Widok
Odstawienie od piersi
Witajcie,
mam pytanko mój synek ma 16mc,karmie go nadal piersią.
Jestem w trakcie odstawiania, aczkolwiek mały ma z tym straszny problem ja z reszta tez.
W ciągu dnia mały już nie ciągnie,ale wieczorem i w nocy nadal.
Co zrobić by nie chciał jeść,próbowałam mu rózne mleko dać on zadnego nie chce pic;(
mam pytanko mój synek ma 16mc,karmie go nadal piersią.
Jestem w trakcie odstawiania, aczkolwiek mały ma z tym straszny problem ja z reszta tez.
W ciągu dnia mały już nie ciągnie,ale wieczorem i w nocy nadal.
Co zrobić by nie chciał jeść,próbowałam mu rózne mleko dać on zadnego nie chce pic;(
Moja ma prawie 13 miesiecy probowalm juz odstawiac, najpierw ograniczac ale nic z tego to bledne kolo. Mala w dzien teaz nie ciagnie tylko wieczorem i w nocy. Jedyne wyjscie to zostawic na 3 dni mamie tesciowej, wlasnie tesciowa sie zdeklarowala ze z nia zostanie. Nie widze innego wyjsci i tak bede ciagle myslec, chyba umre, ale ja nie widze innego wyjscia:-( Moja tez nie chce innego mleka ale to ponoc nie problem, mozna dawac jogurty, twarozki, budyn, kaszki i wystarczy.
ja właśnie odstawiłam. Lila ma skonczone 14 mies. i u nas obyło sie bez duzych problemów. U nas przede wszystkim wazne bylo zeby przestac karmic w nocy. Nie poszlo to latwo, walczylismy chyba ze 2 mies. i stopniowo ograniczałam ilosc podjadania. Mialam na wszelki wypadek przygotowana mocno rozwodniona kaszke w buteleczce i gdy mala mocno histeryzowala wtedy podawalam jej niewielkie ilosci. Generalnie Mala nie chciala tez pic w ogole sztucznego mleczka, jedynie w nocy udawalo sie podac jej troche tej kaszki. Jak juz oduczyłam ja podjadania nocnego to karmilam ja jeszcze rano i wieczorem przez kilka tyg. Pozniej zostalo juz tylko wieczorem... Tak wiec stopniowo udalo sie odzwyczaic Malutka bez wielkich bóli. Trzymam kciuki za was!
nie wiem czy jest to wyjście -ale kiedyś położna mówiłą mi, że dobrym sposobem jest wysmarowanie piersi piołunem (chyba trzeba jakiś do zaparzania kupić i zaparzyć i tym naparem), jest to ponoć gorzkie, dzieciom nie smakuje a nie jest szkodliwe (piołun jest stosowany wspomagająco na żołądek), dodatkowo wiele razy czytałam o "chorym cysiu", w którym zepsuło się mleczko...ponoć to pomaga..trzeba namalować coś na piersi i tłumaczyć dziecku, że cysiu jest chory i mleczko się zepsuło...chyba kiedyś też spróbuję tego sposobu - bo póki co jeszcze się nie zdecydowałam na odstawienie małej (ma 11 m-cy), powodzenia
ja starszego odstawiałam jak miał ok.13-14 m-cy.Też jadł tylko wieczorem do zaśnięcia i w nocy co 2h albo częściej (oczywiście nie potrafił zasypiać inaczej).Najpierw odstawiłam wieczorne karmienie: dostawał kolację,potem troszkę piersi do popicia i zasypiał sam (oczywiście kilka dni walki,płaczu,tłumaczenia,bujania,głaskania itp.),jak umiał już zasnąć bez piersi,to już bezboleśnie zabrałam pierś po kolacji. Potem zabrałam kolejne karmienie,czyli założyłam sobie że do 24.00 nie karmię,nieważne ile razy się obudzi.I tez było kilka dni płaczu o 22(bo tak zawsze się budził),ale po tygodniu przestał się budzić.I tak każde kolejne.Budził się coraz rzadziej,ja go bujałam,śpiewałam itp i zasypiał.Myślałam,że będzie problem z tym ostatnim nocnym karmieniem,że on głodny będzie; a on sam kiedyś przespał porę tego karmienia,więc chyba nie był wcale głodny.Czasami tylko pił wodę.w sumie trwało to odstawianie kilka tygodni.Moja rada,musisz być na 100% pewna,że właśnie teraz chcesz malucha odstawić,bo raczej bezboleśnie się nie uda,więc nie ma co męczyć dzieciaka i siebie,jeśli za kilka dni się poddasz.
A co do podawania nabiału;po odstawieniu Przemek mleko modyfikowane jadł tylko razem z płatkami lub kaszką (raz dziennie),do tego normalnie nabiał (twaróg,jogurty,serki),dla dzieci ponad rocznych 2 mleczne posiłki dziennie są wystarczające. Powodzenia! trzymam kciuki,żeby się udało,jak najmniej boleśnie pożegnać z cycusiem :-)
A co do podawania nabiału;po odstawieniu Przemek mleko modyfikowane jadł tylko razem z płatkami lub kaszką (raz dziennie),do tego normalnie nabiał (twaróg,jogurty,serki),dla dzieci ponad rocznych 2 mleczne posiłki dziennie są wystarczające. Powodzenia! trzymam kciuki,żeby się udało,jak najmniej boleśnie pożegnać z cycusiem :-)
Takiemu Malcowi,który ma rok z kawałkiem to chyba trudno będzie zrozumiec ,że cysiu jest chory:) to bardziej zdałoby pewnie egzamin u nieco straszych dzieci.
U nas odstawianie trwało stopniowo od kwietnia do lipca,najpierw zabierałam karmienia w dzień potem wieczorne i na sam koniec cycanie w nocy.Przestałam karmic jak skończyła roczek.
Takie stopniowe odzwyczajanie chyba jest najlepsze dla dziecka i dla mamy bo pokarm samoistnie zanika.
Nie popieram i osobiście nie wyobrażam sobie takiego drastycznego odstawienia z dnia na dzień i w dodatku zostawiając dziecko na 2-3 dni bez mamy.
U nas odstawianie trwało stopniowo od kwietnia do lipca,najpierw zabierałam karmienia w dzień potem wieczorne i na sam koniec cycanie w nocy.Przestałam karmic jak skończyła roczek.
Takie stopniowe odzwyczajanie chyba jest najlepsze dla dziecka i dla mamy bo pokarm samoistnie zanika.
Nie popieram i osobiście nie wyobrażam sobie takiego drastycznego odstawienia z dnia na dzień i w dodatku zostawiając dziecko na 2-3 dni bez mamy.
ja odstawila ja mala miala 20 msc i narysowalam kolka dlugopiswem na piersiach jak mala do cyca to pokazalam ze cysie sa chore poszla do drugiego pokoju i poplakala ale jak dostala sie do koszuli i zobaczyla to chciala zebym zapiela guziki.Potem szla ze mna do lazienki ja smarowalam cysie kremem i moiwlam ze sa chore corka mi pomogala i dala spokoj.Gorzej ja to znosze bo mimo ze mija 5 msc to brak mi mojej malej smoczyny:(
zapomnialam napisac ze jest tylko na normalnym jedzeniu bez zadnych butelek
zapomnialam napisac ze jest tylko na normalnym jedzeniu bez zadnych butelek