Widok
wydaję mi się, że teraz faceci nie mają aż takich oporów jak kiedyś...no swojego taty sobie nie wyobrażam jak idzie badać nasienie hahahah a mojego męża moja mama zawoziła czyli teściowa jego na badanie nasienia hahaha a potem na lotnisko:))) do dziś czasami o tym gada, że chyba jest jedynym facetem co był z teściową na badaniu nasienia:)
moj gin mi ostatnio powiedzial, ze teraz to sie wszystko zmienia i kiedys bylo tak, ze jezeli po roku starania intensywnego para nie mogla zajsc w ciaze to sie uznawalo, ze jest problem a na chwile obecna mozna juz zaczac robic badania po pol roku intensywnych staran, takie czasy nastaly ...i ze powod to 50-50 jesli chodzi o kobiety i mezczyzn ale zeby wlasnie nie zapominac, ze moze to zalezec od mezczyzny.
myśmy się dowiedzieli od ginekologa, że facet pierwszy powinien zrobić badanie nasienia ... bo jeśli kobieta nie może zajść to zawsze zaczyna się leczyć kobietę - czasami niepotrzebne, a powinno się zaczynać od faceta...mój zrobił badanie nasienia i wszystko wyszło super - po 3 dniach wstrzemięźliwości :)))
nasienie mojego męża się nie upłynnia, poszliśmy do lekarza (androloga) powiedział że przyczyną mogą być bakterie, stan zapalny. mąż miał zrobic posiew nasienia, zbadac hormony testosteron, prolaktyne i e2 ( nie pamietam co to). posiew wyszedl ok test i e2 też, tylko prl za wysoka. lekarz powiedział że teraz sie nie dziwi i rowniez ona może byc przyczyną nie upłynnienia sie nasienia. jeśli długo się staracie a nic nie wychodzi to wysłac równiez swoich facetów na badania i to koniecznie.



