Widok
jak wygladała u waszych dzieci uczulenie na płyn,proszek
mała ma na całych plecach wysypke i to ostra,wyczuwalna palcami,czerwone krostki,na szyi najbardziej.wczoraj miala tylko na szyi dzisiaj juz wszedzie,pare tez na bioderkach,raczkach.mamy nowy plyn do prania-moze to byc to?juz piore wszystkie ciuchy bez niego,chyba ze 3 pralki pojda.z drugiej strony przez te upaly jest mocno spocona caly czas,plecki i szyje to ma wrecz mokra
też mi sie wydajeże to raczej z gorąca. Mja od proszku bo zarało dziecięcego i wypraliśmy w zwykłym-dostała takiej robnj czerwonej aszki, która znikęła sama
rany ale zjadam literki(bo paznokcie sobie pomalowałami i piszę z mokrymi :)
moja miała na całych pleckach ale teraz też dostała na szyi od gorąca imoże też na plecy przejć ale co zrobić taka pogoda.
moja miała na całych pleckach ale teraz też dostała na szyi od gorąca imoże też na plecy przejć ale co zrobić taka pogoda.
moja tez takie kropeczki ma... na szyji, do polowy mniej wiecej pleckow i na dekolcie hehe. Myslalam, ze to od niewej bluzeczki bo nie przepralam... ale chyba od tych upalow. Mnie tez uspokoilyscie w takim razie:) Ja mala kapie w nadmanganie potasu juz 2 dzien, dzis moze w krochmalu ja popluskam... i Soft. Kropki sa ale sa juz nie tak czerwone. Na udkach tez miala 2 dni temu ale zeszlo.
Mój synek dostał wysypki jak się bardzo mocno spocił w samochodzie po wizycie na plaży. Ma krostki na plecach, brzuszku, raczkach. Dodatkowo po nocy miał czerwone placki, co wyglądało jak pokrzywka. Byliśmy u pediatry i podobno to właśnie od spocenia się, może też podrażnił go piasek na plaży. Dostaliśmy zyrtec i wysypka zmniejsza się.
Miśka też miała ostatnio wysypane całe plecy, kark i potylicę pod włosami i złaziło na ramiona.
Naszukałam się po necie i wychodziło mi że to raczej nie potówki bo miejsca nie te.
Chodziło mi po głowie że może być uczulenie na kakao bo akurat jakiś ciasto jadła wcześniej.
W każdym razie wykąpałam młodą w krochmalu, ale tylko raz, bo jednak takie spocone po całym dniu dziecko trzeba porządnie wymyć ;P a potem przez 3-4 dni po kąpieli w normalnym płynie nie smarowałam niczym tylko zasypywałam plecy i szyję mąką ziemniaczaną, i nie ma już sladu po wysypce.
Ostatnie upały zrobiły swoje - materiały w wózkach są sztuczne, u nas nawet podkładanie pieluchy pod plecy nie pomagało.
Naszukałam się po necie i wychodziło mi że to raczej nie potówki bo miejsca nie te.
Chodziło mi po głowie że może być uczulenie na kakao bo akurat jakiś ciasto jadła wcześniej.
W każdym razie wykąpałam młodą w krochmalu, ale tylko raz, bo jednak takie spocone po całym dniu dziecko trzeba porządnie wymyć ;P a potem przez 3-4 dni po kąpieli w normalnym płynie nie smarowałam niczym tylko zasypywałam plecy i szyję mąką ziemniaczaną, i nie ma już sladu po wysypce.
Ostatnie upały zrobiły swoje - materiały w wózkach są sztuczne, u nas nawet podkładanie pieluchy pod plecy nie pomagało.