Widok
dostałam skierowanie od pediatry do poradni leczenia zeza
wiem ze jest taka przychodnia na ul. wejhera w Gdańsku jednak nie przyjmuja tak małych dzieci jak moja Niunia
dostałam od nich namiar na dr Żywicką - ma gabinet w sopocie
i jestesmy umowione na wizyte 23listopada
czytałam o niej bardzo pozytywne opinie w internecie ale osobiscie wypowiem sie dopiero po wizycie
http://forum.trojmiasto.pl/Dobry-okulista-dzieciecy-Gdansk-PILNE-t20939,1,16.html
http://www.prywatnezdrowie.pl/lekarze/pomorskie/okulista/joanna-zywicka-beszczynska/
wiem ze jest taka przychodnia na ul. wejhera w Gdańsku jednak nie przyjmuja tak małych dzieci jak moja Niunia
dostałam od nich namiar na dr Żywicką - ma gabinet w sopocie
i jestesmy umowione na wizyte 23listopada
czytałam o niej bardzo pozytywne opinie w internecie ale osobiscie wypowiem sie dopiero po wizycie
http://forum.trojmiasto.pl/Dobry-okulista-dzieciecy-Gdansk-PILNE-t20939,1,16.html
http://www.prywatnezdrowie.pl/lekarze/pomorskie/okulista/joanna-zywicka-beszczynska/
jestem juz po wizycie u dr Żywickiej, babeczka bardzo mila widac ze ma podejscie do dzieci
najpierw zakropila oczka malej po jakims czasie badanie, mala nawet nie plakala :)
naszczescie z oczkami wszystko wporzadku, male szkraby maja tendencje do zezowania wiec jak nie przejdzie do pol roczku to wtedy mamy ponownie sie zglosic
najpierw zakropila oczka malej po jakims czasie badanie, mala nawet nie plakala :)
naszczescie z oczkami wszystko wporzadku, male szkraby maja tendencje do zezowania wiec jak nie przejdzie do pol roczku to wtedy mamy ponownie sie zglosic
Nie wiem, czy Wam to coś pomoże, ale...
Moja córka jest po operacji zeza skośnego i rozbieżnego. Zez rozbieżny jest łatwy do skorygowania w odróznieniu od skośnego. Obie córcie noszą okulary i są pod opieką dr. Andrzejewskiej-Buszman w Visusie. (niestety leczenie płatne). Operacja była wykonana na NFZ w Rzeszowie . Wykonywała dr. Ewa Wójcik. Wizyty (konsultacje) są w Krakowie (odpłatne). Jedna wizyta w Krakowie (150zł), operacja w Rzeszowie (bezpłatna). Istniała możliwość operacji również w Krakowie (NFZ) , jednak terminy były bardzo długie.
Moja córka jest po operacji zeza skośnego i rozbieżnego. Zez rozbieżny jest łatwy do skorygowania w odróznieniu od skośnego. Obie córcie noszą okulary i są pod opieką dr. Andrzejewskiej-Buszman w Visusie. (niestety leczenie płatne). Operacja była wykonana na NFZ w Rzeszowie . Wykonywała dr. Ewa Wójcik. Wizyty (konsultacje) są w Krakowie (odpłatne). Jedna wizyta w Krakowie (150zł), operacja w Rzeszowie (bezpłatna). Istniała możliwość operacji również w Krakowie (NFZ) , jednak terminy były bardzo długie.
Ja z dwojgiem moich dzieci miałam problem z zezem. Córka już w tego wyszła, a syn właściwie też, ale jeszcze utrwalamy efekt. Pierwszą naszą lekarką była dr Żywicka. Przyjmuje na książeczkę i prywatnie. Ma stronkę internetową. Jednak z biegiem czasu przestałam być zadowolona z badania. Zapisywałam się na badanie z atropiną, a pani doktor stwierdzała, że dzisiaj nie ma czasu na tak długie badanie. Wychodziliśmy po 5 minutach, oczywiście bez kasy.
Teraz chodzimy do dr Sildatke. Polecam!
Jeśli jednak problemy z zezem byłyby duże, to polecam też prof, Prousta z Warszawy. My byliśmy na konsultacjach. Rewelacyjny!
Teraz chodzimy do dr Sildatke. Polecam!
Jeśli jednak problemy z zezem byłyby duże, to polecam też prof, Prousta z Warszawy. My byliśmy na konsultacjach. Rewelacyjny!
www.trzeciwymiar.blox.pl
http://mapa.trojmiasto.pl/?x=-132.9&y=17.85&zoom=3
Nie wiem skąd będziesz jechała, ale jak już wjedziesz w Wejhera, to to jest taki piętrowy budynek po prawej stronie, schowany w głębi. Nie jest bardzo widoczny ale, że Wejhera krótka, to nietrudno znaleźć. ;)
Nie wiem skąd będziesz jechała, ale jak już wjedziesz w Wejhera, to to jest taki piętrowy budynek po prawej stronie, schowany w głębi. Nie jest bardzo widoczny ale, że Wejhera krótka, to nietrudno znaleźć. ;)
Mam pytanie do rodziców, których dzieci miały operację na zeza. Mamy wyznaczony termin operacji na listopad. Półtora miesiąca wcześniej mamy się zgłosić na konsultację, będą też wtedy zlecone badania krwi i moczu. Pani doktor nie mówiła nam nic o szczepieniu przeciw żółtaczce, dopiero w domu uświadomiłam sobie, że przed zabiegami operacyjnymi muszą być zrobione szczepienia. Niby dziecko miało podane wszystkie szczepionki według kalendarza szczepień, pytanie czy tamte podawane w pierwszym roku życia gwarantują bezpieczeństwo w wieku 2.5 lat? Nie mogę się dodzwonić na Wejhera, może ktoś z Was jest mi w stanie pomóc?