Widok
Chyba Akwarium bardziej niż Ocenarium ;)
Byłam tam z dziećmi z miesiąc temu. Bilety mieliśmy z groupona.
Wrażenia średnie. Mały obiekt. z 10-15 różnych akwarium z przeróżnymi rybami, z żółwiami, rakami.
Jedyną atrakcją dla moich dzieci było otwarte akwarium do którego można było rączki wkładać. Pływały w nim takie malutkie rybki co przyssały się do skóry. Przyjemne, "gilgoczące " odczucie ;) Pani mówiła, że wykorzystuje się te rybki w SPA :P
Aaa no i jeszcze jedno otwarte z jesiotrami, które można było głaskać
Szczerze to OCEANARIUM W
Gdyni o wiele większe wrażenie na nas zrobiło.
Byłam tam z dziećmi z miesiąc temu. Bilety mieliśmy z groupona.
Wrażenia średnie. Mały obiekt. z 10-15 różnych akwarium z przeróżnymi rybami, z żółwiami, rakami.
Jedyną atrakcją dla moich dzieci było otwarte akwarium do którego można było rączki wkładać. Pływały w nim takie malutkie rybki co przyssały się do skóry. Przyjemne, "gilgoczące " odczucie ;) Pani mówiła, że wykorzystuje się te rybki w SPA :P
Aaa no i jeszcze jedno otwarte z jesiotrami, które można było głaskać
Szczerze to OCEANARIUM W
Gdyni o wiele większe wrażenie na nas zrobiło.
jestem fanką naszego akwarium gdyńskiego (jako biolog morza z wykształcenia) i Młodego raz na dwa miesiące tam prowadzam ale ta wystawa w Gdańsku bardzo nam się spodobała :)
Też mieliśmy bilety z grupona i był to dobry zakup - 4 otwarte akwaria (jesiotry, małe rybki grafa czy jakoś tak, karasie złote i stornie) plus żółw do głaskania. Bardzo miła Pani obsługująco/opowiadająca (oraz świetny Pan który prowadził większą grupę i opowiadał o rybkach)
Minus jeden - akwaria na dosć dużej wysokości więc mojego dwulatka musieliśmy podsadzać do większości z nich - Pani mówiła że chcą właśnie akieś podesty zrobić dla dzieci.
To jest prywatna kolekcja tych rybek i mają w planach ją powiększać.
Też mieliśmy bilety z grupona i był to dobry zakup - 4 otwarte akwaria (jesiotry, małe rybki grafa czy jakoś tak, karasie złote i stornie) plus żółw do głaskania. Bardzo miła Pani obsługująco/opowiadająca (oraz świetny Pan który prowadził większą grupę i opowiadał o rybkach)
Minus jeden - akwaria na dosć dużej wysokości więc mojego dwulatka musieliśmy podsadzać do większości z nich - Pani mówiła że chcą właśnie akieś podesty zrobić dla dzieci.
To jest prywatna kolekcja tych rybek i mają w planach ją powiększać.