Widok
Jeżeli myślisz o zatokach klinowych i czołowych to u dzieci rozwijają się one dopiero w wieku 4 (klinowe) i 6 (czołowe). Małe dzieci mają jedynie zatoki szczękowe, a te nie dają objawów zatkania nosa.
Porządnie inhaluj dziecko solą fizjologiczna 3% (nie tą, która w aptekach jest dostępna w ampułkach, bo ona jest za słaba 0,9%.
Porządnie inhaluj dziecko solą fizjologiczna 3% (nie tą, która w aptekach jest dostępna w ampułkach, bo ona jest za słaba 0,9%.
To pewnie alergia.Moje dziecko często miało katar i kaszel.lekarze przepisywali syropki,krople do nosa itp.Wkoncu poszliśmy do alergologa. Przepisał syrop na alergie i od czasu do czasu nasonex.Pomoglo.Czasami inhalujemy się ectodose,też pomaga.Prosze zbadać dziecko pod kątem alergii jeżeli często zapada na choroby dróg oddechowych bądź długo utrzymuje się taki objaw.
ja u 2 latka stosuje i nam pomaga inhalacje z ziół jakiś czas temu też miał zawalony nos , nic nie schodziło ciężko nawet katarkiem tylko furczało gdzieś z tylu sparzyłam zioła ale nie z torebek tylko sypane po łyżeczce rumianku,mięty i tymianku ,dziecko na kolana i mocno trzymać aby w gorące nie wpadło,dla mojego para to była frajda ,zrobiliśmy raptem 3 inhalacje i nos przeczyszczony .
moja córa,4 lata,też ma często ma ten problem i wtedy stosuję od niedawna znaleziony i polecany preparat o nazwie: sinupret.super wszystko schodzi!!! "Rozrzedza gęsty katar1
Odtyka nos i ujścia zatok2
Wspiera system immunologiczny w walce z zapaleniem zatok3,4
Lek ten dzięki szerokiemu spektrum działania może być z powodzeniem stosowany w każdym stadium choroby (począwszy od pierwszych objawów, aż po dołączanie do antybiotykoterapii)."
--------------------------------------------------------------------------------
Odtyka nos i ujścia zatok2
Wspiera system immunologiczny w walce z zapaleniem zatok3,4
Lek ten dzięki szerokiemu spektrum działania może być z powodzeniem stosowany w każdym stadium choroby (począwszy od pierwszych objawów, aż po dołączanie do antybiotykoterapii)."
--------------------------------------------------------------------------------
mogą Ci zaproponować w aptece pneumolan,ale nam nic nie pomagał...a tu link do sinupretu : http://www.bionorica.pl/produkty/na_zatoki.php
Sinupret krople Nie nadaje sie z racji ze zawiera alkohol. A i tak pediatrzy czy laryngolodzy przepisuja go mlodszym dzieciom. Nam przepisal, jest bez resepty, i jestem baaaardzo zadowolona, odtyka nosek i katar w koncu mozna odciagnac. Dla trzylatki mielismy podawac 3 razy dziennie po 15 kropli. Ja polecam. Do tego inhalacje z soli fizj. plus smarowanie pod noskiem mascia majerankowa. Dodatkowo na noc na pizamke daje 1 kropelke kropli olbas.
No to dobrze, że to nie zatoki;)
Byliśmy u lekarza-nic się nie dzieje, przecież antybiotyku na katar nie będę dawać:/
Inhalacje z soli robimy 2-3x dziennie, nasivinem psikam tylko na noc żeby jej się lepiej spało.
Wczoraj posmarowałam jej amolem czoło na noc i dziś jakby trochę ruszyło.
Dzięki za opinie.
A ta sól o większym stężeniu to normalnie w aptece bez recepty?
Byliśmy u lekarza-nic się nie dzieje, przecież antybiotyku na katar nie będę dawać:/
Inhalacje z soli robimy 2-3x dziennie, nasivinem psikam tylko na noc żeby jej się lepiej spało.
Wczoraj posmarowałam jej amolem czoło na noc i dziś jakby trochę ruszyło.
Dzięki za opinie.
A ta sól o większym stężeniu to normalnie w aptece bez recepty?
Karol tez miał katar długo, do tego doszedł kaszel (3,5 latek), okazało się że zatoki. Niestety skończyło się na antybiotyku bo doszło do wysięku do uszu i Młody zaczął bardzo źle słyszeć. Przede wszystkim nie dmuchać noska, tylko wycierać jeżeli coś leci, Nasonex, jeżeli kaszel to inhalacja z Mucosolvanu 2x dziennie no i u nas niestety był antybiotyk, do tego zakaz jakiegokolwiek smarowania okolic zatok w celu rozgrzania, czyli żadne kamfory itp bo to wzmaga wysięki. Teraz jest juz ok, wszystko wróciło do normy.
Mój syn 9 lat miał właśnie zawalone zatoki i w uszach ale ja tego sama nie zauważyłam ,dopiero laryngolog po badaniu ,syn brał sterydy do psikania i smarowania maść z antybiotykiem ,pomogło od 2 lat mamy spokój bo tak co roku wiecznie zasmarkany chodził od października do lutego z małymi przerwami bez kataru,pediatra nic nie widziała w końcu poszliśmy do laryngologa i jest dobrze.
właśnie chciałam napisać o amolu albo maści rozgrzewającej :) ja jeszcze na noc oprócz czoła delikatnie smaruję nos na grzbiecie, ale bardzo leciutko, żeby sobie dzieci nie wtarły tego rękami w oczy
do kąpieli też leję amol, razem z parującą wodą działa jak inhalacja :) no i na poduszkę i na piżamę po kropelce :)
do kąpieli też leję amol, razem z parującą wodą działa jak inhalacja :) no i na poduszkę i na piżamę po kropelce :)
Moim dzieciom bardzo się spodobał inhalator Baby SANITY. Ma szałowy kształt zajączek. Od razu dziecko się mniej stresuje jak ma mieć robioną inhalację. Co do samej skuteczności właśnie takiego podawania leku to różnica jest ogromna. Lek trafia od razu do miejsca problemu, i szybko łagodzi dolegliwość.
Jeśli chodzi o inhalacje dla dzieci to to, czym je wykonujemy powinno zleżeć od rodzaju dolegliwości. Sól fizjologiczna jest oczywiście ok, ale warto czasem siegnąć po leki - np. Mucosolvan na kaszel. Na stronie http://www.kaszeludzieci.pl/inhalacje-dziecka.html można znaleźć sporo informacji na ten temat.
Przy poważniejszych chorobach jak astma czy mukowiscydoza to warto też w lepszy inhalator zainwestować. Ten co mamy teraz czyli Pro Sanity jest dość wydajny. Szybko inhaluje, łatwo można wielkość cząsteczki dopasować sobie, no i chyba najważniejsza rzecz jest taka, że urządzenie jest w miarę ciche. Przy regularnej terapii to naprawdę im mniej decybeli tym dużo większa ulga.
Wszystkim rodzicom, których dzieci zmagają się z chorymi zatokami polecam artykuł: https://zdrowie.enel.pl/artykul/zapalenie-zatok-jak-radzic-sobie-z-chorymi-zatokami-u-dziecka Moje dziecko od jakiegoś czasu zmaga się z bólem w zatokach. Na początku próbowaliśmy leczyć go domowymi sposobami takimi jak parówka. Odtyka ona zatkane zatoki. Dodatkowo jeśli wodę zmieszamy z ziołami lub olejkami działa również przeciwzapalnie, odkażająco i ułatwia oddychanie. Na zatoki dobrze działają takie zioła jak tymianek, lipa, szałwia czy lipa i olejki: sosnowy czy eukaliptusowy. Najlepiej jak taka inhalacja trwa minimum 10 minut i być powtarzana codziennie.
Oj nie znoszę jak córka ma zatoki. Nie dość.ze jest bardzo marudna to jeszcze mi samej jej szkoda ponieważ widzę jak dziecko się męczy. I nie może oddychać. Jak ją głowa boli:
http://zdrowezatoki.net.pl/zapalenie-zatok-u-dzieci/
Bardzo pomogły nam jednak inhalacje.Od czasu od kiedy zaczęliśmy je stosować jej stan znacznie się poprawił.
http://zdrowezatoki.net.pl/zapalenie-zatok-u-dzieci/
Bardzo pomogły nam jednak inhalacje.Od czasu od kiedy zaczęliśmy je stosować jej stan znacznie się poprawił.
Sprawdza mi się inhalacja w związku z alergią. Sama jestem podatna na trawy, a z kolei dzieci na grab i wierzbę chociażby. Inhalator mamy niedawno zamawiany i jest to sprzęt - Alergia STOP. Dwa lata gwarancji, cicha praca kompresora, łatwe i sprawne podawanie aerozolu. Póki co jakiś słabszych stron nie znalazłam.
Proszę spróbować inhalacji Nebutac 6 (sól 6% bez recepty) 3 razy dziennie i podać Sinuprtet 25 kropli 3 razy dziennie przez 1-2 tyg. U moich dzieci zawsze w ten sposób rozdzedzam gęstą wydzielinę, która po 1 dniu sama wypływa z nosa. W ten sposób wyleczyłam u syna zapalenie zatok z 40 stopnią gorączką, i stosuję zawsze przy każdym gęstym katarze.