Widok

gdybyście miały się wyprowadzić do innego kraju???

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
to gdzie??
chodzi to za mna juz dlugo, tylko nie moge meza namowic.
chcialam to zrobic jak byl tylko synek. teraz jest nas wiecej i czuje jeszcze wieksza potrzebe. mam dosc tego kraju, zadnej pomocy, zadnej stabilizacji. jak tylko robi sie lzej, to za chwile robi sie jeszcze gorzzej niz bylo wczesniej. non stop dlugi. nie wyrabiam juz(psychicznie). masakra.
moze poza granica bedzie lepiej?!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Długo "chodziła za mną" przeprowadzka i był taki moment, że byliśmy naprawdę tuż tuż od ostatecznych kroków. Tak wyszło, że nie wyszło, trochę się obawialiśmy i uważam teraz, że dobrze się stało :) To życie poza Polską wydaje się jakieś lepsze, ale naprawdę nie wszystko jest różowe i naprawdę nie każdemu jest tam lepiej. Jak się człowiek zagłębi w szczegóły i posłucha jak to jest tak naprawdę, to serio jakoś szczególnie szałowo nie jest. Problemy jak wszędzie. W mojej ocenie opłacać się może pojechać na jakiś czas dorobić i wrócić, ale totalnie zakotwiczyć "gdzieś tam" to już inna historia. Ceny nieruchomości, warunki kredytowania dla cudzoziemców, dla dzieci problemy w szkole, inne podejście do leczenia, itd itd. Sumując, z dziećmi wyjeżdżać to trzeba się sto razy zastanowić. Pomocy ponad wszelką miarę nie ma nigdzie, ale ci którzy już wyjechali zawsze będą opowiadać jak im tam jest świetnie.
My aktualnie odkrywamy Polskę na nowo i zaczynam szanować, co mamy. Zwiedzamy różne zakamarki, ostatnio była na tapecie Hajnówka: https://20v.pl/turystyka/ (polecam!)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

ja do Niemiec, jezdze tam przez Dobra sztele jako opiekunka na zlecenia kilkumiesieczne. Podoba mi sie tam i mam nadzieje ze mi sie uda kiedys osiasc tam na stale!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"
ja za żadne pieniądze nie wyprowadziłabym się z Polski
Nie wiem czemu ludzie myślą że gdzieś indziej będzie im lepiej, bez rodziny, bez przyjaciół, na obczyźnie..
Myślę że nie można obwiniać kraju za swoje niepowodzenia.. jest wiele ludzi którym się udaje żyć na poziomie
Na wszystko trzeba zapracować a nie czekac aż coś nam spadnie z nieba, albo da państwo.."

No nie wiem ja właśnie chcę się stąd wyprowadzić dlatego że tutaj czuję się śmieciem.... I nie chodzi tu o pieniądze, nie szukam kraju typu Anglia, Irlandia, Norwgia etc. Po prostu chcę świętego spokoju.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
mąż dostał propozycje pracy na stałe w norwegii, pomimo tego że nasz kraj jest chory pod wieloma względami to ja się nie zdecydowałam. Należę do tych osób którym ciężko sie odnaleźć w nowej sytuacji, w nowym kraju wśród obcyh ludzi. dlatego zostaliśmy tutaj, a mąż wyjeżdza od czasu do czasu aby raz na jakis czas zasilić budżet.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
a ja nie wyobrażam sobie życia poza Polską. Fakt, że można wiele powiedzieć na temat opieki zdrowotnej, pensji itd. Ale mam 30lat, ułożyłam sobie tu życie, oboje mamy pracę, mieszkanie, dziecko. Tu są nasi bliscy. Poza tym nie wyobrażam sobie pracy poniżej moich kwalifikacji nawet za super kasę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
ja tez czesto yslalam o wyjezdzie ale na jakis czas , zarobic, zwiedzic i wracac, ale teraz jest dziecko oboje mamy prace wprawdzie nie za dobrze platne ale jakos dajemy rade choc czasami bywa ciezko....niedlugo zaczynamy budowe naszego wymarzonego malenkiego domku bedzie nam o wiele ciezej ale nigdzie sie nie ruszamy od kiedy urodzil sie maly mam inne priorytety teraz najwazniejsze jest ze mamy siebie jestesmy szczesliwi a nie ile zarabiamy choc nie powiem chcialabym miec tyle zeby spokojnie na wszystko starczylo a nie ze z mezem siedzimy dodatkowo po nocach i staramy sie rozkrecici firme zeby nam spokojnie pienizakow wystarczalo.....pozyjemy zobaczymy boje sie kredytu ale tyle ludzi w PL mieszka i pracuje i jakos sobie radzi.........wyjechac zwiedzic TAK ale Tatry Słowackie :)
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a tak gdybym miala fantazjowac sobie z wyjazdem za granice, nie patrzac na to, gdzie sa akurat mozliwosci, to wybralabym poludnie Europy - Wlochy/Hiszpania/Potrugalia. Nie za daleko (liczy sie dla mnie mozliwosc dojazdu autem) a cieplo! :-)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja bym chciała mały domek letniskowy z kominkiem nad czystym jeziorem na Kaszubach i tam bym uciekała od codzienności :))

z granicę NIGDY !!

ja podziwiam np ludzi , którzy wyjeżdżają, nie wiedzą nawet że to na pewno ten kraj, ot tak spontanicznie i w dodatku nie znają języka

ja chyba aż tak spontaniczna nie jestem

znam ludzi, którzy wyjechali do UK ze smutnego skromniutkiego mieszkania na Letniewie, a teraz może nie mają super pracy, ale mają ładne mieszkanie, volvo nie najnowsze, ale fajne i chodzą na koncerty, korzystają z życia kulturalnego
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja myslalam ze sie uda jak maz do pracy wyjezdzal - ale niestety - jezeli by tylko padlo haslo ze ma taka mozliwosc nawet 5 min bym sie nie zastanawiala
Ślub cywilny
image

Slub Kościelny

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Holendrzy sie nagle obudzili narzekaja na wszystkich emigrantow. A taka ciekawostka, w UK wszyscy cudzoziemcy to emigranci ale jak juz Brytyjczyk wyemigruje do innego kraju to siebie nazywa expat, nigdy emigrant. maja bardzo gleboko zakorzeniona kolonialna mentalnosc
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia
Jesli chodzi o te zle opinie o Polakach w Holandii, to uwazam, ze w kazdym kraju raz na jakis czas ponarzekaja sobie na Polakow, jak i na inne mniejszosci. A tak naprawde to wszedzie cenia sobie nasza prace.
Ja osobiscie nie zdazylam jeszcze odczuc na sobie jakiejs niecheci do Polakow w Holandii.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
izulucha, nie wyobrażam sobie rozstać się z dziećmi, aby tam pojechać, znaleźć pracę i mieszkanie, a potem ich sprowadzać, a z drugiej strony, aby wyjechać musiałabym opylić chałupke, czyli w czwórkę musielibyśmy jechać w ciemno.....nie zaryzykuję.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
majls, dlaczego nie, ja na rodzine to nigdy bym nie liczyla, choc akurat sis mnie wkrecila do mojej pierwszej pracy hihi
maz ma rodzine w Kanadzie i jestem zachwycona tym krajem, fakt bylam tylko w Calgary, Edmonton i Gorach Skalistych i troszke w British Columbia, ale bylo super, nawet patrzylam na oferty pracy i znalazlam na uniwerku hihi, ale mi sie bardzo podoba, mielismy na swieta wlasnie leciec...
dla mnie to troszke daleko od europy i te zimy mnie przerazaja...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a my mieliśmy na stałe emigrować do Kanady, ale rodzinka, nas zrobiła w balona. Po 3 latach zadzwonili, przepraszali i obiecywali pomoc w emigracji, ale powiedziałam NIE - mając dziecko wolę nie ryzykować humorkami rodzinki, teraz mając dwójkę, to mogę emigrować, tylko wtedy kiedy moja korporacja mnie wyśle do oddziału do pracy za graniacą, a w rachubę wchodzi jak dla mnie tylko KANADA, a że to nigdy nie nastąpi, totez swoją starość spędzimy w "chorym" kraju.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mammamia, bylam w NZ jako podroz poslubna, ach jest super,i pamietam te owieczki i pasma rownin zielonych... tylko dlaczego wszedzie daleko...a jest dosc drogie zycie...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no niestety :) do Kopenhagi leciec się nie opłaca, dochodzą do tego bilety na przejazd przez most :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
samochodem, to chyba jedyny środek transportu w normalnej cenie ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oooo to niedaleko :) a jak podróżujesz? samolotem? W kwietniu uruchamiają wizzair z Archus :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Odense -Tommerup ;) będę za miesiąc ale na krótko, a na dłużej w połowie sierpnia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

mąż uzależniony od pokera internetowego. (15 odpowiedzi)

Mam problem i nie potrafię sobie z nim poradzić. Mój mąż jest uzależniony od pokera...

ogrzewanie gazowe - jakie koszty (24 odpowiedzi)

Jesli ktoś ma ogrzewanie gazowe w domu, chciałam podpytać o koszty w sezonie zimowym - tak w...

nie daje rady,mam juz dosc...... (27 odpowiedzi)

Musze sie wygadac,przepraszam ze tu ale nie mam komu;( Mam 26lat i okolo 100000tys dlugu przez...

do góry