Widok
myslę ze raczej jest to spowodowane jedzeniem mamy w czasie karmienia a nie ciązy, jedzenie w czasie ciąży, mogło spowodowac jedynie alergie malucha ( np. duze spozywanie leka w ciazy itp.)
POLIGRAFIA ŚLUBNA - Zaproszenia Menu Tablice Winietki Zawieszki http://doriart.ucoz.com

dziewczyny może głupie pytanie zadam ale jak odróżnić kolkę np od wzdęć bo to chyba nie to samo?
mój maluch ma 2 tyg i dziś w nocy po raz pierwszy nie spał 3 godz - prężył się, napinał, nie mógł zrobić kupki. zastanawiam sie czy to jednorazowa "akcja" czy coś się zaczyna ;/
a wogle jakie znacie sposoby "pierwszej pomocy" żeby pomoc dziecku zrobić kupke??
mój maluch ma 2 tyg i dziś w nocy po raz pierwszy nie spał 3 godz - prężył się, napinał, nie mógł zrobić kupki. zastanawiam sie czy to jednorazowa "akcja" czy coś się zaczyna ;/
a wogle jakie znacie sposoby "pierwszej pomocy" żeby pomoc dziecku zrobić kupke??
do tego co napisała Kasia1985 dodam 0,5 czopka glicerynowego(posmarowanego oliwką i palec też musi być w oliwce i trzeba go przytrzymać, bo jak dzidzia się pręży to czopek się wysuwa... już 3 razy miałam obkupane palce ;)) - polecała lekarka pediatra :)
my na brzuszek kładziemy Gabrysiowi takie małe termoforki :) (żelowe)
wczoraj nic nie pomagało - ani espumisan, ani masaż brzuszka, ani masaż plecków(ponoć też pomaga), ani czopek, ani okład na brzuszku, ani kładzenie na brzuszku... męczyliśmy się 4 godziny!
wreszcie postanowiłam być mniej delikatna i mocniej pouciskałam brzuszek (w czasie ostatniej wizyty u pediatry Pan Dr też mocniej ucisnął brzuszek w czasie badania i wyszła kupa) :P no i ten sposób zadziałał :)
ponoć ma też pomagać podanie łyżeczki przegotowanej wody przed 1 karmieniem :) (sposób od koleżanki siostry)
my na brzuszek kładziemy Gabrysiowi takie małe termoforki :) (żelowe)
wczoraj nic nie pomagało - ani espumisan, ani masaż brzuszka, ani masaż plecków(ponoć też pomaga), ani czopek, ani okład na brzuszku, ani kładzenie na brzuszku... męczyliśmy się 4 godziny!
wreszcie postanowiłam być mniej delikatna i mocniej pouciskałam brzuszek (w czasie ostatniej wizyty u pediatry Pan Dr też mocniej ucisnął brzuszek w czasie badania i wyszła kupa) :P no i ten sposób zadziałał :)
ponoć ma też pomagać podanie łyżeczki przegotowanej wody przed 1 karmieniem :) (sposób od koleżanki siostry)
U naszego pierwszego dziecka pojawiły się w 4 tygodniu i to była jakaś masakra. Nie wiedzieliśmy już co robić, żeby pomóc dziecku. Przy drugim kolki też się pojawiły ok 6 tygodnia i baliśmy się, że znowu czeka nas to samo. Lekarz nam polecił, żeby spróbować podać kropelki. Zapłaciliśmy za nie chyba z 15 zł, a pomogły nam i naszej córce przejść przez ten okres bez dramatów. Naprawdę polecam, bo przy drugim dziecku wystarczyło podać kropelki i mieliśmy wszyscy spokojną noc - nie to co za pierwszym razem. Te kropelki nazywały się esputicon