Widok

Problem z raczkowaniem u malucha :(

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Hej !

Mam niestety problem - moje 8-miesięczne Maleństwo nie chce już raczkować. Wszystko było w porządku ale od kilku dni opiera się i nie chce tego robić :( Nie wiem czy to nie jest wina tego, że bolą ją kolanka... ma całe czerwone i je drapie przez co ma ranki na kolanach...

czy jest jakiś sposób by nie miała tych zaczerwień ? by ją zachęcić do raczkowania ? Strasznie się martwię..

Pomóżcie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
DLACZEGO RACZKOWANIE JEST TAKIE WAŻNE?

Raczkowanie jest dla dziecka czymś w rodzaju treningu całego ciała. W przyjmowanej do raczkowania pozycji maluszek wzmacnia mięśnie wokół bioder, kręgosłupa, barków. Pracują także dłonie, palce, nadgarstki, a stopy stawiają się prosto. Dziecko ćwiczy również utrzymywanie równowagi, bo dźwiganie pupy oraz brzuszka i jednoczesne poruszanie nóżkami i rączkami to nie taka łatwa umiejętność. Raczkowanie wspomaga także rozwój intelektualny naszej pociechy. Przemierzając świat na czworakach powiększa swoje horyzonty, poznaje świat i nowe rzeczy, dotąd niedostępne z perspektywy łóżeczka.

Skupianie się przez dziecko na wykonywaniu precyzyjnych ruchów rączkami i nóżkami sprzyja rozwojowi mózgu. Odkrywa stopniowo, że przemieszczanie się warunkuje przesuwanie lewej nóżki i prawej rączki jednocześnie a następnie prawej nóżki i lewej rączki i na przemian. Ten fachowo nazywany ruch krzyżowy naprzemienny pobudza obie półkule mózgu i tworzy nowe połączenia między nimi. A to z kolei jest potrzebne, by informacje z prawej półkuli – tej twórczej, szybko docierały do lewej odpowiedzialnej za logiczne myślenie. Niedostateczna współpraca między obiema półkulami może być przyczyną takich zaburzeń jak dysleksja, problemy z nauką i koncentracją.

image

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moniko, oby były zawsze tylko takie ..
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale macie problemy, buhahahha !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
probuj, zawsze warto...a jak nie wyjdzie to trudno, wazne ze sie starałaś...moj, nadal jezdzi na dupsku i robi mini kroczki, ale to w sumie dopiero zaczyna...ogolny rozwoj prawidłowy...
trzymam kciuki za córeńke co by jej sie zachciało znowu:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmmmm ciekawe jest co piszesz... ja tez raczkowalam i to bardzo dlugo - nie wiem - nie chcialo mi sie chodzic po prostu... a kregoslup pozostawia wiele do zyczenia...

a Twoje dziecko nie raczkowalo... ciekawe czy ta moja sie pokusi jak wyleczy kolanka i dostanie te ochraniacze czy moze od razu wstanie ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
raczkowanie to najlepszy trening przed chodzeniem! moje dziecko nie raczkowało, od razu wstało...niektore dzieciaki tak maja i juz...moj brat z całej naszej trojki jako jedyny nie raczkował i konsekwencji tego zadnych nie ma, ja raczkowałam do 14 mca zycia a kregosłup do wyrzucenia...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w sumie racja , ze zanim ja jej kupie te cale nakolanniki czy wyprobuje spodenki / legginsy to najpierw to wylecze . moze jakims cudem znow bedzie chciala szurac...

to w koncu czy jak dziecko nie raczkuje to sa jakies konsekwencje czy nie ? bo widze,ze sa rozne opinie na ten temat...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ojaaaa ! Cudowne ! Nie sądziłam, że coś takiego w ogóle istnieje :) Az mi sie humor poprawil a mojej Malej tym bardziej jak zobaczy te nakolanniki!
W ogóle fajnie, że można dorwać to w Trójmieście od razu!! chociazby pierwszy z listy bo juz patrzylam:
http://seltrade.pl/searches/search/nakolanniki/0

hmm a czy ktoras z was uzywala takich nakolannikow? w sumie na lato byloby mega bo Mala mi sie nie spoci... ha zacznijmy od tego, czy ona w ogole jak sie wygoja ranki bedzie chciala na nowo probowac... do niczego jej nie zmusze...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zgadzam się, ze raczkowanie jest niezmiernie istotne ale moja kumpela nie raczkowała a skończyła baletówkę i polonistykę - żadnych dys nie ma ;p wiec nie ma reguły
mój zaczął raczkować po skończeniu 5 miesiąca i oby raczkował jak najdłużej, w granicach rozsądku oczywiście :)
poczekaj, wylecz kolanka... jeżeli nie ruszy do raczkowania, skonsultuj z lekarzem ale ze strupami na kolanach chyba nikt nie chiałby czołgac się po podłodze;/
[url=http://www.forumticker.net/]image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wylecz kolanka i zobacz jak będzie, ja mojej zakładam takie powycierane ale grubsze spodnie do raczkowania po domu....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.ecoala.eu/c/1,0,Produkty_Oferta może to pomoże, a skąd jestes? Bo mam takie ochraniacze, ale trzymam dla dzieciaczka z rodziny. Mogłabym pożyczyć zebyś zobaczyla czy warto kupować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm moge sprobowac... ale jak dalej podejmie jakies proby nie wiem czy sam kremik wystarczy... czy nie powinno cos ochraniac ale tak by nie bylo jej np za cieplo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja chociaż posmarowałabym sudocremem na początek...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka moja Bklanka nie miała ranek na kolanach i przestała raczkować na 2 tygodnie, myslelismy że to wina kafli, bo zmieniliśmy je na świecące i tak jakby sie ich bała....a teraz normalnie smiga, ale u Twojej faktycznie moze wynikać to z tego że kolana ja bolą....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm czyli jednak jest szansa, ze jak znajde jakies cudo na kolanka to nie bedzie ranek i mala zacznie na nowo raczkowac.... naprawde bardzo sie zmarwilam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wlasnie sie boje, ze jak przestala raczkowac i ciagle beda te problemy z kolankami to jej sie odwidzi i beda problemy, ze nie bedzie chciala tego robic...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nasza raczkowała raczkowała potem przestała na jakies 2 tygodnie, nie wiedzieliśmy co sie dzieje... a teraz znowu śmiga na czterech ale juz coraz rzadziej, woli jak sie z nią chodzi za rączkę..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ooo a to ma jakas nazwe ? czy po prostu ochraniacze ? i jakiej sa jakosci ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jejku jak dużo odpowiedzi ! Hmm.... w sumie macie rację, że coś muszę zrobić z tymi otarciami bo ona jest naprawde zniechecona... hmm samemu wycinac cos na kolanka ? a nie mozna kupic czegos takiego ? jakis ochraniaczy na kolanka dla malych dzieci ? bo w spodenkach czy legginsach mala sie ugotuje w lato... :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
widocznie mój z tych bardziej upierdliwych:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

chce mi się wyć....matka szuka pracy...taaaa (64 odpowiedzi)

muszę się wygadać...może to poniekąd jakaś moja terapia ... mam dwoje dzieci...mlodsze dwa...

Adwokat- rozwód- podział majatku (63 odpowiedzi)

Szukam bardzo dobrego adwokata z trójmiasta, który zajmuję się rozwodami i podziałem majątku....

Czy znajdę tu miłośników kotów? (39 odpowiedzi)

J.W.? Bo mam parę pytań...

do góry