Widok
Poród w wojewódzkim podczas pandemii
Hej :) czy są tu mamy, które w ostatnim czasie (powiedzmy od września) rodziły w szpitalu wojewódzkim i mogą się wypowiedzieć? Głównie chodzi mi o to co trzeba zabrać (na stronie jest lista -wystarcza te rzeczy?), jak wygląda opieka, czy położne pomagają w opiece nam dzieckiem po cc, i inne przydatne według Was informacje. Poprzednio rodziłam w UCK przez cc i było tragicznie dlatego szukam alternatywy.
Szkoda, że inteligencji w tych genach nie masz :) Pewnie jesteś jedną z tych i**otek, dla których własny wygląd jest ważniejszy niż zdrowie dziecka, waga 2500 (chyba nawet nie zorientowałaś się, gdzie popełniłaś błąd, no ale jak mówię, inteligencji w genach to nie odziedziczyłaś) jest poniźej normy, noworodek prawidłowo powinien ważyć między 2800 a 3800 plus Twój kompleks na punkcie 'żarcia jak świnia' o tym świadczy.
Pewnie zniszczę Ci światopogląd, ale brzuchy po dobrze wykonanych cesarkach w dzisiejszych czasach są idealne. Linia cięcia idzie po naturalnym zgięciu ciała a blizna jest niewidoczna. A Ty brzuch możesz sobie piękny mieć, ale po tym, jak noworodek przedarł się przez Twoją pochwę (nie wypychałaś? to chyba ten poród naturalny nie był, bo w naturalnym jest faza parcia), to już Twój facet różnicę poczuje, choćby kłamał że nie :)
A 'cesarki' po porodzie nadal pełen komfort w seksie mają :)
Pewnie zniszczę Ci światopogląd, ale brzuchy po dobrze wykonanych cesarkach w dzisiejszych czasach są idealne. Linia cięcia idzie po naturalnym zgięciu ciała a blizna jest niewidoczna. A Ty brzuch możesz sobie piękny mieć, ale po tym, jak noworodek przedarł się przez Twoją pochwę (nie wypychałaś? to chyba ten poród naturalny nie był, bo w naturalnym jest faza parcia), to już Twój facet różnicę poczuje, choćby kłamał że nie :)
A 'cesarki' po porodzie nadal pełen komfort w seksie mają :)
Po porodach naturalnych też. Jestem po dwóch i to dużych noworodków. Nie mam podstawy sądzić, że mąż kłamie jak mówi, że go mocno ściskam hehe.
Sex po 3 tygodniach od porodu super wspominam. Przyjaciólka po cc po miesiącu nadal nic, bo szwy jej sie ciągle rozłaziły, sączyły itd. Same problemy. Więc nie mów, że cc to takie super, a poród naturalny nie. I tu i tu bywają lepsze i gorsze porody. I większe lub mniejsze powikłania.
Sex po 3 tygodniach od porodu super wspominam. Przyjaciólka po cc po miesiącu nadal nic, bo szwy jej sie ciągle rozłaziły, sączyły itd. Same problemy. Więc nie mów, że cc to takie super, a poród naturalny nie. I tu i tu bywają lepsze i gorsze porody. I większe lub mniejsze powikłania.
Hej, ja rodziłam w Wojewódzkim w połowie wrzesnia (planowane cc). Była to moja druga cesarka w tym szpitalu i polecam ten szpital. Nacięcie wykonane bardzo ładnie, goiło się bez powikłań. Wszystkie położne miłe i pomocne. Nie wiem co masz na myśli pytając czy polozne pomagają przy dziecku. Po operacji przed pionizacja położne co jakiś czas zaglądają i pomagają z przystawianiem dziecka, potem już musisz radzić sobie sama. Położne chętnie odpowiadały na pytania i doradzały w zakresie laktacji i przystawiania dziecka. Pomagały mi w dokarmianiu dziecka metoda sns. Wspierały karmienie piersią, ale nie stosowały terroru laktacyjnego i kobiety miały swobodny dostęp do mleka modyfikowanego. Mąż mógł być ze mną przy przyjęciu do szpitala i do momentu zabrania na salę operacyjną. Po operacji mógł zobaczyć mnie i dziecko na korytarzu. Odwiedziny nie były mozliwe. Istniała możliwość przekazania potrzebnych rzeczy poprzez personel szpitalny(raz dziennie były rozwożone paczki). Minusem była awaria pryszniców, trzeba było korzystać z mikro łazienki personelu, być może teraz już nie ma tego problemu. Do szpitala potrzebujesz standardowe rzeczy, w tej kwestii raczej nic się nie zmieniło że względu na pandemię. Obecnie słyszałam że przed porodem wykonywane są testy na covid i kobiety z pozytywnym wynikiem mają izolatkę.