Widok

firma ALCO- uwaga

Chcialam przestrzec wszystkich, ktorzy mileliby zamiar odpowiedziec na ogloszenie o pracy na stonach trojmiasta pod linkiem: http://www.trojmiasto.pl/ogloszenia/ogloszenia.phtml?id_kat=41
2 lata temu pracowalam dla tych ludzi jako ankieter, wszystko bylo piekne, obiecywali grube peniadze, choc ja chcialm dorobic troche na wakacje. Gdy po miesiacu pracy przyszlam do nich po wyplate, nie dosc ze potraktowali mnie jak calkiem obca osobe i nie chcieli wpuscic do swojej firmy, to jeszcze zaplacili mi 65 zlotych, oznajmiajac wpsanialomyslnie, ze reszy nei trzeba (po miesiacu pracy wyliczyli mi jakeis 64 zlote do zpalacenia) Wyszlam neizle wkurzona, tym bardziej ze nagle moja szefowa musiala i pilnie gdzies isc i nawet nikt nie mial dla mnei czasu, bo wszysty byli wyjatkowo zajeci i potraktowali mnei jak intruza. To tez troche moja wina, ze tak szybko sie poddalam i nie probowalam odzyskac zarobionych przeze mnie pieniedzy, ale zaraz nastepnego dnia wyjezdzalam na caly miesiac na wakacje, no i rozeszlo sie po kosciach.
W kadym razie przestrezgam wszystkich przed ta "wspaniala firma". Gdybym ja 2 lata temu posluchala tych przestrog ( a przestrzegano mnie, nawet osoby, ktore zaczepialam na ulicy, by przeprowadzic z nimi ankiety) na pewno oszczedzilabym sobie wiele nerwow i rozczarowan.
I tyle,
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

wyjaśnienia administartora

Z wątku poświęconego firmie Alco usunięte zostały te posty, których nie udało nam się potwierdzić u ich autorów.

Jedynie użytkownik Maureska odpowiedział na nasz list z prośbą o podtrzymanie, bądź wycofanie się z zarzutów wobec tej firmy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co się stało z wolnością słowa??? bo nawet temat postu został zmieniony. nóż się w kieszeni otwiera, właściciele Adam i Sławomir Lipińscy z firmy alco poruszyli niebo i ziemię żeby usunąć wypowiedzi z forum hehe. w jakim my kraju żyjemy? przecież fora internetowe są po to żeby się na nich wypowiadać!!!
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wlasnie udalo mi sie odczytac moja poczte.
Co sie okazuje, moderator tego forum odzywal sie mailem
do osob umieszczajacych negatywne opinie o alco, w celu
ich potwierdzenia, gdyz skontaktowali sie z nim panowie Lipinscy
twierdzac, ze nasze wpisy szargaja dobre imie firmy :)
Ja juz odpowiedzialem modowi, iz jak najbardziej podtrzymuje kazda
literke, ktora napisalem na tym forum na temat Panstwa Lipinskich.
Zapytalem sie rowniez czy istnieje mozliwosc przywrocenia wpisow.
Czekam pare dni na odpowiedz, gdy okaze sie, ze mozliwosci
przywrocenia nie ma, ponowie swe wpisy.
Mam nadzieje ze wiecej nie uda sie nikogo oszukac panom
Slawomirowi i Adamowi Lipinskim z firmy ALCO....
Dostalem maila od dziewczyny, ktora dzieki tym wpisom
nie podjela pracy w tej firmie. Tak wiec, odnosi to jakis skutek.
Pozdrawiam
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Prowadze ozywiona korespondencje z moderatorem.
Stanelo na razie na tym, ze odtworze swe posty w tym
temacie. Panowie z firmy ALCO grozili panu moderatorowi
sadem, za atak na dobre imie firmy. Jestem pewien, ze gdyby
mieli jakies podstawy by do tego sadu wystapic, nie omieszkali by
tego uczynic, a tak po raz kolejny licza, ze ktos sie ugnie
przed ich kretactwami. Przykro mi, ale nie mam zamiaru ukrywac
przed innymi uzytkownikami stanu faktycznego mej "wspolpracy"
z ta firma. Zwazywszy na to, ze przynosi to wymierne efekty. Dostalem
mail od dziewczyny, ktora dzieki postom na tym foum, zrezygnowala z pracy
w firmie ALCO. Wyslala do firmy mail, iz dziekuje za wspolprace. Odpowiedzia byl stek wyzwisk i inwektyw od wlascicieli. Byc moze dlatego, ze razem
z odmowa wspolpracy przeslala tym panom linka do tego forum :D
Zatem ponawiam swoj apel:
PROSZE UWAZAC NA FIRME ALCO ul. Powstania listopadowego 157 GDYNIA
www.alco.tm.pl
na tej stronie mozna w zakladce "o Alco" znalesc dane panow wlascicieli.
Radze wystrzegac sie pracy dla osob o tym nazwisku.


PS: Jesli czas pozwoli, w najblizszych dniach przywroce swe wpisy n.t. Alco.
Rownoczesnie prosze o kontakt osoby ktore rowniez daly sie naciagnac wlascicielom firmy ALCO.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak drewniak, ta dziewczyna co wysłała Ci maila to ja:) a oto przykładowy cytat z tego maila, którego dostałam od pana Adama Lipińskiego właśnie z firmy ALCO. wraz z odmową współpracy podałam panu Lipińskiemu link do tej strony, za dwa dni na tym forum nie było już ani jednego wcześniejszego postu,nie dziwię się że grożą moderatorowi sądem bo to właśnie na ich poziomie. a oto i cytat żywcem kopiuj-wklej...


"To, że na drugiej rozmowie nie podziękowałem pani, świadczy tylko o mojej delikatności i o tym, że nie chciałem robiąc pani przykrości odrzucając z miejsca kandydaturę. Oczywistym jest, że się pani nie nadaje bo brak jest pani jakichkolwiek pozytywnych cech: niska inteligencja, tchórzliwość, brak prawdomówności, fatalny styl ubierania się (jak można odsłonić pokazywać taki okropny dekolt, do tego owrzodzony?!), twarz, że "w mordę dać". Jednym słowem lepiej, żeby się pani ludziom na oczy nie pokazywała."

i dalej...

"Wpisy zaś na jakimś lokalnym malutkim forum, poczynione przez takie miernoty jak pani, nie martwią mnie. Tak właśnie postępują wyrzutki społeczne, którym odmówi się prawa do zatrudnienie innego niż dostępowali do tej pory, czyli zamiatania ulic, wybierania szamba itp. Bo cóż innego mogą zrobić niż zemścić się w ten, anonimowy, czyli tchórzliwy i potępiany przez porządnych ludzi, sposób? Zresztą na tego typu forum obsmarowany może być każdy, również pani, mże byc tam zamiaeszczony pani prywatny adres i opisane pani życie...i co wówczas?
Psy szczekają (na dodatek w ukryciu, jak zaropiałe kundle) a karawana jedzie dalej. Proponuje zatem aby zajęła się pani "sukcesami" swoimi i swojego alfonsa, a mnie zostawiła w spokoju.
Informuję, że korespondencja od pani traktowane będzie przeze mnie jako spam, ze wszystkimi tego prawnymi konsekwencjami."


zastanawiałam się swego czasu czy tak to zostawić bo przecież gość mnie obraził, mój mail był grzeczny i krótki, jedynie z życzeniami rychłego bankructwa:) ale takich ludzi lepiej omijać z daleka. na szczęście dostałam pracę w normalnej firmie, na poziomie i wśród normalnych ludzi a dzięki temu forum (a raczej jego wcześniejszej wersji) uniknęłam nieprzyjemności związanych z tą firmą.nawet teraz ciekawa jestem co z tego będzie bo panowie Adam i Sławomir Lipińscy na pewno przeglądają forum co rusz żeby sprawdzić czy aby ktokolwiek nic złego nie napisał. a tu taka plama...

pozdrawiam Cię drewniak6 i dziękuję raz jeszcze!!!
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Firma Alco z Gdyni - oszusci i chamy

Bardzo dobrze, ze umiescilas fragmenty "korespondencji" z Alco. To bardzo utrudni tym chamom rekrutacje kolejnych naiwnych. Pokazuje, ze prawda jest po naszej stronie. Dokladnie takiej "retoryki" uzywal Adam (jeden z wlascicieli, po tym co przeczytalem zwrot "pan" jest nie na miejscu) w stosunku do mnie. Ten czlowiek ma powazne problemy emocjonalne, skoro wyslawia sie w ten sposob. Rownoczesnie korespondencja dowodzi wybitnie, ze to indywiduum na powaznego biznesmena, nie wspominajac o pracodawcy, nie wyglada. Mam nadzieje, ze kazdy przeczyta ten temat zanim zdecyduje sie na "prace" u tych ludzi.
Moje spotkanie z firma alco wygladalo tak:
"Przeszedlem rekrutacje (nikt oczywiscie nie wspominal o tym, ze do tej "pracy" sie nie nadaje, gdy zrezygnowalem z pracy okazalo sie ze jednak sie nie nadaje :D ) zaczelismy ( ja i 3 inne osoby) szkolenie. Polegalo ono na tym, ze zjawialismy sie w firmie (ul. powstania listopadowego 157, gdynia) o godzinie 14, okolo 15-16 zjawial sie Slawek (drugi wlasciciel, brat chama) i zaczynal nam opowiadac o telemarketingu, time sharingu itp. Tak minal tydzien, o umowie ani jakiejs konkretnej pracy nie bylo mowy w ogole. Za to mowa byla o kaucji w wysokosci 100 zl za "materialy szkoleniowe" czyli 25 stron kserowek osobiscie zbindowanych przez slawka (warte to moze w sumie bylo z 10 zl). Rownoczesnie postraszono nas, ze w momencie zerwania przez nas szkolenia bedziemy musiali zaplacic 390 zl kosztow szkolenia.
Tydzien drugi zaczal sie podobnie, we wtorek ucieszylismy sie bo kazano nam przybyc na godzine 9.00. Przyszlismy i do godziny 14 czekalismy az adam sie obudzi i laskawie do nas zejdzie, zszedl o 15 i powiedzial ze wychodzi, bedzie za 1,5h i zaczniemy szkolenie. Tego bylo juz nam za wiele, gdy sie laskawie zjawil, zapytalismy czy tak dalej ma wygladac szkolenie i kiedy podpiszemy umowy o prace. Cham odpowiedzial, ze to on decyduje kiedy co podpiszemy, a jak sie nam mnie podoba to mozemy sobie isc. Zrobil tak kolega, ktoremu udalo sie wyciagnac zapewnienie "na gebe" ze alco nic od niego nie chce. Byl na tyle przewidujacy,ze zwlekal z oplata za materialy w zwiazku z tym nie byl w plecy 100 pln. Kolezanka rowniez podziekowala za "wspolprace" i "podarowala" im 100 zl. Ja postanowilem byc nieugiety i powiedzialem, ze oddam materialy jak zwroca mi 100 zl kaucji za nie. Wyszedlem bowiem z zalozenia, ze gdy oddam materialy otrzymam zwrot kaucji. Niestety mylilem sie bardzo, panowie inaczej rozumieja slowo kaucja. W zwiazku z tym, ze jasno powiedzialem, iz nie oddam materialow dopoki nie dostane 100 zl, Adam stracil panowanie nad soba, zaczal sie ze mna szarpac, probowal wyrwac mi materialy z rak. Gdy zobaczyl ze wcale nie mam zamiaru ich puscic, wpadl na lepszy pomysl: kazal dziewczynie z sekretariatu wezwac ochrone, w zwiazku z tym, ze dziewczyna wykazaywala sie zdecydowanie wyzsza inteligencja od niego i nie wzywala ochrony, zmuszony byl sam to zrobic, jednoczesnie wyprosil kolezanke z siedziby firmy, gdy wyszla zamknal za nia drzwi. Zostalem uwieziony w siedzibie firmy ALCO. Nie pozostalo mi nic innego tylko zadzwonic po policje. To tez uczynilem. Wtedy stala sie rzecz zaskakujaca, adam zaczal gasic swiatla w pomieszczeniu w ktorym sie znajdowalem, poprosil mnie bym zaczekal na przyjazd ochrony w przedpokoju. Zaczal gasic swiatla rowniez i tam i poprosil bym poczekal w przedsionku. Tam okazalo sie, ze drzwi jakims magicznym sposobem sa otwarte ( po prostu cham przestraszyl sie, ze jak przyjedzie policja dostanie to na co zasluzyl). Nie czekajac dlugo wyszedlem przez nie. Jako praworzadny obywatel zadzwonilem na policje i odwolalem wezwanie, gdyz w takiej sytuacji to ja mialbym problemy. Gdy wyszedlem zobaczylem kolezanke, ktora opuscila przede mna firme ALCO, dowiedzialem sie, ze rzeczywiscie cham zamknal mnie w firmie (wzywajac policje nie mialem 100% pewnosci, ale wolalem by przyjechali bo jeszcze cham by ochgronie dal w lape zeby mi po mordzie nakladli) dodatkowo odprowadzajac ja do drzwi wyslawial sie mniej wiecej w sposob jaki zaprezentowal w mailu do emi a na koniec rzucil za nia miotla ktora stala na ganku. Na jego szczescie nie trafil.
Probowalem pozniej porozmaiwac ze slawkiem liczac, ze ten jest choc odrobine normalny, gdy dowiedzial sie, ze musialem wzywac policje do jego brata mocno sie zdziwil, widac braciszek tego mu nie powiedzial. Niestety z nim rowniez dyskusja o 100 pln okazala sie jalowa, materialy mam caly czas w domu, jak ktos jest ciekaw co w nich bylo niech sie odezwie - skseruje :) Kolezanka, ktora po tych wszystkich incydentach zostal tam pracowac (!!!!!!) dostala po miesiacu omowe, ktora bala sie podpisac tak byla skonstruowana, w zwiazku z tym jej nie podpisala i musiala uzerac sie z nimi o pieniadze, nie wiem w koncu czy je otrzymala, gdyz kontakt sie urwal. Jesli to czyta prosze o kontakt!!!
Prosze o kontakt rowniez osoby, ktore daly sie naciagnac firmie ALCO!!!

Tak wiec prosze wystrzegac sie firmy
ALCO
ul. Powstania Liostopadowego 157
Gdynia
Maja swoja strone
W zakladce "dane alco" sa wszelkie informacje dotyczace tych panow.

Jesli ktos zdecyduje sie na "wspolprace" z tymi ludzmi, radze tego nie czynic, zaoszczedzi, czas, nerwy i pieniadze. a jesli ma to nieszczescie i
tam "pracuje" wystarczy, zeby spytal kiedy podpisze umowe, bedzie mogl
od nastepnego dnia szukac normalnej pracy.

Tytulem zakonczenia dodam, ze ktorejs nocy (teraz juz rozumiem, ze to bylo tego samego dnia kiedy cham dostal linka do forum z tym tematem) tak m/w okolo 2 w nocy obudzil mnie telefon, w ktorym glos bardzo podobny do adama, podal mi moje dane i adres i powiedzial zebym uwazal bo mi sie "okularki moga zbic" :) czy tez ktos moze mi je zbic nie pamietam.

Masm nadzieje,z e te wszystkie informacje pozwola chetnym do "pracy" w Alco zrozumiec, ze to zwykli oszusci i naciagacze, a jak sie okazuje rowniez chamy.

Czekam na maile od osbo naciagnietych przez Alco.

wypowiedź zmoderowana ( 2009-03-02 11:36:22)

popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
drewniak, dopiero po jakimś czasie weszłam na forum i przeczytałam Twoją wypowiedź. zaintrygował mnie telefon do Ciebie o 2 w nocy bo ja np też zaraz po tym, jak podałam "PANU" Adamowi Lipińskiemu link do tego forum dostałam o 2 w nocy smsa wysłanego z internetu z szeregiem wyzwisk i gróźb. i też to od razu skojarzyłam z tą nędzną firmą...

trochę przerażające że takie rzeczy dzieją się bezkarnie, prawda??

mam nadzieję, że dzięki takim ludziom jak my znajdą się tacy, których uda się ostrzec "na czas" jak to było dzięki Tobie drewniak w moim przypadku :)

pozdrawiam!!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Uwaga na firme Alco - oszukuja i nie placa...

Nie ma co sie przejmowac :D widac, ze mocno te miernoty zabolalo info na "marnym forumiku" :D Powiem ci, ze wcale nie dziwia mnie takie reakcje Adama, bo jego brat jest za madry na to :) Nie zdziwil bym sie gdyby sie okazalo, ze ten czlowiek ma problemy z narkotykami, gdyz jego reakcje przypominaly reakcje narkomana. Silne pobudzenie, nagle zmiany stanu emocjonalnego, rozkojarzenie no i kompletny brak panowania nad soba...

Ostatnio odezwal sie do mnie kolega, ktoremy nie zaplacili 500 zl. Podejrzewam, ze ujdzie im to na sucho, gdyz z tego co wywnioskowalem jest dosc mloda osoba i raczej do PIPu sie nie pofatyguje z tym. Ale miejmy nadzieje, ze kiedys im sie noga powinie i odpowiedza za wszystkie swoje przekrety. Liczba osob oszukanych przez ALCO nie maleje na pewno :) W koncu petla sie zacisnie.
jesli to czyta prosze go by jednak do PIPu sie udal.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co do SMSa to o ile chamy nie maja kroczacego IP, bez problemu mozna ich namierzyc i dobrac sie do dupy. Jesli masz jeszcze tego SMSa idz natychmiast na Policje. Jesli w tresci bylo cos o "zbiciu okolarkow" to podchodzi to pod grozby karalne.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
drewniak, smsa niestety nie mam a szkoda .... ale wciąż mam w skrzynce odbiorczej zachowanego maila... na początku nawet myślałam, żeby coś z tym zrobić, przecież gość mnie obrażał i zarzucił stekiem wyzwisk...

ale na szczęście mam normalną pracę i nie chcę mieć z nimi nic do czynienia.. natomiast nie podarowałabym gdyby winni mi byli jakiekolwiek pieniądze..

pozdrawiam:)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kolejny sfrustrowany ch***k, publikujący anonimowo paszkwile na temat firmy, która nie chciała go zatrudnić? Ludzie, czy wy nie macie za grosz honoru, nie chcą was a wy się mścicie w tak tchórzliwy i prymitywny sposób? Właściwie to jeden ch***k a nie ludzie...bo jakoś nie widzę odzewu na ten post przez dwa lata wiszący tutaj i ośmieszający idee forum na serwisie trójmiejskim.
Swoja droga jestem ciekaw czy nijaki drewniak6 (co to za nick drewniak - kojarzy mi się z kamaszem drewnianym noszonym przez sprzątaczki)
miałby odwagę tak szefowi tej firmy bluzgać w twarz, czy może potrzebowałby na to ochrony policji, która siłą rzeczy musiałaby go za to spałować, bo cham to nad chamy z chamów pochodzący.
Chciałbym, żeby kiedyś była możliwość dowiedzieć się czegoś konkretnego na takim anonimowym forum jak to, bo jak do tej pory to idea anonimowości sprowadza się do możliwości wylewania żółci przez tchórzy i nieudaczników.
internauci, którzy korzystają z forów gdzie występuje sie pod własnym nazwiskiem na pewno zrozumieją o co mi chodzi.

wypowiedź zmoderowana (admin68, 0000-00-00 00:00:00)

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 7
Tak jeszcze w kwestii odpowiedzi panu Markowi Lubowieckiemu/Adamowi Lipinskiemu:
Nie wiem czy zauwazyl Pan, ze nie bluzgam na szefa tej "firmy". Opisuje sutuacje odpiwednimi slowami, chyba zgodzi sie pan ze mna, ze osoba ktora zaczyna Pana bez powodu szarpac (narusza nietykalnosc cielesna) jest co najmniej chamem?

A co panstwo powiedza na to:
http://www.handeldlugami.pl/www/dlug,002004204347,alco,s.c.,adam,lipinski,slawomir,lipinski.html ??

Moze ktos chcialby kupic ta wierzytelnosc i troche pomeczyc Panow Lipinskich?? Ja sie nie chce w to babrac ale moze sa chetni??
Jak widac szanujaca sie firma ALCO ma dlug ok 200 zl :D
Moze to w koncu jakis "pracownik" stwierdzil, ze nie popusci?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bardzo wielu ciekawostek mozna sie dowiedziec w internecie o firmie jak i rowniez o tych panach.
tu kolejna:

"Poniżej przedstawiamy fragment rejestru postanowień wzorców uznanych za niedozwolone, który jest prowadzony przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów."
540
9 kwietnia 2003 r. sygn. akt XVII Amc 20/02
Sąd Okręgowy w Warszawie

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Powód: Barbara Siekierska, Zdzisław Siekierski

Pozwany: Adam Lipiński, Sławomir Lipiński
"Odstąpienie od umowy w tym terminie stwarza bezwarunkowy obowiązek zapłaty na rzecz ALCO określonych na stronie pierwszej kosztów zawarcia umowy"
7 października 2005 r.

541
9 kwietnia 2003 r. sygn. akt XVII Amc 20/02
Sąd Okręgowy w Warszawie

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Powód: Barbara Siekierska, Zdzisław Siekierski

Pozwany: Adam Lipiński, Sławomir Lipiński
"W takim przypadku na Kupujących zostanie nałożona kara umowna składająca się z dotychczas wniesionych opłat, nie niższa jednak niż 30% sumy określonej w "Wezwaniu Sprzedaży Timeshare""
7 października 2005 r.
542
9 kwietnia 2003 r. sygn. akt XVII Amc 20/02
Sąd Okręgowy w Warszawie

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Powód: Barbara Siekierska, Zdzisław Siekierski

Pozwany: Adam Lipiński, Sławomir Lipiński
"W przypadku nie możności rozstrzygnięcia sporu na drodze porozumienia stron, strony wyrażają zgodę na wyłączenie właściwości sądów powszechnych i poddają się orzecznictwu Sądu Arbitrażowego"
7 października 2005 r.

Az 3 niedozwolone klauzule w jednej umowie. Tak firma.

a tu jeszcze jeden kwiatek:
zalecalbym ostroznosc bo, moze jednak jakims cudem to ta pani zrobila alco w konia (moze jakas neizadowolona pracownica)

Pierwszej rezerwacji naszej sali pani Agnieszka dokonała w lipcu 2008 roku. Prosiła o wystawienie faktury na dane:

Alco Adam Lipinski Slawomir Lipinski Sc

ul. Powstania Wlkp. 157

81-470 Gdynia

NIP 586-20-70-432

Zajęcia się odbyły, nie doczekaliśmy się jednak zapłaty. Po paru mailach kontakt się urwał, Pani Agnieszka przestała odbierac telefony, odpisywać na maile. W tym roku, również w lipcu, ponownie dokonała rezerwacji. Była na nowo bardzo miła i prowadziła z nami wzorową korespondencję mailową. Ponieważ upomnieliśmy się o zaległą fakturę, odwołała rezerwację na dzień przed jej realizacją. Od tego czasu kontakt ponownie się urwał, pani Agnieszka Hamann nie odpowiada ani na maile ani na telefony. Straciliśmy około 600 złotych, nie mówiąc już o poświęconym czasie. Radzimy unikać wchodzenia w jakiekolwiek układy z tą osob
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szanowny Panie Marku

Dzis przeczytalem Dziennik Baltycki, w ktorym stronie 11 wypowiada sie Pan zupelnie inaczej. Czy to czas zmienil Pana zdanie, czy to co zostalo tutaj napisane to nie Panskie dzielo? Bardzo jestes ciekaw prawdy. Z drugiej strony bardzo mnie to cieszy, ze ktos w koncu zdecydowal sie zawalczyc z tymi oszustami. Ja stracilem tylko 2tyg czasu i 100 zl, nie liczac paliwa na dojazdy do tej firmy, wiec odpuscilem sobie, zwazywszy, ze nie chcialem miec nic wiecej wspolnego z firma Alco i jej wlascicielami bracmi Lipińskimi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
JA MIAŁEM OKAZIE I DAŁEM NACIĄGNĄCN NA 2800 ZŁ SĄDZE SIĘ Z ALKO SĄDY SPRAWY ODRZUCAJ . ON ALCO WNIESLI DO SĄDU O ZAPŁATE ZA UMOWE KTÓRA ZERWAŁEM SĄD PO PARU SPRAWACH ORZEK ICH RACIE I TERAZ SZUKAM POKRZYWDONY DO WSPÓLEGO OSKARZENIA DO SĄDU NAJWYSZEGO
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zgadzam się z każda z tych negatywnych wypowiedzi na temat firmy Alco z Gdyni (ul. Powstania Wielkopolskiego 157). Jedno wielkie oszustwo, zarówno do klientów jak i pracowników. Pracowałam tam jakiś czas temu, oczywiście nie dotrwałam do końca umowy zlecenia, ponieważ panowie Lipińscy za bardzo wchodzą na nerwy. Wyzysk człowieka to jedno z wad właścicieli.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zdumiewa mnie co tutaj nawypisywaliście pomorzanie, bo ja współpracuję z ALCO jako klient baaardzo długi czas, a to już dowodzi, że wykonuje ona dla mnie usługi profesjonalnie. Mam blizej ich konkurentów (mieszkam w Lublinie) a i tak nikt mi nawet w trzeciej części tak nie pomaga w sprawach timeshare i wyjazdów jak ALCO. Zastanawiające jest poza tym, czemu wypowiedzi tutaj sa wszystkie anonimowe?? Jak piszesz, człowieku, o kimś po nazwisku to się podpisz, przynajmniej pomiędzy nami, przedsiębiorcami, jest taka zasada.
Zbigniew Kowalski
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 6
WYZYSKTO MAŁO GRABIEZ BIEDNYCH EMRYTÓW ONI NIE MA SUMIENIA BÓG GO UKARZE
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Opinia została zablokowana przez moderatora
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Geniusz. Po prostu geniusz.

Panie Slawomirze prosze jakos utemperowac brata, bo
moze sie to skonczyc sprawa o znieslawienie, a zapewniam,
ze i czas i checi, a co najwazniejsze pieniadze by sie znalazly
na doprowadzenie go do sadu.

Ps: Kazdy kto ma choc odrobine checi znajdzie mojego maila
i moze sie ze mna skontaktowac celem weryfikacji zeznan.
A szarpanie sie na forum, swiadczy li tylko o tym, ze udzialaja
sie tu osoby mocno zainteresowane czyt. Lipinscy.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przeanalizowalem na spokojnie (bo troche sie zagotowalem, ale stwierdzilem, ze nie bede sie znizal do tego poziomu, roznorakich "przedsiebiorcow" podpisujacych sie z imienia i nazwiska, oraz "zadowlonych" pracownikow) pewna kwestie. Czy osoby czytajace posty zwroclily uwage na pewien fakt?? Zarowno w poscie uzytkownika Pawel jak i w poscie uzytkownika Bonzo pojawia sie to samo bledne sformulowanie "nijaki" jak rozumiem uzyte zamiast slowa niejaki. Czy to nie zastanawiajace, ze dwie przeciez rozne osoby robia ten sam blad w tym samym kontekscie??
Co do oskarzen o pedofilie, juz kontaktowalem sie z prawnikiem, jest mozliwosc wystapienia z aktem oskarzenia, w dzisiejszych czasach nie ma problemu z dojsciem z jakiego komputera zostal taki post wyslany.
Czekam do konca przyszlego tygodnia, az pan Adam Lipinski usunie tego posta, pozniej moze juz tylko wypatrywac listonosza.
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Sprawa Firmy ALCO

Prosilbym o ponowne nadanie temu tematowi
adekwatnej nazwy gdyz nie mozna go odnalesc
po wpisaniu w wyszukiwarke "alco" a nie o to
nam przeciez chodzi. Nie chcemy chyba, by
panowie z firmy ALCO uzyskali zamierzony skutek,
jakim mialo byc usuniecie tego tematu z forum.
Nie mozna do tego dopuscic, gdyz z tego co wiem
ci panowie nadal prowadza swoja dzialalnosc
w sposob jaki opisalem, i nadal rekrutruja nowych
naiwniakow...

Ps: Nadalem temat wiadomosci, mam nadzieje, ze to
wystarczy by znow wyszukiwarka wypluwala ten wynik.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha,zapomniałam dodać,że miałam zarabiać 1000zl netto-tak było na pierwszej rozmowie,na drugiej okazało się,że będzie to 1000,ale już brutto,a na umowie,którą miałam podpisać,napisane było 800-BRUTTO!!!!...chyba coś z nimi nie hallo....;)
pozdro,
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli wypoczynek to TYLKO NIE ALCO !!! za sumę około 12000 pln wykupiłem w tej firmie wczasy dla 4-osobowej rodziny w Hiszpani.
Po przylocie na lotnisko w Maladze brak opłaconego transferu do hotelu.
Po dojechaniu taksówką do hotelu o godz 24, w którym miałem wg. ALCO rezerwacje - brak miejsc i rezerwacja nie ważna
Skierowano nas w nocy (taksówka przez nas płatną) do hotelu oddalonego o 12km od morza , w którym nigdy nie chcieliśmy przebywać.
O opłaconych sniadaniach i obidokolacjach nikt nawet tam nie słyszał.
Po powrocie do kraju zażądałem zwrotu za wyżywienie i transfery. Oszust A.Lipiński odpowiedział "tylko na drodze sądowej ".
Zmarnowałem pieniądze,wypoczynek żaden ,same stresy.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

UWAGA!!!OSZUŚCI PROPONUJA WYMIANĘ WALUT NA TERMINALU KONTENEROWYM W GDYNI!!!

Jak ktos zna temat oszustów proponujących kupno waluty obcej z reguły skandynawskiej proszę o kontakt!!!
flowerpower9@wp.pl
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
podbijam, zeby nie trzeba bylo sie gimnastykowac szukajac :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
znowu pojawilo sie ogloszenie od tej firmy....nie wiece czy sie cos zmienilo czy dzialaja nadal tak samo?? http://www.infopraca.pl/oferta/pOferta.ij?job=A31610D3-1143-FDD6-76A70CF065D69048
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Powiem tak, nie ma sie co łudzić, w tej firmie nic sie nie zmieni oprócz liczby niezadowolonych klientów i pracowników. A pan zbyszek kowalski to adam lipiński we własnej osobie, tylko mu się wydaje że nikt się nie zorientuje. Miałem "przyjemność" poznać obu tych panów...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Prosze o odpowiedż!

Prosze o opinie bo nie wiem co mam zrobi.Mam dylemat, bo mam odpowiedzieć czy chce pracować jako sekretarka w firmie Alco&Co Gdynia, ale czytając Wasze opinie zaczynam miec watpliwości.Nie wiem czy przyjąc tą pracę.Pozdrawiam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam

teraz firma Alco & Co z Gdańska proponuje wyjazdy na teneryfe i odziwo wygrałem 7 dni za darmo z przelotem dla całej rodziny, mocno podejrzana sprawa, proszę uważać!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sorki oni są Gdynii
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też wgrałam Teneryfa 7 dni wpłać tylko 145 E za rezerwacje ale coś mi się to wydaje za piękne żeby mogło być prawdziwe. Może się mylę ?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam po przeczytaniu tych postow chyba sie zastanowie z tym wygranym voucherem, moze ma ktos wiecej informacji na temat tej firmy , jak to jest ze czlowiek cos wygrywa ale musi doplacic???



Z przyjemnością informuję, że Pani odpowiedź jest znakomita. Serdecznie gratuluję!
Zgodnie z informacjami zamieszczonymi w naszym liście, otrzymuje Pani Voucher na tygodniowy pobyt dla calej rodziny w luksusowym kompleksie
wakacyjnym na Wyspach Kanaryjskich. W celu ustalenia szczegółów skontaktujemy się z Panią w najbliższych dniach.

od paru dni zero kontaktu;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jakieś bzdury tu wypisujecie, bowiem firma ta już co najmniej od lipca 2008 nie wysyła na Teneryfę na tzw. wakacje próbne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
proszę uciekać jak najdalej od tej firmy krzak, pracowałam w niej jakiś czas temu i widziałam jak naciągają ludzi na kasę, nie szanuja swoich klientów a tym bardziej pracowników firma Alco jest nastawiona na szybki zysk oparty na naciąganiu ludzi obiecując super wakacje które za taką samą cenę mogą sobie ludzie zafundować gdzie indziej. Mają bardzo dużo spraw w sądzie złożonych przez niezadowolonych klientów a co ciekawe ciągle wierzą w to że oni są najlepsi . DZIWI MNIE ŻE TA FIRMA JESZCZE ISTNIEJE I PROWADZI DALEJ SWOJĄ DZIAŁALNOŚĆ MOCNO PODEJŻANĄ heh PROSZĘ NIE ŁUDZIĆ SIĘ ŻE WYGRAŁA PANI COŚ ZA DARMO !!!!! PROSZĘ POMYŚLEĆ KTO DZIŚ DAJE COŚ ZA DARMO?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Żal...

Wielki żal i smutek mnie ogarnął po przeczytaniu forum, nigdy bym się nie spodziewała, że oni wciąż działają legalnie- nie rozumiem jak można oszukać i zwymyślać tylu ludzi i nie ponieść konsekwencji.Dziwi mnie,że te kanalie trafiają na delikatne,kulturalne osoby i dlatego mają jeszcze nogi i ręce..Uradowało mnie jednak odnalezienie tej strony, bo nie siedzicie cicho! Popieram, Podziwiam i Gorąco wspieram Wszystkich, poszkodowanych(również się do Was zaliczam) PISZCIE ! Opowiadajcie wszystko co Was spotkało i nie czujcie się skrępowani wyrażać dosadnie i zgodnie z prawdą! Nie przejmujcie się pustką wiejącą z niektórych wulgarnych postów- autorzy nie zasługują na miano Homo Sapiens. LUDZIE TRZYMAJCIE SIĘ Z DALEKA OD TEGO ALCO-G***NA ZARÓWNO JAKO POSZUKUJĄCY PRACY I POTENCJALNI KLIENCI! Pozdrawiam Agnieszka S.

wypowiedź zmoderowana (Admin, 2010-01-04 21:41:00)

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Opinia została zablokowana przez moderatora
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Opinia została zablokowana przez moderatora
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nic nie wygrywasz, płacisz a i tak będzie tragedia na miejscu. Pracowałem w alco, wiem jak to działa, jedna wielka ściema.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
uwaga oszust malaga znimy dawno zerwała umowe duzo przekretów oszukany
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
WojciechJ. przedstaw się, anonimowe oczernianie świadczy o tym, żeś sam cham i oszust. Któż ci uwierzy, skoro piszesz czyjeś nazwiska a swojego nie podajesz? Wiem, że wypowiadasz sie o osobach publicznych będąc szarym człowieczkiem, ale jednak...tracisz na wiarygodności.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Opinia została zablokowana przez moderatora
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hmmm ja mysle, ze latwo podpisywac sie cudzym nazwiskiem panie Adamie. Dlaczego Pan nie podpisze sie swoim??


Nie wiem czy czytelnicy tego tematu zwrocili uwage na forme postow, tak oskarzajacych jak i obroncow.

U oskarzajacych sa napisane bez wulgaryzmow i wyzwisk, mimo iz Lipinscy zasluzyli na roznorakie epitety, najbardziej obrazliwym jest "cham".

Natomiast w postach "obroncow" (czyli Adama Lipinskiego)
same wulgaryzmy, bluzgi itp.

Powinno to dac do myslenia, kazdemu
kto rozwaza wspolprace z ta "firma"

Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieje
ze juz nikogo nie naciagniecie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nigdy nie miałam do czynienia z tą firmą i współczuję wszystkim, którzy zetknęli się z tymi ludźmi. Przede wszystkim Panowie Lipińscy - to,że się podpiszecie wymyślonymi nazwiskami, podając się za różne osoby pisząc z tego samego IP - to świadczy tylko o Waszym niskim poziomie inteligencji. A brak kultury i wychowania widać w każdym z tych postów,który wyszedł od Was.
Wszystkim niedoszłym i oszukanym pracownikom proponuję udać się do sądu, a dowodem w sprawie mogą być chociażby te obraźliwe teksty, które tutaj Panowie wypisują. Widzę, że ich dług jest jeszcze do kupienia, ale lepiej nie tykać g***na, żeby nie śmierdziało. Ja ze swojej strony postaram się zainteresować odpowiednie urzędy, aby zrobiły kontrole w tej pseudo firemce - może to sprowadzi na ziemię tych pseudo biznesmenów, za których się uważają.
Do wszystkich szukających pracy - tam, gdzie zamiast płacić, chcą od Was pieniądze nie należy się zatrudniać. Każdą szanująca się firma rozpoczyna współpracę od podpisania umowy z pracownikiem, a dopiero później inwestuje sama w jego szkolenie.
Panowie Lipińscy - zapiszcie się sami na kurs dobrego wychowania i kultury i co najważniejsze, jeżeli Pan Adam ma problemy emocjonalne, to niech się na terapię uda.

wypowiedź zmoderowana (admin68, 0000-00-00 00:00:00)

popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moze zeby bardziej sprawa IP byla widoczna pozwole sobie
wkleic te informacje tutaj:

~Bonzo

2009-06-09 16:26

IP: 89.76.213.*

~Krystian Witdbrott

2009-09-06 00:44

IP: 89.76.213.*

~Marek Lubowiecki

2009-07-30 15:09

IP: 89.76.213.*

Jesli masz Adamie neostrade polecam resetowanie modemu -
nie tak latwo bedzie odkryc, ze masz rozdwojenie a nawet roztrojenie jazni :D Zastanawia mnie tylko przyczyna takiego stanu:
niedostatki w inteligencji czy zamroczenie umyslu spowodowane
jakimis substancjami?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam

I ja miałam tę "przyjemność" pracować w ALCO. Parę lat temu. Była to moja pierwsza praca. Przeszłam rekrutację, razem ze mną 5 innych osób, odpadło około 20. Dumna byłam jak paw. Prowadziła nas wówczas za rękę pani A., miła, młoda osóbka. Szkolenie wyglądało podobnie, jak u drewniaka. Tydzień spóźnień, opowiadań o niczym i piłowania paznokci. Opłacone oczywiście przez nas w wysokości 100 zł z podobną klauzulą kary za rezygnację z naszej strony. Spóźnienia nauczycielki związane były min z brakiem czasu na posiłek, kąpiel i zmianę odzienia. Kiedy opanowaliśmy dostatecznie materiał, zostaliśmy wprowadzeni w progi firmy, tzn do piwnicy. Ogrzewanej sporadycznie (podczas, gdy biuro i sala spotkań z klientami były przyjemnie ciepłe), zamieszkanej przez psa i .... pewnego chłopaka. Tak, miał tam swoje łóżko i szafę z rzeczami i często gęsto budziłyśmy go przychodząc do pracy. Do naszych obowiązków należało to, co było ustalone w trakcie szkolenia (umowy nie widziałam na oczy) plus sprzątanie po chłopaku i psie. Podobno dziewczyny musiały tam też myć okna itp itd.

Nie powiem, współpraca z panem Sławkiem była na prawdę przyjemna. To bardzo miły i rzeczowy pan i nawet kiedy odchodziłam stamtąd po kilku tygodniach, nie usłyszałam od niego złego słowa. Z panem Adamem nie miałam na szczęście do czynienia w 4 oczy. Słyszałam go jedynie, kiedy od czasu do czasu przyjeżdżał do nas na weekend (kiedy wiadomo było, że się zjawi, wszyscy chodzili na rzęsach i starali się nie oddychać). Z panią A. było, jak było. Wpisał mi się w pamięć jej cotygodniowy rytuał przyklejania nowych paznokci u nas w piwnicy.

Ogólnie odeszliśmy stamtąd w kilka osób , kiedy ciągle przekładali podpisanie z nami umów. Na dodatek praca zimą w kurtce i rękawiczkach przy biurku do ciekawych nie należy, a już sprzątanie kuchni i psiego żarcia codziennie rano po prostu się nam znudziło :)

Nie miałam pojęcia, że ALCO ciągle jeszcze prosperuje. Jak widać zawsze znajdą się niedoświadczeni ludzie, którzy dadzą się tam zaciągnąć do pracy. Mnie powinno już dać do myślenia płatne szkolenie. Nauczyłam się tam jednego - uważać !!!

Pozdrawiam serdecznie wszystkich byłych i obecnych pracowników :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
PANI NAZYWA TYCH PANÓW DELIKATNIE TO ZMORY KRWOPIJCY NA NAIWN BUDUĄ GRUB DLA SIEBIE PAN BUG ICH NIEDŁUGO ZABIERZE BO NIE WYTRZYMA I NIE GODNOSCI JUZ NIE DŁUGO IM PAN POKAZE AKOPKLIKSE AMEN PAN MILOSIERDZA NASZ OCHRONI PRZED NIE UTCIWYM JA DAJE NAMSZE ABY TO SIE SPEŁNILO
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja przygoda z alco wyglądała tak:

Asystenta managera do spraw sprzedaży

Idę, chociaż myślę, że to telemarketing.
Firma w budynku mieszkalnym. Hmmm dziwne…
Standardowa rozmowa – Pani wady, pani zalety, co pani umie, jaka pani jest. Odpowiadam pewnie i stanowczo. Odezwiemy się w poniedziałek.
Tego samego dnia dostaję maila – proszę przyjść w poniedziałek w sprawie szczegółów i warunków. Wysyłam maila: Czy coś mam przygotować, przynieść?”
Dostaję odpowiedź: Prosze zabrać ze sobą dowód osobisty, miły uśmiech i dobre chęci.

Ohohoho chyba mnie chcą przyjąć.

26 września – CD.

„Pewnie się pani zorientowała, ze jesteśmy na panią zdecydowani. Co prawda była jeszcze jedna pani, ale jak powiedziała, że jej dziś nie pasuje, to od razu z niej zrezygnowaliśmy.”
Szczerze mówiąc to mi też nie bardzo pasował termin, bo tak jak panu już mówiłam, do końca tego tygodnia jeszcze pracuję…
„Ahh a ja myślałem, że już dziś zacznie pani pracować. To w takim razie powiem pani o warunkach. Trzeba stworzyć bazę klientów i wysyłać do nich maile, popularny spam. Potem zadzwonić i spytać się czy go dostali, czy się z nim zapoznali i zaprosic ich na rozmowę do nas. Sprzedajemy im bezpłatny voucher. Koszty manipulacyjne to 150 euro i od tego ma pani prowizje. Jeśli przedłużą umowę, wtedy również dostaje pani prowizję. Podstawa to minimum państwowe. Ale prowizje Są bardzo duże.
Proszę pana, proszę mi się pozwolić zastanowić nad ta praca dobrze?
Dobrze. Proszę wysłać do mnie maila z odpowiedzią.
Ma drugi dzień wysyłam maila: „Przepraszam bardzo, ale nie podejmę się pracy w Państwa firmie.”
Po chwili dostaje odpowiedź:
Nie ma za co przepraszać, po wczorajszej rozmowie i tak stwierdziłem, że się Pani nie nadaje.
Aż mi słów brak…
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie ma sie co przejmowac, Adam Lipinski znany jest z tego, ze probuje swoje kompleksy leczyc w ten sposob. Na twoim miejscu cieszyl bym sie, ze nie nawiazalas z nimi wspolpracy.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie no ciesze sie. szkoda, ze wtedy nie czytalam wiadomosci o pracodawcach jak szukalam pracy,,, teraz znowu szukam, ale juz czytam... no i generalnie nie napawa to optymizmem...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przekonałem się na własnej skórze, że ALCO to nieuczciwi ludzie...
wyjątkowo nieuczciwi!!!
proszę o kontakt ze mną wszystkie osoby pokrzywdzone przez tą firmę...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
odzywajcie się tutaj....podając namiary....kontakt.....sprawa ważna!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
oszukany przez alco
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to nie tylko złodieje chamy a podejrzewam mafia straciłem peniądze nerwy firma alco skorópowane sądy w gdyny pozew sądowy trzy razy odalony za blache błędy praw konsumenta nie respektuią do sądu podają ododatkowe nie nalezne zerwane umowy prawnie wymuwione uwaga na firme alco tonie oszusci to spóla braci kombinatorow i na ciongaczy wypowiwc pana kowalskiego tu na forum osobiscie go ostrzegałem onaciongaciach braci lipskich ale tego pana stac natakie wygurowane ceny zsufitów wzięte ostrzega 100 krotnie przed alco firma tylko dla na iwnych j a zostalem oszukany na duzom sume wstyd mi tu okreslac ale w sądzi i winej prokoratuze niz gdynia nie będe pisał oskarzen tagze w sądzie gdyni oszukani cierpi emeryt pokrzywdzony
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jezeli pozew byl napisany tak jak ten post to sie nie dziwie, ze go udrzucono. Co sie dzieje z ortografia u ludzi???

Taki post nie swiadczy za dobrze o nas - oszukanych przez Alco.
Bardzo prosze popraw, jesli mozesz...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
czy ktoś z was sprzedawał w tej firmie swoją własność wczasową???
prosze o infoo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
JA PRÓBOWAŁEM I PODPISAŁEM UMOWE GDY ZORIENTOWAŁEM ZE FIRMA ALKO TO OSZUSCI ZERWAŁEM UMOWE A ON ZĄDAJOM ZAPŁATY ZA TO ZE NIE SPRZEDALI 2600 ZŁ TERAS TYLKO SĄDY I PROBLEMY
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
TAK PRÓBUJĘ OD TRZECH LAT SPRZEDAŻ WLASNOŚĆ TYGODNIA WCZASOEEGO.
BRAK MOŻLIWOŚCI KONTAKTU Z FIRMA ALCO (POD ADRESEM W GDYNI JEST PREDSZKOLE). LISTY POLECONE Z POTWIERDZENIEM ODBIORU WRACAJĄ.
MIMO POBRANIA SPOREJ OPLATY NIKT Z ALCO NIE INFORMUJE O STANIE SPRZEDAŻY.
UWAGA NA TREŚĆ UMOWY SPRZEDAŻY.
NIE GODZIĆ SIĘ NA MOŻLIWOŚĆ WYSYLANIA EWENT. NABYWCY NA DARMOWY TYDZIEŃ TZW. POWITALNY BEZ ZGODY SPRZEDAJĄCEGO( WLAŚCICIELA TYGODNIA).
DO UMOWY WPISAĆ MAX TERMIN SPRZEDAZY PO KTÓRYM ( JESLI BRAK SPRZEDAZY ) ZWROT WPLATY BEZ JAKILKOLWIEK KOSZTÓW.
WPISAĆ DO UMOWY OBOWIĄZEK INFORMOWANIA O STANIE SPREDAŻY CO N.P. 3 MIESIĄCE POD RYGOREM ODSTĄPIENIA OD UMOWY ( PRZY ZWROCIE WPLATY BEZ JAKICHKOLWIEK OPLAT ).
RADZĘ Z UMOWĄ UDAC SIĘ DO PRAWNKIKA.MACIE PAŃSTWO DO CZYNIENIA Z WIELKIMI, DOBRZE USTOSUNKOWANYMI ,CAWANIAKAMI
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
widze ze pan jest niedawnym oszukanym kontakt prosze szybko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mie okradli sądze się do dzis
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy chodzi o tę firmę z Redłowa ? Badania marketingowe itp ?
Też miałem małą przygodę ;) Rekrutacja była chyba o 16.
Oczywiście wykazałem się czymś wyjątkowym i przeszedłem do 2 etapu...
Następnego dnia miał być dzień próbny (jeszcze wogóle nie wiedziałem na czym to ma polegać) .
Pojechaliśmy (kilka osób i Karolina bodajże która się nami opiekowała przeprowadzła szkolenie itp ) SKM do Wejherowa . Było rano więc zachciało się jej śniadania zajdła tyle co rosły mężczyzna na obiad, ale nie o tym. Później poszliśmy na parking przed UM i biedronkę i wciskaliśmy ludziom perfumy ... oczywiście super gadka była gotowa ... MASAKRA !
Po godzinie stwierdziłem że mam to w .... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie z ciekawości szukałam info czy ta firma jeszcze funkcjonuje. "Pracowałam" tam dobre 5 lat temu. Wytrzymałam niecałe dwa tygodnie. Było dokładnie tak jak pisał drewniak. Stówa kaucji i lipne szkolenie. Wydzwanialiśmy po ludziach z "bazy danych" (czyt. książka telefoniczna) z ankietami. Siedziało się w piwnicy w biurze i co jakiś czas ktoś do nas schodził. Miejsce nie było wcale takie złe. Pamiętam jednak, że ten starszy facet potrafił być bardzo nieprzyjemny i czasem na nas bluzgał. W pracy wciąż się mówiło o tej umowie o pracę. Były osoby, dla których miało to być źródło utrzymania, ale problem w tym, że nawet grosza tam nie zarobiłam. Odeszłam jak tylko udało mi się zdobyć podpis na tym kwitku szkoleniowym, bo bałam się, że pociągną mnie do odpowiedzialności i będę musiała opłacić koszty szkolenia. Reszta z moich współpracowników też potem odeszła. Chcieli iść z tym do Inspekcji Pracy, ale nie wiem jak to się w końcu skończyło.

Do dziś chce mi się śmiać, że dałam się w to wrobić. Ale tak czy inaczej, czegoś się tam nauczyłam. Trochę z telemarketingu i tego, żeby zawsze dokładnie czytać umowy zanim cokolwiek podpiszę. Szkoda mi ludzi, którzy siedzieli tam po kilka miesięcy i stracili tyle czasu nic nie zarabiając.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Praca

praca w call center (26 odpowiedzi)

Od jakiegoś czasu szukam pracy jednak bez rezultatu, postanowiłam spróbować w call center-...

fundacja fly (48 odpowiedzi)

Zauważyłam ogłoszenia dotyczące pracy w tej fundacji na tym portalu - zdecydowanie odradzam! PIP...

praca z otto w holandii (48 odpowiedzi)

cześć, mam pytanie, ktos byl zatrudniony przez otto w holandii? jakie warunki mieszkaniowe?...

do góry