Widok

bezsenność

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Mam problemy ze spaniem. W nocy budzę się najczęsciej 2 razy i przez ok. pół godz nie mogę zasnąć. Potem przez cały dzień jestem strasznie senna, w pracy cięzko mi sie skupić. Jestem w 2 m.c. Od mojego gina dostałan iedawno na tą dolegliwość relanium. Powiedział, że lekarze ten lek proponują dla kobiet, które cierpią na ta dolegliwość. Wykupiłam lek i się przeraziłam jakie mogą być konsekwencję dla płodu.
No i teraz nie wiem czy brać czy nie. Przepisał mi to gin, więc na pewno wiedział co to z lek a z drugiej strony od prawie 2 tygodni chodzę nie wyspana - nawet szef, który jeszcze o niczym nie wie, zauważył, że kiepsko wyglądam.
Może dziewczyny macie jakąś metodę na bezsenność. Dodam, że nigdy nie miałam z tym kłopotów. Z góry dziękuję za wszelkie info.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm..wiec jakim cudem gin zapisał lek ktory moze miec takie(tzn niewiem jakie bo niewiem co tam wyczytalas)konsekwencje dla dziecka? jakos to sprzeczne..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z ulotki w skrócie; przyjmowanie leku w pierwszym trymestrze ciąży powoduje wzrost ryzyka wystąpienia wad wrodzonych, może powodować uszkodzenie płodu. Dlatego stosowanie leku u kobiet w ciąży jest dopuszczalne jedynie w przypadkach gdy jego stosowanie u matki jest bezwzględnie konieczne.
Relanium wpływa na zaburzenia sprawności psychofizycznej. itp.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w życiu bym nie brała, zapytaj lekarza ( ale nie swojego...) o coś innego, albo stasuj metody naturalne, jest ich sporo.
Nasza Kochana Lenka
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dostawałam relanium juz pod koniec ciąży,jak leżałam na patologii,ale tez mysle,ze to ostateczność.poradź się innego specjalisty
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Relanium jest często stosowanym lekiem,ale nie podaje się go nasennie tylko w przypadku krwawienia lub skurczy-ma działąnie relaksujące na mięsień macicy. Ja bym spróbowała jakis babcinych sposobów na bezsennośc-szkalnka ciepłego mleka przed snem, wywietrzenie pokoju, a przede wszystkim staraj sie nie spać w dzień.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oo reety....po przeczytaniu czegos takiego na ulotce w zyciu bym tego nie zazyła a swojemu lekarzowi bym te ulotke pod nos polozyla!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie chciałabym podważać kompetencji twojego lakarza ... ale chyba więcej bym do niego nie poszła, juz bym straciła zaufanie ...
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a na bezsenność? ja teraz pod koniec ciaży się z tym borykam, siedze do 2-3 w nocy bo i tak spać nie moge i także się budzę w nocy ... mam ten komfort, że już jestm na zwolnieniu więc nad ranem odsypiam, ale to i tak męczące bardzo :(

może napij się wieczorem albo jak się przebudzisz w nocy ciepłego mleka, albo jeśli nie lubisz to kakao, zawsze działało dobrze przed snem :) ... zawsze lepiej spróbować babcinych sposobów, niż brać takie niebezpieczne dla dzidziusia leki :(
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziekuje bardzo za wszystkie rady. Zacznę od cieplutkiego mleczka wieczorem. Tabletek nie będę brała, jakoś się przemęczę, wole mieć zdrową dzidzię.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez mam poblem z bezsennoscia

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez jestem w 2 m-cu i nie wysypaim sie za bardzo, musze nadrabiac w dzien krotkimi drzemkami, ale lekow na taka przypadlosc nie bralabym...wogole moim zdaniem jak jest cos do wytrzymania to nie ma co faszerowac dzidziusia lekami.takze glowa do gory;)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja mialam totalnie odwrotny problem..Zasypiałam wszedzie,w kazdej pozycji ,o kazdej porze dnia i nocy.pracowac sie przez to nie dalo,bo glowa sama opadała.co 15 min trzeba bylo ja wystawiac za okno ale to i tak niewiele dawało.
Na to leków to już wogole nie ma;)
Ech...zadziwiające jak inna moze byc kazda ciąża.Jednak co racja to racja-jak cos jest do wytrzymania to da sie to zniesc.
Trzymajcie się dziewczyny,to niedługo wszystko minie:)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
im bliżej końca ciąży tym gorzej ... zamiast wyspać się "na zapas" to ja nie śpię prawie wcale i chodzę nie przytomna całymi dniami ...

nawet moje własne rady już nie działają, ani ciepłe mleko, ani aromatyczna kąpiel wieczorem, ani masaż, no nic !!!!

nie próbuje sie juz nawet kłaść wcześniej niz o 1-2-3 w nocy, bo tylko leżę i sapię w tym łóżku, kręcę się, przeszkadzam meżowi spać a przeciez on jednak wstaje rano, nie mogę go ciągle budzić ...

jak juz się położę, to w końcu zasnę w mękach ... ale nie na długo, ból bioder nie pozwala mi spać, drętwienie rąk, ból w krzyzu, karku ... przerzucę się na 2 bok, zasnę i znów za pół godziny-godzine budze się z bólu ... i tak do rana ...

miała któraś z was takie problemy ze snem oraz bólem w ciąży? może umiecie zaradzić, doradzić , co robić, by tak nie bolały biodra? przerobiłam juz poduszki pod brzucem, między nogami, pod biodrem, i nic ... wiem, że się poszerzają, dlatego sa wrażliwsze, ale żeby aż tak bolały by się budzic w nocy?

a tak w ogóle, jest tu ktoś o tej porze?
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jestem! też nie śpię, bo po 1 ząb mnie boli, że ryczeć mi się chce po 2 co 0,5h chodzę do wc....
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też latam co chwilę, ale raczej w dzień ... dzidzia kopie po pęcherzu, jak spi, to nie muszę :)
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niech już będzie 7.00! zaraz chyba sobie sama zęba wyrwę! już zapomniałam jaki to ból.... chcę do dentysty!!!!!!!!!!
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie zazdroszczę :( to musi być straszny ból, dostaniesz jakies znieczulenie?
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziękuję Bogu za moje zęby !!! :P
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znieczulenia chyba nie..... nie wiem czy można.... mam nadzieję, że mi "naprawią" tego zęba i od razu nie będą chcieli rwać....
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to powodzenia jutro ... a raczej dziś, jeszcze 3 godziny do 7 ...
ja idę coś zjeść bo mi burczy no i spróbuje sie położyć, może zasnę ....

dobranoc :)
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też spróbuję się położyć i zasnąć....
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mija mi końcówka 7go m-ca, spać nie mogę, mąż wygania mnie do łóżka koło 23-24 a ja potem tylko leżę. Dziś od 4,25 już nie śpię, każdy mi mówi że za dnia odeśpię a tu figa z makiem ... biegam jak motorek.
Mi wcześniej przed snem pomagał spacer, chociaż króciutki, nawet na lekkim mrozie, może to Ci pomoże.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a może za dużo siedzicie przed kompem? To też może powodować bezsenność...
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może tak ... ale najpierw wypróbowałam próby kładzenia się, ciepłe mleko, relaksująca kapiel a potem i tak leżałam do 2-3 i sie męczyłam, dlatego teraz juz nie próbuję ... może pogarszam sytuację, siedząc przed kompem, co tu robić w ciemnym cichym domu do rana? :(
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi pomaga regularne kładzenie się, około 22-giej, bo młode też już zasypia. A jak ja dalej nie śpię, to i ono zaczyna się wiercić. Acha, wietrzę pokój przed spaniem, nie jem i nie piję przed położeniem się, ewentualnie godzinkę przed spaniem przekąszę coś lekkiego. Lekaz nie dawał mi żadnych leków, ani na spanie zawsze i wszędzie w pierwszych miesiącach, ani na bezsenność która zdarza mi sie teraz. Ten lekarz wychodzi z założenia że leki to ostateczność.
Z tego co wyczytałam w moim poradniku, zaleca się wieczorem wyciszyć, nie oglądać wiadomości, denerwujących filmów, ale jakoś nie zauważyłam żeby to u mnie działało.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
właśnie, mega ważna sprawa, żeby nic nie jeść przed pójściem spać. Ja, jak coś zjem wieczorem, to nie mogę zasnąć, a jak już zasnę to mam koszmary.

A może weź jakąś nudną książkę do łóżka? :D Mam kilka hitów, przy których od razu się zasypia... :P
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hihi, a ja wręcz przeciwnie !!
potrafię budzić z głodu :P juz nie tylko w ciąży ale wogóle, głodna nigdy bym się nie położyła, nie ma lepszego uczucia niż najedzony brzuszek, nigdy nie miałam koszmarów nawet dużej kolacji :)
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie mogę zjeść niczego później niż do godziny 20ej, potem ciągle mi się odbija i już w ogóle nie mogę zasnąć. O siusianiu już nie wspomnę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja wczoraj np męczyłam sie, wypiłam goracą herbate z sokiem - nie pomogło, a potem kakao no i jakoś sie udało zasnąc do 1 siusiania oczywiscie hihi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja zaczynam 6 tydzień i tez spać nie mogę. Już mam zakaz wszyskiego z kofeiną i mocnej herbaty. Na dodatek prawie nic nie jem. POdobno mają pomóc spacery ale chwilowo mama zwiane ucho. POMÓŻCIE
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tokio ja tez mam problemy w nocy z bolacymi biodrami i tez przerobiłam wszystkie pozycje z poduszkami, bez itp i nic na dłuższą mete nie pomaga, niestety...pozostaje się z tym pogodzić i poczekać az minie...co do jedzenia ja tez się w nocy budzę bo jestem głodna, tuz przed zaśnięciem musze coś zjeść ze wzgledu na cukrzycę ciążową by mi zanadto w nocy cukier nie spadł...błędne koło co zrobić....jeszcze chwilka i miną te dolegliwości...pojawi się za to inny powód niespania w nocy, całkiem słodki ;)

Ja relanium dostałam na samym poczatku ciąży ale tylko chyba ze 3 tabletki, własnie na rozluźnienie mięśnia macicy, nie brałabym tego na bezsenność, to zbyt silny lek na coś takiego..

A tak jak piszecie, każda ciąża inna, każda z nas inaczej to wszystko przechodzi... :) jedne wymiotują, inne nie, jedne spia na stojąco inne nie mogą zasnąć i tak wkółko :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i tak juz jest Kropka
zamiast się wyspać "na zapas", to my jak sowy i do tego obolałe ...
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zdaję sobie sprawę, że jest to trochę stary wątek nie mniej, pragnę go nieco odświeżyć. Borykam się z problemami ze snem od dobrych kilku miesięcy. Nie potrafię sobie z tym poradzić. Jednocześnie, nie chcę sięgać po silne leki, bo boję się uzależnienia od konkretnych substancji aktywnych.

Przeczytałam poradnik dotyczący bezsenności: https://biocity.pl/sposoby-na-bezsennosc-jak-wyeliminowac-problemy-ze-snem/ - powoli wdrażam powyższe porady, ale nadal mam wątpliwości, czy aby na pewno pomogą. Czy komuś udało się naturalnie pozbyć bezsenności?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

dr Włodzimierz Sieg-opinie prowadzenie ciąży (20 odpowiedzi)

Jak w temacie proszę o opinie o tym lekarzu, zmieniam ginekologa w połowie ciąży i jestem...

Fotelik samochodowy 15-36 kg, jaki najlepszy ? (25 odpowiedzi)

Muszę kupić małej nowy fotelik samochodowy. Tym razem do 15-36 kg. No i właśnie moje pytanie,...

Odporność u dzieci. (140 odpowiedzi)

Temat pewnie kiedyś już się przewijał, ale zapytam. Co podajecie dzieciom na wzmocnienie...

do góry