Widok
Wszelkiego rodzaju promieniowanie jest szkodliwe. Ja mam taką pracę,że czasem bardzo dużo rozmawiam przez telefon i wtedy czuję się naprawdę gorzej, boli mnie głowa i czasem nawet elektryzuje różne przedmioty... Koleżanka poleciła mi kupić odpromiennik osobisty Creatos, ponoć niweluje działanie tych fal... Zamówiłam i czekam na dostawę. Zobaczymy ;)
Dobra - na chłopski zdrowy rozsądek:
1. Nie lepszy czasem blutooth w uchu niż komórka przy uchu? Moduł GSM ma w ch..... większą siłę nadawczą więc lepiej go trzymać z dala od głowy. BT ma zdecydowanie mniejszą.
2. Bluetooth nadaje i odbiera non-stop tylko gdy przesyłane są jakieś dane (dźwięk). W stanie spoczynku urządzenia wysyłają między sobą co najwyżej przysłowiowy PING co kilka sekund.
1. Nie lepszy czasem blutooth w uchu niż komórka przy uchu? Moduł GSM ma w ch..... większą siłę nadawczą więc lepiej go trzymać z dala od głowy. BT ma zdecydowanie mniejszą.
2. Bluetooth nadaje i odbiera non-stop tylko gdy przesyłane są jakieś dane (dźwięk). W stanie spoczynku urządzenia wysyłają między sobą co najwyżej przysłowiowy PING co kilka sekund.
tekwar, ale ten przykład podałam właśnie po to, by nie obwiniać współczesnej techniki za całe zło tego świata ;) Raki toczyły ludzi od wiek wieków, tylko nie było takiej diagnozy i średnia życia była o wiele niższa. Obecni 50.-60.latkowie, u których tak często wykrywa się teraz raka, dawniej mogliby już nie żyć
Nie trzeba nic wykazywać - zobaczysz za 10 lat.
A tych, co nie mają nic do roboty i nie umieją inaczej zorganizować sobie czasu, więc gadają godzinami przez telefon i tak nic nie przekona. To tak, jak z palaczami - nic ich nie przekonuje, dopiero gdy dowiadują się o raku płuca, natychmiast rzucają palenie - tylko że już niepotrzebnie (mój wujek - rzucił, a i tak zmarł po pół roku)
A tych, co nie mają nic do roboty i nie umieją inaczej zorganizować sobie czasu, więc gadają godzinami przez telefon i tak nic nie przekona. To tak, jak z palaczami - nic ich nie przekonuje, dopiero gdy dowiadują się o raku płuca, natychmiast rzucają palenie - tylko że już niepotrzebnie (mój wujek - rzucił, a i tak zmarł po pół roku)
~al. Ano właśnie. Czy wiadomo co było przyczyną raka mózgu? Bo na pewno nie telefon komórkowy, zestaw słuchawkowy, czy bluetooth - bo 28 lat temu zaledwie pojawiały się te urządzenia, a w Polsce to było marzenie dla każdego. Więc dla mnie to nie jest żaden przykład szkodliwości dzisiejszych urządzeń. Współczuję śmierci wujka, ale to nie jest żaden dowód na szkodliwość. Może posłuż się przykładem obecnym, bo po 28-miu latach to zwykły blef. Wybacz, nie chcę być złośliwy. Mówię tak ,bo fakty przemawiają za siebie. Uważam, że nie można winić techniki dzisiejszej za śmierć człowieka sprzed blisko 30-tu lat. Możesz się z tym nie zgadzać jeśli chcesz, ale taka jest rzeczywistość. A jeśli się mylę to wykaż to. Pozdrawiam.