Widok
każdy ma inny czas dla niego właściwy
Ja pierwsze 27 lat- i tylko mi się zdawało,że jestem gotowa. Trochę mnie wtedy macieżyństwo przerosło. Chyba właśnie przede wszystkim wiekiem się kierowałam,że już czas
Drugie dziecię- 30 lat i dopiero teraz chyba dojrzałam tak naprawdę.Chyba powinnam teraz mieć pierwsze a za kilka lat drugie.
Nic na siłę, bo lata, to ważna decyzja i ty będziesz wychowywać to dziecko a nie gadający znajomi, rodzina. A dziecko może tylko ucierpieć bo stosunek matki do dziecka jest bardzo ważny i nie dobrze jak ona czuje,że to kamień u szyi. Sama musisz wiedzieć kiedy
Ja pierwsze 27 lat- i tylko mi się zdawało,że jestem gotowa. Trochę mnie wtedy macieżyństwo przerosło. Chyba właśnie przede wszystkim wiekiem się kierowałam,że już czas
Drugie dziecię- 30 lat i dopiero teraz chyba dojrzałam tak naprawdę.Chyba powinnam teraz mieć pierwsze a za kilka lat drugie.
Nic na siłę, bo lata, to ważna decyzja i ty będziesz wychowywać to dziecko a nie gadający znajomi, rodzina. A dziecko może tylko ucierpieć bo stosunek matki do dziecka jest bardzo ważny i nie dobrze jak ona czuje,że to kamień u szyi. Sama musisz wiedzieć kiedy
z jednej strony szybko odchowane ale z drugiej to ja siebie nie widzę w tak młodym wieku. Mi wtedy w głowie to tylko nauka była a poza tym byłam jeszcze bardzo niedojrzała.
ja zaszłam krótko przed 30 urodzinami i jak urodzę, to jeszcze będę miała 30; jak postanowiliśmy się starać, to po miesiącu byłam w ciąży, także mimo 30tki bez żadnego problemu, ale przede wszystkim to moment, w którym ja czułam się gotowa do macierzyństwa, bo mimo 5 lat małżeństwa, o dziecko się nie staraliśmy wzceśniej
zaszłam mając 26, urodziłam jak miałam 27 :)
28, 30 i 32 lata. Polecam artykuły o ciąży na http://www.strefarodzinka.pl