Widok
kubek 360 LOVI - opinie
Czy ktoras mama posiada taki kubeczek dla swojej pociechy?
Tak mysle zeby go kupic, ale chcialabym poznac jakies opinie.
Dokladnie chodzi nam o taki:
http://www.allegro.pl/item935758149_kubek_niekapek_360_junior_12_250_ml_uchwyt_lovi.html
Moja Mala pije tylko z butelki( i to taki leniuszek, ze trzeba jej trzymac butle... ale ona wogole jest z tych dzieci co malo pija), niekapki mamy 2 i tylko gryzie ten ustnik, nie hcce wogole pic... ze szklanki pare lyczkow wezmie, no ale wiadomo to jeszcze nie czas by sama latala ze szklanka, no i trzeba jej przechylic by wypila.
Moze ten kubeczek sie u Nas sprawdzi i Mala w koncu zalapie, ze mozna inaczej pic niz przez butle?
Tak mysle zeby go kupic, ale chcialabym poznac jakies opinie.
Dokladnie chodzi nam o taki:
http://www.allegro.pl/item935758149_kubek_niekapek_360_junior_12_250_ml_uchwyt_lovi.html
Moja Mala pije tylko z butelki( i to taki leniuszek, ze trzeba jej trzymac butle... ale ona wogole jest z tych dzieci co malo pija), niekapki mamy 2 i tylko gryzie ten ustnik, nie hcce wogole pic... ze szklanki pare lyczkow wezmie, no ale wiadomo to jeszcze nie czas by sama latala ze szklanka, no i trzeba jej przechylic by wypila.
Moze ten kubeczek sie u Nas sprawdzi i Mala w koncu zalapie, ze mozna inaczej pic niz przez butle?
też sie nad tym zastanawiałm, ale kupiłam narazie bidon z TT i dla mojej małej za ciężko z niego pić, a pije z różnych niekapków. Myśle, ze jesli Kornelia nie pije z niekapków to z takiego będzie jej ciężko moze na początek cos prostego, moja najpierw piła z takiego co nie był niekapkiem tylko z niego leciało, pożniej z niekapka TT po 9 mc a teraz to już z każdego, chociaż z tym bidonem przesadziłam bo on jest po 18 mc i naw2et mi cieżko z niego pić :)
chetnie przeczytam opinie o lovi 360 :)
chetnie przeczytam opinie o lovi 360 :)
dziewczyny był juz temat na tego kubka ale nie mam czasu teraz go szukać
kubek Lovi 360 nie jest niekabkiem i ma prawo z niego troszkę polecieć picia, ten kubek służy bardziej do nauki picia jak z normalnych szklanek/kubków
dobrym sposobem jest też napicie się samemu i zaciągnięcie przez to mocniej tej uszczelki zanim da się dziecku do picia :-)
kubek Lovi 360 nie jest niekabkiem i ma prawo z niego troszkę polecieć picia, ten kubek służy bardziej do nauki picia jak z normalnych szklanek/kubków
dobrym sposobem jest też napicie się samemu i zaciągnięcie przez to mocniej tej uszczelki zanim da się dziecku do picia :-)
proszę was o informacje- czy ten kubek jest BPA 0% i jakie ma oznaczenie na dnie- tzn, na spodzie w trójkącie jaki jest numer i jakie literki. Planuje go zakupić dla bratanicy a w moim osiedlowym sklepie tylko na zamówienie mi go sprowadzą :( więc wole wiedzieć wcześniej. Na allegro jakoś sprzedawcy mi nie odpisują na pytania- dziwne :(
Czy ten kubek można myć w zmywarce- ktoś z was to testował i jak z utrzymaniem higieny- czy wszystkie elementy można zdemontować i go dokładnie umyć bez użycia dodatkowych szczotek?
no i oczywiście jaki kolor waszym zdaniem najładniejszy dla dziewczynki.
Czy ten kubek można myć w zmywarce- ktoś z was to testował i jak z utrzymaniem higieny- czy wszystkie elementy można zdemontować i go dokładnie umyć bez użycia dodatkowych szczotek?
no i oczywiście jaki kolor waszym zdaniem najładniejszy dla dziewczynki.
My w niedziele właśnie nabyliśmy ten kubeczek (ten najmniejszy) i Wojtuś już wczoraj skumał o co chodzi :) tylko jeszcze sie denerwuje jak za malo jest w nim wody, a nie wie ze trzeba mocno przechylic :)
Co do kapania to w sumie nic nie kapie - a jakos specjalnie nie meczylam sie z uszczelką i dokrecaniem (ot tak normalnie). Pierwsze wrazenia bardzo pozytywne :) !
Co do kapania to w sumie nic nie kapie - a jakos specjalnie nie meczylam sie z uszczelką i dokrecaniem (ot tak normalnie). Pierwsze wrazenia bardzo pozytywne :) !
my jesteśmy w fazie testowania. Na początku z kubka dużo leciało napoju, ale złożyłam jeszcze raz i już malutko kapie. Tak jak już dziewczyny pisały: to nie jest niekapek! tylko kubek do nauki picia i żeby dziecko więcej wypiło niż wylało ;p
Maja należy do tych dzieci, które nie chcą pić z butelki, jedynie z kubka zwykłego. Wczoraj trochę zassała i już się ucieszyłam że strzał w 10 z zakupem, ale to było tylko chwilowe hehe. Dziś też wypiła trochę. Szału nie ma jak na razie ;/
inne wątki, które już były: http://forum.trojmiasto.pl/kubek-lovi-360-leci-z-niego-t177291,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/JAKA-BUTELKE-POLECACIE-t204075,1,16.html
Maja należy do tych dzieci, które nie chcą pić z butelki, jedynie z kubka zwykłego. Wczoraj trochę zassała i już się ucieszyłam że strzał w 10 z zakupem, ale to było tylko chwilowe hehe. Dziś też wypiła trochę. Szału nie ma jak na razie ;/
inne wątki, które już były: http://forum.trojmiasto.pl/kubek-lovi-360-leci-z-niego-t177291,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/JAKA-BUTELKE-POLECACIE-t204075,1,16.html
Ostatnio kupilam ten kubeczek i niestety sobie z nim nie radzę. Może któraś z was da mi jakąś zlotą radę. za pierwszym razem nie wyjmowalam uszczelki, tylko przelalam wszystko wrzatkiem i dalam picie synkowi. Kubeczek bardzo mi sie spodobal, bo prawie nic nie kapalo i wystarczylo lekko się "zaciągnąć" zeby sie napić.
Niestety juz nigdy sie nam to nie udalo. Wmomencie jak wyjełam uszczelkę albo leci z kubka jakby wogole nie mial nakretki, albo nie lecie prawie nic, zassać sie nie da, i co za tym idzie napić tez sie nie da. A co chodzi z tą uszczelką? macie jakąś metodę na składanie kubka?
Niestety juz nigdy sie nam to nie udalo. Wmomencie jak wyjełam uszczelkę albo leci z kubka jakby wogole nie mial nakretki, albo nie lecie prawie nic, zassać sie nie da, i co za tym idzie napić tez sie nie da. A co chodzi z tą uszczelką? macie jakąś metodę na składanie kubka?
Czika - ja miałam problem z uszczelką jak ją (teraz nie pamiętam) wygotowałam albo przelałam wrzątkiem ;) i jak myłam szczotką do butelek - zaczęła jakoś tak odstawać :/ kupiłam 2 nowe uszczelki za ok 6zł i jest ok :))))
Gabryś pije z tego kubeczka od zeszłych wakacji :)))) jestem fanką tego kubka ;P
Gabryś pije z tego kubeczka od zeszłych wakacji :)))) jestem fanką tego kubka ;P
Pozwole sobie powtórzyć, ze kubek Lovi to nie jest niekapek! Jest to kubek do wstępnego przejścia z butelki na prawdziwy kubek(szklanke).
Kupiłam go małemu i od razu pojął o co chodzi. Nie pozwalam mu biegać z nim po domu, bo oczywiście przy lądowaniu na podłodze pocieknie co nie co. Plusem dla mnie jest to,iż lepiej go utrzymać w czystości. Wszystko nadaje sie do idealnego umycia a nie jak w niekapkach milion zakamarków do których nie dotrzesz szczotką. Ma wymienne uszczelki. A na niekapanie mam taki sposób, że po nalaniu napoju(herbatki) odwracam kubek nad zlewem do góry dnem aż sie dobrze zassa i dopiero daje małemu do picia.
Kupiłam go małemu i od razu pojął o co chodzi. Nie pozwalam mu biegać z nim po domu, bo oczywiście przy lądowaniu na podłodze pocieknie co nie co. Plusem dla mnie jest to,iż lepiej go utrzymać w czystości. Wszystko nadaje sie do idealnego umycia a nie jak w niekapkach milion zakamarków do których nie dotrzesz szczotką. Ma wymienne uszczelki. A na niekapanie mam taki sposób, że po nalaniu napoju(herbatki) odwracam kubek nad zlewem do góry dnem aż sie dobrze zassa i dopiero daje małemu do picia.
Ja kupiłam ten kubek jak moj maly miał niecałe 1,5roku,ale jak go nosił za jedno ucho to niestety kapał na podłogę,nie mowiąc juz jak go trzepnoł o podłoge.Strasznie mnie to denerwowało.
Teraz młody ma 21 miesiecy i najczsciej pije ze zwyklej szklanki pod naszym okiem.
Nauczyl sie pic juz dawno ze słomki.Jak gdzies jedziemy to kupuje wode kubusia,bo z tego dozownika nie kapie.I nie inwestuje juz w zadne kubki niekapki bo mamy 4 rozne,a dziecko woli szklanke z uchem.
Teraz młody ma 21 miesiecy i najczsciej pije ze zwyklej szklanki pod naszym okiem.
Nauczyl sie pic juz dawno ze słomki.Jak gdzies jedziemy to kupuje wode kubusia,bo z tego dozownika nie kapie.I nie inwestuje juz w zadne kubki niekapki bo mamy 4 rozne,a dziecko woli szklanke z uchem.
ja mam sposob na ten kubek:
po napelnieniu go plynem wystarczy go kilka razy z calej sily ponaciskac wzdluz uszczelki, nastepnie przewrocic do gory nogami i zobaczyc gdzie jeszcze kapie i w tym miejscu jeszcze nacisnac. Chodzi poprostu o to zeby usunac bable powietrza ktore znajduja sie pod uszczelka :) Trwa to u mnie jakas minute wiec nie musze sie meczyc tak jak pisano ponizej 30min a moj synek uwielbia ten kubek choc w sumie dzieki niemu juz chce pic z normalnego kubka :)
po napelnieniu go plynem wystarczy go kilka razy z calej sily ponaciskac wzdluz uszczelki, nastepnie przewrocic do gory nogami i zobaczyc gdzie jeszcze kapie i w tym miejscu jeszcze nacisnac. Chodzi poprostu o to zeby usunac bable powietrza ktore znajduja sie pod uszczelka :) Trwa to u mnie jakas minute wiec nie musze sie meczyc tak jak pisano ponizej 30min a moj synek uwielbia ten kubek choc w sumie dzieki niemu juz chce pic z normalnego kubka :)