Widok
Pomoc
Zwracam się o pomoc do wszystkich ludzi dobrej woli.
Jestem osobą samotnie wychowującą dwoje dzieci,ich ojciec nie żyje,niedawno straciłam pracę,od tej pory utrzymujemy się z renty rodzinnej i zasiłku rodzinnego a to naprawdę niewiele,mam zaległości w płaceniu rachunków za energię elektryczną,do czwartku mam ostateczny termin ,żeby wpłacić 1000 zł za zaległe rachunki w przeciwnym razie odłączą mi prąd,nie mam pieniędzy i nie zapłacę w tym terminie,jeżeli mógłby mi ktoś pomóc finansowo to podaję numer konta na który można wpłacać pieniądze PKO BP SA28102042740000150200288753
Jestem osobą samotnie wychowującą dwoje dzieci,ich ojciec nie żyje,niedawno straciłam pracę,od tej pory utrzymujemy się z renty rodzinnej i zasiłku rodzinnego a to naprawdę niewiele,mam zaległości w płaceniu rachunków za energię elektryczną,do czwartku mam ostateczny termin ,żeby wpłacić 1000 zł za zaległe rachunki w przeciwnym razie odłączą mi prąd,nie mam pieniędzy i nie zapłacę w tym terminie,jeżeli mógłby mi ktoś pomóc finansowo to podaję numer konta na który można wpłacać pieniądze PKO BP SA28102042740000150200288753
Z całym szacunkiem, proszę Pani, może wyjdę na osobę bez serca, ale dlaczego nie napisała Pani, że szuka kogoś, kto POŻYCZY Pani pieniądze, dlaczego nie zaprosiła pani choćby na symboliczną herbatę? Ja rozumiem, że może być ciężko, rozumiem, że można nie móc iść do nowej, jakiejkolwiek pracy (a praca jest, tylko nie zawsze płatna tak jakby się chciało) bo dzieci malutkie, rozumiem, że są różne sytuacje życiowe ale Pani podaje numer konta i tyle. Nawet się Pani nie zalogowała. Proszę mi wybaczyć, ale w tej formie przypomina to nie prośbę o pomoc w trudnej sytuacji ale rumuńskie żebranie.
Zalogowanie się zalogowaniem, ale dlaczego nie podała Pani swoich danych osobowych, nie zaprosiła na romowę, aby ktoś kto jednak zechciałby pomócł mógł się spotkać i samodzielnie ocenić, że Pani prośba nie jest zwykłym "picem na wodę"??Po napisaniu postu, w którym został zamieszczony tylko numer osobistego konta bankowego, i kilka informacji, raczej trudno jest uwierzyć w jego wiarygodność...