudzy z czekolada :D no i mam robic tort szwardzwaldzki... hihihi pierwszy raz w zyciu :D No sama sie wpakowalam bo pokazalam mezowi przepisy i wybral akuart ten tort... najtrudniejszy :D
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ooooo to miło by było gdybyś mnie wdrażyła w zakamarki owego fitnessu :)
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
łooo to widzę że niezłe masz zadania... :)
Pyyysznie...
ja dzis chcialam zrobić Tort bezowy... tylko nie iwem jak.. poszukam zaraz czegos w przepisach..
Chyba że Natalia przybedzie i podpowie co i jak ;)

Dzis na kolacje do tesciow.. :)

kurcze ciagle coś jem...
własnie zjadłam 2 wafle ryżowe i nektarynkę..
do tego wczesniej cukierki i loda.. ;(

roboty w domu sporo. .a siedze i nic nie robie...;/
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruminka - mam tak nadzieję że się na porodówce spotkamy :)

Dzisiaj na mydeal jest oferta na zestaw akcesoriów dla młodych mam za 38 zł:

http://www.mydeal.pl/trojmiasto/22d3a005069b9b42067c2b4e675cd8c1/

Kupon na zestaw dla młodej mamy: mata poporodowa, wkładka poporodowa, wkładka laktacyjna i smoczek MAM Start dla dziecka.

Kuponów jest ograniczona ilość - 150
Różne rzeczy dla dziecka i nie tylko zupełnie za darmo - http://gratyzchaty.pl/?ref=6074


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alicja_82
Twoja mała jest tyłkiem na dół ? Ja wczoraj pisałam że mój mały w 34 tyg też jest jeszcze nie przekręcony.Od gin i od położnej z SR mam wytyczne odnośnie ćwiczeń ale widze jak mały się wypina, odpycha , próbuje i .....pupa nic z tego :(

malinowa mandarynka
Ja rodzić chce w Wojewódzkim. A TY chcesz znieczulenie dlatego masz spotkanie z anestezjologiem?

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fabiankowa tort bezowy mniam mniam strasznie lubie, nigdy sama nie robialam ale w Sowie jest taki pyszny tort bezowy z bakaliami, ze na sama mysl mi slinka cieknie :)
W Willi Uphagena tez jest wspanialy tort bezowy pomaranczowy... ojej ale mi smaka narobilas :)

A to strona fitnessu: http://www.bodymindclub.pl na stronie ejst grafik i opis zajec.

U mnie tez jakis dzien na jedzenie mam...
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka śliczny ten pokoik,naprawdę zazdroszczę:)
my się cały czas zastanawiamy jakie łóżeczko wybrac, czy turystyczne (bo często wyjeżdzamy), czy drewniane a potem dokupic turystyczne (ale już bez bajerów:))
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki wielki za slowa pocieszenia, ja juz uspokoilam sie troszke itp...

lilo, ja radze drewniane, my u mojej mamy mamy zwykle turystyczne mothercare, z dwoma poziomami i miejscem na przebranie , przydalo sie jak Blanka miala 3 miesiace...wiecie co Blana robi w nim, wali o sciany, przeskakuje itp, wiec ja polecam drewniane takie cot bed czyli rozmiar mam 140x70cm, ale wiecie my z mezem robimy suze dzieci ;-))
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tradycyjne drewniane łóżeczko myślę że będzie dla dziecka wygodniejsze.

Mam pytanie do dziewczyn które puchną, czy wam puchną tylko stopy tj. kostki, czy całe nogi? Mam wrażenie że moje nogi są olbrzymie, nawet łydki które były fajne zrobiły się ogromne, ale kostki są cały czas widoczne, więc nie wiem czy to opuchlizna czy w nogi mi poszło:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Izucha to Ty urodzisz 6 tyg przed terminem? w 34 tc?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czarna, mi puchna kostki tylko, ale dziewczynom moga puchnac stopy cale, jest to niedobre, bo moze swaidczyc o stanie przedrzucawkowym itp, dlatego warto badac mocz na proteiny, jesli wyjdapozytywnie, to swiadczy o stanie przedrzucawkowym...no i cisnienie, aby nie bylo za wysokie, tzn, 150/200 raczej, a nie 100/150...ja stosuje kremy chlodzace na nogi i czuje po nich ulge wielka, a jakby b.spuchly to do gina...

mam wyznaczone cc na 38tc, ale ze Nell juz jest duza, to chca na ok.36tc, unikaja przed 34tc, ale dzis chcieli mi dac zastrzych i juz za 2 tyg, ale jak zobaczyli meza - bo i ja i maz wysocy , i pierwsze dziecko tez duze, wiec dlatego takie podejrzenei, to stwierdzili ze poczekaja 2 tyg i znow mam scan i konsultacje...choc nie sadze, ze dotrzymam do tego 26/09...ps,wola dziecko wczesniej wyjac i kontrolowac na swiecie, niz jak jestem w ciazy, szcz. mam teraz liczyc przez 10h w ciagu dnia ruchy dziecka, jesli bedzie mniej niz 10, czyli 8 albo 9 od razu na ktg do szpitala...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tak odkładam i odkładam to spotkanie z anestezjologiem, ale w końcu trzeba się wybrać. W sumie za tydzień można. Będę wtedy rano dzwonić do szpitala i sprawdzę, czy spotkanie się odbędzie i dam Wam znać. Przy czym, nawet jeśli potwierdzą, że będzie, to i tak coś nagłego może im wyskoczyć i jednak przyjedziemy na darmo.

A spotkanie jest koniecznie, w razie gdyby któraś z nas chciała dostać znieczulenie. Mieli za dużo przypadków, że np ściągnięty w nocy do porodu anestezjolog wyjaśnił efekty uboczne i już rodząca rezygnowała z opcji znieczulenia, bo to się okazywało nie tym, co myślała, że będzie. Więc wprowadzili te spotkania, żeby każda z dziewczyn wiedziała wcześniej, jakie ma opcje i co może z tego wyniknąć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszko ja lubie wiesz... sama bazgrac i sie bawic wiec powolutku,no,ale pozostaje jeszcze kwestia pieniedzy,a ze niedawno wzielismy kredyt na mieszkanie to tak srednio ;)

Ja jakos nie obawiam sie zrzucania kg raz ,ze w sumie niewiele przytylam bo niecale 9 kg, a dwa,ze ruch zrobi swoje ;) a ja nie mam tendencji do tycia za to do gubienia tak.

titina to umawiamy sie na troche wczesniej ;) nie czekajmy do tego 25 ;)))

czarna mnie puchly stopy i okolice kostki,reszta ok tylko cos mnie buty cisna ;p
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dżina raczej nie będę chciała znieczulenia, ale nie wiem czy mi nie odwali i będę o nie błagała. A żeby błagać, musimy odbyć spotkanie. Mnie za tydzień pasuje, fajnie byłoby się z kimś spotkać ;-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy któraś z Was miała już pobierany wymaz na paciorkowca? Jaki jest koszt tego badania?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiecie dziewczynki ja chce rodzic na Klinicznej ale jak nas odesla to pewnie do Wojewodzkiego, wiec moze warto wybrac sie na to spotkanie? Ja tez nie wiem czy bede potrzebowala znieczulenie bo nie wiem jaki to bol bedzie? Czwartek o 13 tak?
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Malinowamandarynko ja mialam wymaz na paciorkowca w ten czwartek w luxmedzie. Niestety od sierpnia skonczyl mi sie abonament i juz musialam placic 70zl za wymaz z pochwy plus 70zl za wymaz z odbytu. Na wyniki czeka sie ok. tygodnia. Ja po tym badaniu mialam lekkie klucie i bol w szyjce.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Miałam w pn pobierany wymaz i w czwartek miałam wizytę i wynik już był, i nic nie płaciłam, może nfz to refunduje.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Spotkanie z anestezjologiem w czwartek o 13:00. Jak potwierdzę to dam Wam znać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wlasnie jak to jest z tym wymazem?
Ja mam miec pobierany 30 sierpnia,ale hmmm wizyta prywatna u gin.natomiast wymaz zawoze do szpitala w wejh. i komu w ogole placic jesli placic? ;p
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja też muszę sama zawieźć więc chyba w laboratorium płacimy.
Kurde 140 zł. Jakiś koszmar ;]

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nooo ;/ wszedzie ciagna z Nas ;/
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta to ja też chętna na spotkanie z anestezjologiem.Nic nas to nie kosztuje a nóż się przyda ! To czekamy od Ciebie na potwierdzenie !


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny ja chętnie z wami się zabiorę na spotkanie z anestezjologiem,dajcie mi znać jak będziecie się wybierac
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No nieee...nie byo mnie tydzień a mam do przeczytania 2,5 wątków... Został mi tylko jeszcze ten *16*, ale dokończe go czytac z rańca :)

Dobranocki Mamusie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To pamiętajcie, żeby sprawdzać forum w czwartek rano, tak koło godz. 10-11. Wcześniej nie ma sensu nawet, bo tam wszystko w ostatniej chwili i tak się może zmienić. Miejmy nadzieję, że się to spotkanie odbędzie, skoro już taka mobilizacja z naszej strony :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale się zasiedziałam w internecie:), zwłaszcza na allegro przejrzałam łóżeczka, karuzele, pościele, i dziękuję dziewczyny za rady, zrobimy tak jak doradzałyście - zdecydowaliśmy się na łóżeczko drewniane:)

życzę Wam miłego długiego weekendu, my jutro wyjeżdzamy do rodziców:)
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w Weju za wymaz płaciłam 20zł.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta a gdzie to trzeba podejść w tym Woj? Na IP czy na oddział położniczy?

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eveline22
Mamy ten sam wiek dzieciaczków , obie w woj , i mamy Synusiów może się spotkamy na porodówce :)

A ja wczoraj miałam spotkanie z "prorokiem" jak ja to nazywam , choć mąż się śmieje że to facet niespełna rozumu poprostu . A historia wygląda tak:
Siedzimy w salonie play na rajskiej ,ludzi w cholere .Siedzi owy prorok na przeciwko mnie i nagle na cały salon " TY urodzisz przed terminem, ale nic się nie bój wszystko będzie dobrze" Ja oszołomiona a on dalej " i będzie syn , ja to wiem , będzie syn" Ja na to " tak będzie syn a skąd wiesz?" a on na to " widze przecież, bo ładna jesteś " hahahahaha
Podbudował mnie z tym wcześniejszym porodem , będę w to wierzyć :) A jak wiadomo że jak się w coś mocno wierzy to się spełnia .

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dżina zapewne sie spotkamy bo tylko jeden dzien róznicy mamy w terminach,całe szczęście ja proroków nie spotykam na swej drodze;) A jakby mi jakiś obcy walił na "ty" to bym opierdzieliła,nie zdarza się to raczej bo wyglądam na starszą niż jestem,mam 24 lata a wyglądam na 30.
Ostatnio puchnę niesamowicie...stopy mam jak balony a jakie bolące.
Remont oficjalnie zakończony:)Jak trochę ogarnę to wstawie foto
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny :)
Niezłe mamy tempo z tymi wpisami.
Wczoraj siostra wyciągneła mnie na jarmark, ale ogólnie bez szału... najbardziej porobały mi się stoiska z wyrobami hand made ale 50zł za broszkę z materiału? no cóż....

Fabiankowa
ja Cię pamiętam, jak robiłam dla Twojego synka tort i już byłyśmy wtedy w ciąży a Ty taka chuda byłaś, wiec nawet jak przytyjesz 30kg to i tak to szybko zrzucisz :)
Ja chodziłam i chcę chodzić na fitnes do http://www.medikon-gda.pl/ ale zobaczymy od kiedy... wszystko zależy od maleństwa :)
Co do tortu bezowego to ja robię ten: http://mojewypieki.blox.pl/2010/07/Tort-bezowy-z-orzechami-laskowymi-i-czekolady.html
pycha!!

Wczoraj zakupiłam dynię i dziś z nią będę walczyć :) Tzn będzie zupa-krem z dyni, ciasto dyniowe i kawałek zostawię na jutro do zapiekanki dyniowej :) Chyba czas się zabrać za pracę :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka,

ja dziś od rana się jakoś dziwnie słabo czułam. Na szczęście już przeszło. Skorzystałam z okazji i wyciągnęłam z piwnicy (a raczej mąż zaraz to do domu wtacha) gondolę i fotelik, żeby odświeżyć dla Jaśka. Wyczyściłam stelaż od wózka, trzeba jeszcze tylko trochę smaru wpuścić w wahacze i będzie git.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ Dżina
Nie wiem dokładnie, gdzie to spotkanie, jak będę dzwonić to od razu dopytam i dam znać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
uffff, powiem Wam, że się porwałam z tą 5kg dynią jak z motyką na słońce. Zapomniałam, że to tak ciężko się kroi! Ale na szczęście już opanowałam temat :) Zupa ugotowana, teraz tylko ją zblenderować na krem :)
Spód do ciasta chłodzi się w lodówce, a ja muszę jeszcze skoczyć do sklepu bo przeoczyłam w przepisie że potrzebuję mleko skondensowane. Ciekawa jestem jak wyjdzie to ciasto. Robię je pierwszy raz. Jeśli ktoś ma ochotę też wypróbować to wklejam linka:
http://niebowgebie.blox.pl/2007/10/Placek-dyniowy-czyli-Pumpkin-Pie.html

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam,
a u nas pokój dla Klary pomalowany... ale do wtorku trzeba poczekać aż pan zabierze wersalkę i będzie można zacząć sprzątać i przestawiać meble i składać łóżeczko (bo już przyszło)... bo na razie mamy "sajgon" w domu. Normalnie nie ma gdzie usiąść. Mam nadzieję, że po porodach wciąż będzie jakiś kontakt na forum, bo ja baaaaardzo chętnie pochodziłabym na jakiś fitness... ale nie mam z kim... :(( a ja będę miała co zrzucać... bo chyba najwięcej z Was przybrałam :(( już 17 kg :(( a jestem dość niska (160 cm)...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej ..
My bylismy na noc u tesciow.

wrocilam i nic mi sie nie chce.. a moglabym sprzatac co by pobudzic corcie do wyjscia ;D
Nie zebym jakos baardzo chciała teraz JUZ urodzic, ale jakby tak do 20 sierpnia zechciała wyjsc. to bym sie nie pogniewała ;)
Meczy mnie chodzenie z brzuchem, spanie...
Seksu mi sie nie chce...

Dziecie spi. Maz na treningu.. wiec co tu robic..
Nic tylko siedziec i stukac w laptopowa klawiaturkę ;)

NATALIA, dziekuje za miłe słowa. .az sie ciepło człowiekowi zrobiło ;)
Tort bezowy przelozylam jego robienie na inny dzien...
Gdzies przeczytałam ostatnio, ze w czasie skurczow zeby od razu nie jechac do szpitala bo przeciez bez sensu od razu po pierwszym leciec to dla zabicia czasu upiec ciasto.. wiec moze wtedy zrobie?
Z tego blogu tez kilka przysmaków zrobiłam .. ;)

DYNIA? nigdy nie działałam z dynią..

NIEZALOGOWANA MAMUSIU ;)
Ja mam 36 tydzien. przytyłam 18 kg. a mierze sobie 163. ;)
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewciuś
pewnie że zbierzemy jakaś fitnesową ekipę, jeśli tylko będzie ku temu okazja :)

Fabiankowa,
a co to jest seks? :P

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaaa!
wracając do tematu rocznicy ślubu! Wczoraj kupiłam Grupon na Sushi i dziś zarezerwowałam już stolik na 30 sierpnia :) Tak wiec mam z głowy wymyślanie :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dobre z tym pytaniem.. ;)
Musze sobie przypomnieć , hmm... ;)

o swietny pomysł na rocznice :)

A ja sie zastanawiam gdzie dostane stanik na duze bimbały do karmienia..;/
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pieczenienatalia medikon tez jest kolo mnie - mam na niego widok z okna :D
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do medikonu chodziłam na siłownie - bieżnia i rolki oraz platforma wibrująca :)
Raz poszłam na pilates to myślałam, że tam zasnę :) tak było nudno hehe
Ja mam z pracy kartę Multisport więc nic nie płacę, narazie do końca roku, zobaczymy jak będzie dalej :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie,

aż się przeraziłam taaaaką ilością postów :) nadrobię później. Ja dziś mam leniwy dzień. Ze względu na to że synek został wczoraj na noc u dziadków(chata była wolna na wieczór ;)) i że późno położyliśmy sie spać wstałam dziś o 11!!! No zanim się ogarnęłam, zjadłam śniadanie to już musiałam robić obiad. Mąż wybył z domu a ja zabrałam się za porządki.. i jakóś do tej pory się nie uporałam bo robię sobie przerwy.. strasznie mnie dziś nogi bolą i mały podchodzi tak wysoko że oddychać nie mogę więc co chwilę odpoczywam.

Nie pochwaliłam Lipuszki za piękuny pokoik dla maleństwa. :) Bardzo, bardzo ładne łóżeczko. Ja też chce białe i z szufladą. mam już nawet wypatrzone tylko trzeba kupić.. no i kolorek ścian super.. Mati też miał zielony.. eh... kiedy to było jak mój synek był takim maleństwem. Czas mógłby zdecydowanie wolniej mijać jak już się dziecko urodzi.

No dziewczyny ja też byłabym chętna na fitness po porodzie ale do GD dojeżdżać to nie za bardzo.. Będę musiała się zadowolić spacerkami, rowerkiem stacjonarnym, hula-hop i skakanką. :) no i może początkowo karmienie wyciągnie ze mnie co nie co ;)
Ale nie narzekam, póki co 5 kg na plusie. Tylko że nawet jak zgubię to co przybrałam teraz to chciałabym jeszcze to co przybyło mi poza ciążą. Ale wszystko się da!

Miłego dnia!!! :*
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lingeria nareszcie ma staniki do karmienia http://www.lingeria.com.pl/karmienia-c-31_80.html tylko te ich ceny...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja kupiłam w outlecie w Triumphie. Były też duże rozmiarówki... a cena bajka... 29.90 zł. bo akurat wszystko było przecenione o 90%. Zobacz tam...
Zresztą koleżanka mówiła mi, że niekoniecznie trzeba mieć stanik do karmienia ale można kupić taki zwykły gładki i bez fiszbin. Staniki do karmienia są niestety 2x droższe...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
outlet Triumpha gdzie on jest?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie,

trochę mgliście dzisiaj. Mąż zaraz wybywa z domu i zostajemy sami z synkiem. Nudno będzie...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam niedzielnie :)
Ja za chwile biore sie za ciacho z jablkami,a pozniej za obiad: zapiekanka z mielonym,serem i ziemniakami.

Slonce wyszlo :)))
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bladykocie, outlet Triupha jest na Szadółkach w cntrum outletowym :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mój mąż na diecie jest, chce chyba ładnie wygladac dla synka, bo przez porodem córeczki też się odchudzał i ćwiczył. Teraz tylko ja mam zagwostkę, bo nie mam pomysłów na normalne obiady dla naszej trójeczki, bo wszytsko co je mąż jest takie fit, że hej! :)

Dzis bylismy na Wystawie Psów Rasowych w Sopocie, polecam wszytskim miłośnikom:) Fajna zabawa dla całej rodziny, w tym roku zrobili to wszytsko z pompą, choc niestety za bilet wstepu trzeba było juz słono zapłacić (10 zł/osobę). Ale i tak warto, bo były super pokazy psów różnistych.

A tymczasem... miłej niedzieli :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas tez b.leniwieniedziela, ja jakos dochodze do sieie po tym, ze dziecko bedziejednak wczesniej itp.nawet kupilam 1 opakowaniepieluch pampersnew baby rozmiar 1,od 2 do 5kg, na wszelki wypadek...i przeszukalam rzeczy po Blance i zaczne je prac itp, dokupie jeszcze troszke...bodziakow, z dlugim rekawem, bo mam malo...milego dnia,
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hello :)
dziś dostałam zdjęcia z sesji brzuszkowej :)
Obiecałam że się podzielę, więc wstawiam jedno:

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pieczenienatalia swietny pomysl z ta sesja zwlaszcza, ze jestes bardzo zgrabniutka :) Super zdjecie! Sexy mama :)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny mam pytanko odnosnie pomocy pielegniarek po porodzie a moanowicie: Czy w nocy absolutnie samemu trzeba sobie radzic z maluszkiem? Czy w ciagu dnia pielegniarki czesto zagladaja?
Pytam bo zdalam sobie sprawe, ze termin porodu juz tuz tuz no i zaczelo mnie wszystko przerazac :O
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja pierwszą córke rodziłam na zaspie w nocy o pierwszej w sumie na oddział zawieźli mnie między 2-3cią raczej pielęgniarki nie przychodziły w nocy jak nie ma potrzeby
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja z sąsiedniego wątku, listopadowych mam, ale nie wytrzymałam, tak mi spodobało to zdjęcie. Czy Ty w ogóle przytyłaś w ciąży, bo na tym zdjęciu to spokojnie mogłabyś pozować do Vogue'a, tylko brzuszek przykryć gazetą i nikt by się nie domyślił, że jesteś w ciąży :)
Naprawdę super, czy mogłabyś podać namiary na to studio i cenę sesji?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wcięło mi "Witam" i "miłego poniedziałku", co niniejszym naprawiam :))))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lewcia
Dziękuję za miłe słowa :) Na sesji byłam w 29tc
Zdjęcia robił mi mój szwagier, więc za nie nie płaciłam. On raczej robi zdjęcia ślubne, ale myślę że możesz się zgłosić na sesję brzuszkową :)
to jego strona jako dj http://www.djmarecki.pl/kontakt.html

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem jak w innych szpitalach, ale na Zaspie było tak, że to mama cały czas zajmowała się dzieckiem (czy w dzień czy w nocy). Tylko po cc pierwszą dobę pomagają pielęgniarki. Ogólnie jest tak, że w razie potrzeby (o ile trafisz na odpowiednią zmianę) możesz poprosić pielęgniarkę o to żeby spojrzała na dziecko (bo np. jesteś sama w pokoju a musisz wyjść do ubikacji czy pod prysznic) lub jeśli z dzieckiem coś się dzieje niedobrego. Pielęgniarki pojawiają się tylko żeby zabrać maluszka na badania, pobranie krwi, czy do porannego mycia albo podania leku.

Natalia zdjęcie jest naprawdę super, a Ty zupełnie nie wyglądasz na ciężarną. Ja to wyglądam jak wieloryb, nie zdecydowałabym się na coś takiego, hehehe.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny,
nie wiem czy wiecie, ale teraz po CC wstaje się już po 8h a nie po dobie jak było jeszcze do niedawna

A co do personelu, to na SR położna nasz uczulała, że na oddziałach poporodowych są same położne, rzadko zdarzają się pielęgniarki a to nie to samo :)

Jumelka - dziękuję :) jak patrze na te zdjęcia to też się sobie podobam, ale to było 5tyg temu :(

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zdjęcie super!
ja bym sie w tej ciąży nie zdecydowała bo za gruba jestem ;/
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Natalia śliczne zdjecie :)))

Jesli chodzi o pomoc pielegniarek to tez wczoraj zaczelam sie nad tym zastanawiac...
W nocy, zwlaszcza przy pierwszym dziecku... wrrr, uzmyslowilam sobie,ze Meza nie bedzie do pomocy jakby co ;p
Kolezanka opowiadala,ze na nia krzyczaly,ze jej dziecko obudzi reszte,ze zbyt wolno wszystko robi etc. no wolalabym uniknac dodatkowych stresow ;/
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Natalia super zdjęcie ;-)
Co do zajęcia się dzieckiem też się zastanawiałam. Dwie koleżanki, które rodziły w wojewódzkim tak super trafiły, że gdy one po porodzie bardzo zmęczone i senne się położyły do łóżka tak żadna z położnych czy pielęgniarek nie budziły ich przez jakieś 6 godz. i mogły się spokojnie wyspać. A gdy chciały coś zrobić koło siebie też nie było problemu by dziecko zostawić położnym. No ale to pewnie trzeba dobrze trafić.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja po zajęciach w SR w wojewódzkim czuję się o wiele spokojniejsza. Dwa razy oglądałam porodówkę - ostatnio w sobotę. W sumie jak na szpital - nie czarujmy się, wiemy jak to wygląda w Polsce - prezentuje się to całkiem nieźle.

To co położne nam podkreślały, to to, że samopoczucie mamy jest bardzo ważne, zachowanie jej prywatności i intymności również - do tego stopnia, że mąż w trakcie II etapu porodu stoi przy głowie żony - nie ma opcji, żeby się kręcił po sali i zaglądał w krocze. Przy badaniach może nawet zostać wyproszony z sali na tych kilka minut. Podejrzewam, że też chodzi o to, żeby lekarzowi i położnej nie gapił się przez ramię i nie przeszkadzał. Po porodzie można zostać z maluchem w sali przez jakiś czas (o ile sala nie będzie potrzebna dla kolejnej rodzącej).

Jedyny minus, który w zasadzie też jest częściowo plusem, to to, że na oddział poporodowy tata nie może wejść i dziecko ogląda tylko przez szybkę przez dwa dni.

Z tego co mi wiadomo, o pomoc przy dziecku można poprosić i bez problemu się ją otrzymuje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ Natalia

Bardzo ładne to zdjęcie - będziesz mogła z dumą córce pokazać za parą lat, jak mama wyglądała z brzuszkiem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
marta a do której SR chodzisz? Czy samemu można wejść na oddział i obejrzeć go?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny a ja od ponad tygodnia jestem bez netu i bedzie takprawdopodobnie do wrzesnia:(
kurcze teraz korzystam z netu kolezanki wiec nawet doczytac nie moge:(
w czwqartek byłam u lekarzza i mam miekka szyjke i rozwarcie na 1,5 palca wizyta kolejna 25 sierpnia no chyba ze urodze bo moga mi wody szybciej odejsc:) ja w srode złozyłam łóżeczko dla młodego Sandra mi pomagała przykrecac srubki latala jak nakrecona wkolo łozeczka:)
teraz juz chodze wszedzie i wszystko robie co sie da ale jakos jak widac mlodemu sie nie spieszy:) tabletki odstawilam to i skurcze codziennie czuje i co chwila ale niestety to tlyko te przepowiadajace:(
Natalia śliczne zdjecie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej.

A ja wczoraj byłam o krok od urodzenia Kajki..

W nocy.. z soboty na niedziele miałam skurcze, do tego wymioty i biegunka...
Wczoraj rano postanowilismy pojechac do szpitala..

Zrobili KTG i zbadała ginekolog..
Powiedziała ze nadaje sie na porodówke..
ale dala czas na powiekszenie sie rozwarcia i kazała przybyc za 2 godziny..
Po 2 godzinach.. mimo skurczy.. rozwarcie nie postepowało..
Ciagle na 2 palce a szyjka gotowa..
wiec powiedziała ze nie połozy mnie na patologii bo po co mam lezec i czekac na odpowiedni czas na oksy. A po co ma przyspieszac skoro łozysko jest młode, Kajka dobrze sie ma. Skurcze sa ale nie az tak mocne by powiekszyc rozwarcie wiec odesłała do domu, z zaleceniami czestych cieplych kapieli, seksu z mezem... i relaksie przed porodem...
Wagę młodej przewidziała z Usg na 3300. wiec nie mała dziewuszka.

Skurcze pozniej jeszcze były.. ale po nospie przeszły..

wiec to znak był ze niebawem sie zacznie..
A wymioty i biegunka to czyszczenie sie organizmu przed porodem.

Troche sie zawiodlam ze nie poszlo wczoraj, bo bolało nie słabo...
ale z drugiej strony.. poczekam jeszcze troche i moge rodzic np. w tygodniu teraz ;)
wszystko na to wskazuje ;)
zobaczymy ;D

NATALIA, piekne zdjecie! ;D
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o kurcze Fabiankowa no to niezle na to wychodzi ze bedziesz pierwsza:) trzymam kciuki zebys juz w tym tygodniu mogła Kaje przytulic:)
a tak wogole to zazdroszcze ja to ciagle wypatruje tych skurczy ale jakos nie chca nadejsc te własciwe:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ Malinowa

Sądzę, że możesz zadzwonić do szpitala i zapytać, czy możesz wpaść z mężem, obejrzeć porodówkę, wydaje mi się, że nie powinni robić problemów, o ile nie będzie na niej dużego ruchu. Jakaś dyżurująca położna powinna Was oprowadzić.
Numer do szpitala na centralę to 583023031 (w biurze numerów TP powinni mieć jeszcze inne numery na centralę, gdybyś nie mogła się na ten dodzwonić), poproś o połączenie z ginekologiczną izbą przyjęć i tam podpytaj dokładnie. IP na ginekologię jest na I piętrze.
Miej przygotowane te fartuszki fizelinowe i kapcie (wprawdzie co do kapci już wymogu nie ma, ale są mile widziane). PS. Tam jest gorąco jak cholera, w tych fartuszkach jeszcze bardziej, więc weź sobie butelkę zimnej wody.

A ja mam z kolei pytanko do Ciebie, bo mi się zdaje, że to Ty kupiłaś Jedo Fyn. Co sądzisz o spacerówce? W sklepie obejrzeliśmy gondolę i byłam zachwycona, Z. sprawdził swoim męskim okiem i jemu też się wózek podoba, ale nie oglądaliśmy spacerówki za bardzo, a na forach różnie się o niej mówi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięku za info.
No ja akurat kupiłam Espiro Gtx więc nie pomogę ;/

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MAMOSANDRY, ja bylam przerazona tymi skurczami bo nie wiedzialam co to skurcze mimo tego ze rodzilam juz sn!
tyle ze przsy Fabianie po przebiciu pecherza plodowego i odejsciu wod przyszly od razu parte...

wiec czuje sie jak pierworodka troche..

wlasnie podziubalam obiadu i zas mnie mdli... biegiem do lazienki tez lecialam... ;(

tylko skurczy brakuje i robiacego sie rozwarcia..
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ Malinowa - no to coś mi się pomyliło :)

Dziewczyny - wiem, że przynajmniej jedna z Was ma kupiony wózek Jedo Fyn. Jak jest z jego spacerówką? Bo spotkałam się z opiniami, że o ile gondolka jest super, to spacerówka pod względem praktyczności i wykonania pozostawia wiele do życzenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ojej to sie teraz zacznie... ;)
Dziewczyny sie Nam sypac zaczynaja...;)
Kurcze a ja nawet przepowiadajacych nie czuje...;/ w ogole nic...;/
Chyba rzeczywiscie musze te no-spe odstawic jak myslicie?
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruminka ja nospy nie przyjowalam i nie przyjmuje i skurczy przepowidajacych tez nie odczuwam :) Ostatnio na wizycie gin mowila, e wszystko zamkniete, wiec zobaczymy co powie 26.08 ;)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja teraz ide 30 na wymaz...;p
Napuszcze Meza zeby ja wypytal bo mi to slabo chceodpowiadac ;) a jak Jego podpuszcze,ze jako facet nie wie nic a chcialby... ;) to bedzie bardziej rozmowna;)

ehhh ja chce rodzic na poczatku wrzesnia nooo ;p
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wklejam ponownie listę z uzupełnionym imieniem - Jumelka, nie pomijaj listy z imieniem mojego dziecka :P

07.09 - gosiunia1108
07.09 - natalnik - SYN - Antoni
07.09 - sałatka - Zaspa - SYN - Pawełek
08.09 - aga_6663
08.09 - czarna84 - SYN - Dominik
09.09 - bladykot - Wejherowo - raczej CÓRKA
09.09 - Kamczik - Kliniczna - CÓRKA - Oliwia
09.09 - mamasandry - Wojewódzki - SYN - Wiktor
09.09 - Fabiankowa - Zaspa - CÓRKA
10.09 - ligia - CÓRKA - Ola
10.09 - Lipuszka - CÓRKA
17.09 - Leokadia2101 - SYN
17.09 - maniana - CÓRKA
24.09 - Jumelka - Zaspa - SYN - Jan
25.09 - Ru.mink@ - Wejherowo - CÓRKA - Aniela
25.09 - titina - Wejherowo - CÓRKA
26.09 - Ewciuś - Kliniczna - CÓRKA Klara :)
26.09 - izulucha - Londyn - CORKA Nell
27.09 - pieczenienatalia - Kliniczna - CÓRKA - Zofia
28.09 - @IzZzka@ - Wejherowo - CÓRKA (raczej Maja:))
28.09- Dżina - Wojewódzki - SYN - Mikołaj
29.09 - eveline22 - Wojewódzki - SYN - Dominik

01.10 - marta29 - Wojewódzki - SYN - Gustaw
03.10 - rybcia6 - SYNEK
03.10 - alicja_82-Kliniczna-CÓRKA
04.10 - cheeringup- Kliniczna
04.10 - Monia Er -SYN - Cyprian
06.10 - gwiazdeczka - CÓRKA
07.10 - polapola - Redłowo - SYN- Jaś
07.10 - malinowa mandarynka - Wojewódzki - CÓRKA - Marta
09.10 - sowka - SYN
10.10 - marta.gdansk - Zaspa - CÓRKA
12.10 - misiabela - Zaspa- SYN- Łukasz
14.10 - Mangolia - Kliniczna - SYN- Piotr :)
15.10 - Ila85 - Kliniczna
17.10 - ewaaa42- CÓRKA
20.10 - Patunga - Wojewódzki - CÓRKA - Marysia
22.10 - lilo - SYN
23.10 - haniag83 - Wejherowo
24.10 - nusia85 - Kliniczna - SYN - Bartek
26.10 - lucek
28.10 - Brzoskwinka 84 - Zaspa- Córcia Nadia ;)
28.10 - gosiaczek.k - Kliniczna - CÓRKA Kinga
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ Ruminka, to Ty się nieźle chcesz pospieszyć z rozpakowaniem. Ja mam termin tylko kilka dni po Tobie i stanowczo nie chcę, żeby młody wychodził wcześniej. Mam wrażenie, że nie będę przygotowana psychicznie, jak mi się wszystko zacznie przed terminem.

Ponawiam pytanie do dziewczyn, które mają wózek Jedo Fyn. Co sądzicie o jego spacerówce?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ Jumelka - przepraszam, coś mi się pomyliło, bo spojrzałam na górę wątku, gdzie nie ma imienia małego na liście, a ja przecież dopiero później w tym wątku je wpisałam. Jakieś zaćmienia mam chyba.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi usg na każdej wizycie uporczywie wskazuje jedną datę 10.10.
więc z moich marzeń o wcześniejszym porodzie chyba nici :/
ale wciąż mam nadzieję. Właśnie sobie uporządkowałam szuflady w komodzie z ubrankami i innymi kosmetykami, akcesoriami.
Już tak przekładam z kąta w kąt LOL
teraz tylko kurzu pilnuję, żeby się nie dostał hah
A wiesz jak to z tymi opiniami jest Marta, trzeba samemu przetesować niestety.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej,

ja dzis dostalam zwolnienie od rodzinnego i zanioslam do pracy, nawet nie zegnalam sie z nikim tylko maile napisze, no i pewnie na christmas party spotkam sie hihi...

dziewczyny, jestem przerazona swoim wolnym czasem, ale jest pelno do ulozenia dla Nell, moje sprawy itp...

ja tez nie chce za wczesnie rodzic, ale pewnie 35-36tc jest bardzo realny...zawsze to lepiej niz 33tc.

Malinowa M, ja termin z OM tez mam na 10.10, 4-ta rocznica slubu 13.10 i peirwszy raz bedziemy w londynie, bo tak zawsze udawalo nam sie wyskoczuyc gdzies, 1 rocznica-portugalia, 2 rocznica- brugia, bo bylam w 8mc z Blanka, 3 rocznica, fuertaventura, a 4 rocznica w londynie buuu, moze za rok gdzies wyskoczymy ale zobaczymy...ja juz nie planuje nic...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie dziewczyny:-)

pieczenienatalia-cudne zdjęcie:) Pięknie wyglądasz:)

Z tego c pamiętam, położne przychodziły (rodziłam w Wojewódzkim) 3 razy w ciągu dnia. Oprócz tego były na każde zawołąnie(nacśnięcie guzika przy łóżku;)) i przychodziły z pomocą:) Bez stresu i nieprzyjemnych uwag:)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
spróbuje wstawic fotke
30 tydz

image

Uploaded with ImageShack.us
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Spróuję i ja wstawić swoje zdjęcia:-)
Zdjęcie z wczoraj :-)

image

Uploaded with ImageShack.us

Zobaczymy czy zadziała :D
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Udało się :-)

ewaaa42- ładnie wyglądasz :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Patunga Ty chyba niewiele przytyłaś bo oprócz brzuszka to taka szczuplutka jesteś :)
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej, no i ja zapomnialam napisac: Natalio, piekne zdjecie, i ty chuda, a pieczesz ciasta ;-)

Ewaaa42, super i piekny brzuszek...

no i patunga, mlodziutko wygladasz...wiece co chyba zrobie fote przed lustrem i tez pokaze, bo mam kilka, ale taka z was konkurencja hihih
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
młodziutko :) mam 24 lata, więc stara nie jestem :-)

Mało też nie przytyłam bo.. ponad 12 kg :-)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję Wam za miłe słowa :)
niezle brzuszki :)
Patunga - faktycznie młodo wyglądasz, bardzo korzystnie rzecz jasna :)
mój brzucho już jest taaaki wielki :) sesja była w 29tc a teraz... ehhh

wymyśliłam sobie, że chcę zrobić sok z aronii, wiecie może gdzie dostanę aronię? może ktoś, gdzieś widział?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:-) Ja nie widziałam nigdzie aronii.. niestety Ci nie pomogę.

Kupilam dzisiaj leżaczek dla małej:) tej samej firmy co Jaśkowi tyle że różowy ;-)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aronię to ja widziałam u babci w ogródku, nie ma chętnych do zbierania :)
izulucha też mamy rocznicę w październiku, ale trochę później ;-)
u nas w ogóle większość 'jesienna' jest ;-)

ładnie wyglądacie.
Ja tak jak Patunga, 24 lata. A jak Ty się pospieszysz a ja trochę spóźnię to może się spotkamy w wojewódzkim ;-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My też mamy Rocznicę ślubu w październiku 04.10:)
Jaś urodzony 28.10.:)
Mała termin w październiku :)

Cudowny miesiąc :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
marta 29 ojjj tam mowisz...;) na poczatku wrzesnia znaczy tak po 5 juz bedzie Dzidzius donoszony,a to najwazniejsze ;p. Spiesze sie bo poza zalapaniem jeszcze spacerkow, zawsze to troche do przodu, skrocilby mi sie tez okres znoszenia tych wszystkich dolegliwosci (powoli irytuja;/)i stresu zwiazanego z mysleniem o porodzie ;p

Ja mialam rodzic przedwczesnie, szyjka sie skracala i co? :P teraz podobno przedwczesny nie grozi,ale ja tam mam nadzieje,ze chociaz w 38 tyg. nie chce biegac do 40...42 tyg. nie wyobrazam sobie,ale tak naprawde jaki my mamy na to wplyw ;p...? mozemy jedynie posilkowac sie "sprawdzonymi sposobami" ;) typu cieple kapiele,przytulanki etc. ;)... a ze juz jestem w 35 to teraz poczekamy kilka tygodni... ;) termin na 25,09 a Rocznica Slubu 12 moze sie uda ...;) no co? ;p Donoszona juz bedzie :P:P:P

Prasowania jeszcze i troche "kosmetycznych"spraw w pokoiku,a jakos sie zabrac nie moge :P

Śliczne brzusie :) mnie brzucho rosnie strasznie,ale w sobiechyba chude;/ przez ostatnie ...prawie 4 tyg. 600 g przybylo,a razem to niecale 9
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to ja sprobuje wrzucic z chyba to byl ostatni dzien 32 tygodnia ;p

image
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
rumianku ale Ty to dopiero chudzinka jesteś :)


u nas rocznica ślubu 6 września, mała będzie w październiku a starsza jest z listopada
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruminka, Patunga, Ewa42 sliczne mieszkanka brzuszkowe maja Wasze maluszki :)

Ja mam nadzieje rodzic w terminie bo im blizej tym bardziej denerwuje sie a tak to zawsze jest czas :D

Dzisiaj robie pranko bo w koncu slonce wyszlo :) Jutro maz bedzie myl okna i bedzie pranie zaslon :D
Wczoraj strasznie spuchly mi nogi jak nigdy!!!!!!!!!
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i dzisiaj, jak wroci maz z pracy bedzie pakowanie torby do szpitala. Bedziemy arzem pakowac zeby maz wiedzial co gdzie jest:)
Milego dzionka dziewczynki i maluszki :)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas od dziś przyszedł pracownik do wykończenia góry pracuje od rana do wieczora więc podobno do soboty będę miała górę skończoną :)
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny, które chodziły lub będą chodzic do SR na kliniczną... wiecei gdzie dokładnie odbywać się będą zajęcia i w jakie dni??\Mi powiedziała tylko, że mam być 17 sierpnia o 17 :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zapraszam do nowego wątku:

http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=261913&c=1&k=160
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

RZECZOZNAWCA MAJĄTKOWY (11 odpowiedzi)

Potrzebowałabym namiary na dobrego rzeczoznawce i niedrogiego do wyceny domu z dziaka, najlepiej...

opinia położna kuzepska magdalena (3 odpowiedzi)

Proszę o opinie, o tej położnej :)

ciąża a żelowe paznokcie (13 odpowiedzi)

Witam koleżanki......czy wiecie o jakiś przeciwskazaniach do robienia sobie żeli w trakcie...

do góry