Widok

Zdrada

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Dziś posypało mi się całe życie mój mąż kręci z inną kobietą po 13 latach małżeństwa. Nie ma go w kraju jest za granicą ma wrócić w połowie miesiąca. Co mam zrobić mieć normalny kontakt jak że światami? Nie chcę nikomu o tym mówić bo nie wiem jak wszystko się zakończy. Pomóżcie mi dajcie dobre rady
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a skąd o tym wiesz? Może to tylko niewinny flirt? Moze ci się wydaje? Masz jakiś dowód? czy ktoś życzliwy doniósł?
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Przykra sprawa ale tak się niestety kończą wyjazdy mężów do pracy za granicę.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 8

Jeszcze rok temu byłam w takiej samej sytuacji, doskonake Cię rozumiem. Moj M miał ronans, długi romans... Żylam w innym wymiarze, jakiś matrix. Jeśli chcesz porozmawiać, popytać to najlepiej gdybyś napisała na priv.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

I dodam, że mój za granicę nie wyjeżdża...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie rozumiem za co tyle minusów, skoro ktoś przez wiele miesięcy/lat mieszka osobno i prowadzi w zasadzie oddzielne życie w innym miejscu to jest to bardzo częsty scenariusz, wiele znanych mi związków rozpadło się w taki sposób. Dlatego ja bym się w życiu na takie życie nie zgodziła.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

wiele znanych mi związków rozpadło się w taki sposób. Dlatego ja bym się w życiu na takie życie nie zgodziła.

to trochę dziwne podejście. zakładasz, że gdy twój mąż miałby wyjechac, to znalazłby sobie inną? to chyba nie bardzo masz zaufanie do niego i żyjasz na zasadzie"bede pilnowac i "nie stwarzac mu okazji". jesli facet/kobieta ma zdradzic to zdradzi. po prostu.albo jest do tego zdolny/a albo nie. okolicznosci nie maja tu nic do rzeczy.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 5

Myślę, że okoliczności mają tu o tyle do rzeczy, że żyjąc osobno siłą rzeczy relacja się rozluźnia i ludzie się od siebie po prostu oddalają. I prawdopodobnie, jeśli ktoś ma tendencję do zdrady to zdradzi czy to na miejscu czy za granicą, inni po prostu się rozstaną. Nie po to mam męża, żeby żyć samej z dziećmi.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

żyjąc osobno siłą rzeczy relacja się rozluźnia i ludzie się od siebie po prostu oddalają

no jeśli tak jest, to dla mnie małżeństwo/związek raczej bez przyszłości, bez znaczenia czy na odległość czy nie.

jeśli ktoś ma tendencję do zdrady to zdradzi czy to na miejscu czy za granicą, inni po prostu się rozstaną.

to było klu mojej wypowiedzi. ktoś jest w stanie zdradzic- zdradzi. nie to nie. okoliczności sa tu bez znaczenia.

swoją drogą Twoja wypowiedź sugeruje, że na odległość, albo się ludzie rozstają bez zdrady albo zdradzają i rozstają. no to chyba popadłas w lekkie skrajności. sama byłam kiedyś w zwiąkzu na odległość, znam wiele par, które tak żyły/żyją i sa szczęśliwe. kwestia odpowiedzialności i dojrzałości emocjonalnej do bycia z drugą osobą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jak mąż wróci to koniecznie musisz się ładnie ubrać, uczesać i umalować, wizyta u fryzjera, kosmetyczki i manikiurzystki konieczna.
Zestaw nowych ciuchów i butów też. Bądź dla męża miła i absolutnie nic nie mów że coś podejrzewasz. Dzień wcześniej kup dobry obiad i świeże kwiaty z serduszkiem i bilecikiem - powiedz że kwiaty to prezent od... (tu wstaw kogoś kogo mąż nie zna ale faceta).
Potem powiedz że wychodzisz bo jesteś umowiona z koleżankami na wieczór ...generalnie unikaj męża ale przygotuj sobie "grunt"
Najlepiej zrób sobie wolne, może jakiś samotny wyjazd albo babski tydzień? Niech mąż przejmie wszystkie domowe obowiązki, chociaż na jakiś czas
Pokaż mu co dobrego traci i że ty masz też alternatywę i jesteś atrakcyjna w oczach męża
Nie zamawiaj taksówki tylko ubera i mów że to przystojny mąż kolezanki cię podwozi .....

Pomysł sobie, zobacz reakcję męża, A jeśli faktycznie coś jest na rzeczy to poproś detektywa żeby przygotował ci materiał dowodowy
dopóki mąż nie wie że ty wiesz będzie ci łatwiej działać
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 8

Weszłam na biling rozmów i tak się dowiedziałam. Rozmowy SMS jestem załamana nie mogę cały dzień jeść głową mi pęka. Nie myślałam że to aż tak może boleć
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Oj boli, prawie jak umieranie, miłość to jedna z większych sił jakie istnieją
jak umiera miłość to podobno zabiera część duszy człowieka ze sobą
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja nie umiałam żyć z takim facetem, dla mnie zdrada to koniec związku. Może to bardzo czarno-białe, ale nie umiem inaczej. Skoro masz dowód to Rozwod z jego winy i alimenty dla Ciebie to tylko formalność. Proponuje nagrać rozmowę gdy mu będziesz o tym mówić, dodatkowy dowód. A do czasu jego powrotu mów ze jesteś chora, zmęczona i nie masz siły rozmawiać, nie mów mu na odległość.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Popieram, niczego nie pokazywac na odległość, najlepiej po prostu wyłożyć kawę na ławę, z zaskoczenia w cztery oczy. Co dalej z tym zrobisz, to już Twoja decyzja. Ja także nie byłabym w stanie po czymś takim żyć w związku. Przemyśl to na spokojnie, bo potem może zacząć się mydlenie oczu, przepraszanie, obiecanki-cacanki i łatwo jest dać się zmanipulować (tym bardziej, że nie jest Ci to obojętne). A boleć będzie, jak cholera. Żadne rady na to nie pomogą. Niestety musisz to przeżyć. Czas leczy rany, podobno tak jest.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wiem, że to trudne, ale musisz spojrzeć na wszystko na... spokojnie. My daliśmy malzenstwu drugą szansę... Każde z nas musiało to wszystko przepracowac. Mi jest bardzo ciężko, nie ma dnia, żeby te wszystkie zle wspomnienia nie wracaly. Ale też staram się już wszystkiego nie analizować. Trochę mamy teraz taki "miesiąc miodowy" , chyba każde z nas przejrzało na oczy.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wróci zobaczymy jak to będzie od wczoraj nie mogę jeść jak tak dalej pójdzie to naprawdę że mnie będzie wrak człowieka. Jak wróci napiszę wam jak to się zakończyło
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

bądź dzielna!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Przezylam to samo ,zdrade meza. Dwoje malych dzieci, zniszczone malzenstwo. Zlozylam pozew o rozwod. Zyje pracuje mnostwo dobrych i oonicnych ludzi bylo wokol mnie. Ale to boli. I czas wcale nie leczy ran...kochalam go bardzo ale nie potrafilabym juz z nim zyc. Juz nie wierzysz, to wraca. Ktos kto raz zdradzil zawsze bedzie zdradzal. Bo najtrydniejszy jest ten pierwszy raz. Powodzenia i sily.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Na razie, to chyba masz podejrzenia, a nie pewność. Biling. No z kimś gada, pewnie dużo, ale z bilingu to raczej treści rozmów czy sms nie wyczytasz. Więc nie wiesz, czy to jakis głupi flirt, przyjacielskie rozmowy - a uwierz mi, przyjaźń mężczyzny i kobiety jest możliwa bez wzajemnego pociągu fizycznego, czy może faktycznie poważna relacja. Ja kiedyś twierdziłam, że jak zdradzi, to koniec. Dzisiaj, gdyby mnie zdradził, zastanawiałabym się, co zrobić, bo wspólne 19 lat, 2 małych dzieci, wiąże. Wydaje mi się, że jest typ facetów podatnych na zainteresowanie ze strony kobiet. Ale nie każdy, kto zdradzil raz, robi to ponownie. Zależy od tego, jak to małżeństwo zacznie funkcjonować po. Znam 2 małżeństwa, które zdrada własnie wzmocniła. Oczywiście musieli przepracować ten temat i zamknąć te drzwi, żeby przy każdej kłótni nie wypominać, bo rozpamiętywanie niszczy związek. Ale obie te pary są teraz szczęśliwe. A mężowie bardziej doceniają to, co mogli stracić. Ale tu wola wspólnego dalszego bycia konieczna jest z obu stron. Bo jeśli jedno chce, to nic z tego.
Cóż, musisz pamiętać o jednym. Jeśli, podkreślam, jeśli zdradził, to nie ma w tym Twojej winy i nie możesz brać tego do siebie, że jesteś gorsza itp. Nie jesteś! Nie wiem czemu kobiety tracą po czymś takim wiarę w siebie, czują się winne i gorsze. To że facet wybrał inną, nie znaczy, że lepszą. Nie trać wiary w siebie, to nie z Tobą, a z nim jest coś nie tak. Pewnie spermiaki mózgu zniszczyły neurony i oto efekt.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

prezent na ślub - nie kasa? (112 odpowiedzi)

Witam, wiem że temat wałkowany tu i na weselniku milion razy, ale może ktoś ma jakiś super nowy...

Jak nauczyć roczniaka spania w łóżeczku? (91 odpowiedzi)

Nadszedł TEN moment... ;P czas na wyprowadzkę z naszego łóżka... jak to zrobić?...

Przyjazne msze dla dzieci gdzie w gdańsku (2024)? (3 odpowiedzi)

Cześć, ktoś może polecić msze jak w temacie?

do góry