Prowadzenie ciązy Medicover

Pietrzak-Stukan, Matkowski.

Matkowski juz tam chyba nie pracuje..

Pracuje w piątki i czasem w soboty polecam.

Odradzam jedynie Panie ginekolog z tej placówki. Polecam dr Matkowskiego - dostać się do niego trudno. Wizyty musisz sprawdzać co 10 min i szybko umawiać w pierwszych dniach miesiąca lub ostatniego... dosłownie rozchodzą się jak świeże bułeczki :)

Dorota Papinska - Stachowiak, prowadziła dwie moje ciążę, bardzo polecam, ale jest mega oblegana.

Zastanów się, czy na pewno chcesz tam prowadzić ciążę. Ja mam tam abonament od ponad 3 lat i nigdy nie było tak trudno dostać się do lekarza jak teraz, mają tam ogromne obłożenie. Nie prowadziłam tu ciąży, byłam tam tylko na 3 ciążowych wizytach kiedy moja dr prowadząca z NFZ miała urlop, i było ok. Natomiast znajoma, która prowadzi tam ciążę od początku, a jest teraz w 8 m-cu, ostatnio się wściekła i złożyła oficjalną skargę, bo miała ogromne problemy z umówieniem wizyt do swojego lekarza prowadzącego. Ale jeśli zdecydujesz się na Medicover, to tylko dr Stachowiak, zdecydowanie odradzam dr Niedźwiecką.

A dlaczego odradzasz dr Niedźwiedzką? Koleżanka prowadzi u niej ciążę i sobie chwali.

Mam doświadczenie z wizytami w trakcie ciąż u Stukana, Matkowskiego i Niedźwiedzkiej. Wszyscy ok, choć panowie zlecali chyba więcej badań. Teraz bardzo trudno umówić się na wizyty, trzeba polować w systemie na terminy

Bo byłam u niej 3 razy, dwa będąc w ciąży, a raz rok po porodzie. Za każdym razem byłam traktowana jak numerek, byle szybciej i byle jak. O ile w ciąży mi to nie przeszkadzało, bo to była końcówka,a cała ciąża super, i chciałam tylko usłyszeć ,że z dzieckiem ok, ot tyle na tej ostatniej wizycie (2 miesiące temu), bardzo się do p. dr zraziłam. Przyszłam do niej z dwoma konkretnymi problemami, w odpowiedzi na wszystkie moje pytania usłyszałam: "no tak, po ciąży to może tak być", a dosłownie 5 dni po wizycie dostałam krwotoku. Mam nadzieję, że wobec swoich stałych pacjentek jest bardziej uważna, być może miałam tylko pecha. A zaznaczam, że nie jestem osobą mającą w zwyczaju kwestionować kompetencje lekarzy, bo o medycynie nie mam pojęcia. Pozdrawiam i oby koleżanka była nadal zadowolona

Tak z ciekawości pytałam bo sama będę chciała zmienić ginekologa. A dr Niedźwiedzka ma masę dobrych opinii na Znanym Lekarzu. Szkoda, że Tobie nie podpasowała.

Też czytałam te dobre opinie o niej, dlatego napisałam, że być może po prostu miałam pecha- w końcu lekarz też człowiek. Ale jak się nad tym dłużej zastanowię, to chyba zabrakło mi na tej ostatniej wizycie takiego całościowego podejścia, zlecenia jakichś innych badań, może pokierowania do innego specjalisty. A niedawno zresztą dowiedziałam się od koleżanki, która tam pracuje, że lekarze zlecający zbyt dużą ilość badań zbierają bęcki z centrali. I niestety mam takie poczucie od jakiegoś czasu, że Medicover zmienia się w nfz- problem z dostaniem się do dobrego lekarza (bo mają tam jednak wielu świetnych specjalistów), problem z otrzymaniem skierowań na badania, skracanie czasu na pacjenta (o tym też wiem od lekarza tam pracującego). Ja się poważnie zastanawiam, czy nie zrezygnować, tym bardziej że obie ciąże prowadziłam na NFZ u rewelacyjnej p. dr w duecie że świetną położną, więc się da:) Pozdrawiam:)

Dzięki Pani dr Niedźwieckiej urodziłam w 35 t. c. .... Zero badań, Zero usg na wizycie, o jakiekolwiek badania z krwi musiałam sama prosić... i wyszło jak wyszło :/ dlatego do niej zawsze są wolne miejsca. Też odradzam.

Te pozytywne opinie w necie to chyba sobie sama wystawia bo ja bylam u niej dwa razy i nie polecam nawet na zwykla wizyte, a co mowic do prowadzenia ciazy.

Nie wiem czy te opinie w necie nie dotyczą jej prywatnej praktyki poza Medicover, w Medicover jej nie polecam najgorszy lekarz jaki tam jest , jak nic nie dolega można iść na standardowa wizytę, prowadzenia ciąży nie polecam mało interesuje się pacjentem, nie reaguje jak mówi się o plamieniach, nie zleca badań na początku ciąży i nic nie mówi co dalej, jak poroniłam to tylko dziwila się że w szpitalu dali zwolnienie , zero empatii i podejścia do pacjenta, w ciąży lepiej wybierać innego lekarza a od niej uciekać

Trgaedia Dr. Niedzwiedzka... moj lekarz prowadzacy a ona nic nie wie o ciazy, w 7 miesiacu na wizycie ona sie pyta ktora to moja ciaza... zero zainteresowania

Ja prowadzę ciążę u Matkowskiego i nigdy nie było problemów z umówieniem, po prostu po wizycie idziesz do położnej i ona umawia Cię na kolejny termin, według wskazań lekarza. Jak nie ma miejsc to zapisuje na wizytę dodatkową. Ma to minusy w postaci ciągłych opóźnień w przyjmowaniu (chyba tylko raz przez całą ciążę weszłam o wyznaczonej godzinie a jestem na ostatnich nogach) ale coś za coś. Inni lekarze nie przyjmują dodatkowo nawet swoich pacjentek, dlatego jest problem.

Ja prowadzę drugą ciąże w medicover i nie ma porównania z luxmedem. Tu jest dużo więcej badań choćby test pappa i zupełnie inna opieka. Po jakimś czasie już wiadomo kiedy pojawia się grafik danego lekarza i nie ma problemu z umówieniem wizyty szczególnie, że możesz online umówić dwie wizyty na prowadzenie ciąży. Można też sprawdzić kiedy pracuję lekarz i zazwyczaj dzień przed się wizyty zwalniają. Możesz umówić najdalej na 5 tyg do przodu, więc jeśli lekarz ma na stałe wprowadzony grafik to wiadomo kiedy terminy się pojawią.

Niestety jest tak, jak pisały przedmówczynie: umówić się na wizytę do swojego lekarza nie jest łatwo. Nawet położna nie chciała mnie raz umówić na kolejną wizytę (a już drugą ciążę prowadzę u tej lekarki, jestem stałą pacjentką) i kazała sobie szukać innego lekarza, dopiero po interwencji lekarki wpisała mnie na listę dodatkową. Proponuję się nie zapisywać do Papińskiej-Stachowiak, bo już naprawdę nie ma terminów i tylko się człowiek stresuje czatując na pojawienie się grafiku (do niej akurat pojawia się nieregularnie, a wizyty rozchodzą się w kilkanaście minut, można w ogóle przegapić, że już były).

widzę,że coraz gorzej w medicover sie dzieje i to nie tylko z dostępem do ginekologa