Widok
od razu mówię daruj sobie gorenje - ich sprzęty mają tendencje do rdzewienia
Ja parę tygodni temu kupiłam Beko WMD 76127 PT. Jest cicha, ma ciekawe programy i daje duże pole do popisu jeśli chodzi o własne preferencje prania. Ja jestem zadowolona zwłaszcza, że kosztowała zaledwie 100zł więcej od modelu bez elektroniki. Specjalnie zamawialiśmy ten model. Dodatkowym plusem jest duży otwór, co ułatwia pranie koców lub kołder.
Ja parę tygodni temu kupiłam Beko WMD 76127 PT. Jest cicha, ma ciekawe programy i daje duże pole do popisu jeśli chodzi o własne preferencje prania. Ja jestem zadowolona zwłaszcza, że kosztowała zaledwie 100zł więcej od modelu bez elektroniki. Specjalnie zamawialiśmy ten model. Dodatkowym plusem jest duży otwór, co ułatwia pranie koców lub kołder.
Ja mam Electroluxa - wersje ładowaną od gory. Uzywam ja od miesiaca - moze za malo zeby wystawiac jakas opinie ale poki co: cicha, fajne programy, nie drze ubran, nie brudzi, nie lata po lazience, ubrania wywirowane na 900 sa polsuche (na 1000 jeszcze nie wirowalam), piszczy po zakończeniu prania. Ma Time Manager, ma opozniony start. Pojemnosc 5,5 kg. Moge smiało polecic.
Używam Whirpool ladowaną od góry. praleczka ma 4 lata i ma sie świetnie. Minusy - nie wiem w jaki sposób doczycić kieszeń na detergenty oraz co jakiś czas wali z rury odplywowej jak z szamba, ale wystarczy wrzucić pranie jałowe na maxymalną temp. i jest ok. Ale te smrody to dopiero na tym mieszkaniu sie pojawiły, więc zwalam to na wode albo na montaz :) Zalety, mała, a mieści sporo. Programy ma elastyczne, różnorodność wystarczająca na moje potrzeby. stabilna przy wirowaniu. Myśle, że części nie są zbyt drogie przy naprawie.
W kazdej pralce moze cos siasc, ale ja uwazam ze bosch jest najlepszy. Moi rodzice maja jednego boscha od 12 lat i nic sie z nim nie dzieje, ja mam od 2 lat i tez jestem super zadowlona. Ogolnie w mojej rodzinie wszyscy maja pralki boscha i nie słyszałam zeby komus sie popsuła. Ale wiadomo mozna trafic na jakis pechowy egzemplarz tak jak w kazdej pralce
my mamy candy (najmniejszą). Idealna dla niepedantów i dla tych którzy mają mało miejsca - ma 32minutowy program, oszczędny i sprytny (piorę w nim prawie wszystko). Jak potrzebuję doprać coś szczególnie upaskudzonego na 90C czy 60C wszystko schodzi na długim programie.
Plus jest tak prosta w obsłudze że można nauczyć kota robić pranie;)
Plus jest tak prosta w obsłudze że można nauczyć kota robić pranie;)
Od czterech lat Electrolux. Nic się nigdy nie działo. Nie mam porównania z innymi ale ta jest ok, zwłaszcza że bardzo często piorę.
ja mam amicę, od roku, nie narzekam-ma kilka programów do prania, które są bardzo przydatne - w tym super szybkie pranie trwające zaledwie 18 minut! Idealne do odświeżania ubrań. Codzienne pranie mało brudnych rzeczy trwa około 42 min. Rzeczy wychodzą prawie suche(obroty 1000).
ogólnie stabilna, dość cicha (głośniejsza jedynie przy wirowaniu na wysokich obrotach) i funkcjonalna praleczka, oprócz tego części są bardzo tanie.
ogólnie stabilna, dość cicha (głośniejsza jedynie przy wirowaniu na wysokich obrotach) i funkcjonalna praleczka, oprócz tego części są bardzo tanie.
Ja mam Ariston pralko-suszarke. Niby super,bo programy fajne i wyswietla czas do konca prania i cicha... tylko popsula sie 2 miesiace po wygasnieciu gwarancji i wymiana czegos tam elektronicznego kosztowala 400 zl!Panowie "fachowcy" powiedzieli, ze nigdy by takiej zonie nie kupili... Wiec przy kolejnej awarii nie bedziemy naprawiac, bo to juz normalnie nowa pralka za ta kase bedzie. Suszarki uzywalam malo,wiec w sumie kupilabym teraz sama pralke-duzo tansza. No i na pewno poradze sie "fachowcow" od naprawy-trafilam na swietna firme http://www.pralki-lodowki.pl/ -w razie potrzeby polecam ;) Jak przyjechali ocenic co i jak nic nie placilam.Potem zadzwonilam zapytac, czy znalezli to "cos" co sie popsulo i ile kosztuje. Dopiero na drugi dzien, po konsultacji z mezem zadzwonilam, zeby przyjechali to wymienic i wtedy zaplacilam. Znajomi tez korzystaja z tej firmy, wiec chyba sa uczciwi, a na pewno skuteczni.
dziewczyny zdecydowałam sie na pralke electrolux ,prosze napiszcie,jesli uzywacie takowych ,czy 1000 obrótow wystarczy,chodzi mi o to,aby było dobrze odwirowane,teraz mam 800 i w miare szybko schnie,mam zamiar kupic praleczke z 6 kg wsadem,1000 obrotów ,ale slim i zastanawiam sie,czy upiore w niej koc? czy ten beben jest az tak pojemny,jesli uzwacie prosze o pomoc...
mam elektroluxa jakiś jeden z wyższych modeli, ładowanie ma małe, 5 kg, wrzuciłam do niej dywanik dziecięcy, dała radę, koce wchodzą, kołdra już nie chciała... jestem bardzo zadowolona, choć i tak używam tylko 2 głównych programów i nimi mieszam, to oszczędność wody i prądu przekonała mnie do wyższej
ceny i jestem zadowolona bardzo.
ceny i jestem zadowolona bardzo.
ja mam whirpoola ladowana od gory i jestem srednio zadowolona, poniewaz nawet jak nie naladuje bebna na maxa to mimo ze dodam sporo plynu do plukania to czesto pranie nie pachnie, tez tak macie uzytkowniczki takich pralek?a co do wyczyszczenia kieszeni na detergenty to nie ma takiej opcji poniewaz te czesci sa zlane ze soba i niestety trzeba kombinowac z jakims drucikiem aby conajmniej troszke tego syfu oczyscic ....porazka jakas ;/ bylam w serwisie i pytalam, nawet babki sie nie zdziwily ze jestem kolejna osoba ktora o to pyta...