Widok
Powiem to samo, co Daria - było super.
Trafiły mi się położne anioły (czuwały nade mną dwie zmiany). Po prostu fantastycznie. Do tego tydzień leżałam na patologii, bo mój synek postanowił mnie wziąć na przetrzymanie i w rezultacie urodził się dwa tygodnie po terminie - lekarze zrobili wszystko, żebym mogła urodzić sn. Ale też wiem, że gdyby była taka konieczność, nie wahaliby się zrobić cc.
Super.
rewelacyjne jest też to, że oddział położniczy jest zamknięty i nikt z odwiedzających nie będzie Cię oglądał w takim stanie, w jakim jest kobieta po porodzie.
Jeśli się trafi drugie dziecko, to też urodzę w Redłowie!
Podsumuję to tak - po porodzie, kiedy zabrali mi małego do ważenia a przed urodzeniem łożyska, dziękowałam całemu składowi chyba z pięć minut :)
Trafiły mi się położne anioły (czuwały nade mną dwie zmiany). Po prostu fantastycznie. Do tego tydzień leżałam na patologii, bo mój synek postanowił mnie wziąć na przetrzymanie i w rezultacie urodził się dwa tygodnie po terminie - lekarze zrobili wszystko, żebym mogła urodzić sn. Ale też wiem, że gdyby była taka konieczność, nie wahaliby się zrobić cc.
Super.
rewelacyjne jest też to, że oddział położniczy jest zamknięty i nikt z odwiedzających nie będzie Cię oglądał w takim stanie, w jakim jest kobieta po porodzie.
Jeśli się trafi drugie dziecko, to też urodzę w Redłowie!
Podsumuję to tak - po porodzie, kiedy zabrali mi małego do ważenia a przed urodzeniem łożyska, dziękowałam całemu składowi chyba z pięć minut :)
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=179173&c=1&k=16
hello
ja rodzilam w redlowie a tu masz mój opis :)
pozdrawiam
hello
ja rodzilam w redlowie a tu masz mój opis :)
pozdrawiam
ja mam termin dopiero na maj,i jestem przerazona.rodzilam 10 lat temu ale bylo to w miejskim szpitalu gdzie poprostu bylo fatalnie.pielegniarki darly sie na mnie za mam byc cicho bo lekarz chce sie wyspac,i ogolnie mialy mnie gdzies.ponoc wtedy w redlowie bylo jeszcze gorzej.bylam dwa lata temu przy porodzie u siostry,pielegniarki dopoki nie wiedzialay ze ja juz rodzilam i wiem jak to wyglada to traktowaly nas jak jakies siksy(ja mialam wtedy 28lat a siostra 23 wiec gowniarami nie bylysmy).potem byly mile ale na przymus.boje sie tego ze podobno nie odaja zastrzyku przeciwbolowego,czy jest to prawda?