mieszkania Mat-Bud RUMIA ALEJA dębowa

Iskiereczka - belwi@interia.pl

Aneta ale czy nic nie warty jest harmonogram budowy, który dostał bank?Przeciez oni tez musza miec jakies zabezpieczenie w razie, by Mat-bud nie wywiązał się z terminów?PPo cos płacimy za kazdą inspekcje ok 150zł, no mam nadzieję, że dużych opóźnień nie będzie

marcin
nie wiem tylko czy czasem oni nie mogą z Tobą np rozwiązać umowy? bo Ty od nich możesz żądać odszkodowania za opóźnienie a oni od Ciebie?
poza tym z tego co wiem u nas na osiedlu nikomu nie chcieli wypłacić za opóźnienie bo zawsze jakieś wytłumaczenie znaleźli

Ja się zastanawiam czy nie wstrzymać im wypłaty ostatniej transzy jeżeli będzie wiadomo, że się nie wyrobią. Rozmawiałem z bankiem i nie ma w takim przypadku problemów, ale jak jest w rzeczywistości to nie wiem.

oczywiście mamy kontakt z prawnikiem jak i z rzecznikiem, tak więc myślę że damy sobie z nimi radę :)

zgadza się Aneta moje niedopatrzenie w takiej kwestii to co mogę poradzić to zgłosić się rzecznika praw konsumentów - który może nie tylko dać porady ale również zainterweniować u dewelopera. Wskaże na zobowiązania dewelopera względem klienta oraz przekaże zasady ich respektowania. jeżeli nie uda się polubownie zakończyć "sporu" rzecznik praw konsumenckich nabywa prawo do wystąpienia z powództwem cywilnym do sądu lub przyłączyć się do postępowania albo przedstawić swoją opinię o danej sprawie. Może również pomóc napisać pozew i pisma procesowe oraz wspierać na każdym etapie postępowania cywilnego.

no i niektóre z usterek wyszły już po odbiorze, np grzyb, coś mi się obiło że coś jest nie tak z barierkami na balkonach, w ogóle trochę kafli poprawiali na balkonach itp

niestety Artur nie masz racji, wg umowy jest prawo rękojmi 1 rok na mieszkanie i 3 lata na budynek

w kwestii usterek i oczekiwania na zrobienie poprawek przez Mat-Bud to jeżeli ktoś podpisał protokół zdawczo-odbiorczy wiedząc, że są usterki raczej nie powinien liczyć na ich naprawienie. Nigdy nie podpisuje się owego dokumentu, jeżeli zapisane (wymienione) w nim usterki nie zostaną uprzednio usunięte - jeśli tak było to z przykrością stwierdzam, że to tylko głupota mieszkańców

mm:
w harmonogramie płatności przy ostatniej transzy owszem pisze o zagospodarowaniu terenu, tyle, że w tej kwestii trzeba zagłębić się nieco w umowie, w której jasno jest napisane, że owe zagospodarowanie terenu przez Ma-Bud będzie wykonane do 6 miesięcy po odbiorze mieszkania

powiem tak, blok na dąbrowskiego w chwili oddania był ok
ale na janowskiej była maskara, nie było wszystkich drzwi do mieszkań, klatka nie wykończona, kafle na podłodze na klatce leżały tylko chyba ułożone ale nie przyklejone, wisiało mnóstwo kabli na klatce, łaziło jeszcze mnóstwo robotników, nie było możliwości do korzystania z piwnic ani z hali garażowej, do klatki wchodziło się po prowizorycznej desce bo nie było jeszcze schodów a wokół terenu nie dało się chodzić, zieleń itd została oddana jakoś na początku maja więc sporo po oddaniu mieszkań
poza tym do dziś co niektórzy nie mogą się doprosić zrobienia poprawek w mieszkaniach

Wiram po dłużeszej niobecności. Czytając zaległe posty tak jak byłam spokojna tak teraz zaczynam się niepokoić. Do końca muszę rozkminic o co chodzi z tym notariuszem, ale kwoty podane w powyższych postach tez mi się wydają wysokie.
Ostatnio miałam okazję być na budowie i w moim mieszkanku (bud 1) i po tym co zobaczylam tez zaczynam watpic aby się wyrobili, chyba że będa to robic brzydko mówiąc na odp.... Klatka schodowa nie ruszona, piwnica nie ruszona w mieszkaniu jeszcze parę rzeczy do zrobienia, elewacja nie dokończona, balkony nie dokończone.
Po rozmowie na placu budowy dowiedziałam się że powinni się wyrobić do końca sierpnia, ale na zagospodarowanie terenu nie ma raczej co liczyć ( w harmonogramie budowy jaki mat-bud przedlozył mojemu bankowi jest wyraznie napisane że zagospodarowanie terenu wokól budynku nr 1 będzie do polowy sierpnia;))

niestety to nie jest tymczasowe zagospodarowanie, w akcie mat-bud chce żeby ta ściana była dostępna zawsze dla każdego właściciela lokalu w którym oni w tej chwili przebywają (np. po sprzedaży lokalu)
.
kwestia z lokalami usługowymi dotyczą również tego że może tam być prowadzona jakakolwiek działalność, a to już jest problemem, no i zgoda na montowanie urządzeń które są potrzebne do prowadzenia działalności a to niestety może być uciążliwe dla mieszkańców tego bloku
.
oczywiście żadnego z tych zapisów w umowie przedwstępnej nie było a w akcie się pojawił, więc to nie "fer"
.
niestety nie możecie przewidzieć że w Waszym przypadku nie znajdą się zapiski na które nie wyrażacie zgody
.
wracając do ceny za akt opiszę Wam jedną z historii:
dzwoniąc do Pani notariusz jako klient mat-bud cena za akt wynosiła 2400zł a dzwoniąc jako klient "zwykły" cena była 2100zł- cena do wyliczenia aktu była wg wartości mieszkania
druga historia:
dzwoniąc do notariusza jakiś miesiąc przed podpisaniem aktu cena była 2000zł, a po ok 3-tygodniach (gdzie dostaliśmy zniżkę 25%) cena aktu wyniosła 2000zł, więc trochę to dziwne
i takich historii mamy na osiedlu co najmniej kilka
.
to były sprawy związane z aktem, a pozostaje jeszcze całe mnóstwo spraw związanych z budynkami, terenem itd

rozumiem, że niektórzy mogą być zbulwersowani problemami jakie wynikły przy poprzedniej inwestycji Ma-Buda - Dąbrowskiego, Jednocześnie chciałabym zaznaczyć, że te sprawy nie dotyczą osiedla Alei Dębowej więc ja jestem spokojna i mam nadzieję, że pozostali przyszli lokatorzy również.

Aneta - mam nadzieję, że sprawy które dotyczą Twojego osiedla zostaną w niedługim czasie zamknięte.

problem osiedla przy ul. dąbrowskiego m.in dotyczy lokali usługowych które powstały - mimo iż Mat-Bud dostał pozwolenie na budowę z uwzględnieniem powstania lokali usługowych jako budynek mieszkalno-usługowy, poza tym problemem stał się tymczasowe zagospodarowanie ścian bez okien przez Mat-Bud banerem reklamowym oraz zapisem zezwalającym właścicielom lokali na sprzedaż alkohol - to tak w skrócie o jakie sprawy m.in chodzi.

niestety istotnych dla naszej inwestycji kwestii firma nie chce nam dać na piśmie
poza tym ja nikogo na siłę przekonywała nie będę, sami zobaczycie jak będzie
i tak jak już pisałam sprawa kosztów aktów została zamknięta, aktualna sprawa dotyczy innych rzeczy
.
kolejna sprawa to taka że jeśli masz wszystko na piśmie to tylko Ci chwała za to
.
co do sąsiadki to nie moje wymysły że to Justysia, ja tylko z tego się pośmiałam

jeżeli macie jakiś problem z uzyskanymi informacjami w Mat-Budziei ich wiarygodnością dla kluczowych dla Was kwestii dotyczących inwestycji to możecie dostać to na piśmie - może to będzie dla Was potwierdzeniem trzymając dokument w ręce

poza tym moje informacje uzyskane od Mat-Buda nie są rzucone na wiatr lub powiedziane przez panie w biurze (pisze to bo niektóre osoby nie wierzą w wiarygodność informacji uzyskanych w biurze Ma-Buda) - Informacje przeze mnie uzyskane mam na piśmie.

poza tym jeżeli ktoś ma problem z aktem notarialnym to może podejść do dział handlowego Mat-Buda i zapytać się o akt notarialny z wyszczególnieniem przybliżonych opłat za akt notarialny

Aneta
jak napisałaś: "ja nigdy nie powiedziałam że naszym notariuszem NIE JEST Pani Dettlaff" - a ja nigdy nie powiedziałam, że Ty tego nie napisałaś lub nie wiesz - zresztą interpretuj sobie wszystko jak chcesz bo i tak jak zwykle niby wiesz wszystko i jakbyś ty tylko miała rację. Według Ciebie wszyscy kłamią, chcą oszukać itp. a tak naprawdę wiele rzeczy jest wyssanych przez Ciebie z palca - a przynajmniej zaprzeczeniem wiarygodności.

beLwi
dla mnie to forum straciło jakąkolwiek wiarygodność! jeśli chcesz możesz mi podać swojego maila i mogę Ci wysłać informację, które uzyskałam od Mat-Buda a konkretnie pewne informacje otrzymałam od Pana Gospodarka