Widok
językowe przedszkole i podstawowka
Hej, zastanawiam się nad przeniesieniem mojego 4,5 letniego synka z przedszkola publicznego do przedszkola językowego. (od wrzesnia). Wiem jakie są oplaty. Proszę tylko o podpowiedz czy są na terenie Gdanska (najlepiej moreny/okolic) takie przedszkola , gdzie mowi se do dzieci TYLKO w języku obcym, bardzo wazne jest aby to przedszkole mialo kontynuacje w szkole podstawowej (ta sama placowka/wlasciciel).
Z gory dziekuje za podpowiedzi,
pozdrawiam
xoxo
Z gory dziekuje za podpowiedzi,
pozdrawiam
xoxo
Szkoła Podstawowa Dwujęzyczna i Przedszkole Dwujęzyczne
80-809 Gdańsk, Stanisława Worcella 44 a (Chełm) tel793-605-613szkoladwujezyczna@wp.plhttp://www.szkoladwujezyczna.comg otwarciapn-pt7:00 - 17:00
Jedyna szkoła w Trójmieście realizująca 2 programy nauczania: polski (MEN)i brytyjski (NC).
Zapisy na rok szk.2013/2014 do przedszkola 2,5-5lat (kl.0-system przedszkolny) oraz szkoły kl.I,II,III. Szkoła dla uczniów klas I-VI.
..
80-809 Gdańsk, Stanisława Worcella 44 a (Chełm) tel793-605-613szkoladwujezyczna@wp.plhttp://www.szkoladwujezyczna.comg otwarciapn-pt7:00 - 17:00
Jedyna szkoła w Trójmieście realizująca 2 programy nauczania: polski (MEN)i brytyjski (NC).
Zapisy na rok szk.2013/2014 do przedszkola 2,5-5lat (kl.0-system przedszkolny) oraz szkoły kl.I,II,III. Szkoła dla uczniów klas I-VI.
..
j chodzi o tą szkołę to ciekawi mnie jak kontaktują się rodzice z nauczycielem...
kiedy moje dziecko tam chodziło to był tzw. zeszyt korespondencji...
Jako że córka była wysłana za poradą szkoły do 1wszej klasy jako 6ściolatka mieliśmy z tym wiele problemów z zaadoptowaniem się dziecka do nowej sytuacji. Oczywiście obiecywano naukę przez zabawę i stały kontakt w celu pomocy dziecku i rodzicom w tej sytuacji... Kontaktem był jedynie dzienniczek korespondencji /email mieliśmy jedynie do dyrekcji/ z którym nauczycielka po każdym moim wpisie biegała do mojego męża i pokazywała ,,hahaha co pana żona tu napisała,,...
kiedy moje dziecko tam chodziło to był tzw. zeszyt korespondencji...
Jako że córka była wysłana za poradą szkoły do 1wszej klasy jako 6ściolatka mieliśmy z tym wiele problemów z zaadoptowaniem się dziecka do nowej sytuacji. Oczywiście obiecywano naukę przez zabawę i stały kontakt w celu pomocy dziecku i rodzicom w tej sytuacji... Kontaktem był jedynie dzienniczek korespondencji /email mieliśmy jedynie do dyrekcji/ z którym nauczycielka po każdym moim wpisie biegała do mojego męża i pokazywała ,,hahaha co pana żona tu napisała,,...
http://www.bisg.edu.pl/
http://www.ipg.gfo.pl/pl/
W tej ostatniej moja kumpela akurat pracuje, jej syn tam chodzi, wiec chyba jest ok :)
http://www.ipg.gfo.pl/pl/
W tej ostatniej moja kumpela akurat pracuje, jej syn tam chodzi, wiec chyba jest ok :)
takie nowe przedszkole powstaje, budynek wewnątrz jest super. merytorycznie tez wydaje się super.
http://www.przedszkole.gedania1922.pl/index.php/o-nas
http://www.przedszkole.gedania1922.pl/index.php/o-nas
CET-u w Kowalach absolutnie nie polecam, strasznie duża rotacja pracowników, mojej córce pani zmieniła się 3 razy w ciągu roku, także byliśmy tym bardzo zniesmaczeni i ostatecznie przenieśliśmy ją w inne miejsce, ponieważ doszliśmy z mężem do wniosku, że jeśli dyrekcja nie szanuje pracowników, to dzieci tym bardziej nie będą szanowali. Natomiast znajomej syn tam chodził i miał problemy wychowawcze, niestety w ogóle sobie nie potrafili z nim poradzić i ostatecznie został przeniesiony do innej szkoły. Także ja nie polecam.
Moje dzieci również uczęszczają do TE Vizja w Gdańsku i moja opinia o szkole jest zupełnie inna. Kameralna atmosfera, wysoki poziom nauczania języków obcych, zaangażowanie nauczycieli i indywidualne podejście do każdego ucznia to zalety tej szkoły. Dzieci wychodzą z niej "nauczone" i zdecydowanie mniej czasu muszą poświęcać na naukę w domu.
Ja jakoś niespecjalnie zwracam uwage na to czy przedszkole ma potem kontynuacje w podstawówce - w końcu dziecko lubi się integrować i z innymi dzieciakami, więc nie wydaje mi sie super istotne, żeby mieć tych samych kolegów od przedszkola po szkoły dalej.
A co do przedszkoli językowych, to moge podsunąc oruńską akademię w Gdańsku ( http://orunskaakademia.pl/ - tu adres) - bardzo fajny program nauczania języka maja i dziecko wraca zadowolone.
A co do przedszkoli językowych, to moge podsunąc oruńską akademię w Gdańsku ( http://orunskaakademia.pl/ - tu adres) - bardzo fajny program nauczania języka maja i dziecko wraca zadowolone.
Zgadzam się także z poprzedniczką. Też wybraliśmy z mężem przedszkole językowe ( w naszym przypadku "Cudowna Kraina" na Warneńskiej ) i jesteśmy super zadowoleni - adres http://www.morena.cudownakraina.pl . W szkole dziecko i tak będzie miało nowych przyjaciół ale fajnie jest mimo wszystko, żeby do szkoły dziecko poszło z kimś z przedszkola - łatwiejsza integracja i wymiana informacji chociażby nt. zajęć.
Piszę bo jestem zdegustowany WYPRAWKĄ w przedszkolu Vizja!
Koszmar czegoś takiego jeszcze nie widziałem! Pozycja jest imponująca, ale nie dla kieszeni rodziców.
Żałujemy z żoną, że nie pokazano nam tej listy zakupów przed podpisaniem umowy!
Ostrzegamy wszystkich rodziców! Samych bloków trzeba dostarczyć 15 + ryzę papieru!
Koszmar czegoś takiego jeszcze nie widziałem! Pozycja jest imponująca, ale nie dla kieszeni rodziców.
Żałujemy z żoną, że nie pokazano nam tej listy zakupów przed podpisaniem umowy!
Ostrzegamy wszystkich rodziców! Samych bloków trzeba dostarczyć 15 + ryzę papieru!
niestety nic bardziej mylnego ...
zabrałam dziecko z placówki ( koszt wyprawki ok 350 zł ) , a dzieci 1 raz lepiły z plasteliny , i kilka razy malowały farbami .....
zajęcia terapeutyczne - usprawnienie manualne - nawlekanie koralików .... sama przynosiłam nauczycielowi materiały aby urozmaicić zajęcia - żenada
zabrałam dziecko z placówki ( koszt wyprawki ok 350 zł ) , a dzieci 1 raz lepiły z plasteliny , i kilka razy malowały farbami .....
zajęcia terapeutyczne - usprawnienie manualne - nawlekanie koralików .... sama przynosiłam nauczycielowi materiały aby urozmaicić zajęcia - żenada
Też byłam zdegustowana, ale na szczęście TEVIZJA wychodzi na przeciw rodzicom i od tego roku wyprawka jest w cenie wpisowego!
Mam dzieci w tej placówce i muszę przyznać, że mimo początkowych obaw, jestem zadowolona. Nie jest to już najdroższa szkoła w Trójmieście, nie ma rotacji kadry nauczycielskiej o której czytam na niektórych forach, uwagi rodziców są brane pod uwagę i często wprowadzane w życie.
Dzieci są zadowolone, a wszelkie problemy rozwiązywane na bieżąco.
Mam dzieci w tej placówce i muszę przyznać, że mimo początkowych obaw, jestem zadowolona. Nie jest to już najdroższa szkoła w Trójmieście, nie ma rotacji kadry nauczycielskiej o której czytam na niektórych forach, uwagi rodziców są brane pod uwagę i często wprowadzane w życie.
Dzieci są zadowolone, a wszelkie problemy rozwiązywane na bieżąco.
Co do rotacji osób pracujących w szkole ...
w żadnej placówce oświatowej nie ma większej ( problemem jest nieumiejętność weryfikacji kadry .... oraz brak możliwości pracy na rzecz rozwoju dziecka , ktoś kto nie wpisuje się w ramy kalkulacyjne a zawód nauczyciela ośmiela się traktować jak misję zostaje bez zbędnych ceregieli , z nia na dzień wyrzucony , tam nikt nie zna dnia ani godziny .... ) Zysk Pani Prezes to podstawa .... tutaj nie szkoła jest dla dziecka a dziecko jako środek realizacji planu biznesowego ... ilość zajęć nie przekłada się na ich jakość .... efektywność nauczania : poniżej normy ( biorąc pod uwagę placówki trójmiejskie )
zbiorowe pozwy w sadach pracy .... brak opłaconych składek do ZUS-u ... papier toaletowy w kotletach mielonych .... brak talerzy - bo się zwyczajnie stłukły - Pani Prezes : " nie dokupię niech jedzą na zmianę ...." to jest prawdziwy obraz i wizerunek szkoły - byłam tam razem z moim dzieckiem .... na szczęście już nie jestem !
Mam szczęśliwe dziecko !!!
w żadnej placówce oświatowej nie ma większej ( problemem jest nieumiejętność weryfikacji kadry .... oraz brak możliwości pracy na rzecz rozwoju dziecka , ktoś kto nie wpisuje się w ramy kalkulacyjne a zawód nauczyciela ośmiela się traktować jak misję zostaje bez zbędnych ceregieli , z nia na dzień wyrzucony , tam nikt nie zna dnia ani godziny .... ) Zysk Pani Prezes to podstawa .... tutaj nie szkoła jest dla dziecka a dziecko jako środek realizacji planu biznesowego ... ilość zajęć nie przekłada się na ich jakość .... efektywność nauczania : poniżej normy ( biorąc pod uwagę placówki trójmiejskie )
zbiorowe pozwy w sadach pracy .... brak opłaconych składek do ZUS-u ... papier toaletowy w kotletach mielonych .... brak talerzy - bo się zwyczajnie stłukły - Pani Prezes : " nie dokupię niech jedzą na zmianę ...." to jest prawdziwy obraz i wizerunek szkoły - byłam tam razem z moim dzieckiem .... na szczęście już nie jestem !
Mam szczęśliwe dziecko !!!
Hmm, chyba lepiej na początku wymienić nauczyciela, który się nie sprawdza, niż obniżać przez niego poziom nauczania i trzymać, by nikt nie mógł rotacji zarzucić. Ja ze zmian, które zachodziły jestem zadowolona. Pani, o której moje dziecko mówiło że "ma złą minę i ciągle krzyczy" już nie ma, dzieci są szczęśliwe, uśmiechnięte i super. Języki są dwa, super sprawa, jestem w szoku ile Panie z nimi rzeczy robią, wyprawka jest wliczona we wpisowe, a na kolejne lata mnie kosztowała 100 zł na semestr. Zawsze znajdzie się coś, co można by poprawić, po to są spotkania, ankiety oceniające placówkę itp.
Moja córka chodzi do tej placówki od momentu jej uruchomienia. W mojej ocenie to wspaniałe przedszkole, dobrze wyposażone i z dobrym zapleczem socjalnym, pracownicy są zaangażowani w pracę z dziećmi (a nie dziećmi), a dziecko chodzi tam z przyjemnością. Nawet pan woźny jest uśmiechnięty i przyjaźnie nastawiony do dzieci. Drobne mankamenty są jak wszędzie, mi osobiście najbardziej przeszkadza wysoka temperatura w salach w lecie (ekspozycja południowa sal i placu zabaw, co przy dużym nasłonecznieniu bywa uciążliwe). Oczywiście sama w tej sali cały dzień nie siedzę, ale domyślam się że dzieciom musi być ciepło. Pozytywną stroną tego jest to, że w takie ciepłe dni sala jest cały czas otwarta, co zapewnia stały dopływ świeżego powietrza z podwórka. Panie dbają o wentylację sal :) Wcześniej również poraziła mnie wyprawka (bardziej konieczność skompletowania różnorodnych rzeczy niż łączna ich cena, bo ta akurat była normalna, gdy robiło się zakupy w zwykłym sklepie a nie w ), i wydawało mi się, że za takie pieniądze jak w tym przedszkolu, to wyprawka powinna być "w cenie". Teraz już przedszkole samo o nią dba. Obecnie działa już własna stołówka, choć wcześniejszy catering też nie był zły. Jest fajna sala gimnastyczna i duży plac zabaw, choć przydałyby się nowe zabawki na placu zabaw przedszkola. Albo chociaż poprawienie istniejących, bo nieco zdezelowane już są. Jeżeli natomiast chodzi o nauczycieli to muszę przyznać że córeczka dobrze przyswaja wiedzę, zna piosenki i ich znaczenie zarówno w języku angielskim jak i francuskim, no i oczywiście pięknie rozwija się językowo i matematycznie. W tym roku zapisuję tam synka :) Polecam i pozdrawiam
Super opinia dopisana przez pracownika vizji, brawo! tylko dodam, ze załuje kazdej złoówki zostawionej w tej szkole. Vizja w gdasku to porażka, załosna oferta językowa (raczej żadna, a poziom ledwo przecietny, wiem, bo teraz córka świetnie się uczy w SPRAWDZONEJ, RENOMOWANEJ niepublicznej szkole, też drogiej, ale warto). Na dniach otwartych slodko, gratisy, oferta cudowna, byle bez konkretów, a w cenie nie ma zajęć sportowych dodatkowych, muzyczne? artystyczne? Dziecko pozuje do fotek na stronę szkoły, rodzic namawia znajomych do zapisania dzieci, bo boi się, że mu vizję zamkną jak w warszawie i karuzela się kręci. ZAstraszeni i wymęczeni nauczycile zamiast porzadnie uczyć i wymagać robią z uczniami kanapeczki, wyklejanki i teatrzyki na każdym poziomie, a potem wyniki testów są, jakie są. Oczywiście na wykresach w zestawieniu vizji z vizją są super :-) Mi najbardziej nie odpowiadało płacenie za edukacyjnego gniota i biedne wyposażenie szkoły. Niech wam pokażą pracownie chemiczną, fizyki, biologii, bibliotekę, pożądną salę gimnastyczną. Niech wyjasnia, co oznaczają naprawdę super zajęcia dodatkowe dla klas starszych. Malo nauczycieli, których chorych nie ma kto zastępować i szybko zmieniaja pracę. Byle państwowa szkoła ma dwa razy lepszą ofertę. Nie dajcie się nabrać na dniach otwartych miłym uśmieszkom i gadanemu dyrekcji, oni dbają o swoj biznes, o nakę dziecka musicie zadbać wy sami - to nie w vizji.
Tutaj to samo tylko już Mirek ale te same IP http://forum.trojmiasto.pl/Super-Szkola-t710769,1,125.html
Nie ma to jak robić negatywną reklamę lepszej szkole, która świetnie się rozwija! Pozdrawiam. Ludzie nie są idiotami:P
Nie ma to jak robić negatywną reklamę lepszej szkole, która świetnie się rozwija! Pozdrawiam. Ludzie nie są idiotami:P
Syn chodzi do szóstej klasy podstawówki. Oferta na tym poziomie jest naprawdę rozbudowana i zadowalająca mnie jako rodzica. Syn ma zajęcia z dwóch języków obcych, do tego może sobie wybierać aż pieć zajęć dodatkowych w tygodniu w ramach czesnego. Podoba mi się także to, że szkoła dba o rozwój dziecka także poza jej murami jak np. wycieczki szkolne :)
A ja szczerze odradzam ze względu na podejście do rodziców - na każdym kroku czujemy się naciągani na pieniądze - nie oczekuję, że prywatne przedszkole działać będzie za darmo, ale lista opłat dodatkowych jest długa:
1) wpisowe płatne na każdym etapie - przed przedszkolem, przed zerówką i przed pierwszą klasą
2) pakiet kulturowy - 500 zł za rok - nie zależnie czy dziecko uczestniczy w wycieczkach czy nie, pieniądze trzeba wpłacić a na prośbę przedstawienia rozliczenia usłyszeliśmy od dyrektorki że nie mają obowiązku go przedstawiać bo trzeba zapłacić i koniec
3) wyprawka płatna na każdy semestr 100zł,
4) w ciągu roku po kilka razy trzeba dokupywać chusteczki suche i mokre !!
5) podręczniki dodatkowo płatne
6) pakiet zajęć dodatkowych w ramach czesnego to tak naprawdę zajęcia prowadzone przez nauczycieli prowadzących natomiast wszystkie pozostałe zajęcia typu piłka nożna, balet są osobno płatne 60zł za m-c od zajęcia
7) produkty potrzebne do zajęć np. kuchciokowa czy eksperymentów rodzice również muszą za każdym razem przynosić, bo przedszkola nie stać żeby wyłożyć 10zł z budżetu, co jest po prostu upierdliwe.
Poza tymi opłatami nie małe czesne i wyżywienie. Nie neguje atmosfery tego przedszkola, niestety jest też sporo wad - między innymi odwieczny problem z wychodzeniem na dwór. Dzieci w ogóle nie chodzą na spacery, bo taka jest polityka przedszkola.
1) wpisowe płatne na każdym etapie - przed przedszkolem, przed zerówką i przed pierwszą klasą
2) pakiet kulturowy - 500 zł za rok - nie zależnie czy dziecko uczestniczy w wycieczkach czy nie, pieniądze trzeba wpłacić a na prośbę przedstawienia rozliczenia usłyszeliśmy od dyrektorki że nie mają obowiązku go przedstawiać bo trzeba zapłacić i koniec
3) wyprawka płatna na każdy semestr 100zł,
4) w ciągu roku po kilka razy trzeba dokupywać chusteczki suche i mokre !!
5) podręczniki dodatkowo płatne
6) pakiet zajęć dodatkowych w ramach czesnego to tak naprawdę zajęcia prowadzone przez nauczycieli prowadzących natomiast wszystkie pozostałe zajęcia typu piłka nożna, balet są osobno płatne 60zł za m-c od zajęcia
7) produkty potrzebne do zajęć np. kuchciokowa czy eksperymentów rodzice również muszą za każdym razem przynosić, bo przedszkola nie stać żeby wyłożyć 10zł z budżetu, co jest po prostu upierdliwe.
Poza tymi opłatami nie małe czesne i wyżywienie. Nie neguje atmosfery tego przedszkola, niestety jest też sporo wad - między innymi odwieczny problem z wychodzeniem na dwór. Dzieci w ogóle nie chodzą na spacery, bo taka jest polityka przedszkola.
hmmm... przecież zasady w przedszkolu są jasne. Dziwię się takiej opinii, to tak jakby rodzic nie wiedział gdzie puszcza swoje dziecko... Ok są dodatkowe opłaty ale to jest standard jeśli chodzi o przedszkola prywatne. Zresztą publiczne też. Ja tam mogę polecić przedszkole dwujęzyczne tevizja. Moje dziecko jest już tam drugi rok i wszystko jest ok:) dużo fajnych zajęć dodatkowych, dobra opieka nad dziećmi, ładne i zadbane sale.