Widok
byłam na zakupach - nieudanych ;(( szukałam pralki, ale nic ciekawego nie znalazłam. Rzeczywiście mężulka odrazu rozpoznałam a Ciebie "szukałam", na fotkach wyglądasz znacznie poważniej, przez makijaż i fryzurkę, hehehe i wstyd sie przyznać ale w pierwszej chwili szukałam właśnie takiej osoby :))) Fajnie, że ktos mnie tutaj jeszcze kojarzy, bo ja mimo, że nie "w temacie" to goraco śledzę co nowego u Was :))
sasa
Ela, ja też się rozglądam czasem po ulicach :)
A przeszło Ci trochę z bólem? Na ból głowy w całej mojej rodzince kupujemy "solpadeine" - tabletki musujące. Jedna ma 500mg paracetamolu + kodeina +kofeina. Dwie rozpuszczone tabletki w 1/2 szklanki zimnej wody pomagają natychmiast... Nawet na moje ciężkie migreny czasem daje ulgę...
A przeszło Ci trochę z bólem? Na ból głowy w całej mojej rodzince kupujemy "solpadeine" - tabletki musujące. Jedna ma 500mg paracetamolu + kodeina +kofeina. Dwie rozpuszczone tabletki w 1/2 szklanki zimnej wody pomagają natychmiast... Nawet na moje ciężkie migreny czasem daje ulgę...
Ja Lorenkę.s kojarzę :) Więc następnym razem może uda się nam poznać :)
A pracujesz tam, czy też jak my spacerowałaś wśród regałów?
A co do poznania - w sumie mąż jest bardzo podobny do siebie na fotkach :) to fakt :) ja wyglądam inaczej :) parę osób mnie nie poznało :) nie wiem tylko, czy to inaczej to gorzej czy liepiej :) :) :)
A pracujesz tam, czy też jak my spacerowałaś wśród regałów?
A co do poznania - w sumie mąż jest bardzo podobny do siebie na fotkach :) to fakt :) ja wyglądam inaczej :) parę osób mnie nie poznało :) nie wiem tylko, czy to inaczej to gorzej czy liepiej :) :) :)
najpierw poznałam z fotek Twojego mężusia, a potem Ciebie:o)) A nie podeszłam no bo w sumie mało udzielam się na tym forum, raczej, wiec tym bardziej jestem "nieznajoma"... :o) Moze kiedyś jak bedziecie organizowały forumkowe spotkanie to przyjdę....tylko ja narazie ani narzeczona ani mężatka :(( pozdrawiam cieplutko
sasa




