Widok
Tez sie zgadzam z opiniami o Macro, ja bym sie bala tam chodzic z dzieckiem kiedy ludzie jezdza z wielkimi paletami i nawet na doroslych nie patrza o dzieciach nie wspominajac.
W Smyku w Klifie bylam z zaladowanym po brzegi wozkiem-samochodzikiem, bardzo duzym i jezdzilam zarowno miedzy regalami jak i na srodku. Ochroniarz nic zlego nie powiedzial, tylko sie usmiechal, nawet jak moj synek wital sie z manekinem chlopca prawie go przewracajac, stalismy 20cm od ochroniarza w tym momencie. Bylam z synkiem i mezem. Zrobilismy ogromne zakupy. Bez jednego zlego slowa. Jakies 2 tygodnie temu.
W Smyku w Klifie bylam z zaladowanym po brzegi wozkiem-samochodzikiem, bardzo duzym i jezdzilam zarowno miedzy regalami jak i na srodku. Ochroniarz nic zlego nie powiedzial, tylko sie usmiechal, nawet jak moj synek wital sie z manekinem chlopca prawie go przewracajac, stalismy 20cm od ochroniarza w tym momencie. Bylam z synkiem i mezem. Zrobilismy ogromne zakupy. Bez jednego zlego slowa. Jakies 2 tygodnie temu.
Ale dlaczego tak jest wybiorczo? Ja nawet sie spodziewalam, ze nam tak ta kolubryna wypchana nie pozwola jezdzic, ale tak nie bylo.
Moze dlatego, ze bylam w Smyku sama chwile wczesniej, odlozylam wybrane kombinezony itp. i zadzwonilam dopiero po meza z synkiem. Ochroniarz stal wtedy niedaleko. Gdy przyjechali tym wozkiem od razu zaczelismy mierzenie, w sklepie, bo nie chcialo nam sie isc do przymierzalni z tym wszystkim. Po czym szybko wybralismy kombinezon i kapcie i wyladowaly na szczycie naszych siatek ( z innych sklepow) w wozku. Potem juz chodzilismy i dokladalismy do wozka tylko zabawki, ale krotko ta czesc nie trwala ;) .
Moze jak ktos od razu kupuje a nie tylko chodzi to sie nie czepiaja?
Moze dlatego, ze bylam w Smyku sama chwile wczesniej, odlozylam wybrane kombinezony itp. i zadzwonilam dopiero po meza z synkiem. Ochroniarz stal wtedy niedaleko. Gdy przyjechali tym wozkiem od razu zaczelismy mierzenie, w sklepie, bo nie chcialo nam sie isc do przymierzalni z tym wszystkim. Po czym szybko wybralismy kombinezon i kapcie i wyladowaly na szczycie naszych siatek ( z innych sklepow) w wozku. Potem juz chodzilismy i dokladalismy do wozka tylko zabawki, ale krotko ta czesc nie trwala ;) .
Moze jak ktos od razu kupuje a nie tylko chodzi to sie nie czepiaja?