Widok

łożysko wrośnięte-ktoś miał?

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Dziewczyny, okazało się dość dla mnie nieszczęśliwie, że mam łożysko wrośnięte w macicę i bliznę po cc, a do tego łożysko jest dwupłatowe. Na razie wiem jedynie tyle, że grozi mi usunięcie macicy podczas kolejnej cc.

Pytanie-czy któraś z Was miała taką sytuację? Może możecie polecić mi ginekologa, który z sensem by mi wytłumaczył wszystko? W jakim szpitalu rodzić?

Poprzednia cc była przeprowadzona na klinicznej, po niemal dobie prób porodu sn. Źle wspominam opiekę i personel w trakcie trwania zabiegu, nie chcę być kolejny raz traktowana jak przedmiot, zwłaszcza w momencie gdy od kompetencji lekarzy będzie zależeć moje zdrowie i życie..
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ja po porodzie miałam skrobankę bo nie mogłam urodzić , niby wyskrobali , ale po 20dniach zaczęłam się wykrwawiać , okazało sie że zostało łożysko które było wrośnięte i znów skrobanka :(
imageimage
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak ,mialam 2 razy, przy obu porodach, solidne lyzeczkowanie kazdorazowo, porody sn
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
łożysko wrosnięte mozna mieć tylko raz, co innego jest gdy jest problem z odklejeniem sie łożyska. W przypadku pierwszego raczej zawsze kończy sie usunieciem macicy, a w tym drugim łyżeczkowaniem - to dwie różne sytuacje.a skąd wiadomo że jest wrośnięte?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4
migotko, to że wroslo w blizne po cc widac na usg przez pochwe. mam łożysko dwuplatowe, to też dodatkowa komplikacja.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
"łożysko wrosnięte mozna mieć tylko raz, co innego jest gdy jest problem z odklejeniem sie łożyska. W przypadku pierwszego raczej zawsze kończy sie usunieciem macicy,"

no i wlasnie bardzo niewiele brakowało w moim przypadku do usunięcia macicy,przy pierwszym porodzie, miałam bardzo silny krwotok, ręczne wydobycie łożyska, potem łyzeczkowanie, 2 dni po porodzie transfuzja krwi, bo bardzo zle dochodziłam do siebie(wyniki fatalne)
za drugim razem nie było już az tak drastycznie, ale tez nieprzyjemnie

w pierwszym wpisie wolalam uniknac drastycznych szczegolow, wolalam nie straszyc autorki
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też miałam wrosniete łożysko,najpierw mi zostawili macice a na drugi dzień usowana :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja miałam wrośnięte łożyko już gnijące był to tyd 38 ciąży wykonano cc dziecko urodziło sie w zamartwicy wewnątrzmacicznej śródporodowej nie usunięto mi macicy miałam duże komplikacje po ciąży o mało nie przypłaciłam zyciem zostawiono mi te łożysko w macicy dobrze nie zostało usuniete.po antybiotykach było lepiej. Dziecko urodziłam w wieku 26 lat w drugiej ciąży było łożysko przyrosniete ,a w 3 ciej ciązy było też wrosnięte a teraz odczuwm komplikcje tych decyzji lekarzy. Mcica po 3 cc wciągnęla mi trochę pęcherza czeka mnie oeracj.chirururg zgadza się na operacje a ginekolog dalej sie upiera przy swoim. Dosc mnie skrzywdził nie usuwjaąc mi macicy. to że urodziłam3 kochane córeczki dlamnie nie wyszło to na dobre ja terz bede musiła mniec cewnik na mocz z jednej strony i wyłonioną stomie bo ł jelito jest tez wciągane w macice
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
W trzeciej ciąży miałam wrośnięte łożysko dziecko hipotrofik nie całe dwa kilogramy bo przerosło i je. Po wyciągnięciu dziecka ponad cztero godzinna operacja ratująca moje życie dziura w pęcherzu zalatana naczynia krwionośne tez udało się polatać ale niestety skutki takich operacji pozostają na całe życie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy miała Pani jakieś objawy że został wciągnięty pęcherz i problem z jelitem.?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie zawsze kończy się usunięciem macicy ja rodzilam naturalnie po porodzie nie mogłam urodzić łożyska lekarze mnie uspili i wydobyli ręcznie lozysko a macica została i narazie jest wszystko ok jestem tydzień po porodzie dostałam leki które mają pomóc w zagojeniu się ran tam w środku ale nie prawda jest ze zawsze przy przyklejonym lozysku muszą usunąć macice
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Przyklejone a wrośnięte łożysko to 2 rórzne sprawy
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bzdura. Miałam wrośnięte 2 razy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Witam mam parę pytan. We wrześniu tego roku urodziłam córeczkę niestety zmarła po godz. Z powodu nie rozwiniętych płuc 21tyg odeszły mi wody . Ale nie do tego zmierzam miałam wtedy cesarkę jest to moja druga taka operacja. Teraz ponownie jestem w ciąży w 10tyg wiem że to sporo za szybko aczkolwiek nie przerwę ciąży. Lekarze straszą że jeśli łożysko wrośnie się w Blizne może być bardzo i skończyć się usunięciem macicy. A teraz znów mam wskazania do cesarki z powodu spraw kobiecych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Łożysko wyrośnięte można mieć raz i jest macica uauwana
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oczywiście, że nie. Ja miałam centralnie przodujące wrastające i macicy mi nie usunęli. Byłam pacjentką krajowego konsultanta ds ginekologii, on przeprowadzał CC. Brano pod uwagę usunięcie macicy ale nie usunęli nawet kawałka. Ze względu na ryzyko krwotoku zastosowano tamponadę. Na pooperacyjnej byłam ponad dobę na czczo, aby można było od razu zabrać mnie ponownie na stół. Skończyło się dobrze, jedynie w kolejną ciążę nie mogę zajść za szybko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem w 13tyg ciazy z podejrzeniem wrastającego łożyska w bliznę po cc, chodzę do różnych specjalistów ginekologów,ale żaden z nich nie potrafi mi pomóc. Czy masz może namiary na tego lekarza który Ci wykonywał CC ? Jeśli możesz to odpisz na mojego maila- m.piasca@wp.pl Będę wdzięczna za pomoc :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Proszę o kontakt mam taką jak Pani sytuację
Anulaoczko@wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Polecam Ci dr J.knutowskiego ze szpitala wojewódzkiego. Ma prywatny gabinet w Sopocie na Paderewskiego. Jest bardzo kontaktowy i na pewno wytłumaczy i poradzi co robić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tu masz namiary http://forum.trojmiasto.pl/dr-knutowski-t72544,1,160.html
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dzięki dziewczyny. Zaraz poczytam o tym lekarzu. Joanno, a gdzie rodzilas?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie dziewczyny! Ja przy pierwszej ciąży miałam przyrośnięte łożysko, zakończyło się łyżeczkowaniem. Przy drugiej ciąży było gorzej, łożysko wrosło w ścianę macicy, miałam ręczne wydobycie i łyżeczkowanie. Mój stan przepowiadał usunięcie macicy, ale cudem do tego nie doszło. Teraz jestem w trzeciej ciąży i rodzę za kilka dni. Nie wiem co będzie bardzo się tego boję. Lekarz mówi, że mam być gotowa na wszystko, mało pocieszające. Jedno jest pewne łożysko przyrośnięte i wrośnięte to jest duża różnica, a u mnie z każdą kolejną ciążą jest gorzej. Pozdrawiam.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
witam

ciekawa jestem jak przebiegł poród , ja miałam ręczne wydobycie i krwotok po pierwszym porodzie, teraz zbliza się termin drugiego i bardzo się boję
pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
jestem w identycznej sytuacji....???? przerażona....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
U mnie w drugiej ciąży łożysko okazało się wrosniete w bliznę po poprzedniej cc , z kostkami dochodzącymi do pęcherza. 3 tyg przed porodem spędziłam w szpitalu przechodząc serię specjalistycznych badań aby potwierdzić diagnozę. Ciąża zakończyła się planowana operacją w 37 ty g ciąży wraz z całkowitą histerektomią (usunięciem macicy) maluszek zdrowy. Tak więc niestety jeśli potwierdza się diagnoza łożyska wrosnietego to jedyna opcja ratująca życie matki to usunięcie macicy. w dobrze przystosowanej placowce klinicznej.Jestem tydzień po operacji i jakoś powoli dochodzę do siebie.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj...mam pytanie...w ktorym tygodniu stwierdzono u ciebie lozysko wrosniete w blizne i jakim badaniem zostalo to wykryte??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Hej, u mnie stwierdzono wyrośnięte łożysko w blizne po cc w 22 tyg. Ciąży na badaniach prenatalnych. Więc polecam je każdej nawet zdrowej ciężarnej, u mnie nie było żadnych objawów ze cos się zadzieje a tu jednak taka niepsodzianka. Juz teraz wiem, że poród będzie cc i to w szpitalu trzeciego stopnia referencyjnosci.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wlaśnie wróciłam lekarza i powiedział mi żę mam żle ułożone łożysko i że może mi się wrosnąć w blizne ?jestem w 23 tyg ciąży i jestto moje drugie dziecko.mam pytanie czy to może się cofnąć do porodu czy jest pewne ze sie wrosnie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej
Polecam dr.Zabula Piotra młodego on jest od trudnych przypadków
U mnie było łożysko centralnie przodujace zchodzące do kanału był to 18 tydz.grozilo nam poronienie sytuacja nie ciekawa
Doprowadził nas do 38 tyg on sam robil cc
Także polecam przyjmuje w Victoria Clinic na Jaskowej dolinie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Witam niestety u mnie nie było widąć nic na usg kompletnie nic :(.. druga ciaza ... pierwsze cc (zagrazajaca zamartwica ).. drugia ciaz od poczatku krwawienia plamienia krwiak.... Niestety na usg niebyło widac wrosnietego lozyska... Niestety drugi porod cc komplikacje ,,,, Krwotok... Usuniecie macicy niestety :(.. malutka na szczescie cala i zdrowa....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pat gdzie miałaś przeprowadzane cc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam . czy sa jeszcze osoby z tym problemem? Jestem w ciazy blizniaczej, okazalo się ze jedno z lozysk ulokowalo sie na bliznie po cc i najprawdopodobniej wrasta w nią... czeka mnie rezonans ... jestem przerażona...!!! Blagam mial ktos taki problem??? Ciaza blizniacza niczego nie ulatwia a ja odchodzę od zmyslow. Wiem ze grozi to wycieciem macicy ale takze krwotokiem i innymi powikłaniami...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam łożysko przodujace z podejrzeniem wrastania. Jestem w 23tyg ciąży. Czeka mnie rezonans
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam to samo. Łożysko centralnie przodujące wrastajace. Zdiagnozowane w 21 tyg i potwierdzone w 23 tyg. Jestem teraz w 27 tyg i za kilka dni idę do szpitala. Z tego co wiem to zrobią rezonans. Nie wiem czy wypuszczą mnie do domu. Może zostanę do porodu. Moja lekarka mówi że będzie to trudna operacja i pewnie usuną macicę przy porodzie.
W związku z tym mam pytanie do kobiet po usunięciu. Jak funkcjonujecie? Chodzi mi o odczuwanie podczas współżycia? Czytałam że ulega znacznemu pogorszeniu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O widzę że moja poprzedniczka to też Kasia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie dziś stwierdzono 32 tc że łożysko umiejscowiło się na bliźnie ale nie było widać czy jest wrośnięte.jesli ma połówkowych wszystko było ok to czy do tego czasu mogło wrosnac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiu gdzie będzie przeprowadzona operacja.odezwiesz się chce popisac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem ze Szczecina. Tu są 2 szpitale i 1 w Policach gdzie przyjmują z wrastającym łożyskiem. Czekam na wynik rezonansu. Ale za każdym razem na usg lekarze widzą że łożysko wrosło. Przy porodzie czeka mnie usunięcie macicy. Próby odklejania są zbyt ryzykowne. Lekarze nie chca ryzykować moim życiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a może spróbować w innym miescie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ale w jakim celu w innym mieście? Wszędzie przy wrastającym wycinają macicę bo próby oderwania go mogą skończyć się silnym krwotokiem. Nie wiem nic o innych metodach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiu ile ci zostało do rozwiązania.mi zostały 2 tygodnie.i wszystko się okaze u mnie nic nie jest pewne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Miałam 2 krwotoki. Po drugim zabrano mnie na cięcie. Urodziłam w 32 tyg ciąży. Macicę usunięto. Choć był cień szansy na zostawienie. Łożysko odeszło ale krew narastała. Sytuacja zaczęła być nienajlepsza i ze względu na ryzyko kolejnego krwotoku wycięto. U mnie dodatkowo ze względu na nadciśnienie miałam rozrzedzaną krew. Dochodzę do siebie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Gdzie będzie przeprowadzane cc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jestem 6 msc po porodzie. W 5 tyg po urodzeniu syna dostałam krwotoku okazało się że zostalo mi łożysko wrosniete 3cm na 2cm. Lekarze powiadomili mnie o mozliwosci usunięcia macicy ale najpierw skierowali mnie do Poznania na Polną tam profesorka z oddziału Onkologii zadecydowała o leczeniu wyczekujacym. Musiałam odstawić syna od piersi. Po 3 msc sama się oczyscilam z 3 cm zostało 0,5 cm zmiana zwapniala tzn jest nieaktywna. To wszystko jest zależne od rozmiaru wrosniecia łożyska.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie skończony 21 Tc. Badania w szpitalu potwierdziły wrosniete łożysko w bliznie po cc na 2.3cm. Za 3 tygodnie kolejna wizyta w szpitalu. Najważniejsze żeby z dzieckiem było ok. Z 3 ciąża nie będziemy ryzykować. Jak będą musieli usunąć macicę to trudno. Mam dla kogo żyć :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

czy jechać w 8 m.ciąży na majówkę ?? (28 odpowiedzi)

mam do Was pytanie...czy byście pojechały w 8 m.ciąży na majówkę nad jezioro?

Plac zabaw (7 odpowiedzi)

Witam. Przeprowadzilismy sie z bloku do domku poza miastem. Corka lat 6 chetnie bawila sie na...

Wakacje z dziećmi (111 odpowiedzi)

nie mamy pomysłu na tegoroczne wakacje z dziećmi 5,5 lat i 3 lata byliśmy w zakopanym i...

do góry