Widok
Mam ten wózek i użytkuję od listopada. Pomimo wszystkich złych opinii, które miałam okazję przed kupnem przeczytać - jestem zadowolona, może nie zachwycona (bo w sumie to tylko wózek), ale spełnia moje potrzeby w zupełności. Dokupiłam na okres zimowy pompowane koła przednie i jazda po śniegu nie stanowi problemu (dodam, iż mieszkam w miejscu gdzie gdzieniegdzie nie ma chodników i ulicy). Do spacerówki przesiedliśmy się w maju, ale gondola wystarczyłaby nawet do teraz (synek ma 7,5 miesiąca). Jeżeli masz jakieś pytania to chętnie odpowiem.
Co do spacerówki:
1. Te kola przednie jak drogie sa i gdzie mozna kupić?
2. siedzenie kubełkowe- czy nie jest zbyt małe dla dziecka o wiekszej nmasie;)?
3. jak testowalam w sklepie , to dziecko siedzialo niestabilnie w nim, te kola przednie nosily cała siłe cięzaru dziecka i miałam wrażenie, że wózek się zaraz przechyli na 2 stronę.
1. Te kola przednie jak drogie sa i gdzie mozna kupić?
2. siedzenie kubełkowe- czy nie jest zbyt małe dla dziecka o wiekszej nmasie;)?
3. jak testowalam w sklepie , to dziecko siedzialo niestabilnie w nim, te kola przednie nosily cała siłe cięzaru dziecka i miałam wrażenie, że wózek się zaraz przechyli na 2 stronę.
Synek w tej chwili ma 8,5 kg i jest dość szczupły, więc jest mu wygodnie. Nie wiem jak będzie potem, ale ma jeszcze sporo miejsca w tym siedzonku. Ja kółka kupiłam na allegro od użytkownika bubumarket, tam zresztą kupiłam też wózek. Mam wersję z 4 kołami czyli Buzz 4 i nie miałam wrażenia, ani nie było takiej sytuacji, że wózek stał niestabilnie, lub był chybotliwy. Mam też to siedzonko xl, takie jak było w wersji 2006 (która ze względu właśnie na siedzonko była chwalona bardziej niż 2007 np.)
JA UWAZAM ZE SIEDZISKO JEST SUPER.MOJA MALA UWIELBIA PODCZAS SPANIA MIEC NOZKI WYZEJ I NIE SPRAWILO PROBLEMU GDY Z X-LANDERA KTORY PLASKO SIE ROZKLADA PRZELOZYLAM JA DO QUINNY.JEDYNA WADA JEST TO ZE PRZY WIEKSZYM DZIECKU JEST MOZLIWOSC WYROBIENIA SIE CZESCI KTORA SKLADA I ROZKLADA WOZEK.MOJ SIE WYROBIL I WOZEK POD CIEZAREM MALEJ SAM KLIKA I OPADA NA DOL!!!POZATYM KOLO PRZEDNIE PO WYMIANIE NA POMPOWANE CZYNI JAZDE IDEALNA;)
Quinny buzz
Stelarz mamy w wersji 4 ( 4 kola) i 3 ( 3 kola) - mozna do tego samego stelarzu montowac kola dowolnie
Spacerowka: sa dwie wersje: 1. XL - tradycyjna 2. Kobelkowa- wyprofilowna.
Pragne zwrocic uwage ze w obu spacerowkach obowiazkowe sa PASY! dziecko nawet 3 miesiaczne musi mie zapiete pasy! to z jednej strony zabezpiecza ruchliwe dziecko przed wypadniecem, z drugiej strony utrzymuje dziecko w wozku na wybojach, a te sa wszedzie.
Do stelarzu mozna zamontowac:
- gondole
- fotelik samochodowy MaxiCosi ( jeden z najbezpieczniejszych fotelikow z tej grupie wiekowej)
Dla mnie ten wozek jest idealny dla osoby ktora:
- jezdzi duzo autem, tzn, raz w tygodniu na duze zakupy, na spacery nad morze np., do kolezanek , babci, tesciowej co drugi dzien
- ma auto z nieduzym bagaznikiem ( na zakupy dziecko z fotelikiem + stelarz)
- lubi minimalizacje i komfort - wozek jest wygodny, latwo sie prowadzi
- kwestia czesto zapominana - gdzie wozek bedzie przechowywany, np. pod domem w aucie, dziecko w foteliku znosimy i przekladamy do gondoli, lub stelarz w aucie, a my wynosimy dziecko w gondoli. Tu juz jest masa kombinacji ale nalezy o tym pamietac.
Polecam jako pierwszy wozek, pelen zestaw. Jesli ktos szuka samej spacerowki - to radze kupic cos bardziej "parasolkowatego".
Tak naprawde wiekszosc z nas przerabia dwa wozki, najpierw gondolowo-spacerowkowy, ale jak dziecko ma rok i troszke i umie juz chodzic to kupujemy wozek "parasolkowaty"( lekki i malutki, ewentualnie na male dzemki, taki ktory w lesie na spacerach latwo sie wezmie pod pache)
I nie bede ukrywac, dla mnie Quinny Buzz to nie jest tani wozek- mowie o nowym. Ale ja jestem zadowolna, nie zaluje wydanej kasy bo warto bylo. U mnie sprawdza sie Buzz 3 i spacerowka kubelkowa- jak dla mnie rewelacja. Na co dzien poruszam sie po miescie ( krawezniki, schodki, podjazdy), nad morze- deptak,pieknie sie prowadzi, nad jeziorem- super sprawa z moskitiera!, na zakupy -idelany, latwo sie poruszac miedzy regalami, zwrotny bo zawraca w miejscu.
Stelarz mamy w wersji 4 ( 4 kola) i 3 ( 3 kola) - mozna do tego samego stelarzu montowac kola dowolnie
Spacerowka: sa dwie wersje: 1. XL - tradycyjna 2. Kobelkowa- wyprofilowna.
Pragne zwrocic uwage ze w obu spacerowkach obowiazkowe sa PASY! dziecko nawet 3 miesiaczne musi mie zapiete pasy! to z jednej strony zabezpiecza ruchliwe dziecko przed wypadniecem, z drugiej strony utrzymuje dziecko w wozku na wybojach, a te sa wszedzie.
Do stelarzu mozna zamontowac:
- gondole
- fotelik samochodowy MaxiCosi ( jeden z najbezpieczniejszych fotelikow z tej grupie wiekowej)
Dla mnie ten wozek jest idealny dla osoby ktora:
- jezdzi duzo autem, tzn, raz w tygodniu na duze zakupy, na spacery nad morze np., do kolezanek , babci, tesciowej co drugi dzien
- ma auto z nieduzym bagaznikiem ( na zakupy dziecko z fotelikiem + stelarz)
- lubi minimalizacje i komfort - wozek jest wygodny, latwo sie prowadzi
- kwestia czesto zapominana - gdzie wozek bedzie przechowywany, np. pod domem w aucie, dziecko w foteliku znosimy i przekladamy do gondoli, lub stelarz w aucie, a my wynosimy dziecko w gondoli. Tu juz jest masa kombinacji ale nalezy o tym pamietac.
Polecam jako pierwszy wozek, pelen zestaw. Jesli ktos szuka samej spacerowki - to radze kupic cos bardziej "parasolkowatego".
Tak naprawde wiekszosc z nas przerabia dwa wozki, najpierw gondolowo-spacerowkowy, ale jak dziecko ma rok i troszke i umie juz chodzic to kupujemy wozek "parasolkowaty"( lekki i malutki, ewentualnie na male dzemki, taki ktory w lesie na spacerach latwo sie wezmie pod pache)
I nie bede ukrywac, dla mnie Quinny Buzz to nie jest tani wozek- mowie o nowym. Ale ja jestem zadowolna, nie zaluje wydanej kasy bo warto bylo. U mnie sprawdza sie Buzz 3 i spacerowka kubelkowa- jak dla mnie rewelacja. Na co dzien poruszam sie po miescie ( krawezniki, schodki, podjazdy), nad morze- deptak,pieknie sie prowadzi, nad jeziorem- super sprawa z moskitiera!, na zakupy -idelany, latwo sie poruszac miedzy regalami, zwrotny bo zawraca w miejscu.
Dziekuje za odpowiedzi. Dzis bylam sobie obejrzec i przetestowac Buzza i sie skusilam ;) Wzielismy ten wozeczek, jak narazie jezdzilismy normalnie chodnikami - super sie prowadzi, po kraweznikach jechalam - nie widze problemow, do autobusu wsiadalismy tez - nie ma problemu, Mala przymierzylismy i chyba jej sie podoba to kubelkowe siedzonko, bo w pozycji lezacej lezalo sie jej sie milutko wiec chyba podjelismy dobra decyzje:) Jak mowie dzis go kupilismy, sprawdzimy dokladnie go dopiero pozniej, ale jak narazie to co sprawdzilam jest ok:)