Widok

Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz.12

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Mamusie i dzieciaczki:
22.12.12 (30.12.12) Madzia_86/ synek Antoś/ 2950 g. 53cm/ Zaspa SN
28.12.12.(03.01.13) Mary_25/ synek Franek/ 3400 g. 55 cm/ Redłowo SN

*** STYCZEŃ ***
07.01.13 (07.01.13) marzena505/ córcia Nadia/3180 g. 54 cm/Kliniczna SN
07.01.13 (17.01.13) Justyna47/córcia Alicja/ Redłowo
10.01.13 (19.01.13) karolinkaku/synek Mateusz/3820 g. 53 cm/Niemcy CC
10.01.13 (10.01.13) lipunia/córcia/3100 g 56 cm/ Wejherowo SN
11.01.13 (14.01.13) anula83/córcia/3470 g. 54cm/ Kliniczna
12.01.13 (17.01.13) redlaw /córcia Ula/3200 g. 55 cm/ SN Redłowo
14.01.13 (06.01.13) Jadzia3/córcia/4640 g. 61 cm/ Zaspa CC
14.01.13 (18.01.13) Ewelina/córcia Lena/ 3890 g. 51 cm/Kliniczna
23.01.13 (02.02.13) Toldinka/synek Jaś/ 3240 g 53 cm/ Zaspa SN
25.01.13 (03.02.13) Demonix/synek Staś/ 3860 g 58 cm/Zaspa SN
25.01.13 (29.01.13) kas_44/synek Mikołaj/3480g 55 cm/
26.01.13 (16.01.13) piegoosek/córcia Natalia/Zaspa
27.01.13 (11.02.13) calineczkao2/synek/4100 g. 59 cm/CC
27.01.13 (05.02.13) Monia Er/córcia Laura/ 3460 g. 57 cm/Kliniczna CC
28.01.13 (07.02.13) skorupka76/synek Jaś/ 3930 g 56 cm/ Wojewódzki SN
31.01.13 (08.02.13) Ola / synek / 2910 g 56 cm / CC Zaspa

*** LUTY ***

01.02.13 (09.02.13) Tolaa/ synek Igorek/ 3780g 54 cm/ Zaspa SN
01.02.13 (06.02.13) monik76r / córcia Natalia / 3970 g 58 cm / Zaspa SN
05.02.13 (03.02.13) Gabolek/synek Franek/ 3870g 57 cm/ Wojewódzki CC
08.02.13 (03.02.13) marynial/ córcia Weronika/ 3100 g 55 cm/ szpital w Kartuzach
18.02.13 (14.02.13) ssabinka/córcia Liliana/4290 g. 55 cm/ Redlowo SN
19.02.13 martus.pl
20.02.13 (23.02.13) kamcia01/synek/3735 g 56cm/
26.02.13 (14.02.13) Adrienne/synek/

***MARZEC***

05.03.13 (01. 03.13) iva/synek Jaś/3070 g 54 cm/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kamcia ja przy pierwszej też tak miałam. Jak zakwiliła to ją ponosiłam i w efekcie bardzo późno zaczęła raczkować. Tym razem nie odpuszczałam i od czasu odpadnięcia pępka ( co nie nastąpiło wcale tak szybko) kilka razy dziennie kładłam mała na brzuszku. Teraz potrafi leżeć spokojnie, z główką u góry, ponad pół godziny.

Jeśli chodzi o matę to ja mam fisher price z serii Cudowna Planeta, chociaż teraz bym kupiła taką kick and play. Rainforest jest moim zdaniem bardzo cienka i dość mała. Bez porównania do tej którą mam. Najlepiej to obejrzeć sobie kilka mat na żywo i dotknąć.

Calineczka moja mała też jest ponad 97 centylem, ale nie martwię się o rozwój.Strrsza jak już zaczęła raczkować to bardzo szybko nauczyla się chodzić, chociaż mówili, że ze względu na masę może to być dużo później. A dlaczego inhalacje robisz, bo ja nie wszystko czytałam...

Toldinka - co do wagi dziecka koleżank -i to dziewczynki są zawsze mniejsze. Powinno się raczej patrzyć na siatki centylowe i sprawdzać czy waga i wzrost są odpowiednie.

Ja jak zmianiłam body i śpiochy na 80 to w końcu kupy przestały górą wychodzić. A wszystko z powodu bardzo długiego tułowia. Spodnie czy bluzeczki wchodzą jeszcze w rozmiarze 74.

Monia Er - 2 dziecko zazwyczaj jest większe. :) A jeśli chodzi o sukienki to ja mam taką ze strony mininiebo. Piękne eleganckie sukienki - tylko drogie.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie juz jej nie ma tamta byla odcinana ale z kokardką jedną jezcze ale to było 2,5msca temu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jadzia a kiedy zaczęła raczkować? Teraz już małemu nie daruje i będę go kładła na brzuszek, trudno trochę się pomęczy ale ja będę spokojniejsza...no i Pani doktor może nam już uwagi nie będzie zwracać że mały na brzuszku nie lubi leżeć jak wreszcie głowę zacznie podnosić.
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kamcia nie martww się za bardzo. Jak będziesz go teraz kładła to na pewno szybko się poprawi trzymanie główki. Moja starsza urodziła się w czerwcu a raczkować zaczęła pod koniec lutego. Chodzić- początek maja. Może to wcale nie późno, ale inne dzieciaki w jej wieku już dawno raczkowały więc mi się wydawało, że bardzo późno. Teraz bym się tym nie przejmowała tak bardzo, bo wiem, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Nawet kiedy zaczyna chodzić mając 18 miesięcy to nadal jest w normie. :D
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moj starszy syn duzo lezal na macie na pleckach, obracal sie na boki,ale lezeznie na brzuszku bardzo go denerwowalo. a i tak zaczal ladnie raczkowac ok 6 miesiaca. za to chodzic dopiero 13 miesiac. mi sie wydawalo ze to pozno, a on tak swietnie radzil sobie na czworaka, ze nie mial potrzeby chodzic (mozwie o samodzielnym chodzeniu, wiecej niz kilka kroczkow). za to jak mial 14-15 miesiecy, ja juz bylam w ciazy i chodzilismy za raczke na drugie pietro bo nie chcialam nosic... wiec niezaleznie od walki o lezenie na brzuszku, i tak pozniej sie wszystko wyrownuje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kamcia niech Tobie nie będzie tak śpieszno do tego raczkowania i chodzenia mi było i do tej pory tego żałuje bo mój raczkował 5,5 a chodził 9,5 i ja po prostu od tamtej pory codziennie mam serce w gardle bo on wręcz zaczął biegać rzucać się na wszystko i ciągle się obija o wszystko i przewraca a ma już prawie 3lata he.
takie dzieci co później zaczynają chodzić chyba są spokojniejsze i bardziej uważne.
za to moja mała idzie w ślady brata już się obraca w koło i od jakiegoś czasu ciagle sie tak buja do siaania a jak się ją ma na kolanach albo na nogach w ogole to juz na maksa się buja. dzisiaj jej ręce dałam a ona tak się uchwycia że usiadła szok i tak się jej podoba siedzenie mimo, że buja się na boki, że drze się zaraz jak ją położe he cwana jest.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niezłe te Wasze dzieciaki. Nasz Jaś też nie lubił bardzo być na brzuchu to go kładłam na swoim brzuchu i wtedy ciut dłużej wytrzymywał. A na macie to kładłam, jak ryczał to obracałam, chwilę odczekałam i znowu. I tak go turlałam. aż pewnego razu po prostu zadarł głowę do góry i tak mu zostało :) Teraz czekam aż się znowu obruci na plecki. Ale nie spieszy mu się, żeby to powtorzyć.

A ile Wasze dzieci jedzą? Bo Jasiek to jest jakiś masakrator. On potrafi zjeść 180 ml z butli i jeszcze dojada z cycka, bo jak nie dam to płacze niesamowicie. A dziś przed spacerem dostal taka wlasnie mieszanke, wytrzymal godzine jakas i znowu wył pod koniec spaceru :/ Nie wiem już o co chodzi :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Toldinka to chyb z przejedzenia Ci płacze bo moim zdaniem taka butla plus cyc to jest duzo i nie dawaj co 1h bo jak Ci się przyzwyczai to z akomstwa moze byc mały pulpet. ja nie wiem ile moja je bo pije tylko z cycka raz dałam butle to pociągnęła 70ml ale dałam żeby sprawdzić reakcje no i przeleciało ją zwyke mm więc pewnie trzeba będzie jak z młodym od hipalergicznego zacząć. ważne, że butle zaciągnęła i już mi się nie śpieszy z tym chyba, że dieta będzie musiała być ścisła. bo jakby nie było z piersi wygodniej.

Dziewczyny poradźcie mi moja mała od jakiegoś czasu śpiw śpiworku no i teraz juz czas na nowy bo ze starego wyrasta ubrania nosi na 68 ale do 74 to myślę że jeszcze trochę czasu nam zostało. teraz z tych co mi się podobają są rozmiary 90 bądź 100 cm i teraz nie wiem czy taki może być czy ona mi się w takim nie utopi??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My tam wogole spiworka nie stoujemy mlody spi pod cienkim kocykiem od poczatku :)

Antek pije tak 150-220 co 3-4 godziny :) w tym rano i wieczorem kleik oraz obiadek/ desrek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipunia, jak się pytałam lekarza ile on powinien jeść to mi powiedział, że nie ma takiego czegoś. Że je tyle ile chce i że nie mogę go przekarmić. Próbowałam mu dać wodę do picia, bo sobie myślę, że na spacerku ciepło było, może mu pić się chce. Dwa łyki popił, ale jak poczuł, że woda, to cała byłam w tej wodzie. A jaką miał minę skwaszoną... hehe.

Bo on rano dostaje tylko pierś. Ale w okolicach 13-14 już mu jest za mało, i w sumie do nocy dostaje 2-3 razy butelkę.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wow to Antek juz ma niezle powiekszona diete

Mateusz juz jest niestety na mm bo ja pokarm stracilam, a on za malo przybral i postanowilam z pediatra ze nie ma co sie streswoac
je 4razy po 180 (tak jak jest na puszce). najpierw byl na hipp ale ulewal, a teraz na odpowiedniki bebilon comfort ale ywdaje mi sie ze sie po nim toche prezy chociaz kupki robi normalnie.

ja ad spiworka nie pomoge bo dopieor przy drugim dziecku go stosuje i mam jeszcze z tych mniejszych, ale wydaje mi sie ze nie powinien byc meeega za duzy ten na 100. jutro spr nasz duzy spiworek ile ma i napisze

a! mate mamy tiny love chyba kick &play
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No juz mamy prawie 5 miesiecy to pora zaczac :)

Wczoraj dostal szpinak ziemniaczkami to nawet mu smakowalo :)

My dzisiaj na szczepienie ehh ;( no i od przyszlego tygodnia bd mieli dwa razy w tygodniu rehabilitacje na Vojte i to drugie na litere B :)
image,image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wczorajszy dzień był straszny. Mała nie chciała spać i cały dzień marudziła albo ryczała. No i ciągle miała gorączkę w okolicach 38. Wieczorem znowu dostała czopek i położyłam ją spać ok. 18 ze świadomością, że pewnie długo nie pośpi. A ona zrobiła nam niespodziankę i spała bez przerwy do ok. 5 czyli 11 godzin, zjadła z cycka i dalej śpi. Gorączki nie ma. Martwi mnie tylko taki lekki kaszelek i zastanawiam się czy mimo wszystko nie podjechać do pediatry, żeby ją osłuchała. Sama nie wiem ... może jeszcze poczekać ?
Jadzia, niektóre sukienki faktycznie śliczne i eleganckie ale ja wolę coś dotknąć i zobaczyć w realu zanim kupię. No i ceny faktycznie zaporowe jak na kieckę do jednorazowego wykorzystania. Znalazłam wczoraj w Zarze takie http://www.zara.com/webapp/wcs/stores/servlet/product/pl/pl/zara-seu-S2013/358108/1101528/SUKIENKA+A%C5%BBUROWA
http://www.zara.com/webapp/wcs/stores/servlet/product/pl/pl/zara-seu-S2013/358108/1048377/SUKIENKA+Z+KOLOROWYM+DETALEM
Jeśli o mnie chodzi wydają mi się ładne tylko zastanawiam się czy dla odmiany te nie są aż nazbyt proste ?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny mi wcale niejest śpieszno do raczkowania a już napewno nie do chodzenia, ale na brzuszku mógłby czasem poleżeć ;). Bo głowkę on potrafi trzymać i to długo bo z nim mąż ćwiczy teraz ale jak jest u nas na brzuchu a sam to leżeć nie chce cwaniaczek ;)

No Madzia dieta małego rzeczywiście rozbudowana...ale podejrzewam że ja też w miarę szybko zacznę bo chyba do pracy wracam po pół roku...

Lipunia a co ile je Twoja mała? Bo ja też tylko z cycka i się zastanawiałam jak to wygląda u innych ;)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a co do śpiworka to nasz jest niby do 6 miesięcy i ma 69cm (od zapięcia na ramionkach do końca)

Ja to się zaczynam zastanawiać czy mój mały się najada ;/ bo jak czytam ile Wasze dziciaki śpią to mam wątpliwości bo Mikołaj się budzi w nocy przeważnie co 3 godziny
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monia ta pierwsza sukienka cudowna i wcale nie za prosta, mój kawaler też był w stroju z zary :-) spodnie z szelami, koszula ze stójką i sweterek:-), ogólnie przepych w chrześcijaństwie chyba nie wskazany :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ta pierwsza sukienka jest śliczna i wcale nie za prosta. Idealna!!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kamcia moja je na żądanie he i nie wiem dokładnie co ile zazwyczaj na noc je okolo19:45 potem zazwyczaj śpi jakieś 4 do 5h (coraz mniej mam wrażenie zamiast więcej) potem co 2-3h się budzi częściej co 2 ostatnio. a w dzień to bardzo różnie ale potrafi na spacerze jak jadę do 2,5h wytrzymać spokojnie, w domu to co 1do 3h ale nie ma ustalonych jakiś konkretnych pór wiem że jak wstanie to zazwyczaj 6-7 to zanim wyjdziemy na 9 do przedszkola obowiązkowo karmienie bo ona ucina sobie koejną drzemkę potem to już bardzo różnie ale właśnie dlatego wnerwia mnie karmienie piersią bo ja nie wiem ile to dziecko zje i czy się najada he.

Toldinka myślałam że częściej dajesz te 180m jak 2-3razy dziennie to faktycznie się nei przeje ale jakby tak Twoje dziecko jadło co 1h to już może się przejeść moim zdaniem:))

Madzia faktycznie szybko rozszeżyłaś tą dietę o nowe pokarmy mimo mm w sensie że już bogaty jadospis bo ja ja zaczynałam przy małym to długo była marchewka i takie jednoskładnikowe pokarmy, a jakoś szybko mnie korciło, żeby młody coś tam jadł.

Monia ta druga z zary jest bardzo ładna jeszcze widziałam w coccodrillo białe ale jakoś mnie tak nie powaliły na kolana.

no i mam problem z tym śpiworkiem ale znalazłam taki co ma niby regulację od70-100 nie wiem za bardzo co to za regulacja ale chyba się na taki skusze bo jak nie widzę na żywo to ciężka sprawa. moja mała wiecznie była rozkopana i jak przymierzyam się drugi raz do śpiworka to się udało i teraz ładnie w nim śpi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To w sumie u Ciebie Lipunia jest dokładnie tak jak u mnie ;). A myślałam że mały za często się budzi w nocy ale teraz jestem spokojniejsza ;P. Pierwsze spanie jest ok 4 godzin a potem co 2-3 się budzi w nocy. A w ciągu dnia je raczej regularnie co ok. 1,5-2 godz czasem dłużej. Raz na dobe ma taką dłuższą przerwe 4 a wczoraj prawie 5 godzin, jak zjadł 18.30 jeszcze przed kąpaniem to potem dopiero ok 23 sie obudził.
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a jak jest u Was teraz z zasypianiem maluszków? Natka do tej pory zasypiała odkładana do łóżeczka przy muzyce a teraz zaczyna się buntować:( Starszą przyzwyczaiłam do noszenia na rękach i młodszej bym nie chciała:):)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipunia moja robi to samo z siadaniem, jak podam kciuki to się podciąga i jak usiądzie to ma zaciesz, aż miło, a jak "siedzi" mi na kolanach tak półleżąco to się dźwiga i musi byc na siedząco i koniec, bo inaczej się denerwuje, a każdy mi mówi, że to nie jest dobrze, bo jeszcze kręgosłup za miękki i sama nie wiem czy słuchac czy zaufac małej, że wie co robi... monik u nas jest tak, że po kąpaniu wieczorem mała sama zasypia odłożona, ale w dzień to muszę kołysac na rękach aż zaśnie, a nieraz to się tak drze ze zmęczenia, że aż mnie denerwuje i kołyszę i kołyszę a ta się wydziera. W nocy to w ogóle nie podnoszę to odbicia, nakarmię i odkładam i śpi dalej, a budzi się ok 3-4, a potem ok 6 i ok 8 i śpi do 9-10 więc nie jest źle, ale chciałabym, żeby w dzień też sama zasypiała, bo jest coraz cięższa i jak ją tak kołyszę 15 minut to już ręce bolą. Śpiworka też nie używamy, z początku był rożek, a teraz kocyk, albo kołderka.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja tez się zaczęła drzeć jak ja w dzień odkładam do łóżeczka, dzisiaj wygrała ja, ale na ile starczy mi sił? Tzn. podchodziła, brałam na ręce i jak się uspokoiła odkładałam. Natka jest na mm i praktycznie od 22 śpi do 6-7 rano. Niestety po kąpieli ok 19-19.30 zasypia i często po 1,5 godzinie się budzi. trochę się pobawi, czasami zje i śpi dalej.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój syn dziś pobił swój życiowy rekord. Zasnął wczoraj ok 20.40 i obudził się dzisiaj o 6.50. Byłam w szoku. Zazwyczaj jak zaśnie po kąpieli i jedzeniu to go ok północy budzę i daję mu jeść, żeby pospał do rana, ale dzis stwierdziłam,że sprawdzę jak długo będzie spał. Zaskoczył mnie. Tylko się obudził na chwilę o 4.30. Przełożyłam go z powrotem do pionu (bo on wędruje i kończy w poprzek łóżeczka). Poszłam do toalety, żeby mi się nie chciało, jak będę go karmić. Wracam, a on śpi w najlepsze. Odlot :)

A rano zjadł i dalej lulu prawie 3h.

Jaś śpi w śpiworku, bo on tak wędruje, że go musiałam szukać, hehe :)
image

Uploaded with ImageShack.us

Tylko teraz jest już mu trochę za ciepło w śpiworku. I muszę mu zdejmować spodenki. Także śpi tylko w bodziaku na krótki rękaw, a i tak wyciągam go to ma całe spocone stópki. Nie wiecie czy są też takie letnie śpiworki?
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Słodziak :)

Moj cale noce zaczal przesypiac miedzy 2 a 3 miesiecem i nawet go nie budzilam ostatnia butle dostaje okolo 22 i spi mi do 6 rano bez karmienia :) przedwczoraj to mi pobil rekord bo nakarmilam go o 18 pozniej zasnal i spal mi do 5 rano :) wiec go nie budzilam :p jak dziecko glodne to samo sie obudzi ;) nawet polozna jak byla u nas na poczatku powiedziala zeby go odzywyczajac od nocnego jedzenia :) bo inaczej sie trwai jedzenie nocne ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No my też nocki mamy przespane już od 2 miesiąca. Tyle, że zazwyczaj zasypiła koło 23. A nie przed 21 ;) A jednak wolę go obudzić o północy, niż żeby się sam obudził o 2 bo ja wtedy średnio przytomna jestem hehe :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My po szczepieniu maly tylko raz zapłakał przy wkluciu a tak grzeczny był :)
Wazymy już 6660 gram a wzrost 69 
Dostalismy skierowanie na morfologie,zelazo czy nie ma anemii , na jakies retikulocyty czy jakos tak i mocz bo już nie ma moich przeciwciał i musimy to skontolowac ;) no i jeszcze mamy na USG brzucha ;)
A tak wogole to idzie nam zabek dzisiaj lekarka potwierdzila :)

A i z glutenem mamy sie wsytrzymac do wizyty alergologa;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej . My w środe tydzien temu wyszlysmy , po 5 dniach męki.
USG brzuszka wyszło ok , śledziona jedynie delikatnie powiekszona ale przy takich infekcjach sie zdarza. Oczywiscie USG do kontroli.
Przy wypisie Lena wazyla 6615 , czyli w ciagu mieiaca przybrala dokladnie 215 gram. W szpitalu ta waga z dnia na dzien byla inna , niznsza . Ale jak to Pan doktor twierdzil ona i tak dobrze wyglada. Szczepienie mamy za tydzien w piatek i wtedy zobaczymy ile przybrala.
Apetyt jej wrocil , co 3 godz 180 mln mleka wypija.
Nasz lekarz prowdzacy w szpitalu kazal wprowadzic jej jakies deserki kleiki obiadki. Bo przy dziecku na mm , mozna zaczac w polowie 3 msc życia.
Wiec tak zrobilam.
Najpierw kleik ryzowy , pieknie jadla , ale po 2 dniach wyszlo uczulenie. Kleik do śmieci.
Kupilam natepnie sloiczek z bananem , pyyyszny deserek , ale znow uczulenie , wiec deserek mama zjadla :D
\Tetaz czekam az jej to zniknie i znow bede probowac cos wprowadzic.
Pewnie dziwicie sie dlaczego nie marchewka, probowalam , ale tak jej nie smakuje ze hoho , pierwzego dnia plula nia , a nastepnego dnia zwymiotowala , wiec darowalam.

Co do spania , i przeypiania .
Pprzed szpitalem , cudowne dziecko , godz 19 kapiel , 20 sen . Pobudka 7,30-8 180 mln i dalej w kime , i wstawala o 10.
Teraz to jakis koszmar ,zeby polozyc ja spac graniczy z cudem , godzina krzyku , godzina lulania i wkoncu zasnie , ale po 2 godzinach sie budzi i znow krzyk i tak cala noc. Wzedzie jest zle na rekach u nas w lozku wszedzie. Trauma jakas po pobycie tam.

Lena jak skonczyla miesiac nie byla niczym przykrywana zadnymi kocami kołdrami. Spi od zawsze w pajacu i ze swoja pielucha.
Gdy probowalam przykryc ja , czym kolwiek. Byl atak , nogi do gory i sciagala wszystko. Ogolnie moje dziecko nie lubi ciepla , woli bardziej chłód. W domu mamy 18-20 stopni. Ona od kiedy pamietam lezy w samych body na dlugi i w skarpetkach .I jej tak najlepiej . I to tez czasami gdy ja biore na rece czuje ze plecy ma spocone .

:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy Wasze dzieci też płaczą na spacerkach? Moja latorośl wczoraj pobiła rekord. Pół spaceru tak wył, że było nas chyba słychać we wrzeszczu. Nie dawał się nijak uspokoić. A przecież go nie wezmę na ręce...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój uwielbia spacerki. Jak tylko zaczynam go ubierać na dwór, albo wkładam do wózka to się cieszy ( to jeden ze sposobów uspokajania płaczu).

Muszę się pochwalić: mały przespał dziś całą noc I raz (od 20 do 6:00). Aż byłam w szoku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Toldinka, nie przejmuj się, mieszkam we Wrzeszczu i nic nie było słychać ;) A z tym wzięciem na ręce to niby czemu nie ? Przecież to już nie noworodek, pora roku sprzyjająca więc jak jest dobrze ubrany, nie wystawiony centralnie na słońce to śmiało możesz wyjąć z wozu i dać popatrzeć na świat.
Niestety, nasza Laura wczoraj miała spotkanie z pediatrą i jest tak sobie. To znaczy płuca czyste ale w oskrzelach słychać delikatny szmer, więc dostaliśmy inhalacje z Atroventu 3 razy dziennie, a w pon. do kontroli. Mam nadzieję, że pomoże i obejdzie się bez antybiotyku.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Toldinka mój to jak nie śpi to jest na rękach na spacerze, inaczej nie da rady, wrzeszczy ze hej :-) a ja nie moge słuchać płaczu dziecka więc Staszka wyjmuje i zwiedzamy, przeważnie godz. na rękach, godz. śpi w wózku i pół godz. płacze w wózku bo jeszcze mam dulatka którego trzeba ogarnąć:-) Staszek podstawiony pod krzaczek łapie za listki i je zrywa, śmiesznie to wygląda bo jest skupiony na maxa.. Ale i tak jestem zadowolona bo Rysiek wogóle wózka nie tolerował nawet nie chciał w nim spać także chusta była w użyciu do 8 mz, a później dało sie spacerować w wózku. Także jak spotkam maluszka który uwielbia wózek i jest mega szczesliwe w nim to jestem w szoku he he.. A karmienie cycą na spacerze to normalka, a teraz jak jest ciepło to częściej sie domaga.

Monia dużo zdrowka Laurze niech dziewczyna szybko wyzdrowieje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie dzieciaki lubily spac w wozku tylko ze ja wychodze zawsze jak są zmeczone i wiem że pora spania się zaczyna wtedy karmię malą tak samo zreszta robiłam przy synu no i do wózka i w drogę i wtedy dzieciaki moje mogły ze 2godziny nawet pospać. mała z racji ze smoka ciągnie to potrafi w drodze sobie zasnąć. ale jak mi ryczało jedno albo drugie to się nie zastanawiałam zawsze wyciągałam co prawda masakrycznie się idzie pchając wózek jedną ręka a nawet tylko brzuchem i trzymając dziecko ale jak czasem nie ma innego wyjścia to tak robię:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monia oby się bez antybiotyku obyło.
u nas mała ma alergie ae tylko na rękach i na nogach plus alergiczny katar.
młody dostal zyrtec i chory ale nic powaznego tylko znowu nieszczesny katar i kaszel.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha. No właśnie moja mama jak jej mówilam, że chyba chce być wyjęty powiedziała, że nie można bo go jeszcze zawieje. A jak ubieracie w te upały maluchy? Jaś był w krótkim bodziaku i pod cienki kocyk albo nawet pieluchę. Jak nie wiało to mu też zdjęłam czapeczkę, ale nie wiem czy dobrze.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam. Toldinka Mój synek miał podobnie w tym samym okresie. Jest to prawdopodobnie tzw. skok rozwojowy. Minie mu :)
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mała miałam w takiego rampersa na ramiączka i czapeczke i nic więcej moja Teściowa mówiła ze na pecy powinna miec jeszcze jakies body ale jak bylismy w chłodnej dość altance zarzuciłam ażurowy sweterek ale jak na sloncu to mega goraco bylo i mysle ze i w tym bylo jej goraco. a i niczym nie okrywałam tylko pielucha na budkę żeby słonce jej w oczy nie swieciło a na rynku byłam zmuszona ją wyjąć bo się rozpłakała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jakby co, to w Tesco jest promocja pampersów 3. 150 szt. za 79,99 (do 22.05)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja w te ostatnie dni ubieram malego w body z dlugim rękawem i ogrodniczki z krótkimi nogawkami' ale wtedy juz niczym nie przykrywam. Jakoś nie mogę na krotki rekawek się przerzucić ;) ale to teraz dlatego ze maly coraz częściej jest noszony żeby poogladal trochę a anie ciągle w tym wózku, no i karnie go teraz na dworzu wiec nie chce żeby go zawialo. Ale widzialam wczoraj rodzinie z wózkiem...nie dość ze brązowa skora wiec pewnie mega się nagrzewa to jeszcze mieli to oslone na wiatr i dziecko prawie w ogóle dostępu do powietrza nie mialo masakra. Ja jak do mal ego się schylilam to w naszym wózku bylo duszno co dopiero w takim...
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurczę, ja bym nie dała rady mojego wykarmić na dworzu. Może butlą odpycha się rączką i gapi się na mnie. cieszy się i rozmawia do mnie, potem znowu poje itd. A czasem łapie i płacze i nie można go nakarmić wogóle (nie wiem czemu). Piersi złapać nie chce, chociaż mleko w niej jest, ale rączki pakuje do buzi. I zaczął mnie gryźć :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mikolaj na szczęście je ladnie ale to trzeba go wyczuć bo jak się zdenerwuje za bardzo to koniec. Potrafi plakac kilkanaście minut zanim zlapie cycka, chyba musi się wyzalic , straszny nerwus jest. Póki co na dworzu taka przygoda się nie trafila :)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale dziewczyny macie tempo :)my poza domem, u rodziców, odpoczywamy i na razie mamy fajną pogodę. dzisiaj w samym rampersie na spacerze, nawet skarpetki zdjęłam i czapkę. generalnie przestawiam się na biegun "ubieram tak jak siebie" i zobaczymy.
lipunia, Monia, współczuję, mam podobnie, znowu powrócił do nas katar i pokasływanie...zyrtec, wapno i sól hipertoniczna, którą polecam, o wiele lepsza od soli zwykłej morskiej.
mam zamiar połazić codziennie na basen, inaczej będę potrzebować jakiegoś fizjoterapeuty.
od męża też odpoczywam :)
nasz mały w dzień lubi spać w łóżeczku, tutaj śpi w turystycznym, to już w ogóle bajka, mięciutko.
demonix, jak wrócę, to się może ustawimy na park?
a zamówiłam spodnie z zary z szelkami, młody wygląda obłędnie, jeszcze w kapeluszu :) zastanawiam się nad tą casualową opcją na chrzciny, bo nie chcę go stroić w atłasy.
pozdrawiamy!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Calineczko też ostatnio myślałam o wspólnym spacerku, więc jak wrócisz z wczasów to dawaj znać, jak któraś z Mam ma chęć na spotkanie w parku to zapraszamy :-)
Calineczko a inhalacje małemu robisz w masce?

Mój Staśko w dzień śpi na naszym łóżku, a pół nocy też śpi z nami jakoś nie mam siły go odkładać a teraz coraz częściej się budzi w nocy, ale ja uwielbiam budzić się przy małym, słodki uśmiech na dzień dobry jest lepszy niż kawa :-)

Mały już chwyta stópki jeszcze trochę a będzie je wkładał do buźki :-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:)Demonix, to dam znać! inhalacje robimy w maseczce, raz na ruski rok jak się mega wierci to przez ustnik.
mi ręce opadają z tym refluksem.
co do pobudki przy maluchu, to pięknie ujęte...:)
my śpimy oddzielnie, ale to wynika bardziej z tego, że mały po prostu lubi spać w łózeczku.
Znowu dziś spałam na wyrywki, bo mały kaszlał, jadł, robił swoje w pieluchę i tak się kręci.
ubieramy kalosze i czekamy na małego aż się wybudzi i sru na dwór.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej :)

Ja wczoraj zaliczylam wk*** maly miec podcinane wedzidelko pod jezyczkiem u nas przychodni byl umowiony na to czekalam dwa miesiace i co sie wczoraj okazlo ze lekarz nie zrobi bo niby warunkow nie ma a 2 miesiace temu mial i dostalismy skierowanie do szpitala jutro jedziemy wpier do przychodni przyszpitalnej na zaspie a pozniej na drugie prawdopodobnie maly bd mial podciane wedzidelko ;/

Calneczka jak bylam wczzoraj u laryngolaga to tez mi polecil http://www.i-apteka.pl/product-pol-34103-GASTROTUSS-Baby-syrop-200ml.html ale my jestesmy na klieku to maly nie ulewa :) ile twoj maluszek i czym jest karmiony moze zacznij troche kleiku mu dawac :)

Moj wczoraj dostal brokuly pierwszy raz w sloiczku to na poczatku sie krzywil ale zjadl pol sloiczka :)
image,image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a ja mam pytanie odnośnie becikowego. Składała któraś z Was wniosek? za który rok wykazuje się dochody u nas za 2011 czy 2012? Bo nie wiem czy w ogóle mi warto zawracać sobie tym głowę...
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Za 2011, dzwoniłam i tak mi babka powiedziała.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja składałam w lutym za 2011.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O to fajnie :) dziękuję za info :)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O. No proszę. To może my się załapiemy na to becikowe, bo w 2011 nie byłam jeszcze zatrudniona... A co trzeba wogóle złożyć? Te dochody to PIT czy jakieś zaświadczenie?

Dziewczyny czy którejś dziecko dostało takiej dziwnej wysypki na buźce - wygląda jakby była ukłuta igłą. taki drobne kropeczki czerwone. Powoli znika i nie wiem czy isc z tym do lekarza. Maluch wczoraj był godzinę z babcią. I jak wróciłam to już to miał. Ale jak pił to się jej zakrztusił i może to od tego?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi babka powiedziała, że jak sama sobie potrafię wszystko wyliczyć to wystarczy. Jeśli nie to zaświadczenie z urzędu i chyba z ZUSu.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia, dokładnie ten syrop podaję, tylko mi pediatra kazał przed karmieniem, a na ulotce było odwrotnie, ale jak sporo mu się odbija mlekiem to też daję po posiłku, a Ty jak?
my powoli znowu wychodzimy na prostą...
Madzia, masz rację, zacznę te kleiki wprowadzać, dziękuję!
co do becikowego, to my dopiero będziemy składać, mąż brał z urzędu skarbowego zaświadczenie i tyle za 2011.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
calineczkao2 a brał jakies zaświadczenie o składkach zdrowotnych?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czesc:)

Jakos doczytalam was:) nie udzielalam sie zbyt czesto ale moze to sie zmieni:)

Lilka jest caly czas tylko na cycku, nie wiem kiedy zaczne cos wprowadzac:) juz mi sie tak nie spieszy jak przy pierwszym:)

Nie wiem ile teraz wazy, moze dzis ja zwaze :) musze umowic ja na drugie szczepienie ale teraz wszyscy chorzy-przeziebieni.

Chyba jakis wirus panuje, bo najpierw filip katar gorazka kaszel przez to juz od tyg i ropiale oczka, mloda ma katar kaszel po nocy czasem w nocy i ropa z oczu, i maz tez mial ta rope dziwne to, ale nie ma temperatury je to narazie czekam.

Lilka na macie lapie zabawki ale tak jeszcze smiesznie jej to wychodzi:) probuje sie czasem przekrecoc ale niw udaje jej sie. Co do podciagania to nie probuje jak daje raczki ale jak trzymam ja w pozycji takiej do lezenia to sie napina i podnosi.

My mamy mate tiny love clik play czy jak ona tam ma taka rozowa:) jestem z niej zadowolona.

Chrzest robimy 16 czerwca i zamowilam sukieneczkemz nexta i mloda wyglada w niej jak ksiezniczka ale boje sie ze do tej pory bedzie za mala i bedzie trzeba gumki wszyc pod paszkami:)

Jak cos mi sie przypomni to napisze:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
monia, nic o składkach zdrowotych nie brał
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z becikowym wyglada tak-jesli skladacie teraz liczy sie dochod i skladki ZUS i wszystko inne z 2011, jesli czekacie do listopada- to bezdie liczyl sie rok 2012:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja daje swojemu kleik ryzowy i potym mi nie ulewa :)

Wczoraj w koncu podcieli malemu wedzidelko w szpitalu poplakal tak jak przy szczepieniu zle nie bylo :)

Wiecej czasu zajelo tej papierkowej roboty niz podciecie tego wedzidelka ;) a wypisie ze szpitala powalio jedno zalecen; Dieta lekkostrawna :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny a co z tym rocznym macierzyńskim bo mi się 16 maja skończyło 18tyg macierzyńskiego i teraz już jestem na tych 4tyg dodatkowych i na początku czerwca mi się kończy to tej uchwały chyba jeszcze nie uchwalili co?
(na wychowawczym jest 18 nie 20tyg macierzyńskiego)

moje dzieci zaatakowane alergią katar duży do tego odkasływanie kataru co jakiś czas po nocy zlepione oczy ropą masakra jakaś starszy dostaje zyrtec ale jak na razie nie ma poprawy. niby juz nie było katarku i kaszlu a poszliśmy na spacer do parku i znowu to samo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia a nie miałaś problemu z uzyskaniem skierowania na podcięcie wędzidełka? Bo mój Igor ma również przyrośnięty języczek (mieliśmy przez to mega problemy z karmieniem piersią), ale lekarze z którymi rozmawialiśmy (jeszcze w szpitalu i teraz) uważają że jest za mały i teraz zabieg robi się jak dziecko jest starsze. Ja wolałabym zrobić to teraz.
I jeszcze chciałam się zapytać jak z jedzeniem po podcięciu nie krztusi się ani dławi?
No i jeszcze odnośnie kleiku to zagęszczasz nim mleko czy podajesz sam kleik?
Dziewczyny co dajecie dzieciom do picia w te gorące dni? Widziałam w sklepach soczki od 4 miesiąca ale jakoś z dystansem do nich podchodzę. Na razie Igor dostawał wodę ale średnio mu się to podobało, a teraz jak skończy 4 miesiące to nie wiem czy robić mu jakieś soczki w domu na sokowirówce czy spróbować tych sklepowych? Dodam, że Igor ma alergie i np po herbatkach HIPPa strasznie go wysypywało, bo w nich wszystkich lipa jest a ona jest uczulająca.
Pozdrawiam.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
On juz mial raz w szpitalu na Zaspie podciety po urodzeniu i powiedzili ze pozniej maly musi miec do poprawki :) a moja pediatra zawsze patrzy u takich maluchów jak jest z tym wedzidelkiem no i dala nam skierowanie do laryngologa u mnie w przychodni no i poszlam do tego larynogologa na kontrole i kazal sie zglosic za miesiace do podcicie ale nie wiem jakim cudem w poniedzialek niechcial mu zrobic i dostalismy skierowanie do szpitala dwa dni wczesniej zadzwonilam do tej przychodni przyszpitalnej i kazali przyjechac w srode do tej przychodni no i bylismy to odrazu skierowanli nas na oddzial w sumie podcicie trwalo 2 -3 minut a wiecej papierkowej roboty bylo z przyjeciem :p
Ja jestem zdania ze im szybciej tym lepiej bo to chodzi tez o wymowe ale tez mial problemy z lapaniem butelki i sie denerwowal .
Wczoraj cos mi sie zaksztusil ale tak oki ale za to wiecej pluje i slini sie bardziej :) :)

Acha i jezeli chcesz w szpitalu to tylko na Zaspie robia bo dzwonila na Polanki to tam wogole nie robia :)

Odnosnie kleiku to ja robie 6 tej miarki mleka mm plus 4 lyzki kleiku ryzowego bo ten kukurydziany jakos mu nie smakuje :)

Co do alergi to mi pediatra mowila zeby narazie podawac te ze sloiczka zeby zobaczyc jak dziecko zareaguje ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A teraz jak mu daje butle to ładnie łapie bo tak mu jezyk na boki uciekal ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipunia skad wiesz ze to alergia?? Mi sie wydaje ze to wirus, bylam z filipem tydzien temu u lekarza i potwierdzilA, dostalismy syropki bo jeszcze gardlo czerwone i mial temp. Mala ma tylko ten katar i wlasnie w nicy i po spaniu bardzo kaszle ta wydzielina i te oczka po spaniu:( ale chyba juz jest poprawa a nic nie dostaje tylko psikam do noska sciagam po spaniu i przed i czesciej klade na brzuszsk i wyzej do spania.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tym macierzyńskim to z tego co wyczytałam i widziałam w tv to jest tak, że do 17 czerwca ma wejść w życie. I nawet mama, która urodziła 1 stycznia ma dac radę, bo jej się właśnie skończy 17 urlop. Potem może dostać 2 kolejne tygodnie dodatkowego (poza tymi 4 tyg), a potem już ten rodzicielski. Z tego co wyczytałam to rodzicielski można brać w partiach, ale muszą być od razu po zakończeniu poprzedniego. Czyli jak np nie wiemy czy chcemy siedziec cały rok, a np tylko wakacje to mozemy wypisac tylko na czesc i sie zastanowic potem. A najmniejsza partia to 8 tygodni.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas to alergia osłuchowo czysty do tego temp nie ma i jeszcze do tego wiecznie się drapaie na ciele na zgięciach i ma czerwone i od zawsze jest alergikiem no i sam fakt że już od pon było dobrze i wychodzilisy na dwór ale nie do parku a wczoraj posedl do parku i znowu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to chyba musze zadzwonić do kadrowej jak to jest kurde bo ja i tak będę na wychowawczym dalej więc wole byc na macierzyńskim i dostawać cociaż 60% pensji niz nic.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam pytanko czy ktoras uzykowala badz uzykuje wozek firmy Graco bo sie wlasnie zastnawiam nad spacerowka Graco Mirage bo moj ciezki klocek troche mnie wkurza a mam espiro Gtx a chcialbym cos lekkiego :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja chyba nie dostane tego rocznego macierzynskiego mi się kończy ten dodatkowy urlop macierzyński 14 czerwca a ta ustawa ma wejsc 17
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipunia obejrzyj sobie fakty z przedwczoraj. Tam wyliczyli że nawet matki które urodziły 1 stycznia się załapią żeby wszystko pozałatwiać.
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie tam Kamcia mówią że przysługuje tym co urodziły 1 bo im się kończy 17 ten dodatkowy macierzyński a mi się on konczy 14 bo ja miałam 18+4 a nie 20+4 i chyba o te 4 dni się nie załapię:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale dlaczego 18 a nie 20?

Dziewczyny, nie wiem czy wiecie, ale w Rossmannie do 29 jest promocja -40% na makijaż i pielęgnację twarzy :) Jako blogerka przekazuję radosną nowinę ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lipunia, podobno nic straconego-poczytaj na facebooku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no czytam i nie mogę nic znaleźć na ten temat, Toldinka takie sa przepisy, na wychowawczym tylko 18tyg o czym dowiedziałam się już po porodzie no ale wtedy było mi to obojętne, a teraz jak widac już nie jest eh.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no czytam i nie mogę nic znaleźć na ten temat, Toldinka takie sa przepisy, na wychowawczym tylko 18tyg o czym dowiedziałam się już po porodzie no ale wtedy było mi to obojętne, a teraz jak widac już nie jest eh.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ach rzeczywiście pisałaś wcześniej przeciez że masz 18 tyg. W takim wypadku chyba najlepiej zadzwonić do pracodawcy i się dogadać.

A wie któraś z Was czy w trakcie tego rocznego będzie można z niego zrezegnować? Bo ja mam umowę do listopada i chcę to wykorzystać a potem chce poszukać nowej pracy i jakby stał się cud i jakąś bym znalazła to bym chciała zrezygnować z urlopu
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia co do wózka nie pomogę bo nie posiadalismy takiego, przy starszaku uzywalam tylko jeden wózek wielofunkcyjny, z którego korzysta teraz Stach ale myślę nad zkupem małej spacerowki choć to dopiero na jesień.
Madzia a jak jezyczek u synka ładnie ssie ?

Lipunia to faktycznie masz pecha, oby się udało cos wykombinować, bo w tej sytuacji naprawdę możesz poczuc się pokrzywdzona, ja to wogóle nie jestem ztrudniona więc mam problem z głowy :-)

A na becikowe będę śkładać wlasnie w listopadzie bo w 2011 ja miałam jeszcze pensję i sie nie złapiemy więc czekamy aż będą się liczyć dochody z 2012.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kamcia dodatkowy urlop rodzicielski możesz wykorzystywać w partiach po 2 miesiące, ale muszą być brane ciągiem bez przerwy. Czyli bierzesz 2 miesiące jak zdecydujesz się na kolejne to bierzesz kolejne 2 itd. Jak weźmiesz cale 6 miesięcy to nie wiem czy będziesz mogła z nich zrezygnować. Więc najlepiej brać po 2 miesiące.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no porażka z tym bo o tym ze ktos byl na wchowawczym to juz nie pomysleli a jeszcze sa takie mamy co poszly juz w grudniu na macierzynski mimo ze urodzily w styczniu i tez im sie konczy i co wtedy o tym chyba juz zapomnieli he no nic najwyżej będę miała pecha i tak dużo nie strace no i z głodu nie umrę bo się przyzwyczaiłam już ze od państwa to nic nie dostane, no ale jednak żal jakby nie było. pozostaje mi bezpłatny wychowawczy.

pogoda nam się popsuła:( ale u nas i tak fajnie bo na reszcie mąż wraca i będziemy mieli wakacje:)) mała już jest bardzo aktywna na razie ze wszystkim idzie szybciej niż starszy i tu się boję bo jak zacznie szybciej chodzić itp to będę płakała he nie ogarne wtedy:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lipunia, tam ktos przedstawial podobny przypadek i na razie nikt nie skomentowal i nie dal jasnej odpowiedzi, trzeba poczekac az uchwala i uruchomiona zostanie strona, gzie podobno beda odpowiedzi na wszystkie trudne pytania. ostatecznie urlop mial dotyczyc wszystkich mam dzieci z 2013, wiec powinni jakos uwzglednic rodzace na wychowawczym, ale to pewnie okaze sie, jak juz uchwala.
jesli chodzi o spacerowki , mamy inglesine- lekka, latwo sie sklada i zajmuje malo miejsca. polecam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no pewnie tak he

ja mam spacerowke infinity czy jakos tak ale malego dziecka bym w nia nie wsadziła dopiero tak po roku. i ja nie jestem zadowolona a moj maz bardzo:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzieki dziewczyny odnosnie spacerówki :)

A co do ssania to teraz pieknie ssie butle :) chodz mielismy maly epizod na SOR-ze sie znalezlismy bo rano obudzilam sie zobaczyłam a on mial usta od krwi myslalam ze od zeba ale nie spojrzalam pod jezyk a tam krew wiec smigiem do pediatry zeby zobaczyla co i jak no i dala nam skierrowanie na zaspe zeby zobaczyli co i jak ...jak tam dojechalismy i przyjechalismy to sladu po krwi nie bylo nie wiem jaki cudem juz nie bylo widocznie musial palcem cos tam zrobic albo zabawka ale jest juz wszystko oki :) kontrole teraz mamy w piatek wiec sie dowiem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My wczoraj całą rodziną w podróży i niestety, podróże to nie jest to co niemowlaki lubią najbardziej. Sama droga ok, bo mała spała ale już pobyt dobrych kilka godzin w obcym miejscu (roczek syna kuzynki) gdzie przekrzykuje się 30 osób to zdecydowanie nietrafiona opcja. I ja się umęczyłam i malutka też. Pod koniec tak płakała, że zwinęliśmy się w połowie imprezy. Jeden plus taki, że syn wyszalał się z dzieciakami. Za dwa tygodnie czeka nas kolejny roczek w rodzinie, ale już małej nie biorę. Może moja mama z nią zostanie.
U nas też zaczęły się jakiś tydzień temu nocne pobudki. Młoda nie śpi już tak jak kiedyś i po tym pierwszym dłuższym spaniu ok. 6-7 godzin potrafi do rana budzić się nawet co 1,5 godziny na jedzenie. Albo to przejściowe i minie albo pogadam z pediatrą na temat możliwości dodawania jej do mleka kleiku ryżowego, bo dziewczyna z niej spora i obawiam się, że może być głodna. To by też tłumaczyło to, że w ciągu dnia śpi tylko 2-3 razy po góra 40-50 min.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
u nas noce identyczne, trzecia kolejna taka sama, pobudka co 1,5-2h. jestem padnięta...może rzeczywiście się nie najada? tylko czemu w dzień potrafi spać 3 a nawet 4h na spacerach...a może to jakiś skok rozwojowy, Monia? najgorzej, że mąż hen, hen daleko, więc sama noszę i tarmoszę klopsa, a w ostateczności wołam mamę, ale szkoda mi ją tak budzić...młody krzyczy w niebogłosy...
tak mnie boli krzyż, że dziś mimo że niedziela pół przytomna poleciałam na basen, bo piekielnie piekły mnie plecy...pomogło, ale jak wyszłam z wody, to mało się nie przewróciłam...nie ma tej kondycji i przemęczona jestem jakby nie patrzeć :D
młody rwie się do siadania, stopujemy go, no próbujemy, ale on i tak swoje...no i dobra, może ten refluks minie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja też się rwie do siadania jak szalona, a jak stopuję to się denerwuje, chce siedziec i koniec, eh...u nas był też czas, że mała spała całą noc do 6-7 rano, dostała jeśc i dalej spala do 8-9, a teraz jak zasypia ok 21 to budzi mi się w nocy ok 2 i ok 4, a czasem tylko raz ok 3 i potem jak u Was budzi się co 1,5-2 godz. Wczoraj i dziś dokarmiłam mm, bo była głodna i denerwowała się, że cycki puste, 2 opróżnia i chce jeszcze, a laktacja się nie rozkręci jak ona nie chce ssac tylko płacze, bo mleczko jej nie leci. Też chciałabym już rozszerzac dietę, niedługo kończy 4 miesiące, ale dzieci na piersi to po 6 miesiącu, idę do pediatry z wynikami małej to zapytam co z tym fantem zrobic.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
marynal, ja syna karmilam tylko piersia, z rzadka dostawal mm bo mialm mnostwo pokarmu i mrozilam, a pediatra pozwolila mi dawac jablko i marchew juz w 4 miesiacu zyca. teraz, mala skonczyla 3 miesiace i przymierzam se do jabluszka, a jest glownie na mm.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my już rozszerzamy jedzonko, marchew, jabłuszko, miętka, do popicia szałwia i rumianek, ze starszą też tak robiłam i wszystko było ok.
dzisiaj była pierwsza noc od dawien dawna, kiedy mały nie kaszlał od refluksu, ale pobudki były były i od 5:20 na nogach jestem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Filipa karmilam 7ms chyba ale od 4 msc juz dostawal tez inne jedzonko.
Lilka narazie tez tylko na piersi a wszedzie ma faldy hehe:) filip byl szczuplutkim niemowlakiem:)

nie wiem ile bede karmic ale chyba jak najdluzej jak ladnie przybiera pozatym to jest wygodne:) tylko ja wcinam teraz jak szalona:)

Fajnie macie ze maluchy spia lub spaly tak dlugo w nocy jednym ciagiem. U nas jak idzie spac ok 20-21 to ok 1-2 je potem ok 4-5, czasem o 7 i wstaje ok 9 rano. W dzien roznie ale czasem robie pare drzemek raz fodzinnych raz dwie godzinki czasemmi zdarza sie 3 h jednym ciagiem. Ae wtedy nasepne krotsze.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój mały też zaczął się teraz częściej budzić w nocy na jedzenie, pomimo tego ze na kolacje przed spaniem dostaje mleko z kleikiem. Wydaje mi się że to kwestia tej pogody, zrobiło się zimniej i dzieci jedzą więcej, my też jemy teraz więcej niż w te ciepłe dni co były :) Pozdrawiam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale zrobiło się cicho u nas. Czyżby to już oficjalne zakończenie wątku ? ;)
U nas ok, problem tylko z tym, że młoda za dużo nie chce spać w ciągu dnia i jest przez to bardzo absorbująca. Zastanawiam się nad przesadzeniem jej za jakiś miesiąc do spacerówki. Ktoś już tego dokonał ?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My planujemy koniec lipca jak bedzie miala 5 miesiecy bo bedziemy sprzedawac gondolke znajomej ktora ma termin na polowe sierpnia. Mam nadzieje ze wytrzyma jeszcze dwa miesiace bo jest duza:)

Czy wszystkie dzieciaki przewracaja sie juz z plecow na brzuszek? My jeszcze nie i madal nie chce sie podciagac. Ale za to jest mega grzecznym dzieckiem :) a mam porownanie ze starszym.

Filip nie mogl lezec sam 5 min a mloda rano potrafi godzine lezec ma macie troche na lezaczku troche w lozeczku drzemka i znow tak.

Wkoncu robi kupki codziennie bo tak to co pare dni 4-5 byla i wtedy wieczorami marudzila. A teraz od. Tygodnie robi codziennie ale takie caly czas wodniste.

Maluszki juz cos smakuja z deserkow itp?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam Was dziewczyny, jestem z wątku marcowo-kwietniowego, ale moje dzieciątko urodziło się jeszcze w lutym, dlatego czasem Was podczytuję ;) przesyłam Wam link do stronki o urlopie rodzicielskim. Mam nadziejie, że Wam pomoże i rozwieje wątpliwości.

http://www.rodzicielski.gov.pl/urlop-rodzicielski
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki Martka, przydało się.
Ja zamierzam złożyć po 17.06 wniosek o te dwa tygodnie dodatkowego macierzyńskiego i tym sposobem oraz dzięki wypoczynkowemu urlopowi do pracy wracam nie szybciej niż 16.10. Rodzicielskiego nie biorę ale zastanawiamy się z mężem czy on nie weźmie chociaż tych 8 tygodni. A jak u was ? Bierzecie rodzicielski ?
Tak na marginesie to u mnie w bloku jest sporo mam z tego roku i jakoś chętnych na ten rodzicielski nie widać.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej, my sie nie przewracamy jeszcze, ale za to duze podrygi do siadania widac...ja mysle o rodzicielskim , i2 inne znajome takze.
dzieki za stronke o rodzicielskim
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny !

My po aktywnym weekendzie, byli u nas znajomi z Podlasia więc jak zwykle było trzeba dużo zwiedzać :-) no i Stasiek był już w Zamku w Malborku i w ZOO :-) a wycieczki nad morze to już standard, szum morza Stasia uspokaja i relaksuje :-)

Mały już ma skończone 4 miechy do przewracania się nie garnie czasami mu się uda ale to bardziej przez przypadek lub w ataku złości, no i jak widzi cycę to z plecków na boczek szybko ląduję i poluję na mleko:-)

U Stasia bakteria e.coli już 3 raz zawitała w moczu, mieliśmy już robione USG jamy brzusznej i wszystko jest ok, teraz mamy skierowanie do nefrologa i mamy zrobić badanie układu moczowego z kontrastem bo możliwe, że układ moczowy nie jest jeszcze rozwinięty i mocz zawraca a to powoduję ciągłe infekcje :-((( .

i chyba wyczuwam zęba ale nie jestem pewna :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej ;-)
U nas ok , Lena zaczela duzo jesc co za tym idzie budzi sie w nocy co 2 godz. :(
Ważymy prawie 8 kg , i meczymy sie z odparzeniem pod szyjka :( Nie uklrywajac mała jest tłusciutka.
Jutro wkoncu na rehabilitacje jedziemy , ciekawe czego sie dowiemy.

Co do diety malej, codzinnie wieczorem dostaje Sinlac bo tylko to jej pasuje. O godz obiadek dziś byla marchewka z jabłkiem.
Popludniu co 2 dzien jakis deserek dostanie .
I przez caly dzien wypije pol soczku , najlepiej brzoskiwia jej przypaowala :)
Co do przewracania , cos zaczyna ćwiczyc ale slabo jej to wychodzi.
Siadac juz tez coraz lepiej idzie ;-) nawet jak ja posadze to usiedzi z 10 sekend i fruu leci na prawy bok :D

Od paru dni wykluwaja nam sie ząbki . 3 jednoczescie ;o
Zabki sa wuczuwalne , takie male igielki .
Jak narazie przechodzimy ten etap łagodnie . Daj boże zeby tak do konca bylo :)
A jak bedzie to sie okaze.

Demonix współczuje ! Ale bedzie dobrze :)

Spóznione życzenia dla maluchów !
Wszystkiego najlepszego szkraby w dniu Waszego pierwszego dnia dziecka :)
Abyście zdrowo rosły i mamusiom w kosc nie dawaly :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Antek zaczal sie pozadnie przewracac z pleców na brzuszek dopiero dwa tygodnie temu :) u niego widze ze skoki rozwojowe ma z 4 tygdniowym opoznieniem ;) a co da siadania to u nas jeszcze daleko do tego ..

U nas tez jest zaczerwienie pod szyja :( ... do tego z policzkami czerwonymi walczymy bo ma uczulenie na marchewke ijeszcze nie chce zejsc ;/

ja uzuwalam spacerówki od skonczonego 4 miesiaca ale tak sporadycznie jak ładna pogoda byla ...a teraz od jakiegos tygodnia tylko spacerówka bo maly juz w gondoli sie nie miesci

W koncu wychaczylam co Antkowi smakuje ostatnio kupilam mu indyka z dynia i ziemniaczkiem i odziwo wciana troche sie na pczatku bawi pluje smieje sie ale pozniej w koncu zjada

Demonix wspolczuje ;*
My mamy 18 czerwca usg jamy brzusznej bo maly lewa miedniczke ma do kontoli i do tego sprawdzenie refluksu ;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Weronika też jeszcze się nie przewraca i też mam wrażenie, że szybciej usiądzie niż się poturla :) ja biorę rodzicielski, bo moje stanowisko pracy zostało zlikwidowane i nie wiadomo czy byłoby miejsce na innym stanowisku, a poza tym i tak mam najniższą krajową więc jak mam płacic 1000 zł miesięczne opiekunce, a 300 zł wydac na paliwo to zostanę z niczym więc mogę sama w domu siedziec i mało tego biorę jeszcze wychowawczy. Byłam wczoraj u pediatry z wynikami małej, niedoczynności po mnie nie odziedziczyła, więc bardzo się cieszę, ale ma trochę za mało krwinek czerwonych i za dużo płytek krwi i musimy zrobic w tym tygodniu mocz, a za miesiąc jeszcze raz morfologię i poziom żelaza. Pytałam czy mogę dawac jej już kaszkę i jakieś obiadki i powiedziała, że śmiało. I teraz mam pytanie do dziewczyn, które mają już to za sobą...mam poradnik z bobovity, w którym piszą, żeby dawac przez pierwsze dwa tygodnie 3 rodzaje warzyw, każdego dnia inny. Np w pon. marchew, wt. ziemniak, śr. kalafior i tak w kółko i w dodatku nie po łyżeczce, potem dwóch, potem trzech tylko od razu większą ilośc, a w jakimś innym poradniku pisze, że dawac przez kilka dni samą marchew i zacząc po troszku zwiększac porcje, za kilka dni inne warzywo, itd...to jak to końcu jest? Jak to było u was?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie słyszałam o takim sposobie wprowadzania stałych posiłków, jaki proponuje bobovita. My robimy tak jak wszędzie radzą czyli jeden produkt na tydzień i zaczynamy od niewielkich ilości (2 łyżeczki pierwszego dnia) stopniowo zwiększając. Wprowadzając jeden produkt na tydzień jesteś w stanie wyłapać ewentualne alergie, jeśli zaczniesz podawać kilka produktów naraz przy ewentualnej reakcji alergicznej nie będziesz wiedziała, który ją wywołał. Co do kaszek to też się nie spieszymy, na razie zagęszczam mleko kleikiem kukurydzianym i wprowadzam glutem w postaci płaskiej łyżeczki manny dziennie nic innego nie podaję małemu. Pamiętajmy, że na początek to dla dziecka raczej nauka nowych smaków niż prawdziwe jedzenie stałych posiłków nie spieszmy się i nie wprowadzajmy wszystkiego naraz bo może się to skończyć np. problemami z kupką. Pozdrawiam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny,

Czy Wasze maluchy (karmione butlą) miały etap "totalnego rozkojarzenia"? ;) Od kilku dni młody pręzy się i płacze jak próbuje go karmić na rękach, znalzałam na niego sposób: leży w nosidełku i tak sobie amka ;) Niestety nawet leżąc w nosiedłku rozgląda się na boki, wypluwa smoczek, śmieje się itdp. Robi wszystko żeby tylko nie jeść butli . . . zje parę łyków i znowu wypluwa butlę ... Zaraz jest głodny, mleko stygnie i błędne koło ;(

Macie jakieś metody na efektywne karmienie? ;)

Pozdrowionka,
Ola
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale wam spieszno z tym rozszerzaniem diety. Moja Mala nadal tylko na piersi. Planuje z reszta zgodnie z zaleceniami WHO karmic tylko piersia do pol roku.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny jak to jet z tym dodatkowym macierzynskiem bo juz sie pogubilam.Teraz jestem na dodatkowych 4 tyg. koncza mi sie pod koniec czerwca i wtedy mam przejsc odrazu na rodzicielski czy jeszcze dodatkowe dwa tyg. macierzynskiego?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dodatkowe dwa tygodnie macierzyńskiego.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tolaa no mnie też trochę to dziwi, bo przecież nie wyłapię co jej zaszkodzi jak podam wszystko na raz. Zacznę według starych zasad :) Jadzia ja też tak planowałam, ale mała wykazuje ogromne zainteresowanie jedzeniem i zmieniłam zdanie. Nie chcę, żeby od razu wsuwała mięso, ryby, jaja, pomalutku małymi kroczkami do tego dojdziemy :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny kochane, nie ma ktoras czapeczki szydelkowej na Chrzest? na pozyczenie badz sprzedaz na najblizsza niedziele?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja mała też tylko na piersi, ale myślę że jak skończy 5 miesięcy to spróbuję jej dać jakąś marchewkę albo ziemniaczka, ale tak powolutku. Tylko co wtedy z glutenem? Jak się go wprowadza dzieciom na piersi? Jakoś nie pamiętam jak to robiłam ze starszą....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
najlepiej sciagnac troche mleczka i mieszac i z butli :/
tez o tym mysle z przerazeniem ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my myślimy o rodzicielskim, do 8.06 muszę złożyć podanie o 4tygodnie dodatkowego, a 17.06 sejm ma uchwalić ustawę i wtedy będzie wiadomo i będą informować.
my jemy codziennie marchewkę z ziemniakiem bądź dynią, owoce odstawilam bo podrażniają mu przełyk.
pijemy też herbatki, szałwię, rumianek i miętkę, dodałam ostatnio odrobinę biszkopcika, ja wyznaję zasadę mieszaną i nie trzymam się jednego jadłospisu i trochę bazuję na intuicji, zresztą zaraz będę mu blendować nasze zupy i tyle.
zapisałam małego na usg brzuszka, musimy spr ten refluks, bo znowu powrócił kaszel i zamówiłam enfamil ar, żeby sprawdzić czy może podziała, myślę też o sprawdzeniu jednego dnia enfamilu ha digest, żeby wyeliminować alergię na mleko...
nie będę się rozpisywać o naszym refluksie, ale czuję się bezradna i zmęczona...
ten syrop, który mamy ewidentnie nie działa w 100%
a i nie szczepimy, dopóki nie pozbędziemy się tego kaszlu...
chrzciny mamy w ten weekend :)
ściskamy wszystkie mamy i maluchy!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Piegoosek pozyczyłabym Ci ale nie mogę, bo też mam chrzciny w niedziele :) Widzę, ze nie tylko ja :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) dzieki za checi ;) a gdzie kupowalas? moze lokalnie gdzies?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a moze ktoras w Kilpinie Gornym Chrzci?? ;) fajnie by bylo :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My też się chrzcimy w tą niedzielę, ale na Zaspie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Calineczko chcesz "dorosłe" zupy blednować ? A nie boisz się alergii i jakiś innych problemów ze strony układu pokarmowego ?

Moja mała zaczęła się przewracać jak szalona. Nie podoba jej się leżenie na pleckach, przewraca się nawet na śpiocha i muszę pilnować, żeby nie spała na brzuszku. Siedzenie też jej się strasznie podoba. Dziś podciągnęła się w leżaczku z pozycji półleżącej do siadu i widać było, że ta pozycja bardzo jej się podoba. :D
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Calineczka a probowalas kleiku dawac ?? Moze to pomoze ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ola,
odnośnie problemów z karmieniem my też to przechodziliśmy, mały prężył się na rękach rozwiązaniem okazał się być leżaczek, w nim było lepiej. Teraz też czasami zdarza mu się gadać do butelki zamiast jeść, więc wtedy odstawiam butelkę i zostawiam go w leżaczku po chwili się nudzi i woła butelkę :) pocieszyć mogę, że to tymczasowe i niedługo przejdzie u nas trwało jakiś tydzień, musisz uzbroić się w cierpliwość i jak nie chce jeść to zostaw go samego nie zwracaj na niego uwagi to powinien po jakimś czasie zawołać jeść :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I jeszcze odnośnie rozszerzania diety. My jesteśmy na butli, gdybym karmiła piersią to też bym poczekała z nowymi pokarmami, ale nam nie wyszło i skoro mały jest na mm to nie widzę problemu aby powoli uczyć go nowych smaków.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tolaa,

Dzięki ;)
Pocieszyłaś mnie że to czasowe .... bo świrka można dostać heheh
Od jutra stosuje Twoją metodę i zobaczymy co będzie.

Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My też jeszcze wyłącznie na piersi ale w tym tygodniu mam zamiar podać marchewkę, później ziemniaczka i jak bedzie ok to będę miszac papki z kaszką manna, gluten powinno podawać się w 5 najpoźniej w 6 miesiącu życia, więc już u nas czas powoli zacząć. A pod koniec czerwca chcę wprowadzać mm, już mnie sutki bolą od tego ciągłego ssania, mały w dzień ma jedną 2,5 godz. przerwę w jedzeniu a tak to je co 1,5 godz .

A szczepienia tez mamy odłożone aż do wyleczenia ZUM

chyba większość parafii chrzci w pierwsza niedzielę miesiąca, tak duzo maluszków bedzie miało tego samego dnia chrzest :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
demonix - to jest druga niedziela :)))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
faktycznie Jadzia :-) jak ten czas szybko leci he he..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój maluszek też na piersi tylko. Dziś zobaczymy czy dobrze przybiera bo idziemy na szczepienie. Mały jest szczupły ale za to szybko rośnie, mam tylko nadzieje że nie będzie za chudy.
Co do siadania to Mikołaj już się podnosi na leżaczku a czasem nawet jak na rękach go trzymam to podnosi główkę jakby chciał siadać. Muszę go już teraz pilnować i ciągle na leżaczku poprawiać bo po tych próbach siadania to potem siedzi zgięty w pół ;/. I powoli widać że próbuje się przekręcać na brzuszek. Póki co raz mu się udało ale nie umiał jeszcze wyciągnąć rączki spod brzuszka i się od razu zdenerwował.
No i w końcu główkę podnosi i jak mu się chce to trzyma ją bardzo wysoko i dosyć długo. Już się nie denerwuje i nie płacze od razu tak jak wcześniej :)

A weekend u nas też intensywny. Byliśmy 4 dni nad jeziorem i mały nawet rower wodny zaliczył, ale oczywiście tylko przy brzegu. Myślałam że będziemy mieli problem ze spaniem bo mały był całymi dniami na powietrzu ale było tak jak w domu także na wakacje można z małym jeździć :)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a ja mam pytanie odnośnie wypadania włosów oczywiście naszych, a nie u maluszków. Wiem, że to naturalne, że w okolicach 3 miesiąca po porodzie mocno wypadają włosy, ale jak długo to będzie trwało? Zaczynam się zastanawiać czy nie wyłysieje :( jak zaczęły mi wypadać 2,5 miesiąca po porodzie tak teraz jest 4 miesiące od porodu a ja dalej linieje jak kot na lato. Koleżanki mówiły, że u nich trwało to 2 tygodnie a u mnie minęło 1,5 miesiąca i wciąż mocno wypadają, wychodzą garściami :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jadzia, wiadomo, grochówki blendować nie będę:) raczej delikatne zupki i mało rozbudowane, ale dla wszystkich, bo nie wyrobię czasowo, jak mam dla kazdego oddzielnie gotować:)
my dziś pojechaliśmy do przychodni, spr kaszel itd, czysto, kaszel typowo refluksowy, lekarka kazała odstawić syrop, spróbować delicol i podawać sinlac zamiast deserków owocowych. Od wczoraj znowu z zegarkiem go karmię, 2minuty, odbicie, jak dalej głodny znowu 2itd, prawie w ogóle nie kaszle.
Ważyliśmy, osłuchaliśmy, waży prawie 8100kg i od razu zaszczepiliśmy zaległe szczepienie.
Kamień z serca...bo jak on tak kaszle, to sama nie wiem. Madzia, kleik mam odstawić i ten sinlac spróbować, bo może nie ma jakiegoś enzymu bądź coś go uczula...szukamy, szukamy...no i siada zawzięcie, nawet się cieszę, może szybciej sie spionizuje.
ale heca, tyle dzieciaczków będzie chrzczonych!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a jak u Waszych dzieciaczków z łapaniem zabawek? bo moja mam wrażenie jakoś słabo je łapie:( niby na nie patrzy i te ręce niby wyciąga, ale jakieś to niemrawe mam wrażenie. ładnie zaczyna chwytać za stópki, ale też dopiero zaczyna:(
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do wypadania włosów - u mnie to samo. Lecą aż przykro. Pocieszające jest to, że po pierwszej ciąży też tak miałam - dokładnie tak jak teraz pojawiło się po 4 miesiącach karmienia piersią. Wypadały dosyć długo, jakieś 2 miechy albo i 3 nawet ale w końcu przestały a łysa nie byłam. Polecam jakieś dobre profesjonalne kosmetyki dla osób z tym problemem. Trzeba popytać w sklepach fryzjerskich. Do tego brałam Merz Special. Teraz umówiłam się na taki specjalny zabieg a po nim dostajesz szampon, odżywkę i ampułki do stosowania w domu.
Moja Laura też tylko na cycku ale powoli zabieram się najpierw za stopniowe wprowadzenie MM, które jej podpasuje a potem rozszerzanie diety, bo młoda jest po prostu głodna a że jest duża, to nie daje rady na cycku ją tylko trzymać. Jednorazowo żeby się najeść wypija 180-200 ml mleka, je z cycka kilka razy dziennie no i ewidentnie nie dojada, bo widać to po jej rytmie spania. No a takich ilości mleka nie jestem w stanie wyprodukować a nie chcę też sztucznie na finiszu karmienia sobie aż tak podkręcać laktacji.
My chrzcimy w przyszłą niedzielę tj. 16.06. Dzień później młoda ma akurat imieniny, więc okazja podwójna :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niestety na wypadanie wlosów nic nie pomoze bo te co w ciazy nie wypadly teraz po ciazy musza wypasc ;) :)

Calineczka trzymam kciuki aby pomoglo ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy któraś z Was wybiera się jutro na warsztaty Mamo to ja?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój maly od jakiegos czasu ładnie łapie zabawki. Naprawdę ładnie się bawić potrafi już sam a ja mam coraz więcej czasu dzięki temu.

Wczoraj u lekarza Miki pokazał jak ładnie potrafi trzymać główkę leżąc na brzuszku :). Opłacało się trochę z nim poćwiczyc. I chwilkę siedział idealnie wyprostowany i nawet mu główka nie latała jak go Pani doktor posadziła chwytając za rączki :). Także silny chłopak jest chociaż szczuplutki i waży 6150g.

Dziewczyny a jak ze ślinieniem u waszych dzieci? Mój mały tak się ślini że w ciągu dnia muszę go przebierać i nawet pluje specjalnie cwaniak. Śmiesznie to wygląda bo się śmieje przy tym ale ile można pluć ;)
Ząbki żadne mu póki co nie wychodzą
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi też wypadają włosy niemiłosiernie, jak się czeszę, to umywalka pełna włosów, podłoga, moja bluzka, eh...Weronika też się bawi sama zabawkami, jak ją położę na macie to nieraz przez 2 godziny nie wiem, że mam dziecko :) i nieraz próbuje się przewracac na z pleców na brzuszek, ale nie wychodzi jej, obraca główkę w kierunku podłogi, nogi tak śmiesznie przerzuca, a tułów jej zostaje, na brzuszku nadal nie lubi zbytnio leżec. A stóp jeszcze nie chwyta tylko kolana i buja się wtedy jak kołyska :) śliny takie ilości produkuje, że śliniak suchy może 10 minut zostaje. I robi takie śmieszne bąbelki :) siedzi też prosto jak się podciąga za moje kciuki, ale nie robimy tego zbyt często. No i jesteśmy na etapie samodzielnego zasypiania w łóżeczku i udaje się co mnie bardzo cieszy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja mała już dawno robi sobie "hybrydowy manicure" :P
Z resztą wszystko notuje w specjalnym kalendarzu, żeby potem wiedzieć dokładnie jak przebiegał rozwój. :D

Co do ślinienia to też niemisłosiernie się ślini. Kupiłam jej nawet specjalne śliniaki z mikrofibry wyglądające jak chusteczki. Ale nawet to zaślinia. O zęby to jej nie podejrzewam. Niestety tak ma.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To widzę że u niektórych to normalne :) a już myślałam że coś nie tak. Miki też właśnie robi te bąbelki i bardzo mu się to spodobało :).
A może któraś z Was może polecić jakieś śliniaczki?
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam bawełniane na zatrzask z tyłu, ale chyba najlepsze są te z przyszytą ceratką od tyłu, bo ubranko się wtedy nie zmoczy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Staś też chwyta zabawki ale tylko te większe jak zawieszam przy bujaku, jak podaję gryzak to próbuję chwycić ale mu się nie udaję, więc muszę mu wsadzić w łapę :-)) najbardziej podoba mu się polowanie na moje okulary, jak rączkami mu nic nie wychodzi to otwiera dzioba i mnie atakuję:-)) Stopami bawi się od dłuższego czasu ale jeszcze w buzi nie lądują. Na brzuchu leży max 5 min. kładę ko kilka razy dziennie i próbuje zabawiać i niestety jest bunt :-/

Marynial jak się taki grzeczne dzieci robi ? he he... dwie godziny zabawy u mnie to nie możliwe max pół godz. i to muszę zaglądać i zagadywać :-) nawet 2 godz. drzemki to święto

Większego ślinotoku nie mamy, ślini się ale umiarkowanie wystarczy co chwila wytrzeć brodę pieluchą, więc śliniaki leżą głęboko w szafie.

Dziś ruszyliśmy z bufetem, mamy 2 łyżki marchwi za sobą :-)

Monia a jakie mleko masz zamiar podawać na początek? Ja też przymierzam się do zakupu mm i chyba zacznę od bebilonu HA bo u nas w rodzinie dużo alergików więc wolę ostrożnie z nabiałem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
demonix
Podałam najpierw zwykły Bebilon 1 ale młodą wysypało. Wczoraj za radą pediatry spróbowałam podać NAN HA i dziś rano znowu na buzi wysypka. Łudzę się jeszcze, że to może coś z mojego jedzenia ją uczuliło, ale obstawiam właśnie mleko no i myślę, że bez Bebilonu Pepti się nie obejdzie. W środę podjadę z małą do naszej alergolog i zobaczę, co ona powie. No i badanie kału musimy zrobić, bo na podstawie subst. redukujących można nietolerancję laktozy stwierdzić. Niezależnie od tego jak Laura skończy pół roku to zrobię jej prywatnie panel pediatryczny i mam nadzieję, że będzie wiadomo na co uważać.

Co do ślinienia się - to w tym wieku jak najbardziej naturalne i prawidłowe. No i nie chodzi o zęby tylko o ślinianki, które powoli przygotowują się do przyjmowania stałych pokarmów, produkując więcej śliny.

Dziś dotarło do mnie, że nie bardzo mam się w co ubrać na chrzest młodej a to już za tydzień. Co ubieracie ? Chciałam jakąś sukienkę kupić ale nic mi się nie podoba.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dokładnie to samo usłyszałam, odnośnie śliny, to ślinianki zaczynąją pracować :) a nie wpadłam jakoś na to, żeby założyć młodemu śliniaczek, także dziękuję :)
ja dziś powędrowałam z dziećmi do ikei, szybkie zakupy zrobić do domu i akurat kupiłam 2komplety śliniaków, także jak znalazł.
jutro zaś jadę do swissmedu pobrać krew młodemu, zrobić morfologię i crp, bo ręce mi opadają od tego kaszlu...
Monia, poleć mi na priv szczegóły Twojej alergolog, bo błądzę, szukam i sama nie wiem, kto może pomóc i wykluczyć.
Do dr Wyszomirskiej kolejka, wizytę mamy dopiero 19.06.
A na marginesie polecam produkty do kąpieli i mycia Ziajki, odstawiłam oilatum i chyba godnie je zastępują.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mi Antka znowu wysypalo na buzi i teraz przez dwa tygodnie jestesmy tylko na mleko...dostalismy dzisiaj masc ze sterydami ale poczekam z dwa dni kupilam krem AA z wyciagiem rumianku moze mu pomoze ..My tez mamy w srode Alergologa mam nadzieje ze testy z krwi mu zrobia bo maly co zje sloiczek to wysypany ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Calineczka a moze przejedz sie na polanki tam powinni wam pomoc ...Moja kolezanka chodziala z dzieckiem od stycznia do pediatrów bo jej sie dusilo i zaden nie potrafil zdiagnozwac co dziecku jest nawet rtg klatki piersiowej zrobił i nic nie znalezli dopiero jak pojechala na polanki tam zrobili badania i okazlo sie ze maly zapalenie obustronne płuc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jejku, Madzia.. my od dwóch dni na mojej zupce, wszystko ok, ale kupki za to brak, słoiczki też próbowaliśmy, a dziś dałam małemu trochę mleka enfamil ar z tendencją do ulewania. nie wiem, poobserwuję...
jutro podam sinlac
a mam pytanie, jak najszybciej spr czy nie mamy alergii na laktozę?
czy któraś z Was podawała ten delicol?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie Madzia, dzisiaj doktorka dała nam skierowanie na Polanki na rentgen i badanie krwi, ale boję się, że mnie tam zostawią na 3dni co najmniej, bo wtedy nfz zwraca i obawiam się, żeby przy okazji czegoś nie złapał...a w niedzielę mam chrzciny...
toś mnie przeraziłaś...z tym zapaleniem...tylu lekarzy go osłuchuję i nic...niby czysto, a to mogą tego nie wykryć bez rentgena? a gdzie prywatnie mogę zrobić rentgen dla dziecka?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Masz skierowanie ogolnie na oddzial czy tylko na rtg i krew...bo jezeli na sam rtg to dzwonisz tam i sie umawiasz na konkretna godzinne ja tam bylam na usg ciemniaczka to tylko zrobia i czekałam chwile na wypis i smigiem do domu ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wstępne rozpoznanie nietolerancji laktozy można stwierdzić na podstawie ogólnego badania kału a dokładnie subst. redukujących. Co do testów z krwi to ogólnie lekarze odradzają, bo ponoć do 2 roku życia przeważnie nie wychodzą ale ja przy synu zrobiłam po 6 m-cu i pięknie wyszło. Ale wcześniej niż po 6 m-cu nie ma sensu robić. Nawet nie o koszt chodzi, ale o kłucie bez sensu dzieciaka.
Calineczka, alergologów mogę polecić dwóch - dr Wilkowską (przyjmuje w kilku miejscach na NFZ i prywatnie też ma gabinet) oraz dr Kapiszkę (pracuje na Polankach a prywatnie gabinet ma na Jelitkowskim Dworze). Obie nam pomogły, obie ze sporym doświadczeniem.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziękuję.
mam skierowanie na konsultację na Izbę Przyjęć i opis naszych dolegliwości na blankiecie receptowym, także jest ryzyko, że mogą chcieć nas poobserwować i zostawić albo zlekceważyć i puścić bez badań.
jadę naa krew jutro i zobaczymy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To trzymam kciuki zeby bylo wszystko oki :) daj znac co i jak :)

czemu takie maluszki musza juz tak cierpiec na samym starcie ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Demonix czasem tak się zdarza, ale nie ciągle...czasem bawi się pół godz, czasem godz, ale czasem dwie tylko podchodzę jak mnie woła, mówię jej, że tu jestem, daję smoka jak zapłacze i dalej się bawi, a czasem z nią leżę na tej macie i się wygłupiam i ona ma wtedy taką radochę, że aż miło:) dobrze, że nikt mnie wtedy nie widzi hehe :D ale ona ma też swoje gorsze dni kiedy nie chce się w ogóle sama bawic i wtedy pół dnia spędzam z nią na dworzu, bo w domu wytrzymac nie idzie jak chce byc ciągle na rękach...mi się chyba zrobic zastój w piersi, czuję stwardnienie i boli jak dotykam, w tym samym miejscu co ostatnio, obym tylko nie dostała gorączki, jak na złośc mam rozwalony laktator, a muszę małą do drugiej też przystawiac, bo w nocy dostałam nawał pokarmu i obudziłam się cała mokra :/ dziwne to, raz mam cycki jak sflaczałe dętki, a raz taki nawał, że leci jak z kranu.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O ja ale się rozpisałyście ledwo doczytałam:))
my właśnie nie dawno wróciliśmy z krótkiego wypoczynku:))
dzieci trochę w drodze marudziły ale to dlatego, że zawsze jechaliśmy około południa albo później, na miejscu było już super trochę relaksu:))

U nas testy z krwi po2 roku życia nic nie dały teraz musimy iść na te skórne po 3 roku bo ewidentnie uczlenia są a nadal nei do końca wiadomo na co.
z małej alergią jakby więcej bo i ja jem więcej a skóra lepsza czasem tylko kupy gorsze.
moja mała też nadal tylko na piersi nic jeszcze innego nie jadła nie licząc jednej próby z mm.
też puszcza bąbelki jak grucha a grucha sobie dużo i często i wychodzi jej to jak gołębiowi he najlepiej jak rano się obudzi to potrafi z godzine tak gruchać i bąble puszczać do tego zajada się swoimi rączkami i czasem je ssie ku mojej rozpaczy.
jak leży na brzuchu a leży bardzo często i długo to potrafi już się nogami odpychać i przemieszczać do zabawki i ją chwytać. ale ona śmiesznie to robi bo brzucha nie odrywa a nogami sprytnie się odpycha. do siadania się rwie strasznie w gondoli to aż strach he pewnie za nie długo bedzie trzeba już ją do spacerówki przesadzić.
ogólnie długo polezy na macie czy w bujaku syna nie można było nawet na bujak posadzić. posiedzi nawet na kolanach, a jak widzi starszego brata to śmieje się pełną buzią jak widzi jak dzieci się bawią to śmieje się w głos i to zawsze przy takiej okazji:))
teraz czeka nas kolejne szczepienie zobaczymy jaka będzie reakcja.

Monia skienki fajne mają w promod chyba tak się pisze bo one mają z reguły duży dekold albo kopertoe są i takie wzory kobiece i do karmienia fajne ale ja swoją kupiłam w monnari na szadółkach za 150zł i nie dość ze byla super bo mnie wyszczupliła to i do karmienia się nadawała:)) a i na przyszłość spokojnie założę.

Calineczka oby obyło się bez szpitala ale z badaniami.

Jadzia podziwiam, że masz czas na kalendarzyk ja miałam chęci ale brakuje czasu jedynie moje dzieci maja te pierwsze albumy i odciski dloni i stóp.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas wyniki wydają się być ok, cpr 2,7, morfologia też ok. Także szukamy nadal i pokażę je lekarzowi, tylko pytanie któremu...alergologowi czy pediatrze?
dzisiaj mały pół dnia przespał grzecznie i pojechałam na wyniki, giełdę kwiatową z nim i do pracy a potem był mega marudny i płaczliwy.
ale obiadek marchewkowo-ziemniaczany zjadł :D
nie wiem czemu...aż mu dałam nurofen w syropie, bo się biedny męczył.
lecę ogarniać chatę i szykować rodzinę. Sukienkę mam, ale z efektu końcowego to tak średnio jestem zadowolona...
spokojnego, pogodnego weekendu życzymy!:)
lipunia, witamy, bo brakowało mi Ciebie:)
a Jadzia, też podziwiam...ja kolekcjonowałam usg i pstrykam foty to tyle z pamiątek
a Marynial, też mi padł laktator, z piersiami mam podobnie, raz kamienie, a raz wory :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki Calineczko:))
Udanych chrzcin!! przede wszystkim spokojnych:)

a co do wyników to się nie znam ae jak się wydają ok to może do pediatry i powie co dalej.

moje piersi to już dawno nie były jak kamienie jakoś przy młodym więcej atrakcji mi fundowały teraz jest unormowanie od dłuższego czasu pewnie przy odstawieniu znowu będą cyrki ale to jeszcze trochę.

za to mi kłaki wychodzą, że już mnie szlag trafia i musze ściachać te włosy bo wszędzie są a mam dość długie i mój syn tylko z obrzydzeniem krzyczy wlosy mamy wlosi mamy he
po młodym wypadały ale nie aż tak eh

moja młoda dzisiaj kilka razy leżąc na brzuszku podnosiła nogi i tyłek i się tak śmiesznie przemieszczała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To ja się muszę pochwalic, że Weronisia od wczoraj przewraca się z brzuszka na plecki :) próbuje z całych sił z pleców na brzuszek, ale jeszcze nie wychodzi tylko czemu ona leżąc na brzuszku prawie zawsze rączki układa tak na bokach, a nie tak z przodu, wtedy jest jej dużo trudniej i jak sama jej tych rączek nie ułożę to nie ma szansy, żeby się obróciła na plecy. Dziś na brzuszku wytrzymała dosyc długo, aż byłam z niej dumna, a już miałam filmy, że dziecko mi zostaje w tyle :) calineczko moja ma też takie marudne dni, tłumaczę skokiem rozwojowym, ale tak na prawdę to niewiadomo.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie przygotowania do chrztu zakończone.
Pierwszy raz wykrochmaliłam poszewkę na poduszkę, którą dostałam od teściowej :D Chociaż na codzień nie używam poduszki to wyjątkowo na chrzest włożę ją do wózka. Kupiłam kocyk ecru i zrobiłam haft z imionami, data urodzenia i data chrztu - wyglada swietnie!
Sukienke mam po starszej a dodatki mi się rozmnożyły i mam 2 pary białych bucików, kapelusz, czapkę i opaskę i nie wiem co w końcu założę ? Bodziaki też mam 2, na długi i na krótki rękaw. Mogłabym z powodzeniem ochrzcić bliźnięta :P

Powodzenia dla małych Chrześcijan!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my już po :)
teraz ogarniamy cały zamęt, w sumie to za chwilę ;-)
pogoda piękna i cała niedziela przebiegła spokojnie :)
my dwa razy dziennie wcinamy sinlac, już było prawie idealnie, ale jednak wciąż nie jest, bo zdaża nam się pokasływać nadal.
najważniejsze, że młody był dziś wyluzowany i nie spinał :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a wiem, o co miałam się zapytać :) muszę kupić nianię elektroniczną, bo się wykończę latać co chwilę do pokoju i nasłuchiwać czy maluch nie kaszle itd. Polećcie proszę jakąś dobrą :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moje znajome mają BabyOne i sobie chwalą, ja nie mam, ale nie jest mi na razie potrzebna. Weronika wczoraj dostała pierwszy raz marchewkę i jest ok, cieszyła się strasznie,a my mieliśmy ubaw po pachy, wszystko było w marchwi :) Jak się wyśpi to dam jej ze 4 łyżeczki.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Calineczka my mamy Philips Avent Scd 525. Wzięliśmy ją ze względu na bardzo dobre opinie w internecie i duży zasięg bo aż 300 m. W długi weekend byliśmy nad jeziorem i mały grzecznie spał w pokoju i bez obaw byliśmy 2 pokoje dalej i wszystko ładnie było słychać.
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej!

Calineczko Ty to się masz ze swoim gagatkiem, niech synek szybko wyrasta z tego refluksu. Fajnie ze na chrzcinach mały trzymał fason i nie marudził :-)). Jak znajdziesz chwilę to wpadaj na wspólny spacer :-))

Uprzejmie donosze, że Staszek ma zęba lada moment będą dwa :-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Calineczko dobrze, że na chrzcinach wszystko dobrze.
Jadzia to się przygotowałaś:)

Ja nie mam niani nigdy w sumie nie potrzebowałam to się nie znam:(

Demonix nieźle już zębolek:)) ja myślałam, że u nas idą ale jeszcze nie młodej ta ślinianki chyba pracują bo nawet jak grucha to bąbelki puszcza:)

u nas młoda d*pke podnosi kula się na około i przesuwa się do zabawek po kilka cm i już się boję że zaraz będzie chciała na poważnie rozpocząc raczkowanie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i po chrzcinach.
Demonix gratuluje zeba! Ale szybkoi wyvchodza!

Calineczka ja mam nianie z kamera i to moja druga i ta jest rewelacyjna.
Mozna ja ustawic tak, ze obraz wlacza sie tylko kiedy dziecko zajeczy. Zdalnie mozna wlaczyc kolysanki, no i ma duzy zasieg. Polecilam jjuz znajomym i wszyscy bardzo ja chwala.
Na allegro mozna kupic taniej.

http://www.ceneo.pl/13340149
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki dziewczyny, muszę się zastanowić czy sam nadajnik czy dodatkowo z kamerą.
wzięliśmy na chrzciny fotografa, który porobił nam zdjęcia w domu podczas przygotowań, podczas chrztu był dyskretny i nienachalny a na przyjęciu zachowywał się jak członek rodziny, ciekawa jestem co i jak udało mu się uchwycić...:)
ja styrana, podjechałam dziś z dzieciakami do biblioteki w manhattanie i wypożyczyłam kilka mądrych książek o dzieciach i bajkach i innych cudach wiankach...chwilami przerastają mnie histerie starszej, jest moment, że wydaje mi się, że panuje nad sytuacją a jednak i nadchodzi chwila, że w środku kapituluję...i nie wiem czy tak powinno być czy jednak popełniam gdzieś błąd...
Demonix, idziecie jak burza! Lipunia, Wy to dopiero w przodzie peletonu!
my możemy się pochwalić efektownym apetytem i zjadamy do ostatniej łyżeczki, nic się nie marnuje i nie tracimy czasu na namawianie bądź zamyślenie podczas jedzenia.
rozpisałam się, przepraszam :D
Demonix, wyślę esa, jeśli któregoś dnia się zmobilizuję i przygotuję orszak swój :)
pozdrawiamy!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pamietam, ze bylo pytanie o przyslugukacy rodzicielski mamom rodzacym na wychowawczym, skopiowalam z facebooka:
Wiadomość dla mam, które urodziły dzidziusia na wychowawczym. Zasiłek macierzyński w wymiarze takim jak urlop rodzicielski przysługuje (nawet jeśli urodziłyście na początku stycznia i do 17 czerwca będzie wam brakowało kilku czy kilkunastu dni zasiłku macierzyńskiego) Reguluje to ustawa o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa-art. 29 ustawy. Pod koniec tygodnia na stronie Zus-u mają być informacje na w/w temat. Pamiętajcie, że macie tylko 7 dni od 17 czerwca na złożenie wniosku u pracodawcy o 2 dodatkowe tygodnie urlopu na warunkach dodatkowego urlopu macierzyńskiego i urlopu na warunkach urlopu rodzicielskiego. Żródło informacji: przesympatyczna Pani z ministerstwa :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My po wizycieu alergologa w sumie malo sie dowiedzialam jakos malo mowna jest ta lekarka ale jak sie zapytasz to odpowie ...dostalismy od niej dwie masci na buzke jedna z antybiotkiem i w sumie wole mu tym posmarowac niz sterdyami :) Za tydzien mam mu podac marchew z ziemniaczkiem i do kontroli mamy za dwa tygodnie moze wiecej sie dowiem a i dostalismy zaswiadczenie na bebilon pepti ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martus dzięki ja czytam na str ministerstwa i jakoś nie do końca to rozumiem bo niby pisza ze tak a zaraz dwa zdania takie, że już się pogubiłam zupełnie ale stwierdziłam, że złożę po prostu papierki i będę czekała co dalej.

my byliśmy na szczepieniu we wt mała chudzinka 6490g ale wcale na szczupła i małą nie wygląda.
szczepienie super jak z synem prawie bo pierwsze wkłucie nic przy drugim to w końcówce trochę krzyku no a przy trzecim lekki płacz więc luzik.
uczulenie nadal lekarz mi powiedzial zero truskawek:) ale nie mogłam soobie wczesniej odmówić żeby nie spróbować:)

mamy za soba pierwsza próbę jedzonkową mała zaczęła ryczeć jak już było koniec:) ale na razie powolutku po dwie łyżeczki.

mąż rozstawił skoczka i choć na razie malutko mała w nim jest to uśmiech na jej buźce bezcenny a skacze cudnie jak braciszek:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my zamówiliśmy nianię e. mam nadzieję, że trochę pomoże :)
też chcemy skoczka, tylko czemu on jest tylko do 11kg :-(((
odstawiliśmy kaszkę sinlac, jedziemy na moim mleku + trochę enfamilu no i obiadki, narazie zero owoców.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Calineczko ale moj syn miał 11kg dopiero gdzieś w wieku 18mscy, a nawet nie wiem czy nie pozniej, a skoczkiem przestał się interesować tak gdzieś w wieku 1,5 roku. za to teraz też próbuje wejść ale skacze na kolanach i się obraca, a ma 15kg i go poganiam z niego:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A nam odradzaja takie rzeczy bo to obciaza kregslup i nozki a dziecko takie male nie potrafi skakac ...ponoc dziecko uczy sie dopiero umiejetnosc skakania w drugim roku zycia ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe Madzia to byś musiała zobaczyć moje dzieci one nie mając skoczka trzymane na rękach same się odbijają i skaczą więc fizycznie widać są aż za szybkie i ja też nie jestem za chodzikami i tego typu rzeczami ale nie uważam żeby parę min dziennie jakoś zaszkodziło co innego jak się trzyma dłużej.

moje dzieci zawsze najwięcej czasu na macie spędzały/spędzają i uważam że to akurat najlepsze dla kręgosłupa, brzuszka itp.
a i słyszałam też opinię, że to opóźnia chodzenie u mnie też się to nie sprawdziło w przypadku syna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lipunia, myślisz?:)) kurczę, mnie przekonuję ten skoczek! kilka chwil wytchnienia by było i wielka heca dla dwojga...
a może ktoś podpowie kojec? bo mieliśmy łóżeczko turystyczne, ale zostawiliśmy u rodziców, średnio jestem z niego zadowolona, chodzi mi po głowie tym razem obszerny, łatwy do wyczyszczenia poręczy kojec :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Dziewczyny ,
Dawno mnie nie było,
Franio rośnie zdrowo i powoli szykujemy sie na chrzciny :)
I w sumie byłam ostatnio w restauracji gdzie robimy i okazuje sie ze obok bedą bezpłatne warsztaty dla młodych mam - sama bym poszła no ale juz chrzciny wyznaczone - ale jakby ktoś miał ochotę to podobno na stronie lady mama wystarczy sie zalogować i zgłosić chęć udziału - warsztaty w Sopocie
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie :) nas tez jakis czas tu nie było:)
Mateuszek tez rosnie zdrowo, nie wiem czy pisalam ale my od miesiaca calkowice na MM bo stracilam pokarm. od paru dni dostaje tez marchewke ale doslownie po lyzeczce i widze ze jemu lepiej to idzie niz bratu bo filip dlugo nie umial jesc z lyzeczki.
za miesiac wybieram sie z dziecmi na ponad miesiac do pl na wakacje :) przynajmniej bede miala troche pomocy przy dzieciach. chociaz musze stwierdzic ze Mati jest meeega spokojny, duzo sam sie bawi na macie a noce spi od 20 do 8 - wiec jak dla mnie rewelacja!!
ja tez sie zastanawiam nad tym skoczkiem, chcialam go kupic juz przy starszaku ale jakos nie wiem czemu nie kupilam. lipunia wklej linka jak mozesz jaki macie skoczek.

a gratulujemy zabka !!!!! u nas tez juz jeden jest prawie przebity (tak mowila lekarka, chociaz ja nie widze bo maly nie chce pokazac).
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas Staszek chyba swoją całą energię życiową wykorzystuje na porost zębów, bo już mu 4 się przebiły i coś mi sie wydaje że czuję jeszcze 2 ale nie moge sie doliczyć, masakra jakaś mały męczy się, wysztko pcha do gęby i stęka :-/ jeszcze jeden taki wysyp i mamy zęby z głowy :-) .
Moje dzieci prawie wogóle nie sprężynują więc raczej taki skoczek by sie u nas nie sprawdził, ogólnie Rysiek i Staszek to leniwce ale za to z zębami zawsze na czele he he... Idąc za ciosem odstawiłam smoczek, mały wyłącznie go gryzł i w nocy już sie nie dało oszukać smokiem więc stwierdziłam że dostosuje się do rady logopedów i wyrzucam smoka wraz z pojawieniem sie pierwszych zębów :-)
Wczoraj pierwszy raz podałam mm, Staszek najpierw sie bronił i szukał cyca, ale wkońcu załapal i wciągnął wszystko :-) także się cieszę, ze załapał butlę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Demonix moj starszy mial niespelna rok jak zakonczyl zabkowanie i mielismy z glowy wiec sie ciesz.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moze teraz nie zaszkodzilo ale w przyszlosci moze mniec problemy z kregoslupem ...Polecam ten artykul :) http://medicus.opole.pl/poradniki-dla-rodzicow/179-czynniki-zaburzajace-prawidlowy-rozwoj-motoryczny-w-pierwszym-roku-zycia.html

Sama mam problemy z kregsłupem bo w dziecinstwie mialam przez jakis czas zalozona szyne na bioderka i jak mi zdjeli to odrazu zaczelam chodzic ...i niestety przez to mam teraz skrzywiony kregoslup ;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia mój syn skakał i uwierz mi, że nic zupełnie jemu nie jest a przynajmniej się trochę swojej energii pozbył do tej pory ma jej w nadmiarze. on skakał od 5,5msca do roku gdzieś bo jak zaczął chodzić to inne rzeczy bardziej go interesowały. poza tym nie skacze nie wiadomo ile bez przesady. dopóki sam nie siedział to skakał od20-50min w ciągu dnia wiec uważam, że to nie dużo im starszy tym dłużej o ile chciał bo jak tylko się dziecko denerwuje to zawsze zmieniam pozycję bądź przemieszczam na coś innego równie dobrze możesz pisać o szkodliwości bujaczków bo póki dziecko nie siedzi to też nadużywanie ich szkodzi jak wszystkie nadużycia.
no i nie zmienie zdania bo uważam, że akurat u mnie super się to sprawdza i widzę jak dzieciaki się śmieją:)
a i tak jedno i drugie najbardziej lubi matę edukacyjną i najwięcej czasu spędza na niej leżąc na brzuszku.

Karolinka my mamy skoczka rainforest on się obraca i ma trzy poziomy regulacji teraz na 1 mała sięga stopami i potem im wyższa tym trzeba wyregulować bardziej. mogę Ci wysłać fotkę na maila jak mi podasz ale to dopiero wieczorem może.

Demonix nieźle z tymi ząbkami u mojego syna było późno przypuszczam, że i małej nie będą aż tak szybko wychodzić.

a i co do problemu z kregosłupem to będzie je miało 3/4dzieci jak wzięłam plecak siostrzenicy i poczułam co ona codziennie nosi do szkoły to dzięki z 6kg jak nic obwieszona torbami ehh do tego noszenie książek na jednym ramieniu też nie służy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia wg tego artykułu moje dziecko ruchowo jest już w okresie 7-8mscy:) i wg niego nadużywanie stanowi zagrożenie i racja też tak uważam. ale ja nie naduzywam więc problemu nie widze:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.youtube.com/watch?v=FzaS_ygtAxM
http://www.youtube.com/watch?v=6G9MVzLCgyM
tu jakies filmiki na you tube znalazłam u nas wyglada to podobnie ale żeby dziecko mogło skakać musi dotykać podłogi stopami nie może wisieć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny mozecie mi napisac ile w pl kosztuje jedzenie w sloiczku nie wiem no w malym marchewka netle czy hipp albo jakies owocki.

lipunia ten skoczek mi sie wlasnie podobal juz przy filipie
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam pytanie czy Wasze maluchy podnoszą sie do siadu gdy im dajcie rączki ?? Bo Franek w ogóle nie chce i jak mu daje kciuki to podnosi brzuch i robi mostek zeby go podnieść ( w sensie wsadzić ręce - kilka razy go wzięłam pod paszki i załamał ze tak go biorę) , ale mimo ze z lezenia z kciukami nie dźwiga sie to dźwiga sie sam jak leży albo jak leży u mnie plecami na brzuchu to tez ale z pomocą w ogóle nie che ... I trochę mnie to dziwi bo wszystkie dzieciaki które pamietam tak robiły ,
Moze za wcześnie dla niego po prostu...
My cały czas na cycu , od tygodnia dodatkowo wg zaleceń naszego pediatry marchewki plus probowanie - czyli podpisać Januszowi czy banana albo lyzke z "dorosłej" zupy - marchewki smakuje bardzo a jedzenie z Lyzeczki super a w porównaniu do picia z butli to mega super bo z butla jest tragedia bawimy sie plujemy zloscimy ale nie pijemy ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja Jestem tego zdania co Mazda jesli chodzi o skoczka. Tzn Jestem na nie. potem sa powazne problemyz kregoslupem. pozdrawiam z sztokholmu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja myślę, że jak dziecko sobie poskacze pół godzinny dziennie w takim skoczku to nic mu nie będzie, równie dobrze można mówic, że dziecko nie może siedziec w foteliku samochodowym, a nieraz siedzą i 3 godz jak jest dalsza podróż. U nas jest już kaszka bananowa, marchewka i ziemniak, jeszcze jest cycek, ale jak już pisałam pediatra nie miała nic przeciwko, żeby rozszerzac tak jak u dzieci karmionych mm. Weronika się bardzo dźwiga jak się jej poda kciuki, ogólnie to się sama dźwiga jak leży w leżaczku czy na macie i przewraca się od wczoraj z pleców na brzuszek i co mnie dziwi przychodzi jej to z większą łatwością niż obrót z brzuszka na plecki. Obkupiłam ją wczoraj w grzechotki, ale słabo zainteresowana :) woli duże maskotki
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Karolinka zajrzyj sobie na strone http://www.promobaby.pl dowiesz się ile kosztują wszelkiego rodzaju produkty dla dzidziusiów. Innym mamom też polecam wszystkie promocje dla dzieci w jednym miejscu.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja podzielam opinię lipuni, a z opinią madzi i jadzi się zgadzam :D
nie czuję, że rymuję ;-)
Gabolek, a może napięcie mięśniowe potrzebuje wsparcia?
my dziś zupkę jarzynową jedliśmy, ale mały się tak rozkasłał po niej, że już sama nie wiem, co robić. Idziemy w tym tygodniu do Wyszomirskiej.
A kupiłam dostawkę do wózka, tej osobie, co to wymyśliła nalezy się nobel.
Poluję teraz na skoczka.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no u nas dostawka sprawdzila się genialnie nie muszę za młodym biegac, sam chętnie staje i każdy podziwia i myśli, że to taki wózek. ułatwia życie jednym słowem:))

co do podnoszenia za rączki to pamiętam że syn pozno sie tak podciągał, ale teraz słyszałam, że to tylko prawidłowy odruch a nie chęci siadania:) no ale moja mała posadzona siedzi też słyszałam, że nie powinno się sadzać bo dziecko samo siedzi z raczkowania i tak było przy synu ale wszędzie dookoła mnie podciągali tak dzieci i że niby to oznaka chęci siadania teraz już trochę zgłupiałam szczerze mówiąc.
no i nasza mała poczyna sobie już nieźle z przemieszczaniem się w obrębie 20-30cm a jak się poturla z boku na bok to przez pół dywanu poleci:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Antek mi nie chce sie podnosic do tego jak po przewijam to czasami robi mi mostek i mamy stwierdzone przez rehabilitanta obowdowe napiecie miesiniowe przez to mamy rehabilitacje a objwia sie tym ze cale napiecie idzie na nozki i rece zamiast na brzuszku ....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Calineczka i Lipunia, napiszcie proszę ile mają Wasze starszaki no i co to za przystawki, gdzie kupione i za ile ! Wiem, że dużo chcę wiedzieć ;) ale przymierzam się do zakupu takowej dla mojego starszego urwisa, tylko martwię się, że on jest na to troszkę za mały i za głupiutki. No ale na spacer z jeszcze jedną osobą, która miałaby na niego baczenie wydaje mi się ok. Czekam na wieści zatem.

My już po dzisiejszych chrzcinach, ogarniamy bałagan, prezenty, resztki żarełka i takie tam. Cieszę się, że to już za nami i w porównaniu z chrzcinami młodego, które były lajtowe, to był normalnie maraton. Ostatni raz byłam tak zryta chyba po naszym weselu. Młoda w porządku, ale starszy tak dawał czadu, że szkoda pisać. W Kościele chciał koniecznie siedzieć u mnie na kolanach, rękach i wył jak dziki jak próbowałam go komuś przekazać. No a w knajpie latał jak perszing, minuty spokojnie nie usiedział. Usprawiedliwia go poniekąd fakt, że nie spał dziś w dzień, a msza na 12 to akurat czas jego snu. No nieważne zresztą. Grunt, że to już za nami :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monia to taka dostawka z allegro uniwersalna do każdego wózka
ja mam dokładnie tą http://www.smyk.com/bumprider-dostawka-do-wozka-niebieska,p1049476405,swiat-niemowlaka-p przy gondoli sprawdza się super nie wiem jak to ze spacerówką wyjdzie bo już powoli się do niej przymierzamy(gondola prawie za mała). mój syn kończy 3lata w sierpniu. ale sąsiedzi też ją kupili a mają syna co w sierpniu skończy 2latka tylko coś ostatnio nie widzę, żeby z niej korzystali on chyba jeszcze śpi w dzień i częściej widzę ją z mamą i dwoma wózkami.
mój syn długo nie spał w dzień ostatnio śpi częściej ale przeważnie w aucie albo na kanapie więc problemu nie ma. jak zaczął wędrówkę na dostawce to miał ponad 2,5 roku i tak się rozleniwił, że jak chciałam, żeby zszedł z niej to mówił mama ciężko mi i myk z powrotem na dostawkę:))

co do chrzcin współczuje brykania starszego ale mój w Kościele też koniecznie chciał z nami siedzieć ale o dziwo był grzeczny:) a w lokalu miał masę dzieci i przez to, że tyle ludzi to dwa razy zniknął nam i nikt nie zauważył straszne to było za każdym razem znajdowała go ta sama osoba. i wtedy się przekonałam, że najgorsze jest jak jest tyle ludzi bo, każdy myśli ze ktos inny pilnuje i potem może dojść do strasznych sytuacji.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monia, ja dokupiłam do emmaljungi, od razu mi ją zamontowali. żałuję, że tyle zwlekałam, ostatnio bunt i niby histeria to stały punkt dnia, wiem, że czasem wynika to ze zmęczenia, bądź zwrócenia na siebie uwagi i w ogóle żeby coś się działo wokół niej.
Także dziś mam już zaparzoną melisę w razie czego, aby ze stoickim spokojem reagować na takie tam humorki;)
Wczoraj wybrałam się z dzieciakami na skwer w Gdyni, żeby zmienić otoczenie i nabrać wiatru na kolejny tydzień. Odetchnęłam od kuchni i wszystkiego dookoła.
A czy wspominałam, że kupiłam ostatnio ciekawą książkę? "W Paryżu dzieci nie grymaszą" :))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
calineczka, tez to czytam:)jak wrazenia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipunia, no właśnie ten bumprider do naszego wózka niestety nie pasuje. Tak ja Calineczka mamy Emmaljunge, więc i my chyba udamy się do ich sklepu. A przy pchaniu wózka ta dostawka nie przeszkadza ? A przy spacerówce też testowałaś ? No i ile ta przyjemność kosztuje, bo na stronie nie ma cen niestety ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No u nas niby też teoretycznie żadna nie pasowała do evo bo mamy z przodu hamulec ale mój sprytny mąż jakoś pokombinował i zamontował ją mi nie przeszkadza dostawka, męzowi już tak bo trochę na nią wchodzi:)ja się już tak nauczyłam z nią jeździć, że prowadzę jedną ręką ale i tak lepsza ta mała niedogodność niż krzyki i pędy za starszym. przynajmniej u mnie:) my juz do spacerówki się przenieśliśmy od wczoraj ale jeszcze nie było okazji przetestować z dostawką. przypuszczam, ze mojemu młodemu będzie gorzej bo już się nie będzie miał na czym pokładać:) zostanie mu tylko trzymanie rączki:) tak często kładł się na gondolę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No u nas niby też teoretycznie żadna nie pasowała do evo bo mamy z przodu hamulec ale mój sprytny mąż jakoś pokombinował i zamontował ją mi nie przeszkadza dostawka, męzowi już tak bo trochę na nią wchodzi:)ja się już tak nauczyłam z nią jeździć, że prowadzę jedną ręką ale i tak lepsza ta mała niedogodność niż krzyki i pędy za starszym. przynajmniej u mnie:) my juz do spacerówki się przenieśliśmy od wczoraj ale jeszcze nie było okazji przetestować z dostawką. przypuszczam, ze mojemu młodemu będzie gorzej bo już się nie będzie miał na czym pokładać:) zostanie mu tylko trzymanie rączki:) tak często kładł się na gondolę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
coś mi zdublowało tekst
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martuś, jestem chyba na 50 stronie dopiero, jak narazie podoba mi się :)
Monia, koszt 260zł, szukałam na allegro używanej, ale jak się doczytałam, że nie każda dostawka emmaljungi pasuje do każdego modelu, to nie ryzykowałam i podjechałam na żabiankę. Koszt 260zł. Można ją bardzo łatwo zdemontować i np wrzucić do bagażnika a stelaż zostaje i nie haczy, można również dostawkę podpiąć na sznurek, ale muszę podpatrzeć jak, żeby się nie zsuwała, generalnie wielki +, tak jak wspomina lipunia, nie muszę prosić, jeszcze raz prosić i namawiać i takie tam starszej, a i dzisiaj to nawet wrzuciłam paczkę dhlowską na nią, więc jechałam jak cygański tabor :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny,

Co i ile piją Wasze maluchy? (karmione butlą)

Nasz skarb pił do tej pory wodę . . .ale ostatnio nie chce jej pić ;(
Próbowałam herbatki ale wypije góra 20-30 i koniec.
Przez to że nie chce pić mamy problemu z twardą kupką ;(
A mi już kończą się pomysły ja malucha zachęcić do picia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Składałam podanie o ten rodzicielski ale moja kadrowa nie była zorientowana więc mi przyjęła tylko dokumenty, a wiedziała duzo mniej ode mnie i nadal nie wiem czy go dostane czy nie no ale zobacze w lipcu pewnie przy wypłacie.

dostawka ze spacerówką nadal się sprawdza teraz mogę powiesić swobodnie torbę bo jest więcej miejsca i młody sobie czasem na niej kładzie.
wczoraj dałam małej pierwsze mleko HA i chyba ok dzisiaj też dostała dwa razy bardzo, a to bardzo wolno je ale je:) nic chyba jej nie jest i moze lepiej będzie jej służyło niż te moje po, którym kupa jak woda w wielkiej ilości:(

moja panienka już 4 razy się plażowała:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipunia moja też robiła wodniste kupy i nic z tym nie robiłam...teraz dałaś mi do myślenia. Odkąd je marchewkę jest gęstsza. Ola może soczek jabłkowy? Ale wydaje mi się, że 20-30 ml do wystarczająco dla takiego małego dziecka, aby zgasic pragnienie, moja też wody na spacerze wypija ok 20 ml.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no mnie Monia uświadomiła, że te strzelające zazwyczaj wodniste kupy to od alergii, a moja ma małą ale ma:( wystarczy, ze kawe z mlekiem wypije:(

a co do picia to też uważam, że nie jest to aż tak mało, a może woda rozcieńczona soczkiem albo herbatka miętowa, rumiankowa chłodna tylko nie pamiętam czy takim maluszkom już można.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moj Mateusz popija slabiutki rumianek ale chyba wiecej noz 40 ml w ciagu dnia to nie wypil
a nasz Mati zaliczyl juz plywanie na basenie tydzien temu i byl baaardzo zadowolony jak jego starszy brat w tym wieku. zreszta filipowi to zostalo jak idzie z tata na basen to plywa w rekawkach sam na duzym basenie.

u nas upal, w dzien 36 st w cieniu teraz jest 29 i jest zdecydowanie lepiej bo slonce nie wali i jest czym oddychac chociaz ciezko
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Karolinka ja się właśnie zastanawiałam nad basenem z małą bo syn mój ponad rok chodził od roczku i teraz jak idziemy to na rękawkach i makaronie sam super pływa, a jak już w ciąży obserwowałam takie 4 miesieczne to nie mogłam z podziwu wyjść jak świetnie te malutkie dzieciaczki sobie radzą automatycznie rączkami i nóżkami machały:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nasz maluch się jeszcze nie przekręca ani z brzuszka ani z plecków. ale kładzie się na boczku. nawet potrafi we śnie się obracać na bok i tak dalej spać. Duży z niego chłopak i trochę mnie to stresuje :/
A na przewijaku też się prężył i robił mostek, ale już teraz rzadko kiedy robi. Lekarz powiedział, ze napięcie mięśni ma prawidłowe i że wszystko jest ok.
Zabawki to chwyta bardzo mocno. Ostatnio to się zastanawiam kiedy on tę matę rozmontuje. Aż się te pałąki całe uginają. A słonikowi to w końcu oberwie te uszy.
Do siadania się wogóle nie zabiera.

A wiecie może gdzie można w Gdańsku na basen z takim maluchem iść? Bo w sumie to bym chętnie spróbowała. To na pewno wzmocniłoby jego mięśnie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mojemu do picia daje soczki jabłkowy albo marchewkowo - jabłkowy rozcieńczony pół na pół z wodą. Soczki oczywiście bez cukru. Pije je chętniej niż samą wodę. Miałam herbatki ale mały na uczulenie na rumianek i lipę, a one w większości herbatek są. Ja też chętnie wybrałabym się z małym na basen ale mój ma AZS i chyba chlorowana woda nie będzie mu służyła tym bardziej, że i bez tego cały czas mamy problemy skórne.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie też upał...fajnie macie z tymi basenami, w mojej miejscowości nie ma. Mała dziś odmówila obiadku, płacz i koniec, a mleka tylko trochę wypiła, może od tego ciepła nie ma apetytu, spróbuję jeszcze raz jak się obudzi, w ogóle ostatnio ze spaniem tragedia, najlepiej to by cały dzień nie chciała spac, a jak jej nie uśpię w odpowiednim czasie to takie wrzaski, że chyba na kilometr ją słychac, jestem tym już wyczerpana, robię się przez to coraz bardziej nerwowa, dosłownie mam pół dnia wrzasków, pisków i płaczu, wczoraj to już zaczęłam myślec, że jestem złą matką, bo mąż wrócił z pracy wziął ją na ręce i zaczęła tak szalec z radości że aż było mi przykro, bo cały dzień się nią zajmuję, a ona i tak wrzeszczy. Czy to minie? Tracę już siły...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w gdansku na basen mozna isc na chelmie i na politechnice. na chelmie z tego co wiem jest woda ozonowana jesli sie nic nie zmienilo wiec ja jako alergik tam lubilam chodzic.
odradzam dla naszych dzieci aqua park bo ja bylismy z filipem jak mial 8 miesiecy to wymiotowal cala noc (mielismy dwie proby pojscia i za kazdym razem to samo). nasza pediatra jak tylko sie dowiedziala ze bylismy na basenie to w aqua to powiedziala ze tam jest za duzy "przemial" wiec jest mega chlorowana woda i czesto ma dzieci wymiotujace.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my chodziliśmy ze starszą do Pływarka na politechnikę, w czerwcu kończy się turnus i przeważnie we wszystkich pływalniach zaczyna się przerwa wakacyjna.
muszę spróbować z tymi soczkami, bo my herbatki piliśmy, mięta, rumianek, szałwia rozcieńczone.
Byliśmy u dr Wyszomirskiej, wszystko prawidłowo, refluksu nie stwierdziła, układać malucha na prawym boku i bardzo dużo na brzuszku w ciągu dnia, bo ma sporo gazów, co sprzyja ulewaniu.
Musimy zatem zmienić sposób obsługi wiercipięty.
Odetchnęliśmy, ale sporo pracy przed nami.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny,

Kiedy przechodzicie na spacerówki? Oczywiście póki co pół leżąco ;)

Pozdrawiam,
Ola
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my juz od tygodnia jestesmy w spacerowce
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Marynial to ja mam to samo z moim malym. Jak w odpowiednim czasie nie uspie małego i nie dam mu smoka to jest straszny ryk zanim zaś nie. A jak trafie to wystarczy go położyć ja się kładę obok niego na chwilę i usypia sam.

Dziewczyny moglabym Was prosić o namiary na dobrego alergologa i informacje ile czeka się na wizytę? Mamy rozpoznanie azs i dostaliśmy skierowanie ale na NFZ oczywiście nie ma szans w najbliższym czasie więc chcemy iść prywatnie

My właśnie wczoraj małego posadziliśmy w spacer owce bo w gondoli już nie zawsze chce ale mialam wrażenie że jest jeszcze za duza...sama nie wiem
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam zamiar wozic małą w gondoli do jesieni, też się czasem buntuje, ale raczej nie ulegam i nie biorę na ręce, niech jeszcze leży, i tak się boję o jej kręgosłup, bo już mowy nie ma o siedzieniu półleżąco nam na kolanach, ona chce koniecznie siedziec prosto bez oparcia, a jak wstrzymujemy to ryk na całego i wtedy nosic trzeba i też jedynie przodem do świata i też się o nas nie opiera tylko się wierci i wychyla do przodu, pocieszam się tym, że coraz więcej czasu spędza na brzuszku, nawet leżaczka już tak nie lubi, woli matę, wczoraj przepełzała przez pół pokoju, a jaka byłam dumna :) widac, że dziecko się rozwija tylko jest srtaaaaasznie uparte i te jej wrzaski mogą psychicznie wykończyc.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja Antka na dobre przenioslam w spacerowke jak skonczyl 5 miesiecy i jedzimy na lezaco lub polezaco :)

Maly tez nie lubi juz lezec w lezaczku woli sobie polezec na brzuszku i sie bawic:)

Ja czekalam w kardiotelu w Sopocie miesiac na wizyte u alergologa .

czytalam ze w lato najlepiej nie wozic w gondoli malucha wlasnie wtym artukle pisza wogole fajna strona polecam : http://mojniemowlak.pl/ciekawostki/jak-przezyc-upal-z-niemowlakiem.html?page=2
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, dzisiaj przeniosłam malucha bo w gondoli się "gotował" . . . Widać że synek jest bardzo zadowolony ale też mi się wydaje trochę za duża ta spacerówka ... hmm sama nie wiem.

Jak spią Wasze maluchy?
Ja ubieram przy tej wysokiej temperaturze w samego bodziaka i przykrywam pieluchą... która bo kilku minutach jest wyrzucana nóżkami w powietrze heheh Nie chce żeby maluch sie gotował w skarpetkach ale boje się trochę że to odrobinę za chłodno...?

Pozdrawiam,
Ola
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my od kilku dni tez juz na spacerowce bo nie dalo sie malego wozic w gondoli, strasznie sie buntowal. a dzisiaj mial ubrany sam bodziak, bez zadnych skarpetek i czapeczek i bez przykywania pieluszka i pewnie i tak bylo mu za goraco bo policzki mial smiesznie czerwone
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Opinia została zablokowana przez moderatora
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej .Dawno mnie nie bylo ;-)
Co do spacerowki jak mala skonczyla 4 msc kupilismy nowa spacerowke w ktorej siedzisko jest jak w gondoli calkowicie na plasko , ale juz podniolsma do gory bo Lena wycwanila sie i łapie za boki i sie podnosi bo nic nie widzi.
Skonczylismy rehabilitacje , kontrola za 2 msc. Asymetria ulozeniowa jest ale nie wielka. I co Pani logopeda stwierdzila za blisko odruch wymiotny , pokazala cwiczenie ktore robilam 2xdziennie i po tygodniu przeszlo :) i doslownie moge jej palec wsadzic az do gardla i dopiero wtedy cos zaczyna sie dziać :)
Bylismy u alergologa , skusilam sie na NFZ bo wizyte mialam po tyg , nie dziwie sie , takie lekarza to o d*p* rozbic ;/ Lena nie ma AZS tylko wysypke , a jak dowiedziala sie ze moja mama ma psa z wlosami a nie sierscia to przez cala wizyte twierdzila ze to uczulenie na psa i koniec.
A to ze mala wysypalo na brzuszku a tam gdzie zaczyna sie pielucha jest czysto to tez uczulenie na psa , a ewidentnie widac ze od proszku. Ale coz , Pani doktor twierdzi ze pies i koniec. Takze po 10 minutach wyszlam trzaskajac dzrzwiami . :)
Bylismy ostatnio na szczepieniu , Lena przez 2 tyg przybrala jedynie 190 gram , baardzo malo przy tym ile ona je , ale czekamy na kolejna wizyte i wtedy sie okaze .

Pytanie do mam ktore karmia mieszanie albo tylko mm , dostałyscie @ po porodzie ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dostałam tydzien temu dopiero
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja karmie mm i dostalam juz 1 lutego wiec miesiac po porodzie i juz przewaznie mam regularne :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewelina ja mimo, że prawie całkowicie karmiłam piersią dostałam @ równo 4 miesiące po porodzie. Ale była inna niż kiedyś, bezbolesna.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My dzisiaj bylismy z malym na pobraniu krwi i ani razu nie zaplakal :) dostalismy skierowanie z okazji polroczku takze na mocz ;) nawet nie wiedzialam ze sa takie woreczki do pobierania moczu :P

Tez bylismy na USG brzuszka i wszystko wrocilo do normy bo maly od poczatku mial lewa nerke mniejsza i jestem juz spokojniesza ze wszystko oki:)

Ale ulewa zdazylismy przed ta najmnocniejsza ;)

No i zapomnialm Antek juz mi do raczkowania sie szykuje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak ostatnio pisałam, że się Jaś jeszcze nie przewraca to tego samego dnia zaczął się przewracać z brzuszka na plecki. W drugą stronę robi prawie cały obrót, ale jedna rączka go blokuje i jeszcze nie wykumał jak sobie z nią poradzić. ale już wędruje po całej macie. Na brzuszku sięga po zabawki i nawet się czołga do nich. ucieka mi z maty, więc nie można go zostawić samego hehe. i pokrzykuje sobie radośnie.

Co do @ to ja jeszcze nie dosatałam. A karmię piersią i dokarmiam mm.

Teraz w trakcie tych upałów zaczęliśmy dawać Jasiowi picie - wodą pluje więc herbatkę. I okazało się, że nie trzeba już prawie wcale mm. Najwyżej pół butelki albo jedną małą. Może przestanie tak przybierać, bo już ma 9kg i mi się płakać chce. Teściowa poszukała książeczek męża i szwagra i oni też tyle ważyli mając pięć miesięcy, więc się pocieszam, że to rodzinne.

Pojutrze się wybieramy na kolejne szczepienia i zapytam czy już mu dawać coś do jedzenia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny,

Czy Wasze maluchy zasypiając "wędrują" w łóżeczku?
Mój maluch od pewnego czasu przekręca się, trze główką, podciąga nóżki, turla się itd. Nie wiem czy to normalne bo ma też lekką wysypkę od pewnego czasu i się drapie. Pediatra zaleciła Fenistil ale nie widzę poprawy. Macie może jakiegoś sprawdzonego alergologa?

Pozdrawiam,
Ola
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ola moj tez sie drapal i sie okazalo ze łojtokowe zapalenie skory i ponoc to ma zwiazek z alergia od pediatry dostalismy masc na sterdyach ale nie dalam mu ...poczekalam kilka dnia jak mielismy wizyte u alegologa i dostalismy masc z antybiotykiem nazywa sie MUPIROX i zeszlo mu to najmocniesze chodz jeszcze troche zostalo ale schodzi :) no i tez dostalismy fenistl :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moje dziecko to po łóżeczku wędruje od drugiego miesiąca. A teraz też. A takie rzucanie się z kolei to miał wcześniej. Potem wykryli alergię i dostawał fenistil w kropelkach, odstawiony bebilon i zamiast tego enfamil ha digest. to sporo dało. a na ciało polecam balsam la roche possay lipikar baume ap. działa świetnie na bardzo suchą skórę i przeciwświądowo. można w aptece poprosić o próbki, czy się sprawdzi, bo tani nie jest.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do wedrowania w łozeczku to te robi :) Toldinka apowiedz mi czy ten enfamil jest tez na recepte bo mnie juz wkurza ze nie moge nigdzie dostac bebilonu pepti wpierw mialam problem z 1 a teraz z 2 ze nie ma w aptekach i hurtowaniach .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie jest na receptę. Tylko jest bardzo drogi :/ bo za 400 płacimy koło 33 zł. Także szału nie ma. Ale kupki się poprawiły i skóra i brzuszek tak nie boli. Na dokarmianie jest ok, ale jakby miał tylko na tym być to bym zbankrutowała. chyba najtaniej mają geminiacze. ale poczytaj o tym mleku. tam piszą, że to jest dla dzieci z podejrzeniem alergii, ale nie z alergią, ale nasz lekarz kazał dawać tak czy siak.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki dziewczyny za odp ;)

Ja już sama nie wiem co zrobić z tym swędzeniem i wsypką.
W czwartek mamy wizytę u pediatry i poproszę o skierowanie do alergologa.

Jakie objawy mają Wasze maleństwa? U nas od początku bardzo sucha skóra. Potem doszła wysypka na szyjce i swędzenie. Ostanio od czasu do czasu pod kolankami zaczerwienione ;(

Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie tak samo. Czerwona szyjka, ale na to działa u nas tylko wietrzenie i mycie mydełkiem bambino. Do tego pod kolankami i w łokietkach. I drapanie się za uszkami. Jak powiedziałam pediatrze o alergologu to mi powiedział, że jest za mały i że to nic nie da, bo takiem małemu dziecku się i tak testów nie zrobi. I przepisał nam Zyrtec. Pomogło na katarek. Bo miał spory
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Antek na poczatku tez mial sucha skore ...pozniej doszly krostki na buzi i dermatolog stwierdzila łojtokowe zapalenie skory dostalismy masc na sterydach i termentiol ale tym pierwszym nie smarowal sam termentiol pomogl potem mielismy przerwe do czasu podawania sloiczku i teraz nie dawno znowu nas wysypalo zgieciach czerwone, buzia czerwona wygladala jak poparzona , nawet oko mial spuchniete od pediatry dostalismy znowu sterydy ale ja jestem na nie wwiec po prosilam alergolog o cos innego i ta masc nam pomogla ;)

Sproboj moze posmarowac te krostki Alantanem moze pomoze ;) bo u nas bylo juz takie stadium ze niewiele dalo:)

Wczoraj jak bylam u pediatry to widzialam ze maly ma wpisane AZS gdzie nikt mi tego nie mowil .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ola objawów alergii jest tak wiele,że nie sposób wszystkich chyba wymienic ale głównie powtarzające się to krostki albo plamki na skórze potem swędzą, zaczerwienienia w zgięciach koan, łokci, może byc katar, mogą być ropiejące oczka, luźne kupki ze śluzem nawet i pianą itd ale te co wymieniłam chyba są najczęstsze.

u nas najpierw była skorupa na buzi dosłownie jak skorupa wyglądało potem z buzi całkiem wszystko zeszlo a teraz jest na rączkach nóżkach sucha skóra z plamami do tego pod kolanami zaczerwienienia czasem się nawet sączyło przy tym upale ale na to pomagało mycie suszenie i smarowanie bepanthenem. no i może być od różnych rzeczy ale głównie białko, laktoza.

u nas mała mało śpi w dzień dopiero dzisiaj jak w łóżeczku to w miarę ładnie bo w wózku to coraz gorzej mimo, że się do spacerówki juz jakieś 2tyg temu przeniesliśmy.
potrafi spać ze 3 razy po 30min w nocy juz epiej ale i tak od 2-3 to często może jak przejde na mm to będzie lepiej ale nie wiem czy nie skończy się na mleku na recepte pepti czy innym bo po enfamil ha tez na drugi dzien byla wielka wodnista kupa juz nie proboalam 3 raz ale za jakiś czas sprobuje jak nie będzie poprawy to kuie jeszcze bebilon ha albo nan ha i zobaczę co dalej. lekarz kazał mi jeszcze 3msce karmić, a mi się juz coraz bardziej nie chce.

wprowadziłam tez marchewkę i jabłko moja mała jest mega zachłanna na jedzenie łyżeczką jak kończymy to się drze, że już nie ma:))jak podaje znowu to się cieszy:) ogólnie marchewka chyba ok ale jabłuszko trochę wzdymające jest dla niej. wcina pół słoiczka i jeszcze się domaga, mój syn zjadał na siłę pół.

wiercipięta też straszna i myślę, że raczkowanie to lada moment bo tyłek wędruje do góry jedynie klatke ciezko jej podnieść i przesówając się zapiera się głową i odpycha nogami i tak sobie do przodu idzie albo obraca się na boczkach jak chce gdzies dalej isc ogólnie jest mega towarzyska:) sama się bawi dużo i grzecznie i chwyta bardzo zabawki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas juz takie cos jest http://www.youtube.com/watch?v=sZwCHsrIqyY wiec zblizamy sie do raczkowania :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a orientujecie co mozna na recepte podac zamiast Bebilon Pepti 2 bo nie ma go w aptekach napisalam dzisiaj @ do NFZ zobaczymy co mi odpisza ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój Mikołaj też miał na początku skorupke na twarzy, potem było lepiej ale i tak miał czerwoną buźkę i jakieś krostki. Całe ciałko też miał suche nawet takie czerwone suche plamy i właśnie pod kolankami czerwona wysypka. Skóra na główce się łuszczyła. Wszystko zmieniło się po zmianie proszku i kosmetyków.Teraz jeśli chodzi o ciało to jest o niebo lepiej i jest tylko trochę suche w porównaniu do tego co było wcześniej i nie ma już żadnych zaczerwienień. A na buźkę też nie możemy się napatrzeć jaką ma ładną teraz ;), w ogóle bez porównania do tego co było wcześniej. Używaliśmy wcześniej do kąpania oilatum, allerco, mimi ale w ogóle mu nie posłużyło wszystkie kosmetyki zmieniłam na Emolium, emulsję do kąpieli, żel do mycia, szampon, emulsje do ciała i smarujemy min 2 razy dziennie no i najcudowniejsza rzecz na buźkę krem specjalny z Emolium. Smarujemy kilka razy dziennie i za każdym razem przemywamy przegotowaną wodą. A proszek kupiłam Białego Jelenia :). Mamy podejrzenie AZS ale nie potwierdzone przez alergologa bo jeszcze nie byliśmy.

U nas będzie ciężko z przewracaniem na plecki albo brzuszek ;). Tak jak był moment że udawało się małemu przewracać na brzuszek(ale ręki nie umiał wyciągnąć) tak teraz nic. Ale teraz małego na brzuszek nawet nie kładę bo jest chory :( imamy w zaleceniach wysokie ułożenie.
Załapaliśmy wirusa jakiegoś i Miki ma straszy kaszel :( musimy robić inhalacje, mamy leki i mam nadzieje że przejdzie bo ten kaszelek jest przerażający.
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zamiast pepti jest nutramigen czy jakos tak, tez na recepte.
Co do AZS my tez mielismy skorupe na twarzy i wysypki i nam najlepiej pomaga emulsja do ciala z emolium. nie pomagalo nic a po tym maly ma piekna skórkę. polecam wypróbować, ale trzeba smarowac co 4 godziny i byc konsekwentnym. my mamy kosmetyki tylko z emolium dla dzieci z AZS i jestem zadowolona, wcześniej przez 3 miesiące próbowaliśmy różnych kosmetyków i nic nie pomagało. A co do wysypek np na szyjce czy innych zgięciach to jeśli pojawiły sie teraz przy tych upałach to najprawdopodobniej tylko potówki u nas też się pojawiły z tyłu szyjki. Pozdrawiam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ostatnio pytalam sie pediatry jak mialam klop to nie bardzo chciala mi go przepisac dzisiaj pogadam z alergologiem bo to juz jest paranoja zeby po calym mmiescie szukac mleka i dostac zaledwie jedna puszke
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja sie zastnanawiam czy u nas nie poglebilo sie AZS po szczepieniu bo wlasnie jakos 16 maj mial szczepienie a tydzien pozniej mial maly wysyp az na poczatku czerwca go porzadnie wysypalo na buzi;/ i sie zastnawiam czy szczepionka go nie uczulila ;/ bo od soboty daje mu co dwa marchewke i buzia coraz lepsza sie robi ...teraz znowu mamy 4 lipca ostatnie szczepienie az sie boje ze go znowu wysypie i bede znowu walczyc ..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My też mamy 4 lipca. A jutro albo w piątek muszę zrobic małej morfologię i poziom żelaza. Współczuję Wam z tymi problemami skórnymi, u nas nic się nie dzieje (odpukac). Mamy mały problem z kupką, dziś 3 dzień jak nie ma...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a u nas z kolei kryzys z jedzeniem mleka. maly drze sie ze jest glodny i drze sie do mleka bo nie chce go pic. po godzinie ryczenia zasypa i wtedy na spiaco moge go nakarmic i tak juz od 2 tygodniu. juz zalamuje rece. probowalam innego mleka i probowalam dodawac kaszki smakowej ale nic nie dziala. odkad posmakowal stalych posilków nie chce pis mleka :( macie jakiś pomysł?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tolaa,

U nas też mały robi awanturki jak podaje mu butlę, zdarza się tak jak podają ją bezpośrednio po tym jak zje "normalne" jedzonko.
Kombinuje jak mogę: staram się go rozśmieszyć i pomasować smoczkiem od butli dziąsła i pomału wtykam smoka bo buzi żeby zaczął jeść ;) Jeśli to nie pomoże to przytulam i staram się uspokoić malucha wsuwając co jakiś czas butlę bo buziaka

Jeżeli chodzi o naszą wysypkę to napewno nie potówki bo pojawiły się szybciej niż upały i do tego swędząca sucha skóra. Jutro mamy wizytę u lekarza i jestem ciekawa czy dostaniemy skierowanie do alergologa. U nas nawet Emolium nie działa w 100%.

Pozdrawiam
Może to chwilowe.

Pozdrawiam,
Ola
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej :)

Ja wczoraj odebralam wyniki malego no i ma tylko podwyższone Eozynocyty oraz MCV pokazalam odrazu alergolog to ona stwierdziala ze maly ma kwasowosc w krwi i to jest objawem alergii..

Teraz po 2 tygodniach znowu wprowadzam od nowa produkty ale cos marnie chce jesc wg nie zaintersowany , w prszyszlym tygodniu dopiero gluten mu wprowadzam bo przez tego jego wysypki to nie podałam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny,

Czy przy skazie białkowej maluchy miały problem z kupkami?
My dzisiaj kolejny raz musielismy sie wesprzec windii :( Kupka twarda i brzydki kolor :(

Dostalismy skierowanie do alergologa do ktorego przez pol dnia nie moge sie dodzwonic :(

Mam recepte na Bebilon pepti ale nie wiem czy go zaczac podawac czy czekac na wizyte... same problemy

W dodatku poo szczepieniu maluch rozdrazniony jak nigdy :(

pozdrawiam,
ola

Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mozesz juz zaczac podawac ja nie czekalam do wizyty u alergologa bo tak by maly meczyl sie 4 miesiace bez peptiku ...

Moj mimo ze jest na peptku to robi rozne kupy od wodnistych po zbite a kolor musztardowy ma po tym mleku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia to może na co innego niż laktoze ma alergie jak po tym mleku też brzydkie kupy.. u nas po nan ha też wodnista i brzydka:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kiedyś śmiałam się z tematu kup jak babki w pracy poruszały ten temat ....

A teraz? Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.

Dzisiaj mam chyba jakiś kryzys ;( Młody płacze co chwila po szczepieniu ;( Bidulka . . . dobrze że teraz zasnął bo chyba zaczęłabym płakać razem z nim ;P

Macie jakiś sprawdzonych alergologów? Ja nadal nie mogę się dodzwonić.
Umawiałyście się prywatnie? Tak z ciekawości: ile czeka się na wizytę z NFZ?

Pozdrawiam,
Ola
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ola a jaką szczepionką szczepiłaś? Bo ja tymi zwykłymi szczepię i za pierwszym razem też mieliśmy jazdy, mała się darła chyba 3 godziny i miała biegunkę, potem się wyspała i nic się nie działo, za drugim razem nic, przyjechałyśmy do domu i się bawiła jakby nigdy nic.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My mieliśmy skojarzone 5 w 1.

Po poprzednim szczepieniu nic sie nie działo, maluch tylko trochę dłużej spał i tyle.

Dzisiaj jest tragedia ... dałam małemu wkońcu czopek bo temp cały czas rosła ;( Niestety budzi się co chwilę z płaczem ;(
Do tego jeszcze ta wysypka, wszystko naraz!

Jutro kupuje Pepti i zaczynam obserwację ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas nie było temperatury tylko była strasznie niespokojna, trzymam kciuki za poprawę po mleczku ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak czytam te nazwy mleka modyfikowanego to jakbym chińszczyznę czytała :)))
Na szczęście nas to omija. Maluch cały czas na piersi.
We wtorek mieliśmy spóźnione szczepienie i na szczęście bez żadnych atrakcji.
Ja jak zwykle polecam oilatum, którego używamy od urodzenia. Być może dzięki niemu nie mamy żadnych problemów skórnych.

Widzę, że przez tą późną wiosnę alergolodzy będą mieli żniwa. Współczuje wam i maluchom.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny,

Co zrobić żeby dziecko wypiło Pepti?

Mój maluch wypił 30 ml i zaczela się afera ;(
Migusiem musiałam robić drugą butlę ze zwykłym bebilonem ;(

Pozdrawiam,
Ola
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hmm my używamy od urodzenia Nivea i szampon i kremy i nic się nie dzieje, a teraz dostałam od kuzynki Johnsona i też jest ok tylko wydaje mi się, że Nivea bardziej nawilża no i dodaję do kąpieli ok łyżki oliwki i skórka mięciutka i gładka :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My od urodzenia używalismy Emolium, a i tak były problemy ze skórą. Teraz używamy Nivea Sensitive płyn z oliwką i jest super. W naszym przypadku sprawdza się lepiej niż te emolienty. A skóra raz lepsza raz gorsza. Zależy od pogody. Ostatnio dużo trawę koszą i od razu maluch ma gorszą skórę i katarek.

Wczoraj było szczepienie (6w1 i pneumokoki). Bez problemów - bez gorączki, marudzenia czy innych atrakcji.

Dzisiaj jedliśmy pierwsze jabłuszko. Dostał dwie łyżeczki i jadł ze smakiem. Myślałam, że będe cała w jabłku bo będzie pluł, ale on się starał to połknąć :) Nawet śliniak był czysty :)

Dziewczyny takie pewnie głupie pytanie, ale jak dlugo się wyparza butelki/smoczki itd? Chodzi mi do którego miesiąca/roku?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja moze na poczatku wyparzalam butelki jakos przez pierwszy miesiac , smoczek wyparzam jak spadnie ale i tak go nie uzywamy ...a tak wogole nie wyparzam butelek na codzien ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak się zastanawiam czy Emolienty mogą uczulać?

Zaczynam żałować że nie kąpałam małego od poczatku w szarym mydle ....
Ostatnio wydaje mi się że im częściej smaruje suchą skórę Emolium tym więcej pojawia się problemów ;(

Mamy wizytę u alergologa 3-go ale juz nie wiem co robić do tego czasu.

Pozdrawiam,
Ola
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak moga uczulac :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Olka, jako matka alergika z 2 - letnim już stażem mogę poradzić Ci tylko jedno - musisz spokojnie poczekać do wizyty i niestety, jakby to źle nie brzmiało, postarać się wyluzować. Problem skórny nie zniknie od Emolium ani żadnych innych smarowideł tylko od Elidelu albo Advantanu, które najprawdopodobniej alergolog zapisze. Poza tym najpewniej będzie on powracał z różnym natężeniem do czasu, kiedy ustalicie winowajcę czyli alergeny. Do czasu wizyty możesz poprosić pediatrę o wypisanie recepty na tzw. maść chłodzącą - b. dobra dla suchej alergicznej skóry i przede wszystkim bezpieczna. Każda apteka Ci ją w kilka godzin zrobi a kosztuje chyba jakieś 8 zł. Teraz się tym przejmujesz i żyć Ci to nie daje, ale uwierz mi, niebawem to wszystko zniknie (te maści b. szybko działają) a za kilka miesięcy albo rok najdalej nie będziesz nawet o tym pamiętała, bo pojawią się zupełnie inne problemy typu bunt 2 - latka, nocnikowanie, odmowa jedzenia itp. :) Jeśli oprócz wyprysków pojawia się swędzenie, to możesz podawać Fenistil w kropelkach - 3 razy dziennie po tyle kropel ile pełnych kilogramów dziecko waży, a jak wierci się i drapie w nocy (mój syn tak miał) to przed snem Hydroksyzyna w syropie, ale to już na receptę i tylko jak naprawdę potrzeba. W oczekiwaniu na wizytę można też zrobić badanie ogólne kału oraz badanie na krew utajoną w kale. Poza tym z tymi problemami skórnymi to jest tak, że najbardziej cierpią rodzice, bo jest to nieestetyczne, uciążliwe w pielęgnacji itp. no i wydaje im się, że dziecko strasznie cierpi, a w większości przypadków maluch tego nawet nie czuje. No i z rozszerzaniem diety b. ostrożnie, żeby nie pogorszyć. Przynajmniej do wizyty.

Co do Bebilonu Pepti, bo ktoś pytał - nam przy małym lekarka poradziła, żeby w razie problemów odrobinę dosłodzić glukozą (do kupienia w aptece) a potem stopniowo z niej schodzić. U nas nie było takiej potrzeby.

My od wczoraj już tylko na sztucznym mleku - B. Pepti właśnie i młoda go na szczęście pije. U mnie problem z zatrzymaniem laktacji. Piję szałwię, okładam się kapustą, mniej wody piję, ale na razie jest tak sobie. Mam nadzieję, że tak jak przy synu, obejdzie się bez leków.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monia Er,

Trochę mnie pocieszyłaś ;)

Fenistil dodaje do mleczka i odrobinę mniej maluch się drapie.

Pewnie jest tak jak mówisz że rodzice bardziej sie przejmują niż dziecko. Zła jestem tylko na siebie że wcześniej nie poszłam do alergologa!
No nic teraz jakoś musimy wytrwać do tego 3-go i mam nadzieję że będzie tak jak mówisz, w miarę szybko będzie po sprawie i będziemy walczyć z nowymi wyzwaniami ;)

Powiedz mi jeszcze badania kału może dać odp odnośnie alergii?
Może to dziwne pytanie ale jak to się robi ? ;) Biorę próbkę i porostu zanoszę do laboratorium? (Tylko się ze mnie nie śmiej ;))

3mam kciuki żeby z karmieniem było ok ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Olka, z badania kału może wyjść ewentualna nietolerancja laktozy (czyli niższe PH i obecność substancji redukujących), ale niektórzy alergolodzy twierdzą, że to takie wróżenie z fusów, bo w sumie to równie dobrze może uczulać białko mleka krowiego itp. No ale kosztuje to kilka złotych, dla dziecka bolesne nie jest, więc ja bym zrobiła. A jak już robisz to krew utajoną też od razu warto.
Kup pojemnik w aptece i zbierz trochę świeżej kupy z w miarę czystej pieluchy (najlepiej z 2-3 miejsc na pieluszce, i gęste jak jest i rzadkie) i zawieź do laboratorium. Jak dziecko robi co kilka dni albo tylko raz dziennie np. wieczorem, to spakuj do lodówki i zawieź rano. No i w okolicach 6 - tego miesiąca jak będzie dalej ze skórą tak sobie, to zrób prywatnie panel pediatryczny czyli badanie z surowicy krwi. Alergolog będzie odradzał twierdząc, że prawie nigdy nie wychodzi u tak małego dziecka, ale nie słuchaj i zrób. U naszego syna wyszło pięknie. A że to stosunkowo drogie badanie (ok. 150 zł), to alergolodzy nie zlecają i twierdzą, że NFZ nie refunduje. Czy tak jest rzeczywiście tego nie wiem, bo prywatnie robiłam, ale wątpię, bo jest to pierwsze badanie, które wykonuje się każdemu świeżo przyjętemu dziecku na oddział szpitalny z powodu alergii.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki wielkie za wskazówki!! ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A my z Jasiem już po wakacjach. Byliśmy 3 tyg. w sanatorium z starszymi chłopakami w Szczawnicy. Pogoda super ale Jasiu czuł sie początkowo bardzo dziwnie w nowym miejscu. Po powrocie do domu też czuł sie dziwnie. Teraz biedny cierpi po wczorajszym szczepieniu.Pozdrawiam serdecznie wszyskie mamusie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja sie wlasnie zastanawiam nad tym panelem pediatrycznym bo u malego wyszlo z normalnej morfologi alergia i chyba mu zrobie ..bo podaje mu marchewke z ziemniaczkiem i co z tego buzia gorsza sie robi ;/ a po jablku dostal krostki...a alergolog sobie nic z tego nie zrobila...wlasnie dziewczyny bo malemu jeszcze nie wprowadzalam glutenu(przez te jego wysypki) czekalam do wizyty u alergolog kazala mi do mleka dodawac lyzke kaszy manny ale wpierw musze na wodzie ugotowac i wtedy wymieszac z pepti ??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia, dokładnie tak jak piszesz - gotujesz na wodzie a potem do mleka, kaszki lub czegokolwiek, co już podajesz. Tylko proporcje tak dobierz, żeby była wodnista w miarę a nie zbita i na pewno za pierwszym razem bym całej łyżeczki nie podała tylko tak 1/4 i w tym czasie niczego nowego do jedzenia nie wprowadzała, bo nie będzie wiadomo co ewentualnie uczuliło. Co do rozszerzania diety to maluchom z alergią serwuje się najpierw wszystko pojedynczo, żadnych miksów i dopiero po 7-10 dniach można uznać daną rzecz za nieuczulającą czyli bezpieczną.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byliśmy dzisiaj na wizycie i mamy zrobić panel pediatryczny + mleko krowie ...
Gdzie najlepiej go zrobić? Chodzi mi o to żeby ktoś miał doświadczenie w pobieraniu krwi niemowlakowi.

Mamy też zrobić usg jamy brzusznej żeby sprawdzić czy nie ma refluksu w związku z zaparciami. Ale jakoś mam mieszane uczucia co do tego wskazania . . .

Używałyście może kosmetyków Musteli Stelatopia? Zastanawiam się czy nie zmienic z Emolium

Pozdrawiam,
Ola
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ola ja polecam Medicover a bardzo odradzam Polmed na Startowej. Podobno w AM dobrze to robia.

Ja wlasnie po echu serca. Na szczescie szmery sa tylko czynnosciowe, z reszta tak jak i u starszej.

Mam pytanie dziewczyny: Czy dajecie swoim dzieciom oprocz witaminy D kwasy DHA ? Ja starszej nie dawalam, ale teraz zalecenia podobno sie zmienily. Dodam, ze te DHA nie maja byc rybie, czyli tran odpada.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My dzisiaj po szczepieniu maly wazy 7345 gram i 71,5 cm wiec chudy i długi ;)

W koncu kupilismy lekka spacerowke Bomiko L o wiele lepsza od tego mojego 13 kilowego klocka ;P

Dzisiaj pediatra polecila mi na jego skaze Emoliety MIMI na bazie oleju konopnego http://www.aptekagemini.pl/cutishelp-mimi-egzema-krem-do-twarzy-i-ciala-75ml.html wzielam probke z apteki i zobaczymy czy pomoze ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jadzia,

A na AM trzeba mieć jakieś skierowanie żeby zrobić ten panel?
Czy można tam wejść z ulicy i zrobić to badanie?

Pozdrawiam,
Ola
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ola ja nie jestem pewna. Wiem, ze moi znajomi tam robili badania i byli zadowoleniem, ale to takie wiadomosci z 5 reki wiec trzeba by zadzwonic i zapytac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ola , w naszym przypadku z AZS Emolium nie pomogl.
Ze swojej strony polecam LA ROCHE-POSAY LIPIKAR AP balsam do ciała ,
LA ROCHE-POSAY LIPIKAR SURGRAS żel do mycia .
Droższe od emolium ale nam bardzo pomogł :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale Wam współczuję tych alergii, ale wydaje mi się, że Weronikę uczuliły młode ziemniaki, pewnie świństwo pędzone, na policzku się pojawiły czerwone pryszczyki :( a jakby tego było malo to miała byc dziś szczepiona, a wczoraj mi się rozchorowała, kaszle okropnie, ale nie mamy antybiotyku tylko Pulneo i Tantum Verde, eh... marudna jest strasznie, a jak sie wydziera to jeszcze gorzej dla jej gardełka, czuję, że mnie coś chwyta, bo chodzę cały dzień jakaś ospała i osłabiona. No nic, trzeba przetrwac.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Te emolienty mimi to tak samo o kant du..y potłuc jak i inne bez kitu ja chyba wypróowałam większość od musteli, oilatum, emolium, balneum itd na mimi kończąc żadne nic nie daje przynajmniej u nas młodego jak wysypuje tak wysypuje i jedynie co dają te emolienty to troche łagodzą ten świąd bo ma raczej swędzące wysypki, małej juz też ze 3 wypróbowałam i nie bardzo to coś daje ale smaruje i kąpie bo w innych zwykłych jeszcze gorzej. U mnie dzieci najgorzej maja zazwyczaj na udach i na ramionach takie czerwone plamki i suche na buźce małą wysypuje co jakiś czas raz mniej raz więcej ale nie jest to aż tak widoczne.
Nasza mała odpukac kochana jest dużo gaworzy i się śmieje, a najlepiej się śmieje jak starszy broi i skacze nad nią:)) pewnie myśli, że chetnie by z nim pobroiła:))
nie lubi za to wypadów bo nie cierpi fotelika i wózka za długo lubi wolność i swobodę hehe
po podłodzę już się świadomie przemieszcza choć jeszcze nie raczkuje ale jak tylko się zorientuje, ze nalezy podnieść klatkę piersiową aby ruszyć to będzie dym w domu he, na razie pomaga sobie głowa i komicznie to wygląda ale radzi sobie. jak się ją za rączki złapie to na równe nogi staje cwaniara.
przed nami w lipcu też jeszcze szczepienie zobaczymy jak zniesie dwa były ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jadzia my nie dajemy DHA, ale ja biorę w kapsułkach. Ponoć przechodzi do mleka.

U nas też lipikar się sprawdził. I wiem po sobie, że jak mnie skóra strasznie swędzi i się tym posmaruję to ulga jest natychmiastowa. Także polecam :)

U nas uczuliło jabłuszko. Teraz będziemy próbowali marcheweczki. Przesiedliśmy się też już do spacerówki, bo nam w gondoli ciasno było. Jaś waży już ponad 9 kg. Przeraża mnie to. Przedwczoraj to wogóle nie mogłam wstać z łózka tak mnie pogięło. Nie mogłam ruszyć głową. Dziś już lepiej, ale nadal trochę czuję. Chyba przeciążenie. Tak to jest jak się nosi 9kg szczęścia na rękach i wózek z 2 piętra :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czesc:)

Tydzien temu na szczepieniu Lilka miala 6875g i 63cm

Nadal przewraca sie tylko w jedna strone i naprawde ciezko z czasem by cwiczyc i uczyc ja w druga strone.

Dajac jej palce ladnie sie podnosi do siadu :) mysle ze juz w sierpniu bedziemy w spaceowce o ile nie szybciej bo spacery sa rozne a mloda che wieej widziec sama w gondoli odwraca sie na bzuch i musze bude zwijac by cos widziala:) tylko glowke wychyla wszyscy sie za nami odwracaja hehe:) i to juz dobre 3 tyg trwa.

Dwa dni probowalismy podawac juz marchewke ale jak przez te dwa dni zjadla lyzeczke to cud. Chyba jej nie smakuje bo mine ma skwaszona i pluje tym, boje zaczac dawac owoce bo tak jak brat nie bedzie chciala wazyw. Co myslicie zebym mogla bezpiecznie podac co by jej bardziej smakowalo?:)

Chce zaczac teraz podawac juz a nie pozniej jak myslalam bo wieczorami widze ze sie nie najada bo musi na noc dwie piersi oproznic a i tak pare razy w nocy je
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka nie pamiętam już jak z tym żywieniem ja zaczęłam od marchewki i ziemniaka ale ostatnio czytałam, że najlepiej od warzyw zacząć bo jak dziecko najpierw jabłko spróbuje to potem nic innego nie będzie chciało jeść, a jak w rzeczywistości to jest to nie wiem. Podobno owoce przyzwyczajają do słodkiego smaku itd.
Moja za to by dała wszystko, żeby tylko jeść i jeść i jeść z łyżeczki ona się po pół słoiczku marchewki drze jak zwariowana żeby dac jeszcze i jeszcze.
Za to ja daje a moja wysypuje co jakiś czas i nei wiem czy wina marchewki i czy moja bo ja też jem sporo rzeczy:(( a jesteśmy głównie na piersi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ola mam pytanie gdzie bylas u alergologa bo musze zmienic ..i musisz sama z wlasnej kieszeni zrobic ten panel pediatryczny...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My też głównie na piersi i też zaczęłam rozszerzanie od 5 miesiąca. Zaczęlam od marchewki, potem dodałam ziemniaka, potem pietuszkę korzeń i potem natkę pietruszki i taką zupkę 4- składnikową je już tydzień. Za kilka dni spróbuję podac jej jabłko. Wcina też kaszkę smakową. Też czytałam o tym, żeby zacząc od warzyw, bo dziecko ma wrodzone upodobanie do słodkiego smaku i może potem odmówic łagodnego smaku warzyw.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Magda,

Byłam w Rumii u Małgorzaty Rydzewskiej.

Ja chyba zrobię ten panel +mleko krowie i będę eliminować wszystko po kolei bo inaczej zwariuje.

Niby nie ma skazy, tylko lekko atopowa skóra (wsumie nie potwierdzone) i nie mam już pojęcia jakich kosmetyków używać...

Dostalam od Pani Doktor próbki Mustela Stelatopia: skóra super nawliżona ale była wysypka.

Teraz zastanwiam się nad Balneum lub Lipkar o którym piszecie.... już mam dosyć eksperymentów ;(

A Wy czego używacie?

Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas nistety jest skaza ;/ i dostalam skierowanie do poradni alergologicznej bo niezbyt jestem zadwolona to dzownilam wpierw na polanki oni skierowali mnie zebym zadzwonila do AM na debinki ze niby oni zajmuja sie malymi dziecmi a ci mnie kieruja na Zaspe lub do Wojewodzkiego normalnie mozna zwariowac brrrrrrrrrr

Ja mam mieszane uczucia do tego Panelu Pediatrycznego czy napewno wyjdzie bo dzwonilam do Brussy to tam kosztuje 140 zł a jak nie wyjdzie....wiec juz nie wiem czy zrobic..chyba ze gdzies taniej jest jeszcze ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Taniej to chyba nie ma nigdze ja młodemu robiłam też ponad stówe dałam i nic mu nie wykazało a alergia jak była tak jest he ale na wrzesień idzemy do alergologa do wejherowa i tam postaram się już o normalne testy bo bedzie już 3latkiem.

Ola próbowałaś na atopową skóre wykompac w krochmalu? wysuszy krostki potem nasmaruj i na drugi dzień myj w rumianku tylko z tym tez trzeba uważać i tak na przemian plus smarowanie np balneum dla alergików chyba najlepszy ma skład ze wszystkich tych kosmetyków.
Tak mi doktor kiedyś przy młodym zalecił i było lepiej. ogolnie w kazdym z tych kosmetyków znajdzie się parafina albo gliceryna itp świństwa i to akurat na moje dzieci źle działa.
a oni mają typowo skórną alergie. poszłabym prywatnie do alergologa ale wole iść do szpitala i mieć testy na nfz a potem moze odczulanie jak będzie wiadomo w końcu na co ale musimy zrobić 3 badania aż wymaz kału do tego rentgen klatki i z krwi jeszcze ehh najgorsze to kłucie chyba będzie.

ale ja do póki nie zamieszkałam w mieście nie wiedziałam co to alergie, a teraz tyle dzieci się męczy z tym badziewiem masakra jakas.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My zaczelismy od emolium pozniej krochmal , nawet w parafinie Lena siedziala , a skora taka jaka byla przed kapiela to i po kapieli . Mustele tez mialam. Niby super produkty specjalna seria dla dzieci AZS ma ziaja , yhym kupilam , jeszcze bardziej sie drapala.
I z tego wszystkiego najlepiej sprawdza sie loreal i masc robiona wazelina+mocznik.

Jakis czas temu wyskoiczyla malej wysypka na brzuchu , ale smiesznie wygladala , caly brzuch w malych krostkach a tam gdzie pampers sie zaczyna czysto. Czyli proszek Lenie nie odpowiada , a piore w Jelpie , bez plynow i nawet swoje rzeczy piore w tym. Masc z mocznikiem suuuper sie sprawdzila , po 3 dniach wysypka zniknela .
I tak jak z ciemnieniucha , emolium nie pomoglo , a ta masc cudownie , wieczorem nasmarowalam cala glowe a rano zero sladu po tym . i dwa dni spokoju z glowa :) skore tez bardzo fajnie natluszcza , plus i mnie i ubrania :D

Takze moim zdaniem Ola musisz probowac , dziecko Ci nie powie czy swedzi czy szczypie czy co , tzeba obserowac .
Mąż mowi dziecko to krolik doswiadczalny , sprobujmy to sprobujmy tamto . Az wkoncu cos dla dziecka znajdziesz.

My od dzis jestesmy na zertecu , fenistil nie pomagal .
Zobaczymy jak bedzie po tym .

Co do alergologa , nie polecam odradzam , bron Cie Panie Boze , tylko nie entermed na żabim kruku pani Dorota Sternau !!! zmarnowalam skierowanie . Nawet nie dotknela dziecka , wysmiala mnie z czym ja przychodze do niej , przeciez dziecku nic nie dolega. ;o Szkoda gadac.

Tez myslalam o tym panelu pediatrycznym , ale moja Pani doktor odradza bo nie wyjdzie , za mala jest . I sama nie wiem .
Wydac pieniadze łatwo .
Mąż twierdzi , to dla dziecka , jestli nie wyjdzie trudno sprobujemy pozniej , a jak wyjdzie .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki za rady.
Właśnie królik doświadczalny to dobre porównanie . . . ale już pomału tracę wiarę że cokolowiek pomoże.

Najgorsze że mały nie ma typowej skory atopowej. Jest tylko bardzo sucha, swędzi i od czasu do czasu takie dziwne plami na burzuszki i szyij wyskakują. . .

Teraz zaczeynam wątpić w ten cały panel. . .

Ostanio się zastanwiam czy mały nie ma jakiegoś uczulenia na te emolienty. Jak czekałam na zamówienie Emolium z apteki internetowej umyłam malucha i nasmoarowałam Nivea dla dzieci i mam wrażenie że skóra była bardziej nawliżona !?

Dziewczyny jedno jest pewne: nie poddamy się póki nasze maluchy nie będą mieć idealnej skóry ;)

Pozdrowionka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli chodzi o przemywanie rumiankiem to pamiętajcie, że jest uczulający my posłuchaliśmy rady cioci i użyliśmy jak mały miał trądzik niemowlęcy. Co prawda trądzik zniknął ale od rumianku mały miał skorupy na policzkach, których długo nie mogliśmy się pozbyć. A dzieciom z suchą skórą polecam kąpiele w siemieniu lnianym, ładnie nawilżają i nie brudzą jak krochmal. Pozdrawiam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ola porozmawiaj z pediatra o przepisaniu masci robionej np wazelina+mocznik albo wazelina_wit.A i E . Bardzo natluszcza . Koszt 8 zl wiec majątku nie kosztuje a pojemnik nie duzy nie maly. Nam stracyzl na okolo 5 dni przy smarowaniu 4xdziennie .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja stosuje i stosowalam firmy Linomag Linuś A+E jak mial nozki suche to ładnie nawilzał ale z buzka jeszcze musimy powalczyc juz nawet nie wcieram kremu tylko zostawiam zeby sie sam wchłonał :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja na wszelkieproblemy skórne polecam kąpać w szyszkach chmielu
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, z tym panelem to każdy alergolog na NFZ odradzi, bo się boi, że będziecie chciały skierowanie. Oczywiście, że panel może nie wyjść, ale taka sama szansa, że jednak wyjdzie, a jeśli wyjdzie, to dziecku jest naprawdę bardzo łatwo pomóc eliminując to, co je uczula. Wiem co mówię, bo synowi wyszedł panel w 6 albo 7 miesiącu życia a wcześniejsze próby rozszerzania diety to była porażka - drapanie się, wysypka itp.
Co do kosztów to wszędzie ok. 140-150 zł i niestety, trzeba zaryzykować. Ja robiłam w Brussie ale alergolodzy polecają laboratorium AM. Można iść normalnie, bez skierowania i nawet poza kolejką, bo dzieci do 2 albo nawet 3 roku życia są tam obsługiwane poza kolejnością. Panie b. miłe, więc nie ma stresu. Ja bym się z dzieckiem do szpitala nie pchała, żeby te 150 zł zaoszczędzić, bo to bez sensu kompletnie. Szpital to kopalnia zarazków i jak nie wyjdziesz z jakimś wirusem rota, to cud będzie.
Co do specyfików - u nas Emolium. I nie wydziwiajcie za bardzo, nie próbujcie 10 czy 20, bo to bez sensu. Emolient niczego nie leczy, ma tylko natłuszczać skórę i zmniejszać uczucie świądu. Poprawa po którymś tam jest zazwyczaj pozorna, bo przecież dziecko raz jest wysypane mniej a raz bardziej - zależnie od tego ile alergenu mu nieświadomie podajecie w swoim mleku czy innych pokarmach i emolienty nie mają nic do tego. Wyjątkiem jest sytuacja jaka miała miejsce u nas - wykąpaliśmy młodego w Adermie (drogi i polecany przez alergologów), delikatny, bo na bazie owsa, a młody po godzinie obudził się cały czerwony i wysypany (czyli tu reakcja alergiczna ewidentna a nie pozorna). No i później panel wykazał właśnie nietolerancję na zboża.
Dziewczyny, wiem, że łatwo to mówić ale nie przesadzajcie, bo przez nadmierne zamartwianie się wysypkami itp. umyka wam fajny czas macierzyństwa. Dziecko z tego wyrośnie, a te chwile nie wrócą. Pewnie, że trzeba się starać pomóc i dlatego maście, Fenistil czy Zyrtec itp. ale to naprawdę nic takiego. Ile ja się napłakałam i nastresowałam nad każdą wysypką u syna to tylko ja wiem. Córka też alergik ale matka już inna, bo spokojna.
Nasza Laura od 2 tyg. już tylko na Bebilonie Pepti i skóra super. Waży ok. 9 kg i od 2 tyg. jeździ w spacerówce. Przestała już ulewać, w nocy śpi ładnie (jedna pobudka na karmienie) ale w dzień nadal kiepsko. U mnie mleko już na szczęście w zaniku, ale było strasznie. Obyło się bez leków, tylko szałwia i kapusta.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeszcze jedno - brak wysypki pod pieluchą nie świadczy o uczuleniu na proszek. Niemowlaki tak już mają. Najczęściej te okolice, pupa oraz plecy są po prostu wolne od wysypki.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monia własnie jedynie pupa jest czysta.
wtedy z proszkiem mala byla cala wysypana oprucz pupy :) tam gdzie pieluszka siega.
A akurat tego dnia co kropeczki wyskoczyly mialysmy wizyte u pediatry , takze potwierdzila moje przypuszczenia .
Zaczelam prac w płatkach mydlanych i problem znikl. :)

Powiem tak , nie biegam z kazda krostka do lekarza , czy nie spie po nocach przejmujac sie Bron Boże . Widze ze cos nowego pojawilo sie , pomysle co moze byc przyczyna i po problemie. Nasmaruje poobserwuje i tyle :) Jeżeli nie schodzi a wyglada gorzej dzwonie do naszej Pani doktor i konsultuje sie , jezeli ona zdecyduje ze mamy przyjechac jedziemy ;-)

Kupilismy pare dni temu skoczka malej o ktorym byla mowa jakiś czas temu, REWELACJA ! tyle moge powiedziec . Dziennie mam 15 minut aby kawe wypic czy tez spokojnie pranie rozwiesic :)))
Lena ma radoche ze hohoh , także dziewczyny wielkie dzieki za opisanie produktu ! :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z dumą zawiadamiam, że przebił nam się dzisiaj pierwszy ząbek. Prawie bym nie zauważyła, ale się jakoś tak dzisiaj okropnie ślinił i w końcu zajrzałam. I jest :D
Wcinamy marchewkę i chyba smakuje. na widok łyżeczki buziak się otwiera, a jak za wolno to macha łapkami albo je wpycha do buzi. Zobaczymy czy go znowu nie wysypie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulujemy zabka ;) Pozdrawiam

Ola
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Todlinka super! Ja też ciągle wypatruję ząbka, bo mała ślini się okropnie i gryzie wszystko co się da, ale póki co nic nie ma. Na szczęście już jest prawie zdrowa, ale za to mnie teraz coś bierze więc i tak pewnie posiedzimy jeszcze w domu kilka dni. Od jutra mam zamiar wprowadzic gluten.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Toldinka gratluje zabka! Moja sie slini od 3 miesiecy ale raczej nie z powodu zebow :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To już drugie dzieciątko z ząbkami moja też się mega ślini od kilku miesięcy i zębów nadal brak ja się spodziewam po 7mscu jak u młodego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czesc Dziewczyny. Nie pisalam juz chyba sto lat;-) od czasu do czasu podczytuje watek:-) Mikolajek rosnie jak na drozdzach, strasznie dlugasny jest. Nadal karmie go tylko piersia, po 6 miesiacu bedziemy wprowadzac nowe rzeczy.
Pochwale sie zabkami. Rowno w dzien, kiedy skonczyl 5 miesiecy od rana plakal i nie dawal sie uspokoic:-\ wieczorem przecial mu sie zabek. Cztery dni pozniej zobaczylismy drugi:-D Mlody ma teraz dwa sliczne kasowniki. Tak wiec bilans pieciomiesieczniaka jest ok:-) Dwa zeby na koncie i w koncu chrzciny za soba.
Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki.
Ktoras z Was karmi jeszcze tylko piersia? Musze sie przymierzyc do rozszerzenia diety...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój Mikołaj też się ślini już chyba z 2 miesiące i ząbków nie widać,

Kas ja karmię tylko piersią. Też planuję wprowadzać inne rzeczy po 6 miesiącu. Chyba że mój pokarm nie będzie już starczał bo ostatnio dr mówiła że mało przybrał, a wyszło ok. 100g na tydzień.
A jak Wasze dzieciaki przybierają średnio tygodniowo?
[url=http://www.suwaczki.com/]image[url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kamcia, Mikolajek tez dlugo sie slinil :) Zobaczymy jak nam pojdzie z tymi nowymi rzeczami... W sumie nie wiem ile mlody wazy...w srode mamy szczepienie to sprawdzimy. Po ciuszkach widze tylko ze rosnie:-P troszke tez nabral cialka, ale raczej rosnie wzdluz:-P jakies trzy tygodnie temu myslalam, ze mam za malo pokarmu. Teraz znowu ful (czyt.mokra koszulka w nocy:/ ).
Czy Wasze dzieci tez sie wyrywaja do siadania? Dzis mialam mala awanturke..nie chce juz jezdzic w gondoli.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki! Jeszcze jest malutki, ale już ostry. Jak nagryzie to nieźle kłuje.

A czy wasze dzieci też tak pełzają? Jasiek goni żółwia po podłodze i całkiem szybko mu to idzie. Chwila nieuwagi i jest w połowie pokoju.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Laura też nie chce leżeć i nawet w spacerówce ją wożę tak trochę wyżej, do spania tylko opuszczam. Spanie niestety u nas nadal do bani - młoda śpi 3 razy dziennie po ok. 30 - 40 minut więc między 16 a 18 jest nie do zniesienia, wrzeszczy i nic jej nie pasuje. A wcześniej niż o 18 położyć jej nie mogę, bo i tak wstaje po 6. Poza tym mamy problem z piciem - młoda pije tylko mleko, nie chce ani wody ani herbatek ani nawet soku jabłkowego. Przez 5 miesięcy była tylko na cycku, więc wody nie piła i teraz nie jestem w stanie jej do tego przekonać.
I jeszcze pytanie do mam dzieci na mm - ile wasze maluchy wypijają dziennie mleka ? Moja je w ciągu dnia 5 razy po ok. 120-150 ml plus jedno karmienie nocne ok. 120-150 ml co daje ok. 700-800 ml dziennie.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Weronika próbuje pelzac, ale słabo jeszcze jej idzie, do siadania też się wyrywa, robi obroty przez cały pokój, ale żeby było śmiesznie to na brzuszek obraca się tylko przez prawy bok, a na plecki tylko przez lewy. Ja karmię piersią, ale wprowadziłam w 5 miesiącu kaszkę i zupkę, bo od 4 miesiąca mała słabo zaczęła przybierac, a teraz rośnie w oczach, klopsik się z niej robi i wygląda słodko :) podaję od kilku dni troszkę soczku jabłkowego i planuję zacząc podawac owoce.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas cisza zebami ani jednego nawet jeszcze jak ostatnio byliśmy na szczepieniu to poprosiłam pediatrę żeby zobaczyla ale nic się w najbliższym czasie nie wykluje;p
Antek jako tako pełza :P od jakiś dwóch tygodni przyjmuje pozycje czworacza i przesuwa się do tylu :P
Co do mm to ja Antkowi przygotowuję 210 ml po 4 razy to mi roznie wypija raz calosc później 180 ml potem znowu calosc a ostatnia butle robie mu z kleikiem to tez roznie wypija ale przeważnie 180 ml wypije jak wypije butle ostatnia 18-19 zasnie kolo 20-21 to spi mi do rana :)
U nas teraz jest masakra z tymi słoiczkami jak miał dwa tygodnie przerwy to teraz wogole nie chce jesc no i nie wiem czy po glutenie jakies alergi nie ma już ma prawie tydzień wprowadzony ten gluten a dzisiaj pierwszy raz mi zrobil dwa razy zielona kupe ale bez sluzu ;/
image,image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas , dziwna sprawa z zebami , ostatnio przez dlugi czas czulam dolna jedynke , taka igielke , pokazac Lena nie chciala :D
a teraz tej igielki nie ma ;o znikla hehe.
Mleka mala je 900-1000 .
Przewracamnie z plecow na brzuch i koniec. Lezenie na brzuchy , o matko jakbym ze skory obdzierala , tak krzyczy . :)
Pelzanie ojjj chyba jeszcze daleko do tego :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My jesteśmy na mm i mały wypija mi 2 x 180 i przed spaniem 210 z kleikiem do tego budzi się nad ranem ale wypija tylko 60-80 wiec w sumie wychodzi jakieś 650 ml dziennie, ale do tego raz dziennie jakiś słoiczek. Pozdrawiam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i my się witamy:)
zębów brak
jemy przeważnie trzy razy dziennie dodatkowe papu, a to owoce, zupki, kaszki, młody zajada aż mu się uszy trzęsą
słabo pełzamy, wolimy siedzieć i się rozglądać
nadal w gondoli, śpimy, a jak nie śpimy to na podpórce z poduszek oglądamy świat
dużo też spacerujemy w nosidle, też mi zasypia w nim
wydaje mi się, że go lekko przyzwyczaiłam do siebie :)
mały pije herbatki rumiankowe przeważnie, mm podaję mu sporadycznie, żeby nie zapomniał
w h&m są fajne przeceny czapek, spodenek, śliniaków na lato, tak a propos :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nowy wątek:

http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=479807&c=1&k=160
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

nie moge zajsc w ciaze (97 odpowiedzi)

Juz od dluzszego czasu staramy sie z mezem o dzidzie i nic. Wy tez mialysie takie problemy

Mój pies ugryzł moje dziecko (32 odpowiedzi)

Witam, mam problem z moim 9 letnim psem. Mamy go od szczeniaka, wzięliśmy go z Ciapkowa, jest...

niepracujaca zona, czy to zle? (142 odpowiedzi)

Na rodzinnym niedzielnym obiadku bylo dzis nawet milo ale pol zartem, pol serio ktos zrobil...

do góry