Widok
rodzina stymulator czy inhibitor dziecka twórczego
Kochani weszłam na Wasze forum przypadkiem. Jestem studentką II roku pedagogiki.
Jestem włąsnie w trakcie pisania pracy na temat: Rodzina jako stymulator czy ihibitor twórczości dziecka.
Proszę Was o wypowiedzenie się na ten temat. Czy Waszym zdaniem rodzina jest stymulatorem twórczosci dziecka i w jaki sposób pobudza je twórczo? Ale też czy Waszym zdaniem rodzina jest inhibitorem twórczosci dziecka i w jaki sposób moze zahamowywać jego twórczość?
Jestem włąsnie w trakcie pisania pracy na temat: Rodzina jako stymulator czy ihibitor twórczości dziecka.
Proszę Was o wypowiedzenie się na ten temat. Czy Waszym zdaniem rodzina jest stymulatorem twórczosci dziecka i w jaki sposób pobudza je twórczo? Ale też czy Waszym zdaniem rodzina jest inhibitorem twórczosci dziecka i w jaki sposób moze zahamowywać jego twórczość?
Mam co nieco wspólnego z pedagogiką (w teorii i praktyce) i myślę że nie ma tutaj jednej odpowiedzi. Ja ogólnie wyróżniłabym dwa podejścia: 1. Rodzinie zależy na rozwoju dziecka, więc umożliwia mu rozwijanie zainteresowań i podsuwa nowe pomysły. Z drugiej strony, taka rodzina może też przedobrzyć, np. moi rodzice na siłę uczyli mnie gry na skrzypcach, a ja tego nie cierpiałam, zawsze wolałam gitarę i nie dość że nie skorzystałam z nauki gry na skrzypcach to znienawidziłam muzykę poważną). 2. Teraz inna sytuacja: są rodziny, w których rodzicom kompletnie nie zależy na twórczym rozwoju dzieci, a wszelką działalność "ponad normę" się tępi (a to też z różnych przyczyn – strach, lenistwo, niewiedza rodziców itp. itd.).
Jeśli chodzi o sposoby pobudzania twórczości, może to być: kontakt ze sztuką, zabieranie dzieci na różnego typu imprezy, kupowanie materiałów które dziecko wykorzysta do twórczości (może to być też oprogramowanie komputerowe) itp.
Jeśli chodzi o hamowanie twórczości: brak okazji do poznawania świata, ograniczanie kontaktu z innymi ludźmi, uniemożliwianie wyjścia z domu do kolegów czy na imprezy kulturalne, zniechęcanie do osób i czynności (np. wyśmiewanie ulubionego artysty i jego wytworów), nakłanianie do uczenia się przedmiotów szkolnych zamiast kształcenia zainteresowań (zwłaszcza jeśli dziecko słabo się uczy) i wiele innych.
Jeśli chodzi o sposoby pobudzania twórczości, może to być: kontakt ze sztuką, zabieranie dzieci na różnego typu imprezy, kupowanie materiałów które dziecko wykorzysta do twórczości (może to być też oprogramowanie komputerowe) itp.
Jeśli chodzi o hamowanie twórczości: brak okazji do poznawania świata, ograniczanie kontaktu z innymi ludźmi, uniemożliwianie wyjścia z domu do kolegów czy na imprezy kulturalne, zniechęcanie do osób i czynności (np. wyśmiewanie ulubionego artysty i jego wytworów), nakłanianie do uczenia się przedmiotów szkolnych zamiast kształcenia zainteresowań (zwłaszcza jeśli dziecko słabo się uczy) i wiele innych.
sama wiem ze jest to obszerny temat, ale ja sama go sobie nie wybrałam, tylko został on dany przez wykładowce. Nie chodzi tu o rozpatrywania każdej rodziny- od domu do domu- tylko ogólnie rzecz biorac jak rodzina mze wpływac na rozwój twórczości, albo jej zahamowanie- jakie czynniki mogą na to wpłynąć.
na tozwój dziecka mogą wpłynąć zainteresowania rodziców albo rodzeństwa. Dziecko dorastając jesli ma wzór w rodzicach napewno będzie chciało dowiedzieć się czym interesują się jego najbliżsi. Np. moja mam jest kucharką, zawsze bardzo chetnie przyglądałam się jej kuchni, pomagałam a później próbowałam sama.
Dziś mąż uwielbia moją kuchnie.
Dziś mąż uwielbia moją kuchnie.
wyksztalcenie, majetnosc, doswiadczenie w wychowywaniu, kreatywnosc rodzica, relacje miedzy czlonkami rodziny, charakter czlonkow rodziny, choroby, zaangazowanie rodzicow, styl zycia rodziny (uprawianie wspolnie lub odrebnie hobby, sportow itp), poswiecanie czasu dziecku, rodzaje zabaw poczawszy od narodzin - o to chodzilo?
Bernadeta, czy swoją pracę piszesz w oparciu o informacje pozyskane na forum??? Przecież to jest sprzeczne z jakąkolwiek metodologią. Próba jest nie wiadomo skąd i jaka, nie masz żadnej kontroli ani możliwości weryfikacji, kto się wypowiada, a i wypowiedzi są swobodne, bo pytanie jest taaaaak szeroko postawione.
Dobrze ułożona ankieta plus sensownie dobrana próba badawcza. Promotor ci nie mówił? ;)
Powodzenia.
Dobrze ułożona ankieta plus sensownie dobrana próba badawcza. Promotor ci nie mówił? ;)
Powodzenia.
zgadzam się z autorem
zur webseite um meinen Blog zu sehen!