Widok
Oswiećcie mnie proszę, co to znaczy wygładzać szyjkę macicy? Wybaczcie za porównanie ale wygładzanie kojarzy mi się tylko z polerowaniem deski papierem ściernym. Słyszałam też o czyms takim jak masaż szyjki macicy. Czy to ta sama tortura czy coś innego? A znieczulenia nie dają do tegó??? Zastanawia mnie tylko fakt że moja lekarka powiedziała mi (przed zabiegiem wymrażania) abym nie bała sie bólu przy dotykaniu azotem do szyjki bo szyjka macicy jest nieunerwiona (dlatego też kobiety chore na raka tego narządu z początku nie czują bólu). Nic mnie nie bolało, więc czemu boli to "gładzenie"???


[b]Lista 2009 - http://buninka.dobrynet.pl/sluby2009.php[/b]


[b]Lista 2009 - http://buninka.dobrynet.pl/sluby2009.php[/b]