Widok
a te?
niby w testach dobrze wypadają:)
http://allegro.pl/listing.php/search?category=82712&string=nania
niby w testach dobrze wypadają:)
http://allegro.pl/listing.php/search?category=82712&string=nania
ja kupilam ramatti 9-25 i jestem super zadowolona, jest duuuuuuzo wiekszy i szerszy niz inne z tego przedzialu!! tez dla 2 latka:) ramatti ma na prawde wygodniejsze foteliki i o niebo większe niz takei same z tego przedzialu. ten 9-18 (bo tez mam akurat) to po prostu kolos, synek siedzial w nim jak król. a ten 9-25 dodatkowo lekko sie pochyla czego ba!nie znalazlam w obleganym 9-36
inka.ja a w czym do tej pory jezdzila, dlaczego szukasz nowego? ile Mala teraz wazy dokladnie? moja trzylatka wazy 12. Teraz w tym wieku juz tak szybko nie przybieraja na wadze. Spojrz na siatke centlowa wg ktorego ventyla idzie i tym centylem dojedz do 18kg, zobaczysz w jakim wieku osiagnie ta wage. U nas to wychodzi w wieku 7 lat ;) No ale trzeba spojrzec tez na wzrost. Moja jest niska i caly czas w mobim ma pasy na najnizszym z trzech poziomow.
Moja jest na 10 centylu, ma 5,5 lat i 17,5kg. Ty chcesz aby dziecko w wieku 7lat ważyło 18kg? Chyba trochę przesadziłaś :)
Inka.ja 9-36 polecałabym Recaro Young Sport lub Cybex Pallas ale niestety cena wyższa coś za coś, przynajmniej fotelik posłuży dłużej. Wydatek rzędu 640 zł za nowy.
Testy masz także tutaj są uzupełniane na bieżąco
http://www.adac.de/infotestrat/tests/kindersicherung/kindersitz-test/
Inka.ja 9-36 polecałabym Recaro Young Sport lub Cybex Pallas ale niestety cena wyższa coś za coś, przynajmniej fotelik posłuży dłużej. Wydatek rzędu 640 zł za nowy.
Testy masz także tutaj są uzupełniane na bieżąco
http://www.adac.de/infotestrat/tests/kindersicherung/kindersitz-test/
inka mój młodszy synek jest mniej więcej wymiarów twojej córki (ciut niższy), fotelik musiałam mu zmienić w okolicach 2 urodzin i po wielu analizach i dopytywaniu ekspertów z forum fotelikowego wybrałam Recaro Young Sport. Generalnie to dobry fotel (ma 3gwiazki za bezpieczeństwo,ale do 4 zabrakło mu 0,1 punkta i w grę wchodziły jakieś polityczne gierki:/), do tego jest dość uniwersalny,czyli pasuje do znacznej liczby aut (a nas wkrótce po zmianie fotela czekała również zmiana auta,więc było to dla mnie ważne), jest wygodny dla malucha (mimo,że pozycja spoczynkowa jest niewielka,młody chętnie i bez problemu śpi,zagłówek jest tak profilowany,że główka nie leci do przodu).
Jest to dobry wybór na teraz i najbliższe 2-3lata (czyli do ok.110cm wzrostu, bo mniej więcej do tylu wystarczają wewnętrzne pasy,o ile wcześniej dzieciak nie dobije do 18kg :/ i wcale niewiele wyżej jest wyciągany zagłówek z prowadnicą do pasów samochodowych,czyli dziecko ok.5-letnie z niego po prostu wyrasta (mój starszak jest już na granicy). Zresztą to i lepiej, bo wtedy ten sprzedam i kupię mu bezpieczniejszy i lepiej dopasowany do starszego dziecka fotelik 15-36kg (z isofixem czego niestety w RYS nie ma).
Także dla 2,5 latka to dość dobre i bezpieczne rozwiązanie,ale nadal "przejściowe" :-) Z polecanych 9-36 to w grę wchodzą jeszcze jedynie cybexy,ale one podobno są dość wąskie no i nie pasy a poducha a tu już trzeba dziecko przymierzyć,czy nie będzie bardzo protestowało.
Jest to dobry wybór na teraz i najbliższe 2-3lata (czyli do ok.110cm wzrostu, bo mniej więcej do tylu wystarczają wewnętrzne pasy,o ile wcześniej dzieciak nie dobije do 18kg :/ i wcale niewiele wyżej jest wyciągany zagłówek z prowadnicą do pasów samochodowych,czyli dziecko ok.5-letnie z niego po prostu wyrasta (mój starszak jest już na granicy). Zresztą to i lepiej, bo wtedy ten sprzedam i kupię mu bezpieczniejszy i lepiej dopasowany do starszego dziecka fotelik 15-36kg (z isofixem czego niestety w RYS nie ma).
Także dla 2,5 latka to dość dobre i bezpieczne rozwiązanie,ale nadal "przejściowe" :-) Z polecanych 9-36 to w grę wchodzą jeszcze jedynie cybexy,ale one podobno są dość wąskie no i nie pasy a poducha a tu już trzeba dziecko przymierzyć,czy nie będzie bardzo protestowało.
Moja córka na swoje 7 urodziny ważyła 19 kg;) Niektóre dzieci są drobnej budowy.
Ja stoję teraz przed faktem zakupu fotelika dla noworodka. Został mi polecony Maxi Cosi Cabrio.
Bardzo często też są sprzedawane wózki w kompletach z fotelikami, czy ich bezpieczeństwo też można gdzieś sprawdzić?
Ja stoję teraz przed faktem zakupu fotelika dla noworodka. Został mi polecony Maxi Cosi Cabrio.
Bardzo często też są sprzedawane wózki w kompletach z fotelikami, czy ich bezpieczeństwo też można gdzieś sprawdzić?
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
jak wózek 3 w 1 to tylko z dopasowanym fotelikiem z dobrą oceną w testach, wszelkie no name, jedo, roan, tako itp nie są bezpieczne...
maxi cosi cabrio to dobry wybór, pod warunkiem, że będzie pasował do auta
a cybexy, kiddy itp z poduchą z przodu wcale nie są tak dobre, jakby się wydawało, mimo, że osiągają najlepsze noty w testach (manekiny są do nich po prostu idealnie dopasowane)... ale eksperci już z tym walczą
maxi cosi cabrio to dobry wybór, pod warunkiem, że będzie pasował do auta
a cybexy, kiddy itp z poduchą z przodu wcale nie są tak dobre, jakby się wydawało, mimo, że osiągają najlepsze noty w testach (manekiny są do nich po prostu idealnie dopasowane)... ale eksperci już z tym walczą
Asiaczek - a jakiś artykuł masz aby poczyatć o tych fotelikach ?? bo w sumie nic nie mogę znaleść (oprócz jednego na fotelik info gdzie nie są poprostu do nich przekonani).
A do bezpiecznych fotelików dołączył Kiddy guardian 2 (najnowsza edycja) który z oceny niedostatecznej w poprzednich latach uzyskał teraz 4 :)
A do bezpiecznych fotelików dołączył Kiddy guardian 2 (najnowsza edycja) który z oceny niedostatecznej w poprzednich latach uzyskał teraz 4 :)
no własnie byłam ciekawa, bo ja przez rok miałam inny samochód teraz mamy inny i co teraz z fotelikiem a na większy wymienimy dopiero w wakacje. to skoro powinno sie dopasowac sie fotelik do auta to co ma zrobić kobieta miaszkająca na zadupiu najbliższy sklep z fotelikami 50km i to tez bez szału... to na allegro tez nie powinna kupywac bo mimo ze fotelik ma np 4 w testach to nie dopasuje go do auta?
Agusia, nie neguję, tylko piszę jak jest, niestety tego rodzice nie wiedzą, a ma to duży wpływ na bezpieczeństwo
gdyby to było takie proste, to eksperci nie mieliby z tym problemu i na sam widok samochodu wybraliby w ciemno fotelik, który pasuje do niego, ale tak nie jest http://fotelik.info/pl/news/jak_eksperci_dobieraja_fotelik_maraton_9_18kg,291.html
zaczepy/klamry pasów akurat mają duuuużo do rzeczy, bo może wystąpić niebezpieczny efekt crunch
gdyby to było takie proste, to eksperci nie mieliby z tym problemu i na sam widok samochodu wybraliby w ciemno fotelik, który pasuje do niego, ale tak nie jest http://fotelik.info/pl/news/jak_eksperci_dobieraja_fotelik_maraton_9_18kg,291.html
zaczepy/klamry pasów akurat mają duuuużo do rzeczy, bo może wystąpić niebezpieczny efekt crunch
Jeśli ktoś kupuje samochód z salonu i ma dzieci to na pewno w takim razie takich pasów nie wybierze :)
Po coś ta strona o kompatybilności fotelików maxi cosi jest.
Po za tym auta z salonu w wyposażeniu niestandardowym ma mały odsetek ludzi większość ma samochody o "normalnych" bez wydziwianych bajerów :)
W każdym bądź razie większość fotelików pasuje do samochodów bardzo dobrze. I do marek popularnych aut można kupić w ciemno jeśli nie ma się możliwości przymierzenia więc nie popadajmy w paranoję.
Po coś ta strona o kompatybilności fotelików maxi cosi jest.
Po za tym auta z salonu w wyposażeniu niestandardowym ma mały odsetek ludzi większość ma samochody o "normalnych" bez wydziwianych bajerów :)
W każdym bądź razie większość fotelików pasuje do samochodów bardzo dobrze. I do marek popularnych aut można kupić w ciemno jeśli nie ma się możliwości przymierzenia więc nie popadajmy w paranoję.
"Jeśli ktoś kupuje samochód z salonu i ma dzieci to na pewno w takim razie takich pasów nie wybierze :) "
Nie oszukujmy się, że większość jednak kupuje auto używane... i wtedy nie wiesz czy ktoś miał standardową opcję czy ze zmianami
wiesz co to jest crunch? często występuje a mało ludzi o tym wie... niestety jest to bardzo niebezpieczne
Nie oszukujmy się, że większość jednak kupuje auto używane... i wtedy nie wiesz czy ktoś miał standardową opcję czy ze zmianami
wiesz co to jest crunch? często występuje a mało ludzi o tym wie... niestety jest to bardzo niebezpieczne
poradnika nie napiszę, ale wybieram się na szkolenie do Warszawy, żeby wiedzieć jeszcze więcej
agusiagda- http://picasaweb.google.com/lh/photo/C2omcYfUfDcldol9QuqIStrkS_wDRkeS7VuT6ZSUSfA?feat=directlink
http://plus.google.com/photos/116350913579548332394/albums/5797994705796407233?banner=pwa&authkey=CIPUo4j3zcaLCg
agusiagda- http://picasaweb.google.com/lh/photo/C2omcYfUfDcldol9QuqIStrkS_wDRkeS7VuT6ZSUSfA?feat=directlink
http://plus.google.com/photos/116350913579548332394/albums/5797994705796407233?banner=pwa&authkey=CIPUo4j3zcaLCg
Asiaczek - skąd opinia że poduchy się nie da dobrze wyregulować?
Bo jeśli jest to Twoje wrażenie to może nie rozpowrzechniaj tego w formie "faktu" ??
Poducha (przynajmniej w Cybexie) na dwa sposoby dopasowania:
- pierwszy polega na wsunięciu poduchy w "niby prowadnice" (nie wiem jak to opisać ale użytkownicy tego typu fotelika chyba wiedzą o co chodzi) i specjalnymi przyciskami należy wyregulować tak poduszkę aby dotykała dokłądnie klatki piersiowej (ale nie uciskała)
- oczywiście przy rozpiętej kurtce (pasów również nie zapina się przecież na kurtce)
- drugie dopasowanie to dociągniećie pasa samochodowego na poduszce (o wiele łatwiejsze dla mnie niż ściągnięcie pasów pięciopunktowych).
- jak sprawdzić czy poduszka dobrze jest dopasowana: wizualnie (czy wszystko ładnie przylega do prowadnic) i można spróbować włożyć rękę między poduszkę a dziecko (nie da się , a dziecko nie może wypchnąć poduszki)
Co do pasów - to właśnie min. z powodu braku możliwości dociągnięcia pożądnie pasów 5-cio punktowych zmieniliśmy fotelik. Synek tak się naprężał że nawet jak wydawałoby się że nie ma możliwości powstania luzu to za kilka minut jak rozluźniał mięśnie to ten luz powstawał (nie duży ale zawsze coś co wpływa na bezpieczeńswto).
A co z zsuwającymi się pasami z ramionek u "wąskich" dzieci? To też poważne ryzyko przy pasach - na zachodzie popularne są dodatkowe klamerki zabezpieczające przezd zsunięciem się pasów, zamykane na wysokości klatki piersiowej (a to wpływa na bezpieczeńswto przy wypadku i szybkość wymontowania dziecka z fotelika)
Nie widziałam żadnego artukułu który mówiłby o ryzyku niedopasowania poduszki - oczywiście ono istnieje ale w takim samym stopniu co niedociągnięcie pasów.
Jednakże jeśli masz cokolwiek na ten temat to czekam - ponieważ zależy mi na bezpieczeństwie mojego dziecka i z chęcią się dokształcę.
Ale jeśli jest to tylko Twoja osobista opinia to zaznaczaj to w komentarzu bo wprowadzasz ludzi w błąd.
Bo jeśli jest to Twoje wrażenie to może nie rozpowrzechniaj tego w formie "faktu" ??
Poducha (przynajmniej w Cybexie) na dwa sposoby dopasowania:
- pierwszy polega na wsunięciu poduchy w "niby prowadnice" (nie wiem jak to opisać ale użytkownicy tego typu fotelika chyba wiedzą o co chodzi) i specjalnymi przyciskami należy wyregulować tak poduszkę aby dotykała dokłądnie klatki piersiowej (ale nie uciskała)
- oczywiście przy rozpiętej kurtce (pasów również nie zapina się przecież na kurtce)
- drugie dopasowanie to dociągniećie pasa samochodowego na poduszce (o wiele łatwiejsze dla mnie niż ściągnięcie pasów pięciopunktowych).
- jak sprawdzić czy poduszka dobrze jest dopasowana: wizualnie (czy wszystko ładnie przylega do prowadnic) i można spróbować włożyć rękę między poduszkę a dziecko (nie da się , a dziecko nie może wypchnąć poduszki)
Co do pasów - to właśnie min. z powodu braku możliwości dociągnięcia pożądnie pasów 5-cio punktowych zmieniliśmy fotelik. Synek tak się naprężał że nawet jak wydawałoby się że nie ma możliwości powstania luzu to za kilka minut jak rozluźniał mięśnie to ten luz powstawał (nie duży ale zawsze coś co wpływa na bezpieczeńswto).
A co z zsuwającymi się pasami z ramionek u "wąskich" dzieci? To też poważne ryzyko przy pasach - na zachodzie popularne są dodatkowe klamerki zabezpieczające przezd zsunięciem się pasów, zamykane na wysokości klatki piersiowej (a to wpływa na bezpieczeńswto przy wypadku i szybkość wymontowania dziecka z fotelika)
Nie widziałam żadnego artukułu który mówiłby o ryzyku niedopasowania poduszki - oczywiście ono istnieje ale w takim samym stopniu co niedociągnięcie pasów.
Jednakże jeśli masz cokolwiek na ten temat to czekam - ponieważ zależy mi na bezpieczeństwie mojego dziecka i z chęcią się dokształcę.
Ale jeśli jest to tylko Twoja osobista opinia to zaznaczaj to w komentarzu bo wprowadzasz ludzi w błąd.
A znacie sklepy, w których można przymierzać foteliki do auta? W sensie wnosić, wynosić, mierzyć?
Mama i Ja, Akpol, Mapu
z tym, że na dzień dzisiejszy tylko w Mama i Ja w Gdańsku i w Akpolu w Gdańsku jest po jednym sprzedawcy z certyfikatem, który zna się na rzeczy... i o takiego należy pytać przy kupnie fotelika, bo inni potrafią nawciskać niezłe bzdury :/
Asiaczek - skąd opinia że poduchy się nie da dobrze wyregulować?
Bo jeśli jest to Twoje wrażenie to może nie rozpowrzechniaj tego w formie "faktu" ??
Nie, to nie moje wrażenie, a opinie ekspertów
A co z zsuwającymi się pasami z ramionek u "wąskich" dzieci? To też poważne ryzyko przy pasach - na zachodzie popularne są dodatkowe klamerki zabezpieczające przezd zsunięciem się pasów, zamykane na wysokości klatki piersiowej (a to wpływa na bezpieczeńswto przy wypadku i szybkość wymontowania dziecka z fotelika)
Dlatego fotelik oprócz dopasowania do auta musi być dopasowany do dziecka
jak się dziecko napręża, to napinam ile mogę, czekam aż się uspokoi i dociągam, nie widzę problemu
Basiula, Evolva ten, który jest obecnie produkowany i sprzedawany niestety nie był testowany :( testowane były starsze modele, które nie są już dostępne w sprzedaży, a nikt nie ma pewnośći, czy wprowadzone zmiany nie wpłynęły niekorzystnie na jego bezpieczeństwo
a poza tym, foteliki 9-36 nie są zbyt polecane jeśli chodzi o wybór dla najmłodszych dzieci (tych, które właśnie wyrosły z 0-13 i będą przesadzane do nowego fotelika), lepsze są foteliki z mniejszą rozpiętością wagową
Mama i Ja, Akpol, Mapu
z tym, że na dzień dzisiejszy tylko w Mama i Ja w Gdańsku i w Akpolu w Gdańsku jest po jednym sprzedawcy z certyfikatem, który zna się na rzeczy... i o takiego należy pytać przy kupnie fotelika, bo inni potrafią nawciskać niezłe bzdury :/
Asiaczek - skąd opinia że poduchy się nie da dobrze wyregulować?
Bo jeśli jest to Twoje wrażenie to może nie rozpowrzechniaj tego w formie "faktu" ??
Nie, to nie moje wrażenie, a opinie ekspertów
A co z zsuwającymi się pasami z ramionek u "wąskich" dzieci? To też poważne ryzyko przy pasach - na zachodzie popularne są dodatkowe klamerki zabezpieczające przezd zsunięciem się pasów, zamykane na wysokości klatki piersiowej (a to wpływa na bezpieczeńswto przy wypadku i szybkość wymontowania dziecka z fotelika)
Dlatego fotelik oprócz dopasowania do auta musi być dopasowany do dziecka
jak się dziecko napręża, to napinam ile mogę, czekam aż się uspokoi i dociągam, nie widzę problemu
Basiula, Evolva ten, który jest obecnie produkowany i sprzedawany niestety nie był testowany :( testowane były starsze modele, które nie są już dostępne w sprzedaży, a nikt nie ma pewnośći, czy wprowadzone zmiany nie wpłynęły niekorzystnie na jego bezpieczeństwo
a poza tym, foteliki 9-36 nie są zbyt polecane jeśli chodzi o wybór dla najmłodszych dzieci (tych, które właśnie wyrosły z 0-13 i będą przesadzane do nowego fotelika), lepsze są foteliki z mniejszą rozpiętością wagową
Asiaczek:
"Nie, to nie moje wrażenie, a opinie " - jakich ekspertów ??
Oczywiście że fotelik dobiera się do dziecka i przed kupnem się go dopasowuje ale jak dla mnie poduszka nie jest mniej bezpieczna od pasów: łatwiej ją dopasować niż pasy (jak dla mnie) co wpływa na bezpieczeństwo mojego dziecka. Co innego że część rodziców po prostu źle montuje poduszkę zostawiając za dużo luzu ale tak samo jest z pasami (we własnym otoczeniu znam mamę, która na pytanie czemu nie dociąga pasów stwierdziła że synek nie lubi jak ma ciasno).
Z ciekawości - wsadzałaś sama kiedyś dziecko do fotelika z poduszką i sprawdzałaś jak się ją zapina i dopasowuje? Ile zostaje luzu itp?
"Nie, to nie moje wrażenie, a opinie " - jakich ekspertów ??
Oczywiście że fotelik dobiera się do dziecka i przed kupnem się go dopasowuje ale jak dla mnie poduszka nie jest mniej bezpieczna od pasów: łatwiej ją dopasować niż pasy (jak dla mnie) co wpływa na bezpieczeństwo mojego dziecka. Co innego że część rodziców po prostu źle montuje poduszkę zostawiając za dużo luzu ale tak samo jest z pasami (we własnym otoczeniu znam mamę, która na pytanie czemu nie dociąga pasów stwierdziła że synek nie lubi jak ma ciasno).
Z ciekawości - wsadzałaś sama kiedyś dziecko do fotelika z poduszką i sprawdzałaś jak się ją zapina i dopasowuje? Ile zostaje luzu itp?
~Ewiaaaa dlatego foteliki kupuje się w jak najmniejszych przedziałach wagowych...
nie, nie wkładałam swoich dzieci do fotelików z osłoną tułowia, bo ufam ekspertom i wolę bezpieczniejszą opcję z pasami
jak pojadę na szkolenie i dowiem się więcej to oczywiście postaram się jak najdokładniej wytłumaczyć o co chodzi
nie, nie wkładałam swoich dzieci do fotelików z osłoną tułowia, bo ufam ekspertom i wolę bezpieczniejszą opcję z pasami
jak pojadę na szkolenie i dowiem się więcej to oczywiście postaram się jak najdokładniej wytłumaczyć o co chodzi
My kupilismy fotelik (drugi) 0-18 besafe izi kid na isofix , tyłem do kierunku jazdy... podobno najbezpieczniejszy fotelik w tej kategorii wiekowej nie mniej jednak mam nadzieje,ze sie nie przekonamy...
Wczesniej mielismy(jeszcze używamy) recaro 0-13 - tez podobno jeden z lepszych...
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo na drodze jestem na tym punkcie walnieta bo wiem ilu świrów jeździ .... i dlatego nie zamierzam oszczedzać na dziecku ani złotówki.
Wczesniej mielismy(jeszcze używamy) recaro 0-13 - tez podobno jeden z lepszych...
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo na drodze jestem na tym punkcie walnieta bo wiem ilu świrów jeździ .... i dlatego nie zamierzam oszczedzać na dziecku ani złotówki.
Jeszcze co do wypowiedzi Agusi
Po coś ta strona o kompatybilności fotelików maxi cosi jest.
PAWEŁ KURPIEWSKI:
te listy tworzone są przez producentów z mocy prawa (wymagania homologacji) dla fotelików m.in. półuniwersalnych, do których należy większość fotelików ISOFIX. Listy te mówią, że fotelik do samochodu da się wpiąć i jakoś tam pasuje. Na szkoleniach pokazujemy co to znaczy jakoś tam. Obecność fotelika i samochodu na tej liście nie jest w żadnym stopniu gwarancją bezpieczeństwa.
Po coś ta strona o kompatybilności fotelików maxi cosi jest.
PAWEŁ KURPIEWSKI:
te listy tworzone są przez producentów z mocy prawa (wymagania homologacji) dla fotelików m.in. półuniwersalnych, do których należy większość fotelików ISOFIX. Listy te mówią, że fotelik do samochodu da się wpiąć i jakoś tam pasuje. Na szkoleniach pokazujemy co to znaczy jakoś tam. Obecność fotelika i samochodu na tej liście nie jest w żadnym stopniu gwarancją bezpieczeństwa.
Asiaczek - naprawdę czekam na ten artykuł (ewentualnie linka do bloga-przecież sama mogę zapłacić).
Wczoraj wertowałam neta aby coś znaleść (nie tylko polsko języcznego) i oprócz pojedyńczych wzmianek nic sensownego i podwarzającego dobrej ceny tych fotelików nie znalazłam.
A besafe też polecam - my właśnie przesiedliśmy się z kidyx3 bo synek niestety z niego wyrósł (niestety jak dziecko jest duże i szybko rośnie to ten fotelik szybko staje się za mały - u nas był problem z nóżkami: po każdej dłużdzej jeżdzie dziecku nóżki tak drętwiały ze płakał po postawieniu na ziemię - a nie było już miejsca aby inaczej je układał, nawet po turecku nie pomagało).
Wczoraj wertowałam neta aby coś znaleść (nie tylko polsko języcznego) i oprócz pojedyńczych wzmianek nic sensownego i podwarzającego dobrej ceny tych fotelików nie znalazłam.
A besafe też polecam - my właśnie przesiedliśmy się z kidyx3 bo synek niestety z niego wyrósł (niestety jak dziecko jest duże i szybko rośnie to ten fotelik szybko staje się za mały - u nas był problem z nóżkami: po każdej dłużdzej jeżdzie dziecku nóżki tak drętwiały ze płakał po postawieniu na ziemię - a nie było już miejsca aby inaczej je układał, nawet po turecku nie pomagało).
na razie trwają testy tego bloga i załapałam się jako testerka, można było się zapisywać do grudnia tylko, więc teraz już za późno, żebyś opłaciła... póki co mają jakieś błędy w systemie, więc czekam aż naprawią i jak uda mi się zapłacić i przeczytać to oczywiście dam znać co tam napisali :)
a poza tym, jeśli jesteś bardzo zainteresowana, to 16 stycznia jest konferencja/szkolenie w Warszawie, koszt 123zł, mam nadzieję się wybrać, tylko czekam na grafik męża z pracy czy będzie miał wolne :)
moja Zuzia jeździ w Maxi Cosi Mobi i boję się tego drętwienia nóg jak ją przesadzę do jazdy przodem :/ bo przecież nogi będą zwisały luźno... póki co nogi opiera o oparcie kanapy i jest ok, nigdy nie narzekała
a poza tym, jeśli jesteś bardzo zainteresowana, to 16 stycznia jest konferencja/szkolenie w Warszawie, koszt 123zł, mam nadzieję się wybrać, tylko czekam na grafik męża z pracy czy będzie miał wolne :)
moja Zuzia jeździ w Maxi Cosi Mobi i boję się tego drętwienia nóg jak ją przesadzę do jazdy przodem :/ bo przecież nogi będą zwisały luźno... póki co nogi opiera o oparcie kanapy i jest ok, nigdy nie narzekała
Sorha, co do fotelików z osłoną- artykuł zdążyłam przeczytać, nie dostałam zgody na kopiowanie, a nie chcę stracić dostępu :) teraz zniknął, bo po moim zapytaniu stwierdzili, że jest jeszcze w przygotowaniu i nie wiedzą jakim cudem się wymknął ;)
z tego co zapamiętałam:
*foteliki są robione pod manekina, producenci fotelików wiedzą gdzie manekin ma jakie czujniki, zawiasy, jak się zgina, jak się zachowa podczas zderzenia
owszem, jest bezpieczny, pod warunkiem, że wypadek zdarzy się w momencie, gdy dziecko idealnie wzrostowo i wagowo odpowiada temu manekinowi, a jak wiadomo dzieci rosną, najpierw są mniejsze, potem większe, na różnej wysokości będą miały ręce, kark, głowę
*pas samochodowy nie zatrzymuje się tak jak uprząż w miejscu, kiedy go naciągniemy na osłonę, przy każdej turbulencji typu dziurawe drogi itd będzie się poluźniał, więc dziecko będzie miało coraz więcej luzu
wyjątkiem są samochody z automatycznym zwijaczem pasa z blokadą (nie pamiętam jak to się nazywa;)) i w takich samochodach będzie ok, pod tym samym warunkiem co powyżej
*jeszcze co do poluźniania się pasa, fotelik będzie latał na boki... chyba, że wybierze się opcję z isofixem, wtedy problemem jeśli nie ma zwijaczy z blokadą będzie "jedynie" luz na osłonie
*dla ekspertów te foteliki to są zwykłe 15-36 z taką sobie osłoną, którą producent oszukuje rodziców, że dzięki niej fotelik jest od 9 kg
z tego co zapamiętałam:
*foteliki są robione pod manekina, producenci fotelików wiedzą gdzie manekin ma jakie czujniki, zawiasy, jak się zgina, jak się zachowa podczas zderzenia
owszem, jest bezpieczny, pod warunkiem, że wypadek zdarzy się w momencie, gdy dziecko idealnie wzrostowo i wagowo odpowiada temu manekinowi, a jak wiadomo dzieci rosną, najpierw są mniejsze, potem większe, na różnej wysokości będą miały ręce, kark, głowę
*pas samochodowy nie zatrzymuje się tak jak uprząż w miejscu, kiedy go naciągniemy na osłonę, przy każdej turbulencji typu dziurawe drogi itd będzie się poluźniał, więc dziecko będzie miało coraz więcej luzu
wyjątkiem są samochody z automatycznym zwijaczem pasa z blokadą (nie pamiętam jak to się nazywa;)) i w takich samochodach będzie ok, pod tym samym warunkiem co powyżej
*jeszcze co do poluźniania się pasa, fotelik będzie latał na boki... chyba, że wybierze się opcję z isofixem, wtedy problemem jeśli nie ma zwijaczy z blokadą będzie "jedynie" luz na osłonie
*dla ekspertów te foteliki to są zwykłe 15-36 z taką sobie osłoną, którą producent oszukuje rodziców, że dzięki niej fotelik jest od 9 kg
Podpowiadam ;) Chodzi o pasy z automatyczną blokadą zwijacza z angielska ALR - Automatic Locking Retractor. Działa to tak http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=RG4fHhoMD3c
Osobiście też bardziej ufam uprzęży. Testy nigdy nie będą doskonałe i zawsze może zdarzyć się tak że ktoś znajdzie sposób by pewne procedury wykorzystać na swoją korzyść. Testy to jedno, realne życie to drugie. Przykład z branży samochodowej: http://moto.wp.pl/kat,106078,title,Nowe-testy-zderzeniowe-problemy-z-bezpieczenstwem,wid,15208038,wiadomosc.html . Dla wyjaśnienia IIHS to licząca się organizacja działająca w USA skupiająca ubezpieczycieli. Mają potężna bazę danych z wypadków i właśnie dzięki temu doszli do takich a nie innych wniosków, w rezultacie wdrażając nowe procedury.Nasze dzieci nie biorą udziału w laboratoryjnych testach, a wypadki zdarzają się nie tylko innym. Mogą dotyczyć także mnie i każdego z nas ;)
Osobiście też bardziej ufam uprzęży. Testy nigdy nie będą doskonałe i zawsze może zdarzyć się tak że ktoś znajdzie sposób by pewne procedury wykorzystać na swoją korzyść. Testy to jedno, realne życie to drugie. Przykład z branży samochodowej: http://moto.wp.pl/kat,106078,title,Nowe-testy-zderzeniowe-problemy-z-bezpieczenstwem,wid,15208038,wiadomosc.html . Dla wyjaśnienia IIHS to licząca się organizacja działająca w USA skupiająca ubezpieczycieli. Mają potężna bazę danych z wypadków i właśnie dzięki temu doszli do takich a nie innych wniosków, w rezultacie wdrażając nowe procedury.Nasze dzieci nie biorą udziału w laboratoryjnych testach, a wypadki zdarzają się nie tylko innym. Mogą dotyczyć także mnie i każdego z nas ;)
Nie wiem, bo córka u dziadków w samochodzie bywa może kilka razy do roku. Ale mój tata ma świra na punkcie bezpieczeństwa i mu ufam.
Mnie bardziej zastanawia teraz fakt, że w teorii jest wszystko takie piękne. Ale ja nie mieszkam w PL, auto nie wiem czy kupię przed porodem czy po. A fotelik jest nam potrzebny do odbioru noworodka za szpitala. Nie dadzą dziecka jeśli nie ma się tego fotelika.
Ustaliłam już z mężem że chcemy Maxi Cosi Cabrio. Ale auto będzie później. I też raczej oprócz marki będzie ważna cena auta. Mamy co do niego wytyczne własne, że nie starsze niż 5 lat, wysokie siedzenia, combi, ale teraz się martwię jak to będzie z tym fotelikiem. ;/
Wcześniej nie miałam takiego problemu;) W autobusach nikt nie karze zapinać pasów czy przewozić dzieci w fotelikach;)
Mnie bardziej zastanawia teraz fakt, że w teorii jest wszystko takie piękne. Ale ja nie mieszkam w PL, auto nie wiem czy kupię przed porodem czy po. A fotelik jest nam potrzebny do odbioru noworodka za szpitala. Nie dadzą dziecka jeśli nie ma się tego fotelika.
Ustaliłam już z mężem że chcemy Maxi Cosi Cabrio. Ale auto będzie później. I też raczej oprócz marki będzie ważna cena auta. Mamy co do niego wytyczne własne, że nie starsze niż 5 lat, wysokie siedzenia, combi, ale teraz się martwię jak to będzie z tym fotelikiem. ;/
Wcześniej nie miałam takiego problemu;) W autobusach nikt nie karze zapinać pasów czy przewozić dzieci w fotelikach;)
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
Ah....no i jeszcze przecież będzie mi potrzebny fotelik dla starszej córy;/ Tyle, że na moim zadupiu nie ma takich dużych sklepów z wózkami czy fotelikami. I nie będę mogła przymierzać, tylko pozostaje mi kupić on line.;/
Jak dobrze wybrać foteli dla 8 latki, 22 kg wagi, 124;/?
Jak dobrze wybrać foteli dla 8 latki, 22 kg wagi, 124;/?
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
ja się tez zastanawiam nad zmianą fotelika dla mojego 8-latka 24 kg wagi wzrost 140 cm prawie - musze się rozejrzec , który ma tak wysoko wyciągany zagłówek niby ten nasz fotelik jest do 36 kg ale jest niestety za niski juz i głowa zaczyna wystawac bo co z tego że wagowo pasuje jak wysokością już nie i muaisałbym przesadzac go na podkładkę a wolałabym jednak nie robić tego
Rybalon, ja bym sprawdziła
- "Sunshine Kids Monterey Booster, również dostępny w Polsce. Posiada homologację ECE R44, przetestowany przez ADAC oraz w USA i homologowany do użytku z oparciem aż do 120 funtów czyli 54 kg oraz 63 cali (160 cm)."
- BeSafe Izi Up, chyba też jest do 160 cm, ale nie wiem, jak z maksymalną wagą
- "Sunshine Kids Monterey Booster, również dostępny w Polsce. Posiada homologację ECE R44, przetestowany przez ADAC oraz w USA i homologowany do użytku z oparciem aż do 120 funtów czyli 54 kg oraz 63 cali (160 cm)."
- BeSafe Izi Up, chyba też jest do 160 cm, ale nie wiem, jak z maksymalną wagą
Gerberek, dziękuję:)
Już sobie wygooglałam:)
Wiecie, to straszne trudne dobrać ten fotelik. Patrzę sobie na siatkę centylową, i moja córa idąc swoim tempem, 150 może mieć miedzy 13-14 rokiem życia. Jak wytłumaczyć wtedy 13 latce, że ma jeździć w foteliku? Jak dobrać taki by był nieobciachowy? Skoro dla 13 samo jeżdżenie w nim będzie obciachowe?
Już sobie wygooglałam:)
Wiecie, to straszne trudne dobrać ten fotelik. Patrzę sobie na siatkę centylową, i moja córa idąc swoim tempem, 150 może mieć miedzy 13-14 rokiem życia. Jak wytłumaczyć wtedy 13 latce, że ma jeździć w foteliku? Jak dobrać taki by był nieobciachowy? Skoro dla 13 samo jeżdżenie w nim będzie obciachowe?
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
Gerberek - ten drugi jest do 36 kg.
http://www.ebay.co.uk/itm/BRAND-NEW-IN-BOX-Besafe-IZI-UP-X2-Fresh-Red-Child-Booster-Seat-RRP-119-99-/160941914053?pt=UK_Baby_CarSeats_EH&hash=item2578e2b7c5
http://www.ebay.co.uk/itm/BRAND-NEW-IN-BOX-Besafe-IZI-UP-X2-Fresh-Red-Child-Booster-Seat-RRP-119-99-/160941914053?pt=UK_Baby_CarSeats_EH&hash=item2578e2b7c5
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
Do Mothercare mam kawałek drogi, ale nie jest do niezrealizowania. Chyba się tam przejdę, tyle, że jak już będę jechać to chcę wiedzieć po co. Nie lubię byś skazana na sprzedawców, bo często się nie znają na tym co sprzedają.
Cena tego Besafe IZI UP nawet nie jest jakoś specjalnie odstraszająca, więc pewnie reszta będzie w podobnej cenie. Nie jest tak źle. Spodziewałam, że będzie drożej.
Cena tego Besafe IZI UP nawet nie jest jakoś specjalnie odstraszająca, więc pewnie reszta będzie w podobnej cenie. Nie jest tak źle. Spodziewałam, że będzie drożej.
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
Niektórzy eksperci mają jedno zastrzeżenie do BeSafe Izi Up - on nie ma podłokietników (które ma SKM).
Producent uważa, że dzięki temu jest mniejsze prawopodobieństwo nieprawidłowego poprowadzenia pasa samochodowego, co podnosi poziom bezpieczeństwa.
Przeciwnicy są zdania, że wyeliminowanie podłokietników to gorsza ochrona brzucha w trakcie wypadku.
Producent uważa, że dzięki temu jest mniejsze prawopodobieństwo nieprawidłowego poprowadzenia pasa samochodowego, co podnosi poziom bezpieczeństwa.
Przeciwnicy są zdania, że wyeliminowanie podłokietników to gorsza ochrona brzucha w trakcie wypadku.
Wiecie co, co kraj to obyczaj i przepisy które są chyba nie zostają omawiane z ekspertami.
Właśnie wyciągnęłam dokumenty które muszę wypełnić dla położnej. I tam między innymi była ulotka o fotelikach i przepisach.
Jest napisane, że dzieci powyżej lat 12 lub 135 mogą już być zapinane pasami dla dorosłych.
Właśnie wyciągnęłam dokumenty które muszę wypełnić dla położnej. I tam między innymi była ulotka o fotelikach i przepisach.
Jest napisane, że dzieci powyżej lat 12 lub 135 mogą już być zapinane pasami dla dorosłych.
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
Też jestem stanowczo za wożeniem tyłem jak najdłużej, nie posadziłabym swojej Oli (14 mies) przodem... mam opory, przed zmianą Zuzi fotelika na jazdę przodem, a ma już ponad 3 lata, ale drugiego tyłem niestety w swoim aucie nie zmieszczę, a Ola już na leżąco nie może wytrzymać w swoim 0-13 (Zuzia jeździła 22 mies w nim). I chcę Olę przesadzić do Zuzi fotelika, a Zuzię już przodem, bo nijak nie skupiam się na prowadzeniu auta z wrzeszczącym dzieckiem z tyłu, a to też ma ogromny wpływ na bezpieczeństwo jazdy...
z fotelików tyłem jest jako taki wybór, np besafe izi kid, maxi cosi mobi, britax multi tech (ale chyba ciężko dostępny), akta graco belogic (też ciężko, jedyny w PL jest w Legnicy:/)
co do fotelików dla większych dzieci, to powyżej 36 kg jest bezpieczny jeszcze maxi cosi rodi
z fotelików tyłem jest jako taki wybór, np besafe izi kid, maxi cosi mobi, britax multi tech (ale chyba ciężko dostępny), akta graco belogic (też ciężko, jedyny w PL jest w Legnicy:/)
co do fotelików dla większych dzieci, to powyżej 36 kg jest bezpieczny jeszcze maxi cosi rodi
Rybalon - gdybys chciala zobaczyc czy przymierzyc fotelik Sunshine Kids Monterey (mam starsza wersje, faktycznie testowana i majaca 4 * ADAC) - to mozemy sie jakos umowic ;) Wlasnie jego duza mozliwosc "rozciagania" na wysokosc i szerokosc przewazyla szale decyzji o zakupie ;) Bo nasz Szczypior szybko dojdzie do 150cm wzrostu ;) a wlasnie tez czytalam, ze ten fotelik moze byc do 160cm
co do przepisów to niestety nie są wcale omawiane z ekspertami w tej dziedzinie, co łatwo widać na przykładach podstawek bez oparcia, czy styropianowych wyrobów fotelikopodobnych za 40 zł z marketu, które z bezpieczeństwem niestety nie mają nic wspólnego, ale do sprzedaży są dopuszczone i chronią jedynie przed mandatem :/
u nas wzrost 150cm, tu chodzi o wysokość pasa w samochodzie, żeby nie przecinał szyi
a 12 lat to ze względu na budowę anatomiczną miednicy
u nas wzrost 150cm, tu chodzi o wysokość pasa w samochodzie, żeby nie przecinał szyi
a 12 lat to ze względu na budowę anatomiczną miednicy
Mobi jest fajny, tez rozwazalismy jego kupno jednak dla naszego 8miesieczniaka (8kg)jest zdecydowanie za duzy/lużny szczególnie przy głowie... a młoda juz w 0-13jest na wcisk, szczególnie, ze recaro są dość wąskie... prawie ją nogą upycham ;)
Takze pomimo lepszej ceny mobiego wybralismy besafe (no i dodatkowo mobi nie ma testów, nie wiem czemu :/ )
Teraz gdybym miala kupować pierwszy fotelik bym wybrała maxi cosi cabrio fix
Takze pomimo lepszej ceny mobiego wybralismy besafe (no i dodatkowo mobi nie ma testów, nie wiem czemu :/ )
Teraz gdybym miala kupować pierwszy fotelik bym wybrała maxi cosi cabrio fix
Mobi ma szwedzkie testy, wynik 20/25, więc tak jakby 4 :)
Nam besafe nie pasował, bo pozycja na leżąco była w nim taka jak w mobim całkiem na siedząco... więc głowa wisiała :/ też mi się bardziej besafe podobają, bo są węższe i lepiej zabudowane, no ale ta pozycja przeważyła
a Zuzia dostała go dopiero jak miała prawie dwa lata, bo długo się mieściła w 0-13, więc nie przeszkadzała nam aż tak jego szerokość, teraz dla Oli faktycznie jest dość luźny przy głowie, można do niego dokupić zagłówek od fotelika priori, bo są identyczne (priori jest przodem) i chyba na taką opcję się zdecyduję, chyba, że mi ktoś znajdzie inny fotelik tyłem, który mi się zmieści za kierowcą :) wtedy obie nadal tyłem będą jeździć, co by mnie bardzo ucieszyło :)
Nam besafe nie pasował, bo pozycja na leżąco była w nim taka jak w mobim całkiem na siedząco... więc głowa wisiała :/ też mi się bardziej besafe podobają, bo są węższe i lepiej zabudowane, no ale ta pozycja przeważyła
a Zuzia dostała go dopiero jak miała prawie dwa lata, bo długo się mieściła w 0-13, więc nie przeszkadzała nam aż tak jego szerokość, teraz dla Oli faktycznie jest dość luźny przy głowie, można do niego dokupić zagłówek od fotelika priori, bo są identyczne (priori jest przodem) i chyba na taką opcję się zdecyduję, chyba, że mi ktoś znajdzie inny fotelik tyłem, który mi się zmieści za kierowcą :) wtedy obie nadal tyłem będą jeździć, co by mnie bardzo ucieszyło :)
od początku jeżdżą tyłem, więc dlaczego miałyby się denerwować :)
Zuzia przodem jechała dwa razy w życiu na krótkiej trasie, bardzo jej się podobało, ale nigdy nie narzekała na jazdę tyłem :) do 22 miesiąca jeździła w 0-13 na półleżąco, to się wkurzała już czasami, ale nie było tak źle, jak dostała ten 9-25 to była już "dorosła" i bardziej świadoma, więc baaaardzo jej się podobało to, że więcej widzi, bo siedzi dużo wyżej no i siedzi a nie leży...
Ola teraz baaardzo się wkurza, mogłaby jeszcze długo pojeździć w tym pierwszym, ale ja nie daję rady się skupić na prowadzeniu :/ jak ją posadzę do Zuzi fotelika to jest ok, ale nie do końca wiem, czy może już w nim jeździć, a ciężko mi trafić na eksperta w Mama i Ja :( więc póki co musimy się przemęczyć
Zuzia przodem jechała dwa razy w życiu na krótkiej trasie, bardzo jej się podobało, ale nigdy nie narzekała na jazdę tyłem :) do 22 miesiąca jeździła w 0-13 na półleżąco, to się wkurzała już czasami, ale nie było tak źle, jak dostała ten 9-25 to była już "dorosła" i bardziej świadoma, więc baaaardzo jej się podobało to, że więcej widzi, bo siedzi dużo wyżej no i siedzi a nie leży...
Ola teraz baaardzo się wkurza, mogłaby jeszcze długo pojeździć w tym pierwszym, ale ja nie daję rady się skupić na prowadzeniu :/ jak ją posadzę do Zuzi fotelika to jest ok, ale nie do końca wiem, czy może już w nim jeździć, a ciężko mi trafić na eksperta w Mama i Ja :( więc póki co musimy się przemęczyć
Juz kupilismy, kupowalismy u samego kierownika sklepu, wydawał sie dosc kompetentny i sensownie odpowiadał na nasze pytania a byłam dosc upierdliwa :P
A do auta pasuje, ale prawdopodobnie młoda bedzie musiala jeździc za pasażerem, gdyz nasze auto jest dosc małe (Seat Ibiza) no i bedzie na isofixie a nie na pasy.
A do auta pasuje, ale prawdopodobnie młoda bedzie musiala jeździc za pasażerem, gdyz nasze auto jest dosc małe (Seat Ibiza) no i bedzie na isofixie a nie na pasy.
to tylko mit... niestety bardzo powszechny :(
najbezpieczniej jest z tyłu, na środku o ile da się tam stabilnie zamontować fotelik (pełnowymiarowe siedzenie i 3punktowy pas- ale jest kilka fotelików, które można montować też dwupunktowym), potem za pasażerem, potem za kierowcą, najgorzej z przodu
na środku za względu na największą odległość od boków samochodu przy uderzeniu bocznym
a za pasażerem ze względu na statystyki- większość uderzeń bocznych jest od strony kierowcy (np przy wyjeżdżaniu z drogi podporządkowanej)
no i przy ewentualnym awaryjnym zatrzymaniu samochodu przy drodze (np. zakrztuszenie się dziecka itp) bezpieczniej jest otworzyć drzwi od strony prawej niż od ulicy...
9. Na którym miejscu w samochodzie najbezpieczniej?
Bezpieczniej z przodu czy z tyłu? Z boku czy pośrodku?
Najbezpieczniejsze miejsce w samochodzie, jeśli chodzi o montaż fotelika samochodowego dla dziecka, to miejsce pośrodku tylnej kanapy, o ile jest ono wyposażone w 3-punktowy pas bezpieczeństwa lub mocowanie ISOFIX. Zapewnia ono najlepszą ochronę dla dziecka podczas zderzenia bocznego poprzez oddalenie od strefy uderzenia. Jeśli miejsce środkowe nie posiada 3-punktowego pasa lub ISOFIX, to wybierz miejsce na tylnej kanapie za pasażerem. Przy awaryjnym zatrzymywaniu samochodu na ruchliwej ulicy możliwi to dziecku bezpiecznie wsiadać i wysiadać lub nam bezpiecznie wyjmować fotelik z niemowlęciem. Informacje o rzekomej znaczącej przewadze siedzenia za kierowcą są MITEM - są nieuzasadnioną wiedzą ze statystyk wypadków.
UWAGA: Zwróć uwagę na stabilność mocowania fotelika! Z uwagi na różnice w wyprofilowaniu siedzeń nie na każdym siedzeniu i nie w każdym samochodzie fotelik daje się sztywno zamontować. Chwiejne zamocowanie fotelika na środkowym siedzeniu samochodu jest zdecydowanie gorsze, niż stabilne zamocowanie na siedzeniu za pasażerem.
najbezpieczniej jest z tyłu, na środku o ile da się tam stabilnie zamontować fotelik (pełnowymiarowe siedzenie i 3punktowy pas- ale jest kilka fotelików, które można montować też dwupunktowym), potem za pasażerem, potem za kierowcą, najgorzej z przodu
na środku za względu na największą odległość od boków samochodu przy uderzeniu bocznym
a za pasażerem ze względu na statystyki- większość uderzeń bocznych jest od strony kierowcy (np przy wyjeżdżaniu z drogi podporządkowanej)
no i przy ewentualnym awaryjnym zatrzymaniu samochodu przy drodze (np. zakrztuszenie się dziecka itp) bezpieczniej jest otworzyć drzwi od strony prawej niż od ulicy...
9. Na którym miejscu w samochodzie najbezpieczniej?
Bezpieczniej z przodu czy z tyłu? Z boku czy pośrodku?
Najbezpieczniejsze miejsce w samochodzie, jeśli chodzi o montaż fotelika samochodowego dla dziecka, to miejsce pośrodku tylnej kanapy, o ile jest ono wyposażone w 3-punktowy pas bezpieczeństwa lub mocowanie ISOFIX. Zapewnia ono najlepszą ochronę dla dziecka podczas zderzenia bocznego poprzez oddalenie od strefy uderzenia. Jeśli miejsce środkowe nie posiada 3-punktowego pasa lub ISOFIX, to wybierz miejsce na tylnej kanapie za pasażerem. Przy awaryjnym zatrzymywaniu samochodu na ruchliwej ulicy możliwi to dziecku bezpiecznie wsiadać i wysiadać lub nam bezpiecznie wyjmować fotelik z niemowlęciem. Informacje o rzekomej znaczącej przewadze siedzenia za kierowcą są MITEM - są nieuzasadnioną wiedzą ze statystyk wypadków.
UWAGA: Zwróć uwagę na stabilność mocowania fotelika! Z uwagi na różnice w wyprofilowaniu siedzeń nie na każdym siedzeniu i nie w każdym samochodzie fotelik daje się sztywno zamontować. Chwiejne zamocowanie fotelika na środkowym siedzeniu samochodu jest zdecydowanie gorsze, niż stabilne zamocowanie na siedzeniu za pasażerem.
w praktyce fotelik na środku stabilnie da się zamontować tylko w przypadku samochodów z trzeba osobnymi fotelami z tyłu, nie z łączoną kanapą
takie są zazwyczaj w vanach, czy np w peugeot partner, citroen berlingo
oprócz tej stronki mam jeszcze bloga, ale w fazie testów, potem będzie płatny, więc nawet Ci linka nie podam bo nie wejdziesz tam teraz, dopiero 15 stycznia ma chyba ruszyć pełną parą do opłacenia
no i wybieram się do nich na szkolenie o ile dobry grafik na styczeń mąż w pon dostanie ;)
takie są zazwyczaj w vanach, czy np w peugeot partner, citroen berlingo
oprócz tej stronki mam jeszcze bloga, ale w fazie testów, potem będzie płatny, więc nawet Ci linka nie podam bo nie wejdziesz tam teraz, dopiero 15 stycznia ma chyba ruszyć pełną parą do opłacenia
no i wybieram się do nich na szkolenie o ile dobry grafik na styczeń mąż w pon dostanie ;)
nam fotelik Maxi-Cosi Mobi wystarczył na 6kg ;) czyli 2 lata z małą górką (2 lata i 2 m-ce) :] Gabryś zaczął w nim jeździć jak miał 9kg i 9m-cy :] skończył krótko przed 3 urodzinami z wagą 15kg - od długiego czasu pasy były już ustawione na najwyższej pozycji ;) i wyrastał z nich (taki długas, nie było szans na kolejny rok w Mobim)
nigdy nie buntował się przed jazdą w tym foteliku - bo nie znał opcji "jazda przodem" ;) tu mój długas w Mobim http://forum.trojmiasto.pl/Fotelik-Maxi-Cosi-Mobi-9-25kg-pokrowiec-frotte-t406050,1,16.html
nigdy nie buntował się przed jazdą w tym foteliku - bo nie znał opcji "jazda przodem" ;) tu mój długas w Mobim http://forum.trojmiasto.pl/Fotelik-Maxi-Cosi-Mobi-9-25kg-pokrowiec-frotte-t406050,1,16.html
ja chyba się zdecyduję na ten jednak
http://allegro.pl/fotelik-sunshine-kids-monterey-2-grat-wawa-wys24h-i2910689135.html
AgusiaGda już wiem czemu pisałaś do mnie o foteliku heheheeh dopiero dziś czytałam Twój post wyżej :-) dzieki za pomoc :-)
http://allegro.pl/fotelik-sunshine-kids-monterey-2-grat-wawa-wys24h-i2910689135.html
AgusiaGda już wiem czemu pisałaś do mnie o foteliku heheheeh dopiero dziś czytałam Twój post wyżej :-) dzieki za pomoc :-)
Sorha-
http://osiemgwiazdek.blogspot.com/2013/01/9-36-kg-oszczednosc-czy-bambuko.html
http://osiemgwiazdek.blogspot.com/2013/01/foteliki-z-poduszka-bambuko-sorry-bardzo.html
warto poczytać cały blog :) bardzo fajnie pisany
http://osiemgwiazdek.blogspot.com/2013/01/9-36-kg-oszczednosc-czy-bambuko.html
http://osiemgwiazdek.blogspot.com/2013/01/foteliki-z-poduszka-bambuko-sorry-bardzo.html
warto poczytać cały blog :) bardzo fajnie pisany
Fotelików jest mnóstwo na rynku i niemal wszystkie spełniają normy. Głownie rozchodzi się o cenę i tym możesz się kierować przy wyborze. Jeśli dzieci mają już powyżej 5 lat to możesz stosować takie pasy https://smartkidbelt.com/pl/ które zaoszczędzą miejsca a dają bezpieczeństwo podróży.