Widok

bańki mydlane

Wesele bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
jako alternatywa do rzucania ryżu, pieniążków itd - bańki mydlane :)
czy ktoś coś widział, słyszał itd, na ten temat? a może macie jakieś fotki wykopane? pozdrawiam :)

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a moze cos takiego?

image

widzialam tez w jakims online sklepie banki w ksztalcie serc:) specjalnie na slub.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
albo cos takiego

image


http://www.bridestuff.com/shop/dept.asp?dept_id=252&page=1

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jestem ciekawa jak takie bańki wyglądają puszczane przed kościółkiem - są napewno bajecznie kolorowe :) szukam fotek,ale ni moge znaleźć :)

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

[url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image
image
image
image

[url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a w ogole to chcialam napisac, ze jestem jak najbardziej za:) na pewno wyglada to kolorowo i przy tym wszyscy maja niezla frajde w puszczaniu baniek. nie tylko dzieciaki, bo i dorosli sobie moga przypomniec jak to kiedys bylo:)))) no i mlodzi nie musza godzine kleczec przed kosciolem zbierajac drobniaki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image
image
image
image

:)

[url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
właśnie - i ślicznie to wygląda na zdjęciach :) tak żywo, wesoło i kolorowo :) i nie trzeba sobie potem ryżu z włosów wyjmować ;)
i do tego ględzące stare ciotki, że to nie jest polski zwyczaj i że wogóle gdzie ryż i drobniaki.......

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak ciotki beda marudzic to sie je "ochlodzi" resztka z buteleczek po bankach:D no wlasnie, ciekawe jak mlodzi po takim bankowym ataku wygladaja:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A jak myślicie, w którym momencie te bańki puszczać?

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
po wyjściu Pary Młodej z Kościoła, jeszcze przed życzeniami...zdjecia super bomba :))

Della
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja bym, by nie zakłócić jednak tradycji ryżowo-drobniakowej, to moze podczas wejścia młodych na salę albo podczas pierwszego tańca
Albo może podczas krojenia tortu....
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na fotkach chyba by najlepiej wychodziło jakbędzie jasno, na sloneczku, prawda?
a co do tradycji ryżowo drobniakowej, to mi ona niezbyt do gustu przypada :)

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tez prawda, że najlepiej na słoneczku....
Aj, sama nie wiem....
Po prostu po swojemu kombinuję, jak tu i jednych i drugich zadowlić albo chociaż nie urazić....
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hymmmm... bo jak się skumulują ryż, płatki kwiatów, pieniążki, bańki, konfetti
to wyjdziemy z tego wszystkiego oblepieni jak zmokłe kury

a z polskiej tradycji wynika sypanie ziarnami zbóż, to ma ponoć zapewnić dostatek ......

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam nowy pomysł!
Bańki puszczać po ryżu i zbieraniu pieniążków.... Podczas składania życzeń!
Ale genialna jestem :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tylko należy pamiętac o zasadzie:
ewentualne wszystko inne PRZED bańkami - wtedy szansa, ze nie oblepi....
Chyba....
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My bylismy na slubie gdzie pszczano banki :)
Mialo to miejsce po wyjsciu pary mlodej z kosciola
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
vita napisz prosze cos więcej, może wiesz gdzie takie bańki kupić?

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ej, takie zwykłe, zwyklutkie bańki kupisz w sklepach z zabawkami i (może) papierniczych.
Koszt szacuję na 1- 1,5 zł za sztukę....
No i pewnie na jarmarku dominikańskim bedize (dla niektórych może za późno...)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
fajniutkie te bańki, ale chyba nie bede mordowac innych aby puszczali nam je.
witch, fajnie ze masz taka rodzinke, ze pomoga Ci :(( u mnie gorzej...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fajniutkie no i kolorowaśne :) przyjaciółka mojej mamy (więc kobieta dojrzała, a nie taki podlotek jak my) opowiadała właśnie z uśmiechem od ucha do ucha i niedającym się ukryć entuzjazmem - o tych bańkach !
że są superowe i niepowtarzalne :) i ach!och! ech!! :) wystarczą 2-3 buteleczki i już pełny odlot :)

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
acha - i ryz opada, pieniżąkitrzeba zbierać, a tymczasem bańki unosza się cały czas w powietrzu i w tym czasie można już zacząć składaś sobie życzenia :))))

i cus jeszcze - niektórzy po kościele częstują gości szampanem :) czyli taki toast dla wszystkich :)

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja sobie właśnie dzis pomyślałam, że jak będę miała sypanie płatkami róż przez moje Chrześniaczki i Bratanice w drodze do ołtarza ( mam nadzieję, że Ksiądz nie będzie miał nic przeciwko kilku płatkom w Kościele??), to może i ciekawiej by było zamiast ryżu mieć bańki mydlane - tylko się zastanawiam, czy nie są one brudzące.
Na pewno wszystkie dzieci miałyby niesamowitą frajdę, a i starsi mogliby sobie czasy dzieciństwa przypomnieć...Poprosze wtedy Fotografa, aby pstrykał dmuchających Gosci :)))

Della
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Świetny pomysł z tymi bańkami. Zaangażuje moją małoletnią siostrzyczkę, która jest niestety za młoda by być moim świadkiem, poczuje się bardziej doceniona i efekt będzie fajny :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i już słyszę te teksty - znajoma mi rzuciła na temat baniek "i wasze szczęście pryśnie jak bańka mydlana" ja tu jej mówię, że fajne i kolorowe i zabawne, a ludzie wogóle nie myśła jak coś mówią, aj.....
lepiej się obrzucać ryźem i połąmać paznokcie na wyjmowaniu pieniędzy z kamienistej posadzki :) tfutfu

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.lynhughesphoto.com/images/weddings/wedding_bubbles3.jpg

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witch, kochana! Rodziny to już sobie nie zmienisz, ale skąd Ty bierzesz tych znajomych? Nasi się do wszystkiego odnoszą pozytywnie, i jeszcze mówią że fajne pomysły, jak o czymś takim słyszą.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a moze ktos wie :) z jakiego plynu robi sie te banki??? (?) :) bo chodzi o taki zeby banki byly trwalsze, zeby odrazu nie pekaly ;) dzieki czemu mlodzi nie musza byc mokrzy i oblepieni ;)

[url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ma.sia kochana - jakimś dziwnym trafem okazuje się że 80% mojej rodzinki i znajomych pochodzi z tzw. ciemnogrodu - to jest tam gdzie ludzie najpierw plotą 3 po 3 a potem się zastanawiają czy komuś nie zrobili przykrośc - albo i się wogóle nie zastanawiają - tylko komentują!!! a zresztą tak to jest (tak czuję) że wystarczy jak jedna osoba coś przykrego palnie i juz czar pryska :)

ale ja mam to w nosie - chcę bańki ..... (z podtekstem)

kiedyś robiłąm bańki z wody z ludwikiem, ale ponoć teraz są do kupienia.
trzeba to sprawdzić i zobaczyć jak wychodzi na fotkach :)

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na poczatku sie bardzo przejmowalismy ze czesc rodzinki to sie nie nadaje a znajomi ( niektorzy) moga marudzic.Ja na banki sie nie zdecyduje kusza mnie kwiatki ,ale podejrzewam ze nas grosikami obrzuca bo moi rodzice maja niezla kolekcje :):)

image
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mnie się ten pomysł z bańkami strasznie spodobał, i się nakręciłam. Choć boję się że po takim deszczu baniek będę wyglądać jak zmokła kura.

A co do Twojej rodziny, Witch, to mam genialny pomysł: wpadnę na Wasz ślub, napuszczam tych baniek (mogę też sprowadzić posiłki), a rodzina nie będzie mogła nic powiedzieć, bo powiesz, że nie znasz tej wariatki/tych wariatów, co puszczają bańki.

No właśnie, a może to jest pomysł na dochodowy interes: firma puszczająca bańki na ślubach? I jaka przyjemna praca!!!

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witch zamilkła z wrażenia, że się wprosiłam na jej ślub.

Nie przejmuj się Witch, to był tylko taki żarcik :-).

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zamurowało mnie bo i tak miałam zamiar zaprosić cię do kościółka żebyś ze mnie mogła się pośmiac :) ha ha ha ha ha ha ha ha :)

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:-)

Och, dzisiaj jak przyszłam do domu, to padłam, i wpadli potem znajomi niespodziewanie z prezencikiem imieninowym i mnie obudzili, i teraz jestem wyspana i znów będę siedzieć po nocach. Dobrze że to już prawie weekend.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
prawie weekend, ma.sia poprzestawiały ci się już godziny spania!!!!! ale ta firma puszczania baniek to świetny pomysł. Dziś w totka było 13 baniek do wygrania i pudło - wszystkie bańki przeszły mi bokiem... :(

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Och, jak już ponad połowę roboczogodzin mam odbębnionych, to przecież prawie weekend. Zresztą ja patrzę trochę przez pryzmat jutrzejszego przyjazdu moich rodziców - sam fakt, że przyjeżdżają robi ze zwykłego dnia weekend, bo są u nas tak średnio ze 2 razy w roku :-(

Mój kochany zawsze mi powtarza, że trzeba myśleć pozytywnie (wprawdzie ostatnio się to nie bardzo sprawdziło, ale się w każdym razie staram).

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jedni się cieszą przyjazdem rodziców inni mają tą przyjemność codziennie :)
he he he :) ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :))))

w kwestii baniek - :) marzy mi się kąpiel z pianą i bańkami :) czemu tu nie ma mojego Ukochanego? Oj, czemu, oj czemu?!!!! Czemu my wogóle jeszcze ze sobą nie mieszkamy?@@@@!!!!! hymmm...

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A my ze sobą mieszkamy, i co? I też mogę sobie tylko pomarzyć o wspólnej kąpieli. Zresztą kupiliśmy za małą wannę, i zawsze ktoś musi siedzieć na korku i z kranem pod pachą...

Widziałam w jednej kartce ślubnej taki śmieszny wierszyk na ten temat, ale niestety nie pamiętam. Jak ją jeszcze dorwę, to spróbuję się wykuć na pamięć, i zacytuję pewnego pięknego dnia.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zresztą tak sobie spojrzałam na Twojego tickera, i już bardzo niewiele Wam zostało. Fajnie macie, zazdroszczę. My jeszcze ponad pół roku.

Tylko nie wiem dlaczego mój ticker spieszy się o godzinę...

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czyli już wiem, że przy planowaniu remontu najważniejszą rzeczą jest duża narożna wanna z miejscem na świece :) i duże wyrko :) w formacie 2,20 x 2 ;) bo my obydwoje dość wysocy i ostatnio z sofy wciąż spadamy ;)
(szkoda że tak rzadko, no ale jak się mieszka z rodzicami to tak jest)

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tylko dobrze to przemyślcie. Nasza też jest z założenia duża i narożna. W praktyce okazało się, że bezsprzecznie jest narożna. I tyle. I odradzam takie "siedzonka" w wannie narożnej. Do niczego się toto nie przydaje, a tylko więcej wody musisz nalać. I jeszcze zwróćcie uwagę, czy wanna jest głęboka. Bo nasza nie dość że mała, to jeszcze płytka.

I tak się zastanawiam, jak ja zdałam maturę, skoro nie potrafię się wypowiadać na temat... Znów zmieniłyśmy temat wątku ;-)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale mamy przynajmniej wątek niewątpliwie o laniu wody :)

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehehe

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ma.sia a co sądzisz o częstowaniu gości szampitrem po ślubie? :) ?

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Myślę, że to fajny pomysł. Część ludzi przychodzi przecież tylko na ślub, i byłoby miło jakoś tam ich "ugościć", choćby tylko symbolicznie. Tylko musiałabym się zastanowić, jak to technicznie rozwiązać. No bo co, ustawić ludzi w kolejce i lać im tego szampana jak zupę Kuronia?

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie - stawiasz stół, na stole kieliszki (plastykowe of kors) pod stołem kratę dorato ;) lub innego wykwintnego wina musującego :) dzieciaki puszczaja bańki mydlane (o ile są dzieci) a dorośli drink ;) tylko jedna osoba musi polewać :) wszyscy goście prowadzący pojazdy mechaniczne, którzy mają stresa że ich gliny skoszą, mogą dostać wode myneralną z bombelkami

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to pewnie, czemu nie? Stwórzmy nową świecką tradycję ;-) Jak już gorszyć wiedźmowate (o, przepraszam, bez aluzji) ciotki, to do końca :-)

Zresztą nie widzę w tym nic złego, że się człowiek chce w tym dniu ze wszystkimi dzielić swoim szczęściem. Miejmy tylko nadzieję, że nie przyłączą się do takiego toastu jakieś żuliki spod kościoła.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no dobra to idziemy na całość - asysta bandy harleyowców (w skórach i w glanach i z tatuażami) )przed ślubną bryką z młodą parą - jak się nie ma własnych harleyowców to można ich ponoć wypożyczyć :) !!!!!

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No tak, Ty od wczesnego dzieciństwa miałaś słabość do motorów ;-)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może są jeszcze jakies insze odjechane pomysły - gorszące stare ciotki :)?
Na początek wpadłam na pomysła wielkiego tatoo smoka na plerach... ale to chyba nie przejdzie :)

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Och, zrób to Witch, zrób. Przy Twojej sukni pięknie by się prezentował :-)

No możesz jeszcze powiedzieć, że zamówiliście sobie kamerzystę na noc poślubną.

Ja miałam dawno temu taką wizję, że GDYBYM PRZYPADKIEM brała ślub, to wystąpiłabym jako leśna rusałka - wianek z polnych kwiatów na rozpuszczonych włosach, zwiewna sukienka (czyt. taki worek), i boso. To też by chyba było coś?...

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ślub Twój by był na jakims polu, albo leśnej polance, małe ptaszyny leśne niosłyby ci welon, a sarenki i wiewióreczki zerkały zza drzewek i gałązek ;) do tego motylki by ci usiadły na tym wianuszku ;)a twój luby na białym koniu z pierścieniem i taaaakim wielkim brylantem ;) w oddali szmer strumyczka albo mini wodospadu i Enya w ramach muzyki :) :)

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No blisko, blisko... Do dzisiaj uważam, że najbardziej romantycznie to by było, gdybyśmy sobie o wschodzie słońca ślubowali na zroszonej letniej łące. Tylko my dwoje, bez żadnych świadków. Tylko że mój ukochany, jakby miał wstać o 3 rano, to by chyba raczej zrezygnował ze ślubu. No chyba że by nie poszedł jeszcze do tej pory spać - to do niego bardziej podobne.

Oj, niby stara baba jestem, a wizje mam naiwnego dziecka.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No, to bardzo romantyczne :) i tak powinno być, tylko On i Ona :)! jeny jakie to by było romantyczne - tylko we dwoje ślubować sobie miłość. Mieć ten moment tylko dla siebie :) tak jak zaręczyny - tylko we dwoje :) patrzeć sobie w oczy :) i świat dookoła nie istnieje :) .........

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiesz, ja tak sobie po cichu myślę, że to jest do zrobienia. Można przecież potem wybrać się na taką letnią łąkę (żadne morze!!!), i powiedzieć sobie to wszystko jeszcze raz, i jeszcze wiele, wiele więcej...

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nad morze, aj :) a ja znam takie romantyczne miejsce nad morzem, tam mój luby zabrał mnie na pierwszą naszą randkę :) ech :) a to jest dopiero fajna historyjka :)

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to wiesz, ja zawsze czekam na fajne historyjki, przy których można się pośmiać, a czasami też trochę sobie pochlipać...

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to było tak raczej wesoło, bo jak już wcześniej kiedyśtam pisałam, przekomarzaliśmy się troszkę na studiach i tak lekko po zakoczeniu semestru i kilkunastu e-mailach i smsach umówiliśmy się e-mailowo na randkę :) ale mój luby nie obmyślił schematu randki, a ja mu powiedziałam żeby mnie zabrał w jakieś fajne miejsce :)byliśmy jeszcze tacy lekko "dzicy" i straszliwe się ze sobą czuliśmy ( w pozytywnym sensie) i cały czas drogi żeśmy "bekę kręcili" (tzn żartowali sobie, żeby dodac sobie odwagi - bo to miała nie być randka, tylko spotkanie koleżeńskie we dwoje). A mój luby wywiózł mnie nad morze do świbna - przegonił pół godziny przez las i okoliczne krzaki i zanim dotarliśmy do plaży, ja już dyszałam z wysiłku jak dziki osiol :) na szczęście rozłożylisy sobie materac dmuchany i grzecznie gapiliśmy się na zachód słońca jak dzieciaki :) i potem po ciemku powrót ptzez ten las - omatko :) z historiami o jadowitych żmijach, zaskrońcach i dzikach w okolicznych lasach :) do tej pory wspominamy z uśmiechem jak to mnie wywiózł do lasu :)
najfajniejsze to, że od razu czulam że to może być to :):) :):)

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Taaa... Te "koleżeńskie" spotkania... Skąd ja to znam...

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No jakoś musieliśmy to sobie "tłumaczyć" :) że to nie żeby randka, czy coś, my tak się po prostu spotykamy, no bo ten tego :) :) :) no bo ktoś musi :) i tak na wakacje się rozstawać ... jakoś smutno by było :) i wiesz, ciągle na ta plażę jedzimy, ostatnio (ale jeszcze latem) nawet grilla na plażę zatachaliśmy, ale nie ma jak pierwsza randka :)

[img][url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A wiesz, że my to nie mieliśmy właściwie pierwszej randki. Chociaż pamiętam, jak przewinął się temat sylwestra, jakoś tak niezobowiązująco, i w sumie to wcale nie poczułam się zaproszona. Mało wtedy wszystkich nie pozabijałam, taka byłam zła. I okazało się, że niepotrzebnie, bo zaproszenie było, tylko jakoś tak mocno zawoalowane, i ja się go po prostu nie doszukałam...

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Wesele

Biżuteria ślubna - gdzie kupić? (59 odpowiedzi)

Możecie może polecić miejsce na zakup biżuterii ślubnej, chodzi o srebro?

bielizna ślubna - gdzie kupić? (36 odpowiedzi)

Dziewczyny tak jak w tytule, gdzie najlepiej w trójmieście dobrać bieliznę ślubną? macie może...

dobry...i nie drogi dentysta (51 odpowiedzi)

Hejka szukam dentysty dobrego ale żebym nie straciła majątku !!! mam sporo ubytków i pochłonie mi...

do góry