Widok
kiedy i gdzie na ktg w 40 tc?
Kolezanki mam ważne pytanie. Jestem tuż przed porodem, termin mam na 3 maja. Moja lekarka przyjmuje tylko we wtorki (na NFZ) i w czwartki (w prywatnej klinice). Jak wiadomo najblizszy wtorek to właśnie 3 maja czyli święto, na czwartek nie ma już do niej miejsc. Mój syn sie nie spieszy na swiat, nie mam nawet za bardzo skurczów przepowiadających. Gdzie sie powinnam zgłosić na ktg w 40 tygodniu? Czy moge tak poprostu w dniu przewidywanego porodu zgłosic sie do szpitala na ktg? Poradzcie bo nie wiem co robić! :/
Oczywiście że możesz się zgłosić do szpitala a nawet powinnaś :-) mają obowiązek cię przyjąć i zrobić ktg a nawet usg jeśli będzie taka potrzeba. Gdyby ktg coś wykazało to nawet mogą zatrzymać ciebie na patologii już do rozwiązania więc bądź też przygotowana na taką ewentualność i jedź oczywiście z torbami :-) powodzenia!
Tylko wybierz dobry szpital. Jak chciałam zrobić ktg w 42 ciąży (polecenie lekarza ze skierowaniem) to w wojewódzkim mi powiedzieli, że nie ma takiej opcji (chyba, że trafię jako pacjentka na oddział) i że za 50 zł to moge w switmedzie sobie zrobić lub szukać innego szpitala. Na klinicznej też mi odmówili, lekarka tylko mnie zbadała, powiedziała, że wszystko ok i mam iść do domu. Zła jak osa pojechałam na zaspę. Tam jak sie dowiedzieli, że to już 42 tydzień to nikt sie nie pytał czy mam skierowanie i po co tu w ogóle przyszłam - zrobili mi ktg, lekarz zbadał i zrobił usg. Stwierdził, że wszystko ok i żebym przyjechała jutro. Następnego dnia dokładnie ten "sam zestaw" badań i zostałam skierowana na wywołanie porodu. Jak widać szpitale też maja gdzieś kobiety w ciąży
Ja w 41 bylam na zaspie ktg zrobili bez problemu powiedzialam tylko ze chce skontrolowac czy wszystko w porzadju. Mysle ze jak powiesz ze dziecko rusza sie inaczej to w kazdym s,pitalu zrobią. Jedyne co to na zaspie zabrali mi karte ciazy i oddaje ja dopiero lekarz ktory mnie jeszcze badal i robil usg ale czekalam na niego 4h bo niestety nie ma osobnego lekarza na izbie przyjec i raz na jakis czas schodzi lekarz z dyzuru.