Widok

Nie kupujcie dla dzieci UŻYWANYCH BUTÓW

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Co z tego, że to "firmówki", skoro mogą zdeformować stopę?
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 8

Serio? Uważasz, że plastikowe nowe buty robią mniej szkody, niż używane dobre skórzane? Masakra. Jak nie masz nic mądrego do powiedzenia , to może lepiej nie zabierać głosu? Równie dobrze możesz dziecku owinąć nogi siatką z biedronki albo zrobić kapcie z butelki po Pepsi, tak w Afryce radzą sobie z brakiem obuwia. Szok, kiedyś dzieci jedno po drugim nosili buty, bo były porządnie i się nie rozpadały i jakoś nie miały zdeformowanych stóp. Ale kiedy powszechne stały się buty z eko skóry ( swoją drogą,co są d**ilna nazwa i czemu niby są eko?) wzrósł odsetek dzieci z grzybicą stóp, a smród dziecięcych małych stópek ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Dzieci nie powinny nosić po sobie bucików, istnieje tzw. "dziedziczenie wady". W naszym sklepie http://www.wesolebuciki.pl sa zdrowe buciki w atrakcyjnych cenach, mamy pewność, że stopy naszych dzieci rozwijają się prawidłowo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Wszystko szkodzi tak samo. Nie ma co gadać, używane buty nie powinny przechodzić w ręce (a właściwie na stopy) innego dziecka. Ja np. w większości kupowałam dzieciom buty Memo, które są naprawdę świetnej jakości i na pewno trochę droższe niż takie zwykłe obuwie, ale jedno po drugim tej samej pary nie nosiło. Przecież kazde dziecko jest inne, ma inne stopy, więc i inne potrzeby...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5

Tu nie temat tego co i komu dają, tylko rozmowa o butach.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

No ,ja nie biorę 500 bo dają .
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4

Oczywiście, że kupuję. Każde z nich co sezon ma min. 3 pary butów co daje przynajmniej 12 par rocznie. 2 dzieci to ponad 20 par butów każdego roku. Kupujesz tyle swoim? Wiesz ile to kasy? 70-150 zł para, chyba umiesz policzyć co? A jak jakieś są ubrane parę razy i w stanie idealnym to czemu mam wyrzucić? Tak dla idei, bo stać mnie na nowe?? No nie bądź śmieszna.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 4

Haha Miśka 500 plus bierzesz chociaż nie musisz ale dają to bierzesz a dzieciakom butów nie kupisz .
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5

Nie, nie ma. Dlatego nie mam powodu wyrzucać niezniszczonych butów po starszym skoro młodszy może z nich skorzystać ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

A starszy syn ma wadę stóp?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

U mnie jeden syn nosi po drugim. Jak buty są w idealnym stanie, parę razy założone to nie będę ich wyrzucać z powodu takiej głupoty. Szkoda butów i kasy, mi kasa z nieba nie leci. Jak będę miała drzewo z banknotami to wtedy każdy wszystko dostanie nowe :p
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 4

mam nadzieję, że kiedyś kupowanie iużywanuych butow dzieckom będzie karalne
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 11
dobrze powiedziane
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zgadzam sie w 100%
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jasne jak cie stac to kupuj, ale niestety niektorych nie.
Firmowe sa przewaznie lepsze jakosciowo i wykonane z dobrej jakosci materialow. Ja od poczatku kupuje uzywane i markowe, ale tylko te w naprawde bardzo dobrym stanie. Zdarzy mi sie kupic jakies tenisowki czy kapcie nowe, ale adidasow butow zimowych nie kupilabym lepszych nowych, bo ceny sa jak z kosmosu. I jakos moje dziecko nie umarlo od tego i jest zdrowe. Zadnych wad nikt jeszcze nie zauwazyl.
Poza tym jak nie "firmowki" to idz kup do sklepu adidasy za 25 zl.
Przy nieszczesciu twoje dziecko moze dostac uczulenia lub nawet odparzyc powaznie stopy przez chinszczyzne.
Sama czasem kupuje uzywane dla siebie i jestem zadowolona. Higiena higiena, jak uzywana odziez pierzesz tak uzywane obuwie rowniez odswiezasz przed chodzeniem.
Z jednym sie z toba zgodze - kazdy robi jak uwaza. Przed sadem za to nie staniemy. Pozdrawiam
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
O leżaczkach i chodzikach chyba też piszę, co? ;) Wątki specjalne też zakładam kilka razy do roku, tu akurat nic mi nie zarzucaj.

Nie ma sensu myslenie "to nie jest takie złe, bo co innego jest gorsze".

Mamy duże możliwości kupowania niedrogich, dobrych, nowych butów, więc lepiej to róbmy, co?

Fakt, niektórych naprawdę na nic nowego nie stać, można tylko westchnąć ze wspólczuciem i nawet poszukać najmniej używanych butów po swoim dziecku i oddać. Ale ten wątek akurat był założony po fali wątków sprzedażowych na forum, w których oferowano używane "firmówki" za cenę nowych Elefantenów i wyższą. I było mnóstwo chętnych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
lepiej założyć wątek
NIE KUPUJCIE CHODZIKÓW
albo
NIE KUPUJCIE LEŻACZKÓW
i innych wynalazków, to gorsze niż te używane buty! :-)

ja akurat nie używam i tych wynalazków i w sumie butów używanych też nie. chyba we wszystkim trzeba po prostu zachować jakiś rozsądek, umiar, nie dać się zwariować, nie popadać w skrajności i będzie GIT!

popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja mama też nie ma problemów ze stopami, ale jak kupimy sobie takie same buty, to po raptem kilku założeniach, jeśli przypadkowo włożę jej but, to od razu to wyczuwam. Jej stopa zupełnie inaczej układa się w bucie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mnie chyba bardziej leczą nadgorliwe matki, co to kupują swoim dzieciom super buciki usztywniane, takie prawie ortopedyczne. tylko po co, jak dziecko nie ma problemów ze stopami? tak już pewnie profilaktycznie, tylko to chyba tak nie działa. współczuje małym biednym stópką w gipsowych bucikach!

my pierwsze butki meliśmy nowe z daichmana, nie kosztowały dużo, miały skórzaną wkładkę. mały bardzo dużo chodził w skarpetach z podeszwą skórkową, bo akurat było ciepło jak zaczął chodzić, na podwórku, na trawie itp. buty są mało zużyte i zamierzam je wykorzystać przy drugim dziecku. nie uważam tego za nic złego. i nie, że mnie nie stać na nowe... nie dajmy się zwariować!

nasza rehabilitantka powiedziała, że jeżeli dziecko nie miało problemów ze stopami i buty były mało używane to drugie dziecko jeżeli również nie ma problemów może spokojnie pochodzić i nic złego się nie stanie.

popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm dobry wątek:) ja się nawet nie zastanawiałam nad butami, Zosia dopiero wstaje i na wyjścia ma zakładane pierwsze prawdziwe buciki:) jak na razie mamy wszystkie nowe ale na jesień mam używane choć w super stanie:) nawet na podeszwie nie widać śladów użytkowania:) i na zimę też mamy geox-y używki:( hmmm również w idealnym stanie:)

doradźcie czy nie zakładać jej tych używanych?
na razie do nauki ma nówki:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
najpierw nalezy chyba zajrzec do slownika co to pojecie: fallus oznacza;PPP
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Gdzie najlepiej kupić dziecku okulary? (11 odpowiedzi)

Wiem, ze było już trochę wątków na tt., ale za wiele nie wyczytałam...Muszę zrobić okulary dla...

psi fryzjer - moze macie kogos sprawdzonego? (12 odpowiedzi)

j/w najchetniej w okolicach Żabianka, Zaspa, Przymorze, Brzeźno

budowa domu czy mieszkanie?? przekonajcie mnie!! (137 odpowiedzi)

witam, wiem ze niektóre forumki budują własne domy za miastem, inne mieszkają w centrum miasta....

do góry