Widok
Z piersi na nutramigen....
za jakiś miesiąc zaczne przestawiać synka na nutramigen... do tej pory byl tylko na piersi.. troche się obawiam jak to będzie.... zwłaszcza, że nutramigen nie należy do najsmaczniejszych...;/ Jak to było u Was? Zwłaszcza w przypadku straszych niemowlaczków?
Z góry dzięki za rady!
Pozdrawiam
Z góry dzięki za rady!
Pozdrawiam

Nasz Jasio jadł bez problemu, tyle, że od samego początku.podobno, dzieci, które nie jadły od malusiego, moga wypluwać, moze im po prostu nie smakowąc;/..lekarze zalecają troszke oszukac i dodać glukozy, a z czasem zmniejszać jej ilość. Nasz jadł, aż mu się uszy trzesły:),ni emieliśmy problemwo zadnych!..
Teraz mamy pepti i tez jest si.
Pychotko, jak cos, pisz na NK, odpowiem chętnie!
Teraz mamy pepti i tez jest si.
Pychotko, jak cos, pisz na NK, odpowiem chętnie!
maly ma alegie/ nietolerancje bialka mleka krwiego (po tatusiu... i jego rodzince..) sama nie jem nabialu od kiedy skonczyl 1,5 m + zalecenie pediatry... myslalam tez zeby mieszac swoje z nutramigen na poczatek...a poza tym chyba za bardzo sie martwie "na zapas":) pewnie pierwsze proby gdzis za miesiac... i pociagniemy na cycu /mieszanym do konca lipca sierpnia...
ps. przyznam szczerze, że jak usłyszałam o tej grypie w Meksyku to od razu przeszła mi chęć odstawiania dziecka od piersi....
ps. przyznam szczerze, że jak usłyszałam o tej grypie w Meksyku to od razu przeszła mi chęć odstawiania dziecka od piersi....

ja musze podawac nutramigen raz dziennie i od kilku dni walczymy z mala bo ciagle pluje tym mlekiem,jak tylko poczuje smak to zaczyna sie histeria..na poczatku mieszalam ze swoim i bylo lepiej,pozniej jeden dzien pila juz sam nutamigen a teraz od kilku dni wogole nie chce...wczoraj dodalam troche glukozy i zjadla 100 ml zobaczymy jak dzisiaj nam pojdzie
jesli dziecko ma stwierdzona alergie na bialko lub nietolerancje laktozy,to lekarz pediatra wypisuje recepty na mleko i juz.nie wyobrazam sobie placic za puszke 25 zl(cena bez recepty).ja zostawialam ksiazeczke w przychodni o odbieralam na drugi dzien z receptą na minimum 5 puszek.
Nutramigen jest nadal ohydny w smaku i smierdzi,ale moja corka zjadala go jak najlepszy rarytas od samego początku podawania:)nie bylo zadnych problemów.
podobno Bebilon Pepti jest troche smaczniejszy,wiec moze sprobuj to,przeciez to praktycznie to samo.
Nutramigen jest nadal ohydny w smaku i smierdzi,ale moja corka zjadala go jak najlepszy rarytas od samego początku podawania:)nie bylo zadnych problemów.
podobno Bebilon Pepti jest troche smaczniejszy,wiec moze sprobuj to,przeciez to praktycznie to samo.
jesli dziecko ma stwierdzona alergie na bialko lub nietolerancje laktozy,to lekarz pediatra wypisuje recepty na mleko i juz.nie wyobrazam sobie placic za puszke 25 zl(cena bez recepty).ja zostawialam ksiazeczke w przychodni o odbieralam na drugi dzien z receptą na minimum 5 puszek.
Nutramigen jest nadal ohydny w smaku i smierdzi,ale moja corka zjadala go jak najlepszy rarytas od samego początku podawania:)nie bylo zadnych problemów.
podobno Bebilon Pepti jest troche smaczniejszy,wiec moze sprobuj to,przeciez to praktycznie to samo.
Nutramigen jest nadal ohydny w smaku i smierdzi,ale moja corka zjadala go jak najlepszy rarytas od samego początku podawania:)nie bylo zadnych problemów.
podobno Bebilon Pepti jest troche smaczniejszy,wiec moze sprobuj to,przeciez to praktycznie to samo.
ja też się zastanawiam nad Nutramigenem,moje dziecko tez ma skaze białkową, kamrię piersią ale mam ten sam dylemat co pychotka,coraz słabiej wygladam i sie czuje fizycznie, bo u nas dochodzą bóle brzuszka i nawet żsdnych owocow i warzyw nie jem ,tylko marchewkę ,braczki i banana
probowałam dokramiać Bebilonem Pepti,ale mial okropne kolki po nim, teraz mam Nan HA i też sie trochę pręży i się zastanawiam czy minie mu jak podam Nutramigen
dziecko moje ma 3 miesiace
pychota, doskonale rozumiem Twoje dylematy, z jednej strony chicala byś skończyc już karmienie piersia a z drugiej strony Ci tego żal - mam dokładnie to samo;)
probowałam dokramiać Bebilonem Pepti,ale mial okropne kolki po nim, teraz mam Nan HA i też sie trochę pręży i się zastanawiam czy minie mu jak podam Nutramigen
dziecko moje ma 3 miesiace
pychota, doskonale rozumiem Twoje dylematy, z jednej strony chicala byś skończyc już karmienie piersia a z drugiej strony Ci tego żal - mam dokładnie to samo;)
ja tez nie jem nabialu i straszliwie sie meczylam przez diete bo jadla tylko marchew seler buraki banany...w koncu trafilismy do lekarza ktory zalecil raz dziennie nutramigen,nie jesc bananow i selera a wprowadzic za to inne owoce i warzywa i ogolnie urozmaicac jedzenie, ..no i koniecznie wapn przyjmowac...robilam wyniki krwi i mam lepsze niz przed ciaza i czuje sie teraz super a najwazniejsze ze malej sie poprawilo,a mielismy duze problemy kupkowe..wiec teraz sie ciesze ze karmie piersia choc na poczatku byl to dla mnie duzy ciezar
Ja odkąd zaczęlam dokarmiać małego to był właśnie nutramigen bo miał podejrzenie skazy,chociaż nikt w rodzinie jej nie miał i ja myslę,że on też nie ma,no ale podejrzenie było i jest i dlatego jedziemy na tym mleku,swojego miałam mało więc go odstawiałam i nie było problemu mu go podać,pił chętnie od początku.Ja myślę,że im dziecko mniejsze tym będzie mu łatwiej zaakceptować te ohydne mleko,śmierdzi strasznie w całym domu.Teraz chcem zrobić próbę i podawać przez jakiś czas bebilon,na początek Ha a póżniej zwykły i zobaczyć czy krostki wyskoczą,jak tak to wracamy do nutramigenu.
[/url]


