Widok
drugi porod lepszy???
Pierwszy-2 godziny,w tym parte 15 minut :)
Drugi-4 godziny, w tym parte 20 minut.
Dla mnie drugi był mniej bolesny, pierwszy miałam wywoływany-kilka kroplówek,zastrzyki,balonik i przez to miałam silniejsze bóle.. chyba-w sumie nie pamiętam aż tak dobrze:) U mnie wszystko szło książkowo. Przy pierwszym krzyczałam;) Przy drugim nie-tylko podczas skurczy sobie śpiewałam ;-) Jakoś spokojniej do tego podeszłam:-)
Drugi-4 godziny, w tym parte 20 minut.
Dla mnie drugi był mniej bolesny, pierwszy miałam wywoływany-kilka kroplówek,zastrzyki,balonik i przez to miałam silniejsze bóle.. chyba-w sumie nie pamiętam aż tak dobrze:) U mnie wszystko szło książkowo. Przy pierwszym krzyczałam;) Przy drugim nie-tylko podczas skurczy sobie śpiewałam ;-) Jakoś spokojniej do tego podeszłam:-)
U mnie pierwszy poród super, kilka minut i córa na świecie'
Drugi poród niestety masakra :(
Jako, że nie byłam już pierworódką na Zaspie w szpitalu podeszli do mnie na zasadzie, dasz sobie radę.
I tak dałam radę, że nie miałam już siły przeć jak doszło co do czego
Drugi poród niestety masakra :(
Jako, że nie byłam już pierworódką na Zaspie w szpitalu podeszli do mnie na zasadzie, dasz sobie radę.
I tak dałam radę, że nie miałam już siły przeć jak doszło co do czego
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
zalezy czy planowany czy nie...jesli chodzi o cc, pierwszy porod 40h prob SN i zakonczony emergency cc, drogi porod planowe cc w 38tc, bez zadnej akcji itp...i druga cc duzo lepiej, choc nie moglam miec najlzejszego znieczulenia niestety...i musialam lezec az 8h...cialo pamieta co i jak, i mniej boli, ale macica obkurcza sie duzo bardziej...i duzo bardziej boli...ps. mi zrobili dodatkowo kosmetyke brzucha, wiec jest b.ok, i blizna lepiej wyglada, choc nadal wysoko jest plus...niestety rana mi sie babrala, ale mam prawie 2 letnie dziecko , ktore wymaga duzej uwagi...
Pierwszy poród-koszmar, długi i mega bolesny, bo rodziłam SN na Zaspie. Drugi poród rozpoczął sie tak samo i też by zapewne tyle trwał, gdyby nie fakt, że rodziłam tym razem w Wojewódzkim, gdzie dostałam ZZO, akcja porodowa się zatrzymała, więc podano oxydocynę i poszło jak z płatka.Dzięki temu mogę stwierdzić, że był krótszy, ale gdybym nie miała ZZO i oxy zapewne byłaby powtórka z rozrywki...!!!!!
Był tu już taki wątek i po jego lekturze doszłam do wniosku, że na ogół szybciej ale bardziej boli, choć wiadomo, że może być różnie. U mnie się to sprawdziło - I poród 3h20min, II pół godziny krócej. Jeszcze mnie na ip położna objechała, że skurcze jeszcze nieregularne, to po co już przyjechałam, ale po badaniu stwierdziła, że faktycznie już czas. A bolało bardziej może dlatego, że Misiek o pół kg cięższy i miał wielką głowę.
wg mnie drugi poród to mniej niepewności i to jedyne ułatwienie. Każdy organizm jest inny więc opowiadania o szybszym porodzie można sobie wg mnie wsadzić między książki. Siostra rodziła 2 razy - za pierwszym trwało to około 4 godzin, a za drugim prawie 20, przy czym oba jej bobasy miały mniej więcej takie same rozmiary
Mój pierwszy poród był dość długi bo skurcze ale jak już poszło to było szybko i lekko (nacinali mnie).Z drugim miałam 2godz skurcze i wtedy musieli mi podać oksy.Drugi poród był szybszy ale b. boleśniejszy i szybciej doszłam do siebie bo mnie nie nacinali.
U mnie w otoczeniu no to pierwszy poród dłuższy i lżejszy a drugi szybki i boleśniejszy..
U mnie w otoczeniu no to pierwszy poród dłuższy i lżejszy a drugi szybki i boleśniejszy..